|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Lodgy benzyna - zapach spalin w kabinie
bastol - 2014-04-27, 05:30 Temat postu: Lodgy benzyna - zapach spalin w kabinie Witam,
czy ktos z Was spotkał się z takim problemem jak jest u mnie:
gdy silnik w samochodzie pracuje i auto stoi na parkingu albo w korku, w momencie gdy włączam nawiew choćby na 1 stopień, z otworów nawiewowych zaczyna lecieć zapach spalin/ benzyny. Dzieje się tak tylko gdy jest wajcha od wyboru źródła nawiewu pod środkowym pokrętłem na panelu sterowania nawiewem (z zewnątrz w obiegu otwartym lub z wewnątrz w obiegu zamkniętym) jest ustawiona na "z zewnątrz". Jeśli auto nie ma włączonego silnika, albo porusza się, ten efekt nie występuje.
Byłem z tym w Łodzi u Przyguckich. Po ekspertyzie stwierdzili, że "cały układ paliwowy od korka wlewu paliwa do wtryskiwaczy jest szczelny i nigdzie nic nie leci. Bardzo dobrze że Pan z tym przyjechał, bo moglo to być coś poważnego, ale układ paliwowy jest szczelny". Na to się zapytałem czy stwierdzili zapach spalin/benzyny wydobywający się z otworów wentylacyjnych w kabinie, a oni jak mantrę że "układ paliwowy jest szczelny". Wniosek z tego taki, że zapach stwierdzili, ale nie chcieli się do tego przyznać.
Jakiś pomysł co to może być? To moja pierwsza benzyna, więc może to jest standard w benzynach. Chociaż teść ma zeszłoroczną Vengę i mówi że absolutnie czegoś takiego u niego nie ma.
Dar1962 - 2014-04-27, 08:30 Temat postu: Re: Lodgy benzyna - zapach spalin w kabinie
bastol napisał/a: | To moja pierwsza benzyna, więc może to jest standard w benzynach |
to NIE jest żaden standard w autach z tym silnikiem. Radzą drążyć temat dalej - ewentualnie zgłosić się do bardziej kompetentnego ASO
Mariusz - 2014-04-27, 08:59
To nie jest normalne!!! To jest bardzo niebezpieczne. Jedź do serwisu z tym problemem
eplus - 2014-04-27, 09:25
Spaliny to co innego, a zapach paliwa to co innego. Wentylacja bierze powietrze z kratek podszybia, spaliny musiałyby krążyć pod maską (a właściwie - nad maską).
route2000 - 2014-04-27, 10:50
A sprawdzili szczelność układu wydechowego??? Bo może być, że czuć zapach spalin, które wydobywa się z układu wydechowego, może też wydobywać z nieszczelnych połączeń? Sprawdź to pod samochodem, czy nie obluzowały się śruby mocowań tych tłumików z rurami. Jak nic nie pomoże to jedź do kumatego i prywatnego mechanika, by dokładnie ustalić przyczyny, bo ASO to robi zazwyczaj pobieżnie i niedokładnie.
Marek1603 - 2014-04-27, 10:52
Jaki przebieg?
Może po prostu wygrzewają się nowe elementy jak turbina, rury łączące i tyle.
matucha - 2014-04-27, 11:25
Już był na forum przypadek z nieszczelnym wydechem w Lodgy. Podczas jazdy nie czuć, gdyż pęd powietrza kieruje spaliny pod auto.
Józef - 2014-04-27, 11:33
Miałem podobny przypadek pęknięta rura przy kołnierzu kolektora wydechowego w fordzie. Zakleiłem na klej do układów wydechowych.
Karenzo - 2014-04-27, 13:13
no tak ale nie w rocznym aucie , aso ma to naprawić i koniec
Józef - 2014-04-27, 14:17
To nie widzę problemu panów z ASO bym zamęczył!
Karenzo - 2014-04-27, 14:36
ja miałem zniszczoną uszczelkę na kolektorze wydechowym ale w 15 letnim aucie . Takie same objawy były . Ja chcesz się bawić i samemu sprawdzić co to można kupić tester szczelności to jest taka pianka którą psikamy na podejrzane miejsce i widać ulatniające się bąble
Dar1962 - 2014-04-27, 14:59
najpierw coś ustalmy: odczuwalny zapach spalin, czy zapach niespalonej benzyny? Bo to dwa zupełnie inne zapachy i dwie zupełnie inne rzeczy. A ten ostatni to powód do sporego niepokoju, którego w żaden sposób nie wolno lekceważyć, bo może się skończyć nawet pożarem
route2000 - 2014-04-27, 21:40
Trzeba posadzić mechaników do samochodu i w twojej obecności niech wąchają spaliny czy zapach benzyny i dopiero ich przekonać o takim problemie. Powinni szukać aż do skutku, bo sam zapach benzyny może świadczyć o nieszczelności i może być przyczyną pożaru tak jak wcześniej pisali na forum. Nie ma zmiłuj, bądź bezwzględny i nie daj się nabrać w balona przez ASO.
Jak twierdzą, że układ paliwowy jest szczelny to poproś aby ci pokazali na kanale cały układ paliwowy i UKŁAD WYDECHOWY. Cały układ paliwowy od początku do końca powinien być suchy bez śladu zawilgocenia przez benzynę, natomiast w całym układzie wydechowym nie powinno być żadnych niepożądanych przedmuchów spalin co by świadczyło o nieszczelności.
bastol - 2014-04-27, 21:47
Serdecznie dziękuję wszystkim za podpowiedzi.
Re Dar1962: nie jestem w stanie określić. Najbardziej przypomina mi to zapach który się wyczuwa przy otwarciu kanistra który cały dzień stał w pełnym słońcu podczas bardzo gorącego dnia. Prawie spaliny, ale raczej benzyna.
Kompetentny (mam nadzieję) serwis odwiedzę. Jutro umawiam się na zostawienie auta do spradzenia w Jaszpolu (drugi po Przyguckich salon/serwis w Łodzi).
Re Karenzo: samemu nie chce mi się w to bawić. Mam 2 znajomych mechaników. Ale żeby im nie zawracać gitary niepotrzebnie, jeszcze się do drugiego łódzkiego serwisu umówię (jaszpol). Może tam coś wymyślą.
Re Józef: ale gdy jest jakaś nieszczelność w wydechowym, to z tego co pamiętam robi się strasznie głośny samochód przez to. A moja daćka jest supercicha.
Re matucha: Czy kojarzy Ci się jakiś fragment tekstu po którym mógłbym dogrzebać się do tamtego wątku? Sporo szukałem ale nic podobnego nie znalazłem. Może chociaż dział albo mniej więcej kiedy to było?
Re Marek 1603: Jak kupowałem miesiąc temu miała 3800km (testówka z salonu), teraz ma 4500km. Zapach było czuć od 2 dnia. Pierwszego odebrałem ją w Bydgoszczy i wróciłem do Łodzi. Podczas trasy oczywiście nic nie wyczułem.
Re route2000: bardzo wątpię. Sądzę że jak gość w serwisie w momencie przyjmowania auta napisał w formularzu "zapach benzyny w kabinie" to po najmniejszej linii oporu sprawdzili układ paliwowy, a nie wydechowy. Dlatego też teraz o wiele bardziej dokładnie doprecyzuję opis usterki podczas zdawania auta, i dopilnuję żeby właśnie tak zapisał je gość przyjmujący samochód.
Tutaj zastanawiam się nad tym samym o czym napisałem wyżej do Jóżefa. Czy przy nieszczelności wydechowego nie powinno być głośno? Jak w Xsarce rodziców rdzewiały spawy i przepuszczały, to pół osiedla budziłem dziurką w tłumiku.
Re eplus: rzeczywiście przy nastawieniu wentylatora na maxa, stojąc na zewnątrz auta właśnie w końcach podszybia słychać straszny świst powietrza. No może nie straszny, ale duży. Myślałem że tam po prostu idą kanały z powietrza, a zasys i tak jest z frontu auta (czarną rurą która zaczyna się jakieś 5 cm na lewo od zamka pokrywy silnika.
Karenzo - 2014-04-27, 23:03
a może przyczyna jest bardziej prozaiczna ?
ktoś mógł rozlać benzynę w środku , tapicerkę wyczyścili zapach został
laisar - 2014-04-28, 00:39
bastol napisał/a: | zasys i tak jest z frontu auta (czarną rurą która zaczyna się jakieś 5 cm na lewo od zamka pokrywy silnika |
To jest wlot powietrza do silnika - ten do kabiny faktycznie znajduje się na podszybiu.
bastol - 2014-05-05, 17:06
witam,
dzisiaj wstawilem auto do Jaszpolu. Po 1 godzinie oddzwonili i podali iz wg nich przyczyna jest brak malej gumowej uszczelki przy... odmie. Takiej rurce na srodku silnika na gornej pokrywie zaworow. maja sciagnac w 2-3 dni i zalozyc. dam znac czy pomoglo.
przy okazji innego tematu termometru, powiedzieli ze jak dadza rade to zaloza za friko kabelek i odblokuja termometr. ciekawe... jak tak wlasnie kupili moje serwisowe odwiedziny do konca gwarancji.
Karenzo - 2014-05-05, 18:13
No więc tak , odmą olej wypluty przez przepustnice wraca do miski olejowej .
Właściwie olej nie ma zapachu .
Coś mi się to nie widzi , jedyna rzecz przy braku odmy to wypluwanie oleju co widać na silniku .
ale nie pachnie ani spalinami anie benzyną .
W innym aucie kiedyś przez tydzień jeździłem bez wężyka od odmy bo zapomniałem go założyć i tego w ogóle nie czuć .Chyba że olej skapywał na kolektor wydechowy i się spalał , ale to mało prawdopodobne .
bastol - 2014-05-05, 18:25
mmm,
czyzby mnie robili w przyslowiowe bambuko? ciekawe... dam znac jak odbiore autko, ale tutaj jeszcze nadmienie, ze zanim je wstawilem do serwisu sam kilka razy obwachiwalem cala komore silnika, i przy tej malej czarnej rurce rzeczywiscie najbardziej bylo czuc benzyne.
Karenzo - 2014-05-05, 18:46
Nie chce wprowadzić cię w błąd .
Skoro masz turbine to nie ma przepustnicy , mimo to zasady odmy zostaje ta sama .
bastol - 2014-05-08, 09:35
Autko wczoraj odebrane. Niestety nie odbierałem sam, więc nie wskazali mi przy odbiorze dokładnego miejsca gdzie tej uszczelki nie było. W każdym razie w rozmowie telefonicznej wynikło iż chodzi o miejsce zaznaczone na poniższym zdjęciu jako "A". Czyli tą rurkę zasłaniającą literkę "e" ze skrótu "TCe" na pokrywie silnika.
Efekt jest taki że nicholery nic nie śmierdzi. Jakbym wąchał świeże powietrze (oczywista oczywistość, ale i tak cieszy). Fajnie :).
Dodatkowo dzisiaj rano zauważyłem że w miejscu wskazanym na rysunku jako "B" jest mokro. Wcześniej chyba tego nie było. Może coś im się rozlało, a może nie zwróciłem na to wcześniej uwagi.
Dodatkowo w poniższym linku wklejam skrót do zdjęcia w pełnej rozdzielczości.
http://zapodaj.net/143649b0f3b53.jpg.html
Dzięki wszystkim Wam za pomoc i sugestie!
chriskb - 2014-05-08, 12:20
Brak KUK i problem z Dacią
bomek - 2014-08-07, 11:18
Witam
Mam te same objawy co bastol, pojechałem więc do serwisu, ale po sprawdzeniu układu zasilania paliwem, zajrzeniu od spodu na wydechy stwierdzili że wszystko jest ok - może wysoka temperatura (smród zacząłem wyczuwać ponad miesiąc temu), samochód z małym przebiegiem (ok. 10000) to może przewody, plastiki itp., obserwować i przyjechać za jakiś czas (niezłe co?)
Wrzuciłem hasło na doktora googla i bingo - wyskoczył mi przedmiotowy wątek
Z góry (właściwym określeniem byłoby z dołu, bo po fakcie) przepraszam bastola, ale pozwoliłem sobie wydrukować jego fotę silnika - z nią pojechałem do serwisu. Okazało się że zaznaczony element (A) jest wciśnięty na taką dyszkę wylotową i ma jakiś pół centymetrowy skok (góra - dół). W środku elementu znajduje się wyczuwalna palcem gumowa uszczelka. Porównaliśmy jak to się ma w innym, nowym Tce i tam siedzi ona sztywno bez żadnego ruchu.
Uszczelka została zamówiona ( oczekiwanie nawet do tygodnia) - mam nadzieję, że jest właśnie ona odpowiedzialna za smród w kabinie. Dam znać jaki był efekt jej wymiany
bastol - 2014-08-07, 13:51
powodzenia bombek!
pierwszy serwis w łodzi (przyguccy) też nic nie stwierdzili i kazali jeździć dalej. Oby to tylko ta pierdółka była u Ciebie przyczyną.
bomek - 2014-08-17, 19:56
witam ponownie
okazało się, sprawa była banalna
oczekując na przyjście części do serwisu i jej wymianę (jedzie cała rurka z samej Francji, bo uszczelka sama nie występuje ) kolejny raz zajrzałem pod maskę i dokonałem oględzin odnośnie okolicy z której pojawia się zapach spalin
winny był ok. 20 cm przewód gumowy, który prawdopodobnie ma za zadanie odprowadzenie (umożliwia przepływ gazów w jednym kierunku) spalin z górnej części silnika (głowica) do kolektorów wylotowych - część rurki, która wychodzi z silnika "wyskoczyła" i spalinami ziała szczelina w tym miejscu, niestety na pierwszy rzut oka jest to miejsce schowane pod grubą rurą (na zdjęciu umiejscowiony jest on na prawo od strzałki przy literze "B" i chowa się pod wspomnianą grubą gumową rurę)
do silnika wchodzi on przy pomocy gumowej uszczelki, która właśnie wyskoczyła razem z przewodem - zdjąłem uszczelkę z końcówki przewodu, włożyłem w otwór w silniku, a następnie wepchnąłem tam przewód i po sprawie (banał)
może tłumaczyć mnie w tej sprawie to, że jestem laikiem w kwestiach mechaniki samochodowej, natomiast czemu ludzie w serwisie tego nie znaleźli to nie wiem, bo chyba są wypracowane jakieś praktyki co się sprawdza, przy wystąpieniu danych objawów
na razie przestało śmierdzieć,
pozdrawiam i dziękuję autorowi wątku
bastol - 2014-08-18, 06:04
fajnie że Ci się udało samemu to znaleźć. Niefajnie że serwis tego nie wykrył. W ASO najczęściej podłącza się kompa, patrzy że wszystko jest ok i z głowy. Takie pierdoły są wyłapywane rzadko kiedy.
Odnośnie schematów postępowań w razie danej typowej usterki rzeczywiście jest coś takiego. Co jakiś czas centrala rozsyła do ASO uaktualnioną wersję. Część z rzeczy jest przydatna, a część - z którą raz sam miałem do czynienia - śmieszna:
ASO Mazda , problem z CX7: pukanie w układzie kierowniczym podczas skręcania kół (tak jakby nie było krańcowego odboju i metal uderzał o metal, tyle że działo się to nie tylko w skrajnym położeniu kierownicy). Po długiej rozmowie z gościem w ASO zrezygnowany pokazał mi wreszcie wytyczne z centrali odnośnie właśnie tego problemu. A tam było napisane jako wnoisek końcowy: "wytłumaczyć klientowi że tak ma być". Cóż, może to rzeczywiście charakterystyka działania przekładni kierowniczych w tych autach, tylko czemu przez pierwsze 3 lata i 110 tyś km. tego nie było...
|
|