paweloo97 - 2008-08-31, 14:04 Temat postu: Daewoo Nexia- reaktywacja, być może w Polsce... Bardzo możliwe, że wkrótce w Polsce znowu będzie można kupić daewoo nexia. Firma UZ-Daewoo z Uzbekistanu, przy okazji prezentacji nowego modelu tego samochodu ogłosiła, że ma zamiar sprzedawać je także na niektórych rynkach Europy Wschodniej. Do tej pory nexie z Uzbekistanu trafiały głównie do Rosji. W dotychczasowych modelach nexii montowano 8 zaworowe silniki SOHC 1,5 o mocy 75 kW. Nowy model otrzyma jednostkę 1,5 DOHC o mocy 85 KM oraz 16-zaworowy 1,6 o mocy 108 KM. Zapowiadane jest także ekskluzywne wyposażenie, m.in. automatyczną klimatyzację, czujnik parkowania oraz sprzęt grający z MP3. (tekst: interia.pl) I link do galerii: http://motoryzacja.interi...cie/duze,846978 Loganek - 2008-08-31, 18:09 Czy Nexia odniosłaby w Polsce ponowny sukces ? To oczywiście zależy od relacji ceny do wyposażenia. Auta kupuje się jednak także oczami, a w tej kategorii auto wypada blado. Marek1603 - 2008-08-31, 20:11 Brzydka jak siedem nieszczęść. Lepiej ten link przenieść do tematu "Niby Logan brzydki ", będzie miała pierwsze miejsce. stempik - 2008-08-31, 20:33
Pablo78 - 2008-08-31, 21:47 Nie gadajcie, jak będzie miała odpowiednią cenę to pierwszy kupię 
stempik - 2008-09-01, 14:16 Jak się zastanowić "każdy ma prawo wybrać żle" Pablo78 - 2008-09-01, 20:28
eee, tam stempik... "brzydka" czy "ładna" to subiektywne odczucia, tu chodzi o cenę...
stempik - 2008-09-01, 22:52
Mimo wszystko. Są żeczy których po dobroci robić się nie powinno. 
janusz13 - 2008-09-02, 00:54 Zawsze miałem sentyment do Opla kadeta (Nexia) ian - 2008-09-02, 10:41 Próbowałem niedawno przekonać właścicieli Daewoo Lanosów (średni wiek około 8-9 lat, za jednym wyjątkiem wszystkie zagazowane, i z przebiegiem około 130-140 tysięcy kilometrów) do zastanowienia się nad ewentualnym zakupem Logana. I żaden z nich nie chciał nawet o tym myśleć! Według nich Lanos to jeden z najtańszych w eksploatacji, i serwisowaniu samochodów, w dodatku praktycznie bezawaryjny (trzeba tylko stale pamiętać żeby jeździć z pełnym bakiem benzyny, bo silnik szybko wysiądzie). Blachy prawie pancerne - tak odporne na korozję, i uszkodzenia! To samo można było odnieść do Nexii, bardzo odpornej na trudy eksploatacji z bagażnikiem jak piwnica (sedan), taniej w uzytkowaniu, tyle, że w jej przypadku blachy były słabe. No, i ładne kolorki nadwozia były. Takie żywe, jaskrawe. Paf - 2008-09-02, 21:31 Nexia to naprawdę dobry samochód. Miałem 6 lat używanego, fakt że się parę rzeczy zepsuło i po warsztatach sie naganiałem, ale za to części prawie darmo, robota jeszcze prosta no i silnik nie do zdarcia. Wszytstko poleci a silnik sam będzie jeszcze jechał.
dejotgrzes - 2008-09-02, 22:07 Ja również jestem użytkownikiem Lanosa i chyba jako jedyny mam w planach zmiane na Daciie. Fakt czesci są tanie i silnik 1,5 8v mimo swoic 180 tys też chodzi bez zarzutu nie bierze oleju itp.Rdzy tez nie ma ale mimo wszystko wiek auta i przebieg sklania mnie do zmiany na nowsze!! Paf - 2008-09-04, 16:57 To dokładnie tak jak ja, szczerze zachęcam do zmiany. Nie dlatego że Daewoo złe, ale wiek powoduje na dalszych trasach dreszczek emocji. U mnie zadecydowała i przelała szalę goryczy głupia usterka. Będąc 2000 km od Polski zapaliła mi się kontrolka ciśnienia oleju. Patrzę - olej jak zwykle jest (nigdy nie dolałem ani kropli). Myślę więc - pierwszy objaw zatarcia to podwyższenie temperatury. Wzrok na termometr i jadę. 20 km, 50, 100, 200... jest OK. Po 500 km stop. Wszystko martwe... Przepalił się bezpiecznik 30 A od m.in. zapłonu. Zmieniając go 6 razy dojechałem do domu. I co się okazało - kontrolka ciśnienia dawała zwarcie w instalacji, naprawa 30 zł, ale nerwy... Andrzej - 2008-09-10, 09:59 Moja żona miała kidyś służbowego Lanosa. Auto było po przejściach i niestety, choć serwis się upierał, że wszystko jest OK to tym złomem nie dało się jeździć, był bardzo niestabilny na drodze, szarpał za kierownicę. Poza tym zaczynał rdzewieć a miał 4 lata. Na szczęście ktoś nim zaparkował na barierce i dali jej Pandę
Co do Nexii to chyba wybrał bym Logana, nie ze względu na urodę, ale dla tego, że to jenak nowsza konstrukcja. jan ostrzyca - 2008-09-11, 14:49 Trochę wydziwiacie na urodę nexii made in Uzbekistan, ale pamiętajcie, że ten kraj dopiero zaczyna przygodę z własną motoryzacją. Zresztą Polska ze swoją "tradycją" motoryzacyjną nie jest niczym innym niż wielką montownią zachodnich marek i tylko dlatego, że zarobki naszych robotników wynoszą 20% płacy w UE. Jak Uzbekistan nabierze wprawy w klepaniu koreańskich składaków to nasi dobroczyńcy z Fiata, GM, VW zwiną żagle i zbudują swoje montownie na wschodzie. Tako rzecze Jan. piotrres - 2008-09-11, 22:10 Janie,najlepiej w Turkmenistanie  . Bo u Turkmenbaszy tańsza siła robocza !
A tak swoją szosą to ta nexia wygląda jak opel astra classic 12 lat nazad
Taki jaki właśnie wygrał u mojego sasiada z Loganem  "Sprawdzony i tańszy a i nikt nie będzie się śmiał !"
kyrneh - 2008-10-15, 10:52  Jeżdziłem Nexią GLX 10 lat - 180 tys km i bardzo sobie ją chwalę, gdyby jeszcze tylko dodać jej ABS, poduszki i komputer to by była na dzisiejsze czasy super wozem.Jej walorem oprócz taniej eksploatacji były solidne zderzaki które wytrzymały kilka stuknięć od tyłu przez dresiaków, którzy niestety, ale musieli robić sobie po tym małe klepanko.
|
