|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Spotkania, imprezy, wyprawy - Piknik Dacia 2014 - Nazaruk Service Lublin 7.06.2014
Przemek77 - 2014-06-04, 07:19 Temat postu: Piknik Dacia 2014 - Nazaruk Service Lublin 7.06.2014 Strasznie tajniaczą się z tą imprezą, od pana Marcina dowiedziałem się, że zaczyna się od 10:00, bo ani na stronie ani na nazarukowym profilu FB zero informacji jak dotąd choć obiecali, że dodadzą info i plakat...
Zjawi się ktoś z klubowiczów? Ja na 90% będę około 11:00.
route2000 - 2014-06-04, 08:15
Ja będę około 13:00, ale mogę zmienić plany....
jan ostrzyca - 2014-06-04, 08:44
Oj, a my mamy wtedy zakładowy dzień dziecka w Leonowie.
piku - 2014-06-06, 08:09
Przyjadę w "dwa" Dustery ok. 11-11.30. Gdyby jacyś dusterowcy chcieli potem wyskoczyć w "teren" możemy zrobić krótką wycieczkę po okolicznych drogach polnych i pagórkach z ładnymi widokami. Mogę zaproponować trasę, którą przejadą także wozy z napędem na jedną oś.
Przemek77 - 2014-06-06, 08:17
piku napisał/a: | Przyjadę w "dwa" Dustery ok. 11-11.30. Gdyby jacyś dusterowcy chcieli potem wyskoczyć w "teren" możemy zrobić krótką wycieczkę po okolicznych drogach polnych i pagórkach z ładnymi widokami. Mogę zaproponować trasę, którą przejadą także wozy z napędem na jedną oś. |
Ja będę gdzieś około 11. Ale Loganem :)
Był już ktoś na takim Pikniku u Nazaruka? Jak tam jest? Odbywa się to na placu przed salonem? Normalnie tam wjeżdżam i gdzieś parkuję sobie?
jan ostrzyca - 2014-06-06, 08:25
To i ja wpadnę na kwadrans ok 11.00 żeby się przywitać z Kolegami i popędzę na dzień dziecka. Srebrny MCV I faza II, stara naklejka klubowa, antena cb na dachu.
Przemek77 - 2014-06-06, 08:27
Wysłałem dane rozpoznawcze do kolegi piku - ale wrzucę je też tu.
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=8787
Takim "czymś" przyjadę, ostatnio wzbogaciłem się o naklejki klubowe, to myślę, że będzie łatwo się rozpoznać. Kierowca czyli JA, to grubawy łysol z bródką w czarnej czapce ze smyczą z kluczykami dyndającą na szyi (jakoś nigdy nie mam gdzie ich schować). Pewnie będę tam z 6-letnią córką :)
piku - 2014-06-06, 08:27
Zielony Duster bez naklejek. Drugi - beżowy z czarnymi błotnikami. Jakoś się pozbieramy...
route2000 - 2014-06-06, 08:32
A mnie rozpoznacie bez problemu, bo mam białą Lodgy z dodatkami allroad i okrągła naklejkę klubową na szybach. Ja jestem w okularach i krótko obcięte włosy.
Będę tam około 11:00 - 12:00, ale to nie jest pewne....
jan ostrzyca - 2014-06-06, 08:44
To już 5 załóg. Nieźle.
piku - 2014-06-06, 08:49
Może nawet 6, bo Kaśka pisała, że może przyjedzie. Wtedy w Dusterach będą dwie "załogi" kobiece.
nikita1589 - 2014-06-06, 10:49
piku, macie drugiego Dusterka ?? Jeżeli Córcia będzie się dobrze czuła to może i my wpadniemy na kilka minutek ale na chwile obecną to tak 40% jest zobaczymy bo bardzo bym chciała
Kilka minutek temu dealer u którego kupowaliśmy Draculę napisał mi eska z zaproszeniem na piknik sobotni
piku - 2014-06-08, 08:35
Z tego forum spotkało się nas raptem trzech, każdy z innym autem. Okazało się, że jednego z Kolegów znam z dzieciństwa. Miłe spotkanie, choć w naszych autach nawzajem żeśmy sobie nie pobuszowali.
Przyjechała też znajoma, dzięki czemu pojeździłem tego samego dnia starym Dusterem benzynowy z napędem na jedną oś i nowym benzyniakiem z napędem na dwie osie. Nowy tak wyciszony, że mi gość mówi podczas jazdy, że lubię wysokie obroty. Tymczasem, lubię spokojna jazdę i miałem świadomość, że tak jadę. Spoglądam zatem na obrotomierz: 3,5 tys. W ogóle tego nie było słychać. W starym Dusterze, którym jechałem pół godziny wcześniej było słychać silnik znacznie wyraźniej, podobnie wiatr na karoserii. W nowym nie było także tego. Znaczy: znacznie lepiej wytłumiony. Wyraźnie czuć też inną jakość pracy hamulców. Mówiąc krótko - nowy Duster to zupełnie nowa jakość, choć pozornie bardzo podobny do pierwszej wersji.
Przejechałem się też sandero z silniczkiem benzynowym 3-cylindrowym. Bardzo pozytywne zaskoczenie, co do samej pracy maleństwa. Chwilowe zużycie paliwa, które pokazywał komputer - bez rewelacji. Trzeba jednak powiedzieć, że to był króciutki dystans (może 6-8 km). W codziennej eksploatacji powinno być lepiej. Mimo, że to była ta podwyższona wersja z relingami, w aucie było cicho. Cena takiej wersji to ponad 46 tys. zł.
jan ostrzyca - 2014-06-08, 18:10
No nie udało się. Chociaż byliśmy już w aucie w komplecie naszykowani do jazdy. Może innym razem.
piku - 2014-06-08, 20:14
jan ostrzyca napisał/a: | Może innym razem. |
Koniecznie
route2000 - 2014-06-08, 21:37
Na pikniku Dacii byłem przez jakieś godzinę czasu, zdążyłem poznać tam osoby z forum DKP (Przemek77 i Piku). Było sympatyczne spotkanie. Nie brałem udziału w teście Dustera, bo..... mam jeszcze czas do końca czerwca. Któregoś dnia się wybiorę z synem na próbną przejażdżkę Dusterem.
Myślę, że następne spotkanie będzie jeszcze fajniejsze....
A zatem do następnego spotkania!
Przemek77 - 2014-06-09, 05:39
No i Piknik Dacii - jak to mówią - "z bani".
Przede wszystkim - piku i route2000 - dzięki za miłe spotkanie, piku - prawdziwy z Ciebie gaduła (nie obraź się) :)
Najbardziej chyba skorzystała moja córcia - z trampoliny ciężko ją było ściągnąć. Sam przejechałem się "lodzią" i nowym Dusterem, pojadłem, pooglądałem sobie auta itp.
To co - po wakacjach jakiś większy zlocik robimy? ;)
route2000 - 2014-06-09, 07:39
No pewnie, robimy po wakacjach, tylko niech inni się odezwą...
Byłoby fajnie jak dużo osób się zjawi na zlocik.... Będzie wtedy co pogadać ....
Przemek77 - 2014-06-09, 10:00
jan ostrzyca napisał/a: | No nie udało się. Chociaż byliśmy już w aucie w komplecie naszykowani do jazdy. Może innym razem. |
Hmm.. srebrny MCV akurat wjeżdżał na teren ASO jak ja już wyjeżdżałem do domu. Myślałem, że to Ty....
|
|