|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - koszty napraw powypadkowych
mgg - 2008-07-24, 07:35 Temat postu: koszty napraw powypadkowych Chciałbym podzielić się z wami pewnym spostrzeżeniem.
W czerwcu oddałem wóz do ASO w celu usunięcia szkody. Skoda była niewielka: lekko wgnieciony lewy tylni błotnik, drzwi oraz pękniety tylni zderzak (stłuczka parkingowa) lakier właściwie nie uszkodzony.
Po odebraniu samochodu do ręki dostałem fakturę dla ubezpieczyciela (auto było naprawiane w trybie bezgotówkowym) i się przeraziłem serwis za wszystko naliczył sobie ponad 8000zł , gdyby tak odpukać jakaś większa stłuczka nieopłacało się by wozu naprawiać przy takich kosztach (wóz mam wyceniony na 15000zł).
Ale zarabiają.
Konrad - 2008-07-24, 07:46
Ale cena ...
To jest ASO - oni rządzą się trochę innymi prawami - np. mają możliwość zwiększenia stawki roboczogodziny ( obecnie chyba ok. 150 zł/godz. ), a ponadto części kupują w ASO w pełnych cenach - bez żadnych rabatów jakie np. może uzyskać ich stały klient. Sumując to wszystko i dodając do tego podatek VAT - wychodzi horrendalna kwota, ale należy się cieszyć, że to naprawa bezgotówkowa i nie Twój problem.
Z tego co pamiętam - w niektórych ubezpieczalniach ( np. Link 4 ) przy ubezpieczeniu AC była do dokupienia opcja napraw w serwisach ( ekstra płatne ), a jak ktoś nie wykupił - Link robił Audateks i wypłacał tyle, że ledwo starczyło na naprawę na mieście ( bez faktury )
Kamyk23 - 2008-07-25, 18:54
Jest to normalna praktyka stosowana przez serwisy. Z drugiej strony, samochód na gwarancji ma wymieniane wszystkie części uszkodzone na nowe bez szpachlowania i klepania. Każda spinka, podkładeczka, duperelka jest wywalana i wymieniana na nowe. Bardzo często części blacharskie wystepującę bezpośrednio przy wymienianych elementach są lakierowane. Uczciwe ASO musi stosować się do wytycznych producenta. (jak jest w rzeczywistości - każdy wie). Natomiast części mechaniczne (np w kolumnie resorującej jeżeli tylko byłu uderzone też w większości przypadków wymienia się na nowe (w obawie przed ryzykiem przekroczenia granicznych parametrów wytrzymałościowo-trwałosciowych) i nikt nie dyskutuje. Dlatego z teoretycznuie z błachej obcierki (faktury wygladają jak po kontakcie pojazdu z czołgiem). Przykładowo w Oplu przy wybiciu szyby bocznej (typowe włamanie - lakierowane są drzwi bez protestu).
Teoretycznie samochód ze znikomymi uszkodzeniami i dodatkowo z odpalonymi AIRBAGAMI może być uznany za całkę - dla naprawy ASO - a dla rzemieślnika to tylko kilka stówek, trochę szpachli, pianki montazowej i szafa gra (np. lekko bite czterośladowce z Hitlerlandi).
|
|