DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Duster - szwankująca elektryka

Cav - 2014-08-10, 07:23
Temat postu: Duster - szwankująca elektryka
Miesiąc bez problemów ze strony Dacii byłby miesiącem straconym, więc i sierpień musiał przynieść kolejne.

Mianowicie okazało się, że podłączenie bagażnika na rowery do samochodu blokuje działanie kierunkowskazów.
Żeby było śmieszniej - nie od razu, tylko po jakimś czasie jazdy, np. 5 minutach, 15, pół godzinie - różnie. Pomaga reset układów, czyli wyłączenie silnika i włączenie go na nowo (nawet podczas jazdy), ale po jakimś czasie znowu sytuacja się powtarza.

Spotkał się ktoś z podobnym problemem?

Obstawiam że znowu coś w Dacii zostało zrobione bez zapasu np. przekaźnik kierunków i się przegrzewa przy wyższym poborze prądu przez kierunkowskazy w bagażniku.

Jest i drugi problem, tym razem występujący zawsze, nie tylko z bagażnikiem - gdy włączone są światła mijania, czasem włączenie lewego kierunkowskazu powoduje wyłączenie się świateł.
Ale to akurat pewnie jakaś drobnostka - coś nie bardzo styka w dźwigni kierunków, względnie konieczność jej wymiany, więc bardziej martwi mnie pierwszy problem.

mekintosz - 2014-08-10, 07:59

Oryginalna wiazka elektr. do haka fabryczna , czy montaz w ASO uniwersalnej ?
Cav - 2014-08-10, 08:03

mekintosz napisał/a:
Oryginalna wiazka elektr. do haka fabryczna , czy montaz w ASO uniwersalnej ?


Nieoryginalna, była z hakiem, ale montowana w ASO.

Widzę, że taki problem jest nie tylko w Renault, tu mieli identyczny:
http://forum.mitsumaniaki.pl/viewtopic.php?t=74802

mekintosz - 2014-08-10, 08:13

Być może jakiś niestaranny lut i pod obciążeniem traci przejście. Obejrzałbym sobie jak to zamontowali u jakiegoś sensownego elektryka. Jak wiadomo ASO nie zawsze gwarantuje poprawny montaż ;-( Ew. zrób "eksperyment" z użyciem słabszej żarówki w oświetleniu bagażnika lub wręcz LEDowej ? Na koniec spróbowałbym podpiąć Twój bagażnik pod inne auto - może akurat tym razem dacia nie jest akurat winna a jakieś zwarcie w bagażniku (jego instalacji). W sumie to auto na gwarancji wiec ASO powinno naprawić, tylko znów czas stracony.
Cav - 2014-08-10, 08:15

mekintosz napisał/a:
Być może jakiś niestaranny lut i pod obciążeniem traci przejście. Obejrzałbym sobie jak to zamontowali u jakiegoś sensownego elektryka. Jak wiadomo ASO nie zawsze gwarantuje poprawny montaż ;-( Ew. zrób "eksperyment" z użyciem słabszej żarówki w oświetleniu bagażnika lub wręcz LEDowej ? Na koniec spróbowałbym podpiąć Twój bagażnik pod inne auto - może akurat tym razem dacia nie jest akurat winna a jakieś zwarcie w bagażniku (jego instalacji). W sumie to auto na gwarancji wiec ASO powinno naprawić, tylko znów czas stracony.


Wiesz, bagażnik też jest oryginalnym akcesorium od Dacii, odebrany w salonie, więc tak czy tak Dacia winna. ;-)

mekintosz - 2014-08-10, 08:20

.. tego nie napisałeś ;-) . Nie zmienia to faktu, że wina może nie być w samochodzie ale w akcesorium, które bardzo często produkuje go inna firma niż dacia ;-) Faktycznie kolejny fakt za tym, że oryginalny dedykowany powinien działać i już.
chriskb - 2014-08-10, 08:42

Podobają mi się posty kol. Cav,. Marka Dacia jest winna za wszystko. Salon kupuje niby oryginalny jak najtaniej wieszak na rowery, partacz elektryk w salonie podłącza bez sprawdzenia i co winny jest producent Dacia. Grunt to zero jedynkowe podejście, tak trzymać. :-/
lubię_pierogi - 2014-08-10, 09:11

chriskb napisał/a:
Podobają mi się posty kol. Cav,. Marka Dacia jest winna za wszystko. Salon kupuje niby oryginalny jak najtaniej wieszak na rowery, partacz elektryk w salonie podłącza bez sprawdzenia i co winny jest producent Dacia. Grunt to zero jedynkowe podejście, tak trzymać. :-/


Nie ma się co śmiać - miałem taką sytuację: kupiłem hak (ten sam co CAV), zawiozłem go do ASO, gdzie go zamontowali. W międzyczasie zakupiłem w tymże ASO wieszak na rowery (też nie ma się co czepiać, że tani - platforma marki THULE Euroride).
Po przyjeździe zauważyłem, że kierunki prawie nie działają, miga wszystko a lampa kierunków najmniej. Dodatkowo spalił się bezpiecznik lamp postojowych.

Zawiozłem do ASO - na dzień dobry oczywiście dowiedziałem się, że to na pewno wina niefabrycznej wiązki haka, bo wszystko po montażu było sprawdzone.
Okazało się, że kabelki do wtyczki były źle podpięte i to nigdy nie miało prawa dobrze działać (tyle na temat fachowości i samego podejścia do roboty w ASO).

Kłopotów na dłuższym dystansie nie mam jak sprawdzić, bo rowery podwożę póki co kilka/kilkanaście km pod jakieś ciekawe miejsca, nie robiłem jeszcze dłuższej trasy.
Może konieczny jednak jest ten dodatkowy moduł ze swoimi przekaźnikami?
Chociaż w fabrycznym haku też go nie stosują (czy ktoś kto ma fabryczny hak mógłby potwierdzić?).

corrado - 2014-08-10, 09:20

Dokładnie,
jakby była jakaś porządna kontrola jakości w takim ASO, to złapaliby za rękaw takiego delikwenta i kazali to poprawić tak by klient był zadowolony. :roll:

darekG - 2014-08-10, 09:30

Kolego miałem podobną sytuację z wyłączającymi się światłami podczas włączania kierunkowskazu.
Wymiana dźwigni kierunkowskazu rozwiązała problem.

Za to nowa zacinała się - nie rozłączała przy prostowaniu kierownicy.
Ot jakość ;-)

radzio - 2014-08-10, 09:37
Temat postu: Re: Duster - szwankująca elektryka
Cav napisał/a:
Jest i drugi problem, tym razem występujący zawsze, nie tylko z bagażnikiem - gdy włączone są światła mijania, czasem włączenie lewego kierunkowskazu powoduje wyłączenie się świateł.
Ale to akurat pewnie jakaś drobnostka - coś nie bardzo styka w dźwigni kierunków, względnie konieczność jej wymiany, więc bardziej martwi mnie pierwszy problem.

Temat wielokrotnie poruszany na forum - dźwignia do wymiany. A zanim ją wymienisz spróbuj mocniej "dokręcić" przełącznik przy włączaniu świateł mijania - u mnie to pomagało.

darekG napisał/a:
Za to nowa zacinała się - nie rozłączała przy prostowaniu kierownicy.

U mnie nowa chodzi zdecydowanie ciężej niż stara (albo raczej stara chodziła zdecydowanie za lekko), ale zawsze rozłącza.

Cav - 2014-08-10, 09:39

chriskb napisał/a:
Podobają mi się posty kol. Cav,. Marka Dacia jest winna za wszystko. Salon kupuje niby oryginalny jak najtaniej wieszak na rowery, partacz elektryk w salonie podłącza bez sprawdzenia i co winny jest producent Dacia. Grunt to zero jedynkowe podejście, tak trzymać. :-/


A niby kto Twoim zdaniem odpowiada za to że rzeczy kupione od Dacii nie działają?
Oczywiście że Dacia.
Akurat oryginalnym bagażnikiem rowerowym do Dacii jest Thule, kosztuje 1500 zł, tak ze trzy razy drożej niż najtańsze bagażniki o których raczyłeś wspomnieć.

Więc zamiast napiszesz jakąś bzdurę warto się zorientować trochę w temacie w którym zabierasz głos.

Cav - 2014-08-10, 12:54

mekintosz napisał/a:
.. tego nie napisałeś ;-) . Nie zmienia to faktu, że wina może nie być w samochodzie ale w akcesorium, które bardzo często produkuje go inna firma niż dacia ;-) Faktycznie kolejny fakt za tym, że oryginalny dedykowany powinien działać i już.


Usterka się chyba pogłębia, bo teraz w ogóle przestały działać wszystkie prawe kierunki, niezależnie od tego czy bagażnik jest podłączony do gniazda czy nie.
To już robi się nieciekawe.

mekintosz - 2014-08-10, 15:03

Ciekawe jak ASO organizuje badanie techniczne instalacji elektrycznej haka. Powinno być po instalacji wraz z zaświadczeniem do wydz komunikacji. Jeśli ASO ma swoją stację to być może diagnostyka polega na przepływie papierków a diagnosta nie widzi haka ani nie wpina w złącze urządzenia diagnostycznego sprawdzajacego poprawność połączeń.
Przy okazji ile koszt wiązka haka do sandero? Czy dedykowana do Logana sedan podejdzie do sandero, mam na myśli złącza lamp tylnych?

lubię_pierogi - 2014-08-10, 15:07

mekintosz napisał/a:
Ciekawe jak ASO organizuje badanie techniczne instalacji elektrycznej haka.


Mogę na to odpowiedzieć - ponieważ po montażu wjechałem na ichnią stację badań technicznych (była na miejscu).
Pracownik stacji badań: "Jeśli hak był montowany w naszym serwisie to na pewno wszystko jest ok, już drukuję potwierdzenie do wydziału komunikacji."
Koniec badania.

Marek1603 - 2014-08-10, 17:52

Cav teraz naprawdę nie uszczypliwie ale znam jedną osobę, która ma podobnego pecha i coby nie kupiła (nie tylko auto) to musi zaraz oddać do naprawy. Potem już działa.

Mnie się wydaje że wiązka była uszkodzona, a ASO po montażu nawet nie sprawdziło jej. W kompie oprócz przekaźnika masz akurat układ pomiaru prądu, który to mogła uszkodzić wiązka. Układ ma za zadanie kontrolować m.in. przepalenie żarówki. Włóż w migacz led-a i zobaczysz co się stanie. Mało, które auta mają układ któremu jest obojętny przepływ prądu wymuszony przez żarówki.

benyo - 2014-08-10, 18:52

Marek1603 napisał/a:
Mnie się wydaje że wiązka była uszkodzona, a ASO po montażu nawet nie sprawdziło jej. W kompie oprócz przekaźnika masz akurat układ pomiaru prądu, który to mogła uszkodzić wiązka. Układ ma za zadanie kontrolować m.in. przepalenie żarówki. Włóż w migacz led-a i zobaczysz co się stanie. Mało, które auta mają układ któremu jest obojętny przepływ prądu wymuszony przez żarówki.


Tak dokładnie jest jak piszesz Marek. Ostatnio wyprowadzałem znajomemu w Fiacie Stilo kabel na bagażnik rowerowy montowany na haku. I faktycznie przy wsadzeniu zwykłej żarówki do lamp na bagażniku komputer pokazywał awarię ze względu na zbyt duże obciążenie i nie działały kierunkowskazy. Po wsadzeniu LED-ów wszystko działało jak należy.

Marek1603 - 2014-08-10, 20:32

Bo ledy mają bardzo mały pobór prądu. Można powiedzieć, że znikomy w porównaniu z żarówką. Dlatego układ kontroli nie jest tak dokładny, żeby wykrył różnicę w mili amperach.
mekintosz - 2014-08-10, 20:48

lubię_pierogi napisał/a:
mekintosz napisał/a:
Ciekawe jak ASO organizuje badanie techniczne instalacji elektrycznej haka.


Mogę na to odpowiedzieć - ponieważ po montażu wjechałem na ichnią stację badań technicznych (była na miejscu).
Pracownik stacji badań: "Jeśli hak był montowany w naszym serwisie to na pewno wszystko jest ok, już drukuję potwierdzenie do wydziału komunikacji."
Koniec badania.


Czyli miałem nosa, że tak może wyglądać. Diagnosta ufa montażyście.

benyo - 2014-08-10, 20:49

Marek1603 napisał/a:
Bo ledy mają bardzo mały pobór prądu.


TO akurat jest oczywiste, ale nie było dla mnie wtedy oczywiste, że komputer samochodowy wykrywa takie rzeczy :-)

Cav - 2014-08-10, 21:37

Marek1603 napisał/a:
Cav teraz naprawdę nie uszczypliwie ale znam jedną osobę, która ma podobnego pecha i coby nie kupiła (nie tylko auto) to musi zaraz oddać do naprawy. Potem już działa.

Mnie się wydaje że wiązka była uszkodzona, a ASO po montażu nawet nie sprawdziło jej.


Może i sprawdziło, bo już kiedyś ciągałem przyczepę po mieście przez cały dzień i nie zaobserwowałem tego typu efektów.
Ale mogła mieć żarówki słabsze w kierunkach.

Co do pecha - widać mam pecha do produktów Renault, bo inne jakoś dawały radę działać.
Ale jednak cały czas obstawiam, że to jest fatalna jakość ich produktów a nie mój pech - bo dziwnym trafem większość tych przypadłości jak widzisz pojawia się również w innych egzemplarzach.
Dokładnie tak samo było z Megane - wszystkie defekty były powtarzalne.
W sumie na liście było 16 awarii przez 3 lata.
Wyrwałem chwasta (znaczy sprzedałem gniota).

A potem na liście awarii Ceeda był samoopuszczający się fotel kierowcy i łącznik stabilizatora za 30 zł przez 6 lat, koniec.
Nawet stłuczka go nie zabolała, bo bez naprawy jeździł przez ponad rok i NIC się mu nie działo.

Dacia znacznie przekroczyła jego 6-letnią normę awarii już przez 8 miesięcy niecałe.

Widzisz różnicę?

benyo - 2014-08-10, 22:06

Cav napisał/a:
Co do pecha - widać mam pecha do produktów Renault, bo inne jakoś dawały radę działać.


I po takich doświadczeniach znowu kupiłeś produkt Renault ?? Co Tobą kierowało ?? Nie powiesz mi, że tylko cena bo to nie może być jedyny argument przy zakupie auta.
A mówią, że nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki :-)

Cav - 2014-08-10, 22:07

benyo napisał/a:
Cav napisał/a:
Co do pecha - widać mam pecha do produktów Renault, bo inne jakoś dawały radę działać.


I po takich doświadczeniach znowu kupiłeś produkt Renault ?? Co Tobą kierowało ?? Nie powiesz mi, że tylko cena bo to nie może być jedyny argument przy zakupie auta.
A mówią, że nie wchodzi sie dwa razy do tej samej rzeki :-)



Odpowiadałem już na to pytanie ze 20 razy.
Tobie chyba też, a już na pewno w wątku w którym brałeś aktywny udział.

benyo - 2014-08-10, 22:13

Cav napisał/a:
Odpowiadałem już na to pytanie ze 20 razy.
Tobie chyba też, a już na pewno w wątku w którym brałeś aktywny udział.


Tak odpowiadałeś, ale mimo wszystko jestem zdziwiony. Potraktuj to pytanie jako retoryczne. Twój wybór, Twoje problemy, mi nic do tego.

Cav - 2014-08-10, 22:18

benyo napisał/a:
Cav napisał/a:
Odpowiadałem już na to pytanie ze 20 razy.
Tobie chyba też, a już na pewno w wątku w którym brałeś aktywny udział.


Tak odpowiadałeś, ale mimo wszystko jestem zdziwiony. Potraktuj to pytanie jako retoryczne. Twój wybór, Twoje problemy, mi nic do tego.


No ja nie wybierałem niskiej jakości części, zrobiło to Renault, zapewne bardzo swiadomie i to ono teraz głównie ma problemy - będzie naprawiać przez 5 lat (bez długiej gwarancji już bym od nich nic nie kupił), albo zwracać cenę zakupu.

benyo - 2014-08-10, 23:57

Mi kolego Cav chodziło tylko o to, że jak mi Dacia zacznie szwankować notorycznie to po prostu ją sprzedam i już więcej na nią nie spojrzę. Kupiłem ją, bo poprzednio jeździłem Renault Thalia przez lat 13 kompletnie bezawaryjnie, a rozwiązania obecnej Dacii są właśnie ze starszych Renault (nawet sławny klakson ).
A Ty mając doświadczenie (negatywne) z tymi samochodami i tak kupiłeś samochód tej marki, to naprawdę podziwiam odwagę, przecież nie mogłeś liczyć, że budżetowe Renault czyli Dacia będzie lepsze od protoplasty. I dlatego nie mogłem zrozumieć tej decyzji. Tylko tyle. Wiem, że już o tym rozmawialiśmy. Po prostu zaciekawiło mnie to, że postanowiłeś jeszcze raz spróbować z Renault i wygląda na to, że i tym razem z wyboru zadowolony nie jesteś.

48piotr - 2014-08-11, 08:09

Ale jednak cały czas obstawiam, że to jest fatalna jakość ich produktów a nie mój pech

Jednych nie lubią psy/listonosze/innych Dacie/Cav/

Cav - 2014-08-11, 16:47

benyo napisał/a:
Mi kolego Cav chodziło tylko o to, że jak mi Dacia zacznie szwankować notorycznie to po prostu ją sprzedam i już więcej na nią nie spojrzę. Kupiłem ją, bo poprzednio jeździłem Renault Thalia przez lat 13 kompletnie bezawaryjnie, a rozwiązania obecnej Dacii są właśnie ze starszych Renault (nawet sławny klakson ).


Akurat ja w Renault nie miałem tego kretyńskiego rozwiązania z klaksonem.

Właśnie na to że rozwiązania są ze STARSZYCH Renówek liczyłem, że już wszystko co mogło się psuć zdążyli dawno poprawić przez te lata od kiedy daną część wypuścili.
Ale to by nie było w stylu Renault widocznie, żeby coś poprawić, umieją tylko coś zepsuć.
Nawet coś co kiedyś było dobre, po ich aktualizacjach się psuje (np. soft silnika).

Cav - 2014-08-13, 19:09

benyo napisał/a:
Marek1603 napisał/a:
Mnie się wydaje że wiązka była uszkodzona, a ASO po montażu nawet nie sprawdziło jej. W kompie oprócz przekaźnika masz akurat układ pomiaru prądu, który to mogła uszkodzić wiązka. Układ ma za zadanie kontrolować m.in. przepalenie żarówki. Włóż w migacz led-a i zobaczysz co się stanie. Mało, które auta mają układ któremu jest obojętny przepływ prądu wymuszony przez żarówki.


Tak dokładnie jest jak piszesz Marek. Ostatnio wyprowadzałem znajomemu w Fiacie Stilo kabel na bagażnik rowerowy montowany na haku. I faktycznie przy wsadzeniu zwykłej żarówki do lamp na bagażniku komputer pokazywał awarię ze względu na zbyt duże obciążenie i nie działały kierunkowskazy. Po wsadzeniu LED-ów wszystko działało jak należy.


Planowałem zmienić w ten sposób żarówki na LED-y, ale ASO mnie ubiegło i założyło mi moduł do haka do instalacji i rzekomo jest po problemie, za to teraz cyka mi tylna lampa podczas migania. ;-)
Widocznie tam gdzieś ten moduł umieścili.
Przy okazji wymienili mi uszkodzoną manetkę kierunków i wgrali nowy soft do silnika.
Dzięki johnson za info że już jest ten OTS, dzięki temu od razu mogłem zaordynować jego wgranie.

W weekend sporo pojeżdżę po kraju, to będzie okazja sprawdzić czy coś się zmieniło na plus dzięki nowemu softowi.
Żeby chociaż ten komp pokładowy przestał wariować.....

benyo - 2014-08-13, 19:22

Cav, czyżby szło ku lepszemu ?? :-)
Cav - 2014-08-13, 19:25

benyo napisał/a:
Cav, czyżby szło ku lepszemu ?? :-)


Tylko ta nadzieja trzyma mnie przy życiu, tfu Dusterze.
Ale wiesz jak jest z nadziejami.....

benyo - 2014-08-13, 19:32

Cav napisał/a:
Ale wiesz jak jest z nadziejami.....


Trzeba wierzyć :-)

mekintosz - 2014-08-13, 20:56

Cav tyle dobra od ASO na raz :-) Chyba muszą czytać forum ;-) Fajnie ktoś się w końcu zabrał do roboty by rozwiązać Twoje problemy. Oby się w końcu udało.
johnson - 2014-08-13, 21:06

Cav napisał/a:
benyo napisał/a:
Cav, czyżby szło ku lepszemu ?? :-)


Tylko ta nadzieja trzyma mnie przy życiu, tfu Dusterze.
Ale wiesz jak jest z nadziejami.....

coś to ASO w Poznaniu słabe jest, nie wiem czy połowa Twoich problemów to właśnie nie oni, sami powinni załadować ten nowy soft jak tylko Cie widzą, ja jak jestem w ASO we Wrocku z czymkolwiek w serwisie i podaje VIN to od razu patrzą czy jest coś wrzuconego od Renault do zrobienia, o sofcie wiem bo podałem VIN przy umawianiu się na przegląd.
We wtorek zostawiam więc już niedługo będzie wiadomo czy u mnie teraz dla odmiany nie przestało działać :-)

Cav - 2014-08-13, 21:21

johnson napisał/a:
Cav napisał/a:
benyo napisał/a:
Cav, czyżby szło ku lepszemu ?? :-)


Tylko ta nadzieja trzyma mnie przy życiu, tfu Dusterze.
Ale wiesz jak jest z nadziejami.....

coś to ASO w Poznaniu słabe jest, nie wiem czy połowa Twoich problemów to właśnie nie oni, sami powinni załadować ten nowy soft jak tylko Cie widzą, ja jak jestem w ASO we Wrocku z czymkolwiek w serwisie i podaje VIN to od razu patrzą czy jest coś wrzuconego od Renault do zrobienia, o sofcie wiem bo podałem VIN przy umawianiu się na przegląd.
We wtorek zostawiam więc już niedługo będzie wiadomo czy u mnie teraz dla odmiany nie przestało działać :-)


Wiesz, ja im wydrukowałem listę rzeczy do naprawy zanim auto oddałem, więc nie mieli szans sprawdzić szybciej.
Może by zrobili ten OTS sami z siebie, ale wolałem tego nie sprawdzać.

johnson - 2014-08-13, 21:38

Cav napisał/a:


Wiesz, ja im wydrukowałem listę rzeczy do naprawy zanim auto oddałem, więc nie mieli szans sprawdzić szybciej.
Może by zrobili ten OTS sami z siebie, ale wolałem tego nie sprawdzać.

ważne że coś robią, oby pomogło, ja napisze po przeglądzie co wyszło, moze innym "falujacym" sie przyda, dzisiaj zmieniłem filtr powietrza, po 18 tys km był czarny jak smoła i zasyfiony, te terminy zmiany w książce co 60 tys to mocno ambitne są

laisar - 2014-08-13, 22:32

johnson napisał/a:
terminy zmiany w książce co 60 tys to mocno ambitne są

Bo istotne są jeszcze dodatkowe warunki, też podane w książce - miasta, gruntówki, ładunki, upały, mrozy...

(I np suche, zapylone miasto w czasie letnich upałów = combo (; ).

Cav - 2014-08-16, 18:38

johnson napisał/a:
Cav napisał/a:


Wiesz, ja im wydrukowałem listę rzeczy do naprawy zanim auto oddałem, więc nie mieli szans sprawdzić szybciej.
Może by zrobili ten OTS sami z siebie, ale wolałem tego nie sprawdzać.

ważne że coś robią, oby pomogło, ja napisze po przeglądzie co wyszło, moze innym "falujacym" sie przyda, dzisiaj zmieniłem filtr powietrza, po 18 tys km był czarny jak smoła i zasyfiony, te terminy zmiany w książce co 60 tys to mocno ambitne są


Silnik chodzi wyraźnie kulturalniej, bardziej miękko, jest cichy, usunięto wrażenie spalania we wtryskiwaczach, chyba też bardziej dynamiczny.
Niestety - na resztę parametrów to nie bardzo wpłynęło, pali ile palił, komputer pokładowy nadal pokazuje bzdury.
Czyli być może - usterek miałem więcej, soft to była tylko ich część, reszta pozostała.

johnson - 2014-08-17, 19:16

Cav napisał/a:

Silnik chodzi wyraźnie kulturalniej, bardziej miękko, jest cichy, usunięto wrażenie spalania we wtryskiwaczach, chyba też bardziej dynamiczny.
Niestety - na resztę parametrów to nie bardzo wpłynęło, pali ile palił, komputer pokładowy nadal pokazuje bzdury.
Czyli być może - usterek miałem więcej, soft to była tylko ich część, reszta pozostała.

brzmi nieźle, ja dzisiaj wrócilem z wycieczki do Heide Parku i jutro zostawiam na przegląd.
Co do spalania to 670km autostrady, tempomat i klima caly czas, predkosci 140-150, 3 osoby i pelniutki bagaznik, czasami minimalnie szybciej i spalanie 7.8l z dystrybutora, oby mi nie popsuli auta tym nowym softem. Jutro zaleje do pelna i zobacze ile spalil na niemieckim ON dla porownania w drodze powrotnej, warunki dokladnie takie same.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group