DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Na każdy temat - Coś lepszego od gwarancji!

jan ostrzyca - 2014-05-29, 07:38
Temat postu: Coś lepszego od gwarancji!
Wreszcie dobra wiadomość dla posiadaczy różnego sprzętu mechanicznego.
http://biznes.onet.pl/pro...01,1,news-detal
Z pewnością producenci odpowiedzą zmianami w zapisach gwarancyjnych na niekorzyść klienta a serwisy będą się broniły przed uznawaniem napraw, ale w sumie bardzo dobry ruch.

BigT - 2014-05-29, 08:05

Ale to nie ma nic wspólnego z gwarancją przecież
jan ostrzyca - 2014-05-29, 09:05

BigT napisał/a:
Ale to nie ma nic wspólnego z gwarancją przecież

Ależ ma.
Po pierwsze obowiązek wymiany towaru będzie jeśli sprzęt popsuje się dwa razy w czasie obowiązywania gwarancji. Najprawdopodobniej producenci skrócą gwarancję z kilku lat do roku lub 6 m-cy.
Po drugie zmieni się polityka ASO w sferze uznawania napraw gwarancyjnych, już teraz jest słabo, ale podejrzewam, że teraz ASO za każdym razem powie że klient popsuł samochód. I pozostanie rzeczoznawca i sąd.

route2000 - 2014-05-29, 09:10

To ludzie przestaną kupować drogie produkty z krótkim okresem gwarancji i gospodarka upadnie na łeb na szyję.
BigT - 2014-05-29, 09:21

jan ostrzyca napisał/a:
Ależ ma.
gwarancja jest wyrazem dobrej woli sprzedawcy/producenta.
Co innego zgodność towaru z umową.
Dlatego wolałbym się doszukać źródła tej informacji.

route2000 napisał/a:
To ludzie przestaną kupować drogie produkty z krótkim okresem gwarancji i gospodarka upadnie na łeb na szyję.
Tak jak wyżej - zostaje zgodność towaru z umową.

Nie sądzę żeby to tak wprost obejmowało np samochody, bo w takim razie kupujesz nowy samochód, oddajesz usunąć usterkę np uszczelki drzwi przednich prawych, a po miesiącu okazuje się też że wadliwa była od drzwi lewych i co ? Mają pieniądze zwracać ?

A co do elektroniki - sądzę że to nie będzie obejmowało wymiany towaru na nowy. Tzn dojdzie do tego że nie będzie opłacało się naprawiać już cokolwiek, będą tylko wymieniać.
Ogólnie sądzę że lista wyłączeń będzie długa.

route2000 napisał/a:
gospodarka upadnie na łeb na szyję.
nie przesadzałbym ;]
Zacznijmy od tego że uchwalili to w jakimś celu, tzn była jakaś grupa nacisku, pewnie z niemiec, a więc idąca od producentów, aby co tu dużo mówić - zarobić więcej.
Tak więc okażę się o co tak naprawdę chodzi jak będzie więcej szczegółów.

jan ostrzyca - 2014-05-29, 09:41

route2000 napisał/a:
To ludzie przestaną kupować drogie produkty z krótkim okresem gwarancji i gospodarka upadnie na łeb na szyję.


Gospodarka nie upadnie. Upadną tandeciarze sprzedający tandetny towar.

jan ostrzyca - 2014-05-29, 09:49

BigT napisał/a:
gwarancja jest wyrazem dobrej woli sprzedawcy/producenta.


Z dobrą wolą gwarancja nie ma nic wspólnego. Jest to po prostu jeden z elementów umowy zawieranej z konsumentem. Oczywiście fakultatywny co do zakresu, terminów etc. Producent może wcale nie dawać gwarancji. Ale wyobraź sobie wyniki producenta, który nie da gwarancji na swój produkt, albo da znacząco słabszą niż konkurencja. Z dobrą wolą bym tego nie łączył, to po prostu przymus rynku.

route2000 - 2014-05-29, 09:59

jan ostrzyca napisał/a:
route2000 napisał/a:
To ludzie przestaną kupować drogie produkty z krótkim okresem gwarancji i gospodarka upadnie na łeb na szyję.


Gospodarka nie upadnie. Upadną tandeciarze sprzedający tandetny towar.


Masz rację :-)

BigT - 2014-05-29, 10:02

jan ostrzyca napisał/a:
Gospodarka nie upadnie. Upadną tandeciarze sprzedający tandetny towar.
taaa :)
jan ostrzyca napisał/a:
Z dobrą wolą gwarancja nie ma nic wspólnego. Jest to po prostu jeden z elementów umowy zawieranej z konsumentem. Oczywiście fakultatywny co do zakresu, terminów etc. Producent może wcale nie dawać gwarancji. Ale wyobraź sobie wyniki producenta, który nie da gwarancji na swój produkt, albo da znacząco słabszą niż konkurencja. Z dobrą wolą bym tego nie łączył, to po prostu przymus rynku.
Gwarancja jest wyrazem dobrej woli, bo niezależnie od kwestii marketingowej może jej udzielić, bądź nie. Innymi słowy jej udzielenie jest nieobowiązkowe, a brzmienie dość mocno dowolne. Każdy kto czytał kiedyś kartę gwarancyjną zegarka bądź akumulatora doskonale zdaje sobie z tego sprawę:)
To o czym Ty mówisz to konkurencja.
W razie wątpliwości polecam:
- gwarancja konsumencka - art. 13 ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego
- gwarancja ogólna - art. 577–582 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks Cywilny

W artykule na onecie brak jest jakichkolwiek źródeł, więc póki co ciężko odnieść się do czegoś, co nie jest znane.

Cav - 2014-05-29, 16:39

jan ostrzyca napisał/a:
BigT napisał/a:
Ale to nie ma nic wspólnego z gwarancją przecież

Ależ ma.


Nie ma.
To jest info o niezgodności towaru z umową.
Rzecz całkowicie niezależna od gwarancji, podobnie jak rękojmia.

Oszuści CELOWO postarzający swoje produkty już płaczą, bo będą musieli wymieniać co drugi pewnie.

BigT - 2014-05-29, 21:45

Dlatego mówię - artykuł jest na tyle mało wiarygodny że mowa tam o gwarancji...
Poczekajmy na konkrety.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group