jas_pik - 2014-03-04, 12:09 Temat postu: DIY czujnik parkowania do garażu za grosze Tak raczej z uśmiechem prezentuję pomysł jak szybko i prawie za darmo zrobić czujniki parkowania we własnym garażu 
Opracowany przez użytkownika M4DBORIS . 
Marek1603 - 2014-03-04, 12:52 Równie dobrze można zrobić włącznik krańcowy i zapalać światło w garażu zderzakiem. Tylko właśnie koszt większy i trzeba się trochę znać na elektryce. route2000 - 2014-03-04, 13:00 Jeszcze lepiej podłożyć na sztywno na podłodze w poprzek garażu np. drewnianą belkę czy klocek pod koła. Cofając się koła najadą na przeszkodę i sama się zatrzyma. Proste..... 
BigT - 2014-03-04, 14:03 Patent dobry, ale skalibrowany tylko do jednego, konkretnego samochodu ;) Ciekawie byłoby zamontować czujniki parkowania samochodowe, ale w ścianie garażu, a do tego jakaś prosta logika i połączenie z instalacją drzwi garażowych, albo ew włączanie przez pilota. DrOzda - 2014-03-04, 14:21 Takie czujniki sprzedawał LIDL: http://fanlidla.pl/gazetk...la,sygnalizator bebe - 2014-03-04, 15:36 Czujniki w ścianie garażu proponuję podłączyć do działka magnetycznego w podłodze, które strzałem EMP wyłączy silnik, kiedy dojedziemy do ściany. :) jas_pik - 2014-03-04, 15:50
Ale bez problemu można go przerobić na 3d - wystarczą 3 piłki. A przecież radar cofania jest skalibrowany wyłącznie do tego jednego samochodu
BigT - 2014-03-04, 16:24 A jak ktoś ma stary materac to może zrobić uniwersalny system wspomagania parkowania ;) Karenzo - 2014-03-04, 16:46 Ja opieram długa listewkę o ścianę po dojechaniu listewka się przewraca co widać w tylnej szybie , zderzak jest ok 10 cm od sciany jas_pik - 2014-03-04, 16:55
I za każdym razem musisz ją postawić 
Karenzo - 2014-03-04, 16:56 robię to tylko jak muszę postawić 2 auta w garażu czyli raz na ruski rok jak sam parkuje (99 % przypadków ) mam deche na ziemi i wjeżdżam aż na nią nie najadę leo - 2014-03-04, 19:58 Temat postu: Re: DIY Radar cofania do garażu za grosze A ja mam karton - taki długi na jakieś 120-130 cm, wąski, mało miejsca na podłodze zajmuje. Ustawiony pionowo odchyla się po dotknięciu go zderzakiem, i to jest widoczne w szybie. Używam go tymczasowo, gdy mam kupę gratów wrzuconych do garażu. Nie kosztuje nic, nie przeszkadza (zawsze można go przesunąć), wiercić nic nie trzeba. Jest opcja dostosowania radaru do KAŻDEGO auta. 
benny86 - 2014-03-04, 20:10 Nie łatwiej wjeżdżać przodem do garażu? Przy wymiarach mojego garażu wjeżdżam prawie z rozpędu;) Karenzo - 2014-03-04, 20:33 Zdecydowanie nie . Mam duży garaż mimo to łatwiej się wjeżdża tyłem ponieważ w lusterkach widzimy całe auto i łatwiej złapać dobrą odległość od ścian/bambetli Przodem jak wjeżdżam zawsze sie zastanawiam czy nie przytrze o bramę przy manewrowaniu Dominus - 2014-03-04, 20:39
Pytałeś kiedyś o przednie czujniki  i właśnie w tym są też dobre, wjeżdżając do garażu muszę do niego skręcić i wiem czy czasem za blisko nie dojechałem by nie przytrzeć zderzaka
Karenzo - 2014-03-04, 22:08 Bardziej mi chodziło o nadkola i bo z przodu mam multum miejsca i staje w połowie . Jak się wjeżdża przodem to zawsze mam dziwne uczucie że przytrze bokiem w obramowanie bramy mrówa - 2016-04-11, 09:08
U każdego pewnie inaczej. Ja wjeżdżam przodem z prostego powodu, przy wrotach jest bardziej wąsko niż w głębi garażu. Wjeżdżam tak, by zmieścić się z lusterkami (bo zostaje ledwie kilka cm luzu), a dalej to już ustawiam tak, by jak najwięcej miejsca zostawić na drzwi kierowcy. Tyłem też się da, jednak manewry wewnątrz garażu łatwiej wykonywać przodem. |
