|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Małe kombi
Nanouser - 2015-02-12, 15:01 Temat postu: Małe kombi Myślę intensywnie nad małym kombi. Ponieważ jestem z Wrocławia więc auto by jeździło głównie po mieście (stąd małe) ale też na weekendowe/wakacyjne wyjazdy dla tego kombi:
Co można kupić nowego:
1. Dacia Logan MCV
2. Skoda Rapid *ok nie kombi za to liftback
3. Skoda Fabia *kombi
4. Renault Clio kombi
5. Seat Ibiza Kombi
Nie kombi, ale ceny kombi i normalne silniki wolnossące
1. Opel Meriva
2. KIA Venga
Pytania:
1. Rozważam tylko i wyłącznie benzynę wolnossącą więc rodzi się pytanie jak by się sprawowała taka benzyna na trasach ?|(wszystkie małe kombiaki oprócz seata mają 75 koni i pojemności od 1 do 1,2 litra)
2. Nie mam pojęcia w jakim segmencie jest Meriva ale wygląda dość ciekawie, są jeszcze podobne inne auta z wolnossakami w okolicy 100KM?
3. Znacie jeszcze jakieś inne kombi segmentu B innych producentów?
*ewentualnie inne byle duża klapa bagażnika i bagażnik od 450 litrów
*edit
gbyrka - 2015-02-12, 15:17
nie wiem jak liczysz, ale ja bym jeszcze odpisał kia cee'd sw / Hyundai i30 wagon
DrOzda - 2015-02-12, 15:18
Kia ceed i i30 spadły do segmentu B ?
To gdzie jest Rio i i20 ?
Sandy - 2015-02-12, 15:19
Rio i i20 nie występują w karawanie.:) Tak jak i Rapid.
wrzesi - 2015-02-12, 15:23
Przejechałem Fabią II kombi 80tys km przez 6 latek, w tym były 3 przeprowadzki, wożenie dzieci, szaf(w sumie jakbym zliczył to 3), tapczanów (1), oczywiście w paczkach, kafle, deski ... aha i dwa blaty kuchenne z ikei 2,6m (domknąłem bagażnik!) :D. Wymieniłem tylko pompe wody po rozszczelnieniu.
1. Mialem benzynke 1.4 85km, przyznam, ze na klimie było to za mało.. chociaz na 3ce do 110km/h ładnie jechała. W trasie 5,9l/100km.
Wydaje się że fabka jest mała, ale aż dziw bierze ile się zmieści w srodku przy odrobinie kombinacji :)
Rapid wg mnie bez rewelacji, fabia dobra, sprawdzona i w wersji III :)
Zbój - 2015-02-12, 15:39 Temat postu: Re: Małe kombi
Nanouser napisał/a: | Myślę intensywnie nad małym kombi. Ponieważ jestem z Wrocławia więc auto by jeździło głównie po mieście (stąd małe) ale też na weekendowe/wakacyjne wyjazdy dla tego kombi:
(...)
2. Skoda Rapid |
Skoda Rapid w wersji Spaceback to hatchback, a nie kombi, więc pojemnością bagażnika nie powala (415 litrów). Jeśli to ma być auto na wakacyjne wyjazdy z rodziną, to może być za mało. Natomiast w wersji liftback Rapid ma 550 litrów, ale jego sylwetka przypomina klasycznego sedana, więc nie wiem, czy taka linia auta Ci odpowiada.
Tak na marginesie, to Rapid pozycjonowany jest jako kompakt, więc segment C, choć przynależność do segmentu jest przy wyborze auta drugoplanowa.
Nanouser - 2015-02-12, 16:01 Temat postu: Re: Małe kombi
Zbój napisał/a: | Tak na marginesie, to Rapid pozycjonowany jest jako kompakt, więc segment C, choć przynależność do segmentu jest przy wyborze auta drugoplanowa. |
Heh to Octavia pewnie będzie w "C i pół"
Fabia 2 z silnikiem 1.4 85 KM jak najbardziej ok, tyle że z dostępnością jest problem.
Miałem taką służbówkę, wiem co potrafi aczkolwiek w trasie jest w niej głośno, ale samochodzik jest w porządku.
Zbój - 2015-02-12, 19:56
Nanouser napisał/a: | Heh to Octavia pewnie będzie w "C i pół" |
No co najmniej - tak się Czechom rozrosła 3 generacja tego modelu .
A tak na poważnie, to nie napisałeś, czy auto ma być dla całej rodziny, czy nie. To istotne, bo wtedy inną wagę można przyłożyć do walorów praktyczno-użytkowych, a inną do strony wizualnej. Gdybym miał wybrać spośród 4 modeli kombi (Dacia Logan MCV, Skoda Fabia, Renault Clio, Seat Ibiza) auto dla rodziny 2+2 lub większej, to pojemność bagażnika Dacii Logan MCV przesądziłaby sprawę na jej korzyść. Jeśli miałoby to być auto dla 1-2 osób, to zdecydowanie najbardziej podoba mi się Renault Clio Grandtour. Jeśli chciałbym zostać przy Skodzie, to zdecydowanie wolałbym Fabię 3 niż 2. Nowsza technologia i dużo bardziej proporcjonalna sylwetka przekonałyby mnie w takiej sytuacji.
rafal_rx - 2015-02-12, 21:30 Temat postu: Re: Małe kombi
Nanouser napisał/a: | Nie kombi, ale ceny kombi i normalne silniki wolnossące |
Fiat 500L (1.4 16V 95KM) Podobno mieści się LCD 60 cali (Amerykanie testowali, ja nie).
mojo - 2015-02-12, 21:38
Kupując tego typu auto ja osobiście patrzę na funkcjonalność czyli m.in.:
czy po złożeniu siedzeń jest płaska podłoga
czy złożone siedzenia nie zabierają za dużo długości przestrzeni bagażowej, idealnie jak siedzisko idzie do góry a oparcie tworzy płaską kontynuacje podłogi bagażnika
czy jest siatka lub możliwość jej dokupienia za drugi rząd siedzeń
czy siatkę można zamontować za pierwszy rząd siedzeń
jak jest wyprofilowany tylna część tzn czy nie jest w środku z tyłu za bardzo obła co ogranicza przewożenie elementów o większych gabarytach np. szafek
Jak się tego nie weźmie po uwagę to można się później rozczarować bo niby mamy combi a g.. można przewieść.
Domel2250 - 2015-02-12, 22:10
Jeżeli funkcjonalność segment B to Roomster!!! Z zewnątrz nie wygląda, ale to jest walizka bez dna...., a technologicznie to Fabia .
BogdanK - 2015-02-12, 22:55 Temat postu: Re: Małe kombi
Nanouser napisał/a: |
Co można kupić nowego:
1. Dacia Logan MCV
3. Skoda Fabia *kombi
Pytania:
1. Rozważam tylko i wyłącznie benzynę wolnossącą więc rodzi się pytanie jak by się sprawowała taka benzyna na trasach ?|(wszystkie małe kombiaki oprócz seata mają 75 koni i pojemności od 1 do 1,2 litra)
*ewentualnie inne byle duża klapa bagażnika i bagażnik od 450 litrów
|
Na trasie Logan MCV z silnikiem 1,2 16V 75 KM jest trochę "ospały" (brakuje mocy). Najlepszy wybór to Fabia II 1,4 16V 86 KM (ale chyba już tylko z wyprzedaży rocznika 2014, bo w Fabii III już takiego silnika nie będzie, a silnik 1,0 60 lub 75 KM to zbyt mało).
P.S. Szkoda, że nie bierzesz pod uwagę Dacii Lodgy z silnikiem 1,6 (jest wszechstronna i ma wielki bagażnik).
pluto - 2015-02-12, 23:05 Temat postu: Re: Małe kombi
Cav napisał/a: | Zbój napisał/a: |
Tak na marginesie, to Rapid pozycjonowany jest jako kompakt, więc segment C, choć przynależność do segmentu jest przy wyborze auta drugoplanowa. |
Przez kogo?
Może przez marketingowców Skody, bo nikt poważny na takie brednie się nie nabierze.
Przypominam że to Octavia ma płytę podłogową od Golfa, Rapid od Polo - teraz jaśniej jaka to klasa?
I to widać słychać i czuć w tym aucie, zwłaszcza na szerokość jest kiepściutko. |
W którym miejscu na szerokość jest kiepściutko
funyo - 2015-02-13, 00:02
Jeśli Skoda Rapid, to może też Seat Toledo?
A jeśli Meriva, to może Kia Venga lub Hyundai ix20? Mają dobre wolnossące benzyniaki 1.4 90KM i dłuższe gwarancje od konkurencji.
Marek1603 - 2015-02-13, 06:28
Kolega podał wytyczne więc proszę trzymać się tematu.
Co do offtop-u to będę usuwał posty ponieważ zaczynacie wojnę w kolejnym temacie.
d3mol3k - 2015-02-13, 09:23
Jeśli rozważasz opla merivę to warto spojrzeć jak już wyżej podpowiedziano na:
Fiat 500 L
i Kia Venga tak w starszej (może gdzieś maja w salonach) wersji jak i nowszej:
Zbój - 2015-02-13, 12:11
funyo napisał/a: | Jeśli Skoda Rapid, to może też Seat Toledo? |
A jeśli kolega Nanouser bierze pod uwagę kompaktowe budżetowe liftbacki koncernu VAG, to można się jeszcze przyjrzeć kompaktowym budżetowym sedanom z PSA. Peugeot 301 / Citroen C-Elysee są cenowo nawet atrakcyjniejsze niż Skoda Rapid / Seat Toledo.
Ajgor - 2015-02-13, 13:06
301 był głównym rywalem Dustera w trakcie wyboru mojego samochodu wygodny ,z dużym bagażnikiem,alej jak pisze autor w tym temacie nie Kombi...
route2000 - 2015-02-13, 13:26 Temat postu: Re: Małe kombi
BogdanK napisał/a: | Nanouser napisał/a: |
Co można kupić nowego:
1. Dacia Logan MCV
3. Skoda Fabia *kombi
Pytania:
1. Rozważam tylko i wyłącznie benzynę wolnossącą więc rodzi się pytanie jak by się sprawowała taka benzyna na trasach ?|(wszystkie małe kombiaki oprócz seata mają 75 koni i pojemności od 1 do 1,2 litra)
*ewentualnie inne byle duża klapa bagażnika i bagażnik od 450 litrów
|
Na trasie Logan MCV z silnikiem 1,2 16V 75 KM jest trochę "ospały" (brakuje mocy). Najlepszy wybór to Fabia II 1,4 16V 86 KM (ale chyba już tylko z wyprzedaży rocznika 2014, bo w Fabii III już takiego silnika nie będzie, a silnik 1,0 60 lub 75 KM to zbyt mało).
P.S. Szkoda, że nie bierzesz pod uwagę Dacii Lodgy z silnikiem 1,6 (jest wszechstronna i ma wielki bagażnik). |
Tylko Dacia Lodgy spełnia wszelkie wymogi i tyle.
Domel2250 - 2015-02-13, 19:34 Temat postu: Re: Małe kombi
route2000 napisał/a: | BogdanK napisał/a: | Nanouser napisał/a: |
Co można kupić nowego:
1. Dacia Logan MCV
3. Skoda Fabia *kombi
Pytania:
1. Rozważam tylko i wyłącznie benzynę wolnossącą więc rodzi się pytanie jak by się sprawowała taka benzyna na trasach ?|(wszystkie małe kombiaki oprócz seata mają 75 koni i pojemności od 1 do 1,2 litra)
*ewentualnie inne byle duża klapa bagażnika i bagażnik od 450 litrów
|
Na trasie Logan MCV z silnikiem 1,2 16V 75 KM jest trochę "ospały" (brakuje mocy). Najlepszy wybór to Fabia II 1,4 16V 86 KM (ale chyba już tylko z wyprzedaży rocznika 2014, bo w Fabii III już takiego silnika nie będzie, a silnik 1,0 60 lub 75 KM to zbyt mało).
P.S. Szkoda, że nie bierzesz pod uwagę Dacii Lodgy z silnikiem 1,6 (jest wszechstronna i ma wielki bagażnik). |
Tylko Dacia Lodgy spełnia wszelkie wymogi i tyle. |
Miało być też i nie za duże, do miasta, więc Lodgy odpada.
rafal_rx - 2015-02-13, 23:11
d3mol3k napisał/a: | Kia Venga tak w starszej (może gdzieś maja w salonach) wersji |
Raczej już nie ma, na początku stycznia zostały same benzynowe, kilka sztuk. Wiem, bo pytałem. Cena była PONIŻEJ 50K, ale z uwzględnieniem 2% przy zakupie na firmę. Do tego gratis światła dzienne (bo ten model nie ma!) i coś tam jeszcze.
Nanouser - 2015-02-13, 23:41
Myślałem o Lodgy, ale u mnie rodzinka 2+1
więc w większości czasu woziłbym powietrze.
Oglądałem citroena C-Elysee, furka fajna, ale sedan. Obecnie jeżdżę Meganką w sedanie. Kupiłem bo była okazja. Cieszyłem się zakupem, do póki nie musiałem przewieść małej pralki, ładowanej od góry. Pojechała na tylnej kanapie bo przegrała konfrontację z otworem bagażnika. Od ponad 7 lat muszę pożyczać auto aby przewieźć coś większego. Tego to nawet nie zrekompensuje mi fajny silnik 1,6 chyba 110 koni i atrakcyjna cena. (musiałbym zostawić mojego złomka w salonie i dopłacić około 43tysiące za wersję podobną wyposażeniowo do Logana Laureata)
funyo KIA Venga - dopisuję do listy
mojo myśl żeby rozłożyć kanapę nie przyszła mi do głowy, a niby to takie oczywiste. W tygodniu przejadę się obejrzeć Ibizę ST. Rady odnośnie bagażnika będę miał na uwadze
rafal_rx - 2015-02-13, 23:44 Temat postu: Re: Małe kombi
Nanouser napisał/a: |
Pytania:
1. Rozważam tylko i wyłącznie benzynę wolnossącą więc rodzi się pytanie jak by się sprawowała taka benzyna na trasach ?|(wszystkie małe kombiaki oprócz seata mają 75 koni i pojemności od 1 do 1,2 litra)
2. Nie mam pojęcia w jakim segmencie jest Meriva ale wygląda dość ciekawie, są jeszcze podobne inne auta z wolnossakami w okolicy 100KM? |
To jest trochę myślenie kategoriami osoby, która chce szrota po dziadku Niemcu, co tylko do kościoła jeździł, i jeśli tylko nie padało :)
Chcesz nowe auto. Będziesz nim jeździł ile lat? 7, 8, a może 10. Rocznie po ile? 10, 12 tys. km. I myślisz, że do 120 tys. km będziesz musiał naprawiać turbo? Albo dwumasę, albo wtryski? Mam jedenastoletniego diesla, rozpoczął dwunasty rok służby, który ma 120tys. km, jeździ głównie po mieście, sypia co dzień pod chmurką i wierz mi, nie padły mu wtryski, nie padła pompa, ani przepływomierz. Nie wiem, co to jest egr :) Fakt, padło turbo, bo trochę zaniedbałem wymianę oleju, używałem Castrola (nigdy więcej). Ale co? I tak mi się opłacało naprawić turbo względem użytkowania takiego auta z silnikiem benzynowym, bo diesle spalają średnio 6-6,6L/100km, a benzynowe 8,5-9L/100km. Policz sobie. Jedyna zaleta silników benzynowych MPI bez turbo na dzień dzisiejszy to:
- bardzo niska cena zakupu (nieraz i 10k zł.)
- w większości bezproblemowy montaż LPG
- jak ktoś powie, że niskie koszty serwisu, to odpowiem, że tak, ale nie w przypadku samochodów nowych, lub kilkuletnich z małym przebiegiem.
Miasto (...)
Nanouser napisał/a: | ale też na weekendowe/wakacyjne wyjazdy dla tego kombi |
To pomyśl o nie kombi, plus bagażnik dachowy i box. Zalety: krótsze auto, łatwiej się parkuje WSZĘDZIE, może i tańsze, zależy od Ciebie. Jeśli chcesz przewieźć okazjonalnie więcej, to montujesz bagażnik i boksa. Nie muszisz kupować wszystkiego na raz, lecz po kolei: 1. auto, 2. bagażnik, 3. box. Wady: tylko jedna - nie masz kombi
rafal_rx - 2015-02-14, 00:04
Nanouser napisał/a: | Cieszyłem się zakupem, do póki nie musiałem przewieść małej pralki, ładowanej od góry. Pojechała na tylnej kanapie bo przegrała konfrontację z otworem bagażnika. | Bo sedany, to takie limuzyny. Pralka mieści się w haczbeku po złożeniu tylnych siedzeń bezproblemowo.
funyo - 2015-02-14, 00:12 Temat postu: Re: Małe kombi
rafal_rx napisał/a: |
...Chcesz nowe auto. Będziesz nim jeździł ile lat? 7, 8, a może 10. Rocznie po ile? 10, 12 tys. km. I myślisz, że do 120 tys. km będziesz musiał naprawiać turbo? Albo dwumasę, albo wtryski?... |
Nie wiem, jakie masz doświadczenia z nowymi samochodami (obojętnie czy Pb czy D), ale wcale nie należą do rzadkości sytuacje, że silniki nie dożywają nawet 100tys.km.
Turbo może się wysypać już po 50 tys. a plagą są uszkodzenia "bezobsługowych" łańcuchów rozrządu, które skutkują naprawdę poważnymi kosztami. I to już po 30tys.km.
Dzisiejsze samochody pod względem trwałości nijak się mają do tych sprzed 10-15 lat.
To przykre, że płacąc kupę pieniędzy nie możemy liczyć na bezawaryjną jazdę.
Dlatego ma sens szukanie auta bez turbiny i dwumasy, do tego z jak najdłuższą gwarancją.
I dlatego właśnie Dacia ma takie wzięcie, mimo nie najwyższej jakości.
Nanouser - 2015-02-14, 00:13
Używane tak, ale tylko jeśli trafi się z pewnego źródła.
Co do silników, benzyna wolnossąca jest niezniszczalna (chyba dla tego wycofują te silniki). Mnie diesel zanim zdąży się dobrze zagrzać to już będę na miejscu
Raz kupiłem tani olej syntetyczny (ELF) na znanym portalu aukcyjnym. Cena była na prawdę dobra. Olej przyszedł oryginalnie zapakowany, tyle że 7 lat po dacie pakowania. Zalałem silnik śmiga do dziś bez zarzutu, a było to kilka lat temu.
Tankowania też bać się nie muszę, tankuję praktycznie wyłącznie na niemarkowych stacjach paliw i problemów z autem nigdy nie miałem.
Jestem więc przekonany do takiego silnika, ale totalną konserwą nie jestem. Jakaś megaokazja zawsze może wszystko zmienić
funyo - 2015-02-14, 00:18
Nanouser napisał/a: |
Jestem więc przekonany do takiego silnika, ale totalną konserwą nie jestem. Jakaś megaokazja zawsze może wszystko zmienić |
Polecam więc zastanowić się nad Dusterem 2WD 1.6 16V - auto średniej wielkości, doskonałe do miasta i na pozamiejskie, weekendowe wyprawy. W tej wersji ma też duży bagażnik, duży prześwit i doskonałą widoczność. Do tego trzyma cenę
Nanouser - 2015-02-14, 00:23
Duster kusi, zwłaszcza silnik, który gdyby był w Loganie MCV to w sumie nie miał bym takich dylematów z wyborem
Cav - 2015-02-14, 08:24
Nanouser napisał/a: | Duster kusi, zwłaszcza silnik, który gdyby był w Loganie MCV to w sumie nie miał bym takich dylematów z wyborem |
Za to miałbyś z falowaniem obrotów, względnie z sypiącym się rozrządem.
Ale co kto lubi, ja tam wolałbym czuć moc pod pedałem gazu i mieć fajny, nowoczesny silnik, a nie stare truchło, które i tak się psuje, może nawet bardziej niż tce, a nie jedzie.
Turbina to podstawa, nigdy więcej auta wolnossącego.
ZbujMadej - 2015-02-14, 08:52
Skoro Kia Venga, to może Kia Rio ? Wydaje się szersza. Wyprzedaż rocznika, wersja L, silnik 1,4 benzyna 109KM, skrzynia 6-biegowa - rabat wyprzedażowy 4.000, dodatkowo możliwy rabat na "mundurówkę/rolnika/lekarza/itp." 5% - w okolicy 45-46k masz fajne autko. W wersji M z klimatyzacją jeszcze taniej. Nawet silnik 1,2 ma 85KM i nie ma problemu ze sprowadzeniem auta z dowolnego miejsca w Polsce do wybranego salonu.
Przykład :
http://otomoto.pl/kia-rio...-C32588689.html
http://otomoto.pl/kia-rio...-C35871843.html
Odnośnie Dustera : falowanie obrotów to prawda, problemy z rozrządem to już nadinterpretacja.
Cav - 2015-02-14, 09:02
ZbujMadej napisał/a: |
Odnośnie Dustera : falowanie obrotów to prawda, problemy z rozrządem to już nadinterpretacja. |
Chodziło mi o te opisywane na forum duże awarie silników, po zerwaniu/wkręceniu się pasków.
Było ich kilka i przy śmiesznych przebiegach - za dużo jak na taką próbę .
ZbujMadej - 2015-02-14, 09:51
http://www.daciaklub.pl/f...zrz%B1d&start=0 - rzeczony temat o zerwaniu paska
mojo - 2015-02-14, 19:07
Nanouser napisał/a: | Myślałem o Lodgy, ale u mnie rodzinka 2+1
więc w większości czasu woziłbym powietrze.
Oglądałem citroena C-Elysee, furka fajna, ale sedan. Obecnie jeżdżę Meganką w sedanie. Kupiłem bo była okazja. Cieszyłem się zakupem, do póki nie musiałem przewieść małej pralki, ładowanej od góry. Pojechała na tylnej kanapie bo przegrała konfrontację z otworem bagażnika. Od ponad 7 lat muszę pożyczać auto aby przewieźć coś większego. Tego to nawet nie zrekompensuje mi fajny silnik 1,6 chyba 110 koni i atrakcyjna cena. (musiałbym zostawić mojego złomka w salonie i dopłacić około 43tysiące za wersję podobną wyposażeniowo do Logana Laureata)
funyo KIA Venga - dopisuję do listy
mojo myśl żeby rozłożyć kanapę nie przyszła mi do głowy, a niby to takie oczywiste. W tygodniu przejadę się obejrzeć Ibizę ST. Rady odnośnie bagażnika będę miał na uwadze |
Lodgy to taki bardziej mini van i sensowny wówczas jak chcesz wozić 7 osób choćby czasami w innym przypadku za długi i za za mało pakowny wg mnie np. w porównaniu z Dokkerem. Jedyna opcja „za” to jak ktoś chce wozić długie przedmioty. Miałem kiedyś Zafire, auto fajne ale słabo jako mała ciężarówka, tu Partner czy Combo wypadają znacznie lepiej.
Z małych combi to zwróć uwagę na tył bo część bardziej przypomina hatchback np. Clio i chyba Ibiza ST (Ibizy w realu nie widziałem) i przez to ma ograniczona ładowność gabarytów.
MCV wygląda bardzo rozsądnie wg mnie ale będą niedociągnięcia jakościowe. Jeżeli nie jesteś pedantem to cena wobec możliwości wyjdzie bardzo dobrze.
Silnik.
Wszystkie obecne konstrukcje to złomy, szczególnie jakościowo. To że bez turbo mniej się psuje to takie trochę oszukiwanie samego siebie. W eksploatacji diesel wyjdzie taniej, dynamikę będzie miał dużo lepszą – patrz na moment obrotowy bo moc ma znaczenie drugorzędne. Benzyna 1.6 ok 135 Nm, diesel 1.5 200-220 Nm. Przy wyprzedzaniu bez porównania na korzyść diesla. Nie każdy D ma dwumasę, 1.5 75KM chyba raczej nie, 90KM nie wiem ale przy 220Nm jakie w MCV podaje producent, wierz mi jest czym pojechać.
Określ sobie na czym Ci zależy. Krótkie trasy to np. benzyna 1.2 75KM, spoko wystarczy. Trasa to 1.5 dci 90KM bo i dynamika i zużycie paliwa. Benzyna 1.6 to chyba najgorszy wybór, dynamika kiepska, spalanie na krótki dystans spoko 10l/100km.
Ajgor - 2015-02-14, 20:56
Dziwne że Fiat nie ma w aktualnej ofercie żadnego prawdziwego kombi. Był okres że równocześnie było kilka do wyboru :Marea, Palio Stilo...
rafal_rx - 2015-02-14, 22:52
Nanouser napisał/a: | Mnie diesel zanim zdąży się dobrze zagrzać to już będę na miejscu |
A to Cię zadziwię, bo mój stary diesel ma podgrzewacz elektryczny w obwodzie cieczy chłodzącej i on spełnia swoje zadanie super. Tylko musiałem założyć prosty wskaźnik napięcia, aby stwierdzić, w jakich nastawach ogrzewania on się włącza, bo w instrukcji ani słowa. Nowy diesel ma podgrzewacz elektryczny w systemie ogrzewania wnętrza. To pierwsze rozwiązanie jest chyba lepsze.
Ajgor napisał/a: | (...) żadnego prawdziwego kombi. | Bo dzisiaj takich aut już prawie nie ma. Zostało Volvo? Reszta to, jak napisał imo słusznie mojo, jakieś wydłużone haczbeki.
funyo napisał/a: | Nie wiem, jakie masz doświadczenia z nowymi samochodami (obojętnie czy Pb czy D), ale wcale nie należą do rzadkości sytuacje, że silniki nie dożywają nawet 100tys.km.
Turbo może się wysypać już po 50 tys. a plagą są uszkodzenia "bezobsługowych" łańcuchów rozrządu, które skutkują naprawdę poważnymi kosztami. I to już po 30tys.km.
Dzisiejsze samochody pod względem trwałości nijak się mają do tych sprzed 10-15 lat.
To przykre, że płacąc kupę pieniędzy nie możemy liczyć na bezawaryjną jazdę.
Dlatego ma sens szukanie auta bez turbiny i dwumasy, do tego z jak najdłuższą gwarancją.
I dlatego właśnie Dacia ma takie wzięcie, mimo nie najwyższej jakości. |
Odniosę się do tego, co napisałeś. Nie mam samochodu z silnikiem, który się rozsypuje w niedługim czasie po wyjeździe z salonu. A ile takich było??? 1.4 TSI, 1.5 dCi, 2.0 TDi, DSG?
Łańcuch do napędu rozrządu to ślepy zaułek. Może jest dobry do silników w samochodach bardzo drogich. Ale w tanich i przeciętnych to same wady. Pasek jest: cichy, lekki, sam silnik jest lżejszy i tańszy. Jeśli wymienia się w odpowiednim czasie, jest bezawaryjny.
I spokojnie daje radę przenieść moc do napędu pompy wysokiego ciśnienia Common Rail pierwszej generacji (JTD, CRDi) - poszukaj sobie, ile to mocy pożera.
Nie mam samochodu z LPG (jeździłem służbowymi, ale krótko), bo uważam, że montaż LPG w PL to często a gęsto niestety druciarstwo, a instalacje są rodem z przełomu 19 i 20 wieku z elektoniką z 20 wieku. Wtrysk fazy ciekłej to rzadkość i cena zabija, do tego nadal mam auto benzynowe z niewielkim dodatkowym zbiornikiem na paliwo alternatywne.
Największym problemem w PL jest często brak prawdziwych specjalistów, którzy są w stanie naprawić auto. Większość nawet nie jest świadoma przyczyny awarii, eliminuje skutki. Jest taki wątek na elektroda pl o dieslu w Fordzie, który miał niestabilny bieg jałowy i strasznie pływało napięcie w instalacji. Tylko nikt nie wiedział, czy skoki napięcia to skutek, czy przyczyna
Cytat: | Dzisiejsze samochody pod względem trwałości nijak się mają do tych sprzed 10-15 lat. | Przeniosłeś się z przyszłości? Są po prostu zdecydowanie bardziej skomplikowane, większość użtykowników nie ogarnia tych komplikacji. Po drugie samochody dzisiaj realnie są naprawdę dużo tańsze, niż 10-15-20 lat temu. Ktoś kiedyś policzył, że Daewoo Lanos by kosztował dzisiaj w okolicy 90k pln. Dzisiaj bardzo często kierowcy mylą paliwa na stacjach Szczególnie skomplikowane są instalacje elektryczne, które strasznie nie lubią wilgoci i uszkodzeń mechanicznych (tylko nie wiem, dlaczego wciąż tak powszechnie stosuje się żarówki).
Dlaczego ludzie kupują Dacie? Z tego samego powodu, dla którego kupowali Chevrolety, nadal kupują Skody MPI. Bo:
- są tanie, niektóre bardzo
- są nieskomplikowane (niektórzy nie chcą po prostu nowinek i udziwnień, ja też) i proste
- a mimo to jeżdżą jak inne
I ja to wszystko rozumiem. Bo nie chcę auta bezkluczykowego i z elektrycznym ręcznym i dziesięcioma kapholderami, w zamian chcę podgrzewane dysze spryskiwaczy i ogrzewaną przednią szybę!
Ale nie rozumiem tego straszenia awaryjnością, kompleks jakiś czy co?
Jeśli ktoś chce oszczędny silnik benzynowy, niedużej pojemości (ubezpieczenie też kosztuje), to proszę bardzo: jest 1,2THP 3 cylindy, albo niech znajdzie nieduży lekki samochód, np. Toyota Yaris. Ale jest tego coraz mniej, a coraz więcej: 1.0 3 cylindry turbo (Ford Ecoboost), 0.9 TCe, 0.9 Turbo MultiAir (105KM/145Nm). Należy zauważyć, że współczesne samochody są znacznie cięższe od tych sprzed 15-20 lat. Dzisiaj nawet haczbek klasy B potrafi ważyć 1200kg.
Czy taki 1.2MPI da radę w aucie zapakowanym do pełna na krajówce? Powiedzmy sobie szczerze, o wyprzedzaniu można zapomnieć. A i na ekspresówce pod górę będzie jazda z pedałem gazu w podłodze. Czy da radę po mieście? Tak, da radę spokojnie, to jest najlepszy wybór. Mam porównanie: Hyundai 82KM/180Nm i Fiat 105KM/320Nm (nie pomyliłem się!). Żona jeździ tym pierwszym po mieście bo: ma gigantyczne koło zamachowe więc nie gaśnie po nerwowo puszczonym sprzęgle, absolutny brak turbodziury, używa się głównie 3 i 4 biegu, rzadko 2, pierwszy do ruszania. Pojechałem nim kiedyś z dwoma kumplami ze sprzętem nurkowym, bagażnikiem na dachu. Na DK7 do Krakowa na niektórych odcinkach gaz w podłodze aby utrzymać jakąś rozsądną prędkość chwilową zupełnie bez szaleństw, spalanie: rekord na trasie 7L/100km. Przy 120km/h na 5 biegu 3000obr./min.
A MultiJet II od Fiata? Nerwowy, turbodziura (do przeżycia, czy przyzwyczajenia). Ale: przy wyprzedzaniu TIR nie muszę czekać aby się rozpędzić, na końcu wyprzedzania mam tak ze 20km/h więcej niż Hyundai'em. Przy 120km/h na 6 biegu 2000obr./min.
ZbujMadej - 2015-02-15, 11:53
Kolego Nanouser - nie podałeś budżetu, ale przyjmując ceny nowego Clio Grandtour 45-50 tys. może spojrzałbyś na Fiata Qubo ?
Nie za duże, wysokie auto z ogromnym wejściem do bagażnika, a po złożeniu tylnej kanapy z naprawdę dużym polem do popisu (2500L).
Przykład : http://otomoto.pl/fiat-qu...-C35623213.html
Ciekawa alternatywa dla podanego wcześniej Roomstera.
rafal_rx - 2015-02-15, 12:32
ZbujMadej napisał/a: | Fiata Qubo ? |
Wnętrze całkiem sensowne i przestronne jak na tak mały samochód. Komfort resorowania tylnej osi słaby, zbliżony do dostawczaka - przynajmniej z niewielkim obciążeniem.
Nanouser - 2015-02-15, 12:55
Hm, pierwszego posta napisałem po tym jak w necie znalazłem dokładnie 4 kombiaki segmentu B. Dacia Logan MCV, Fabia kombi, Ibiza ST, Clio Grandtour. Myślałem że może coś pominąłem.
Rapid wpadł jako alternatywa, ale jak zobaczyłem cennik to raczej przerzucam go na listę ciekawostek, dla mnie to trochę lepszy logan, punktuje klapą bagażnika i silnikami.
BTW https://www.youtube.com/watch?v=_KSw1Nsgxss
Meriva wpadła bo jest oferowana w wyprzedażach za około 45tyś (w wyposażeniu ala laureat + silnik 1,4 100KM)
Co do silników
Mnie w zupełności wystarcza obecnie posiadany napęd 1,4 16v 95KM
Jest to jednostka podobna do tych z Dusterów. W mieście średnie spalanie 8 litrów (przy moim sposobie korzystania z auta) Na trasie 6 - 6,5 co mnie też zadowala.
Poszukuję więc silnika podobnego i co najważniejsze równie bezproblemowego.
Mam na uwadze to że auto zostanie u mnie prawdopodobnie długo, z dziesięć lat pewnie, więc preferowane rozwiązania tanie w obsłudze i w ewentualnych awariach.
W silniku, o którym mowa, zamontowane były wadliwe cewki wysokiego napięcia. Padły zaraz po gwarancji koszt nowych zmieścił się w 1000. To była jedyna awaria tego silnika przez bez mała 15lat eksploatacji.
Piszecie o awariach rozrządu, no owszem mogą się zdarzyć, natomiast ten typ silnika jest na tyle rozpowszechniony że nie ma problemu z tanim zamiennikiem (cały silnik bez osprzętu). W temacie małych turbobenzyn podejrzewam że nie będzie tak różowo.
Reasumując:
Poszukuję pomysłu na auto dla 3 osób, auto musi być zdolne pojechać do Chorwacji na wakacje (moja Meganka w tym temacie pracuje wzorowo, choć wraz z wiekiem mój poziom zaufania do niej spada), pożądane zmieszczenie sprzętu biwakowego do auta, silnik o jakim pisałem wcześniej (choć wiem że czasy mamy takie że i ten warunek będzie ciężki do spełnienia).
We Wrocku jest salon Fiata obok Dacii, jak będę w okolicy to obejrzę Qubo
funyo - 2015-02-16, 00:02
rafal_rx napisał/a: |
Odniosę się do tego, co napisałeś. Nie mam samochodu z silnikiem, który się rozsypuje w niedługim czasie po wyjeździe z salonu. A ile takich było??? 1.4 TSI, 1.5 dCi, 2.0 TDi, DSG? |
... i jeszcze 1.2 TSi, 1.6 Vti, 1.6 THP, 2.0 D od BMW...
Cytat: | ...Łańcuch do napędu rozrządu to ślepy zaułek. Może jest dobry do silników w samochodach bardzo drogich. Ale w tanich i przeciętnych to same wady... |
Dobry łańcuch to same zalety - vide starsze silniki BMW czy Nissana (1.6i z Sunny), bo są po prostu bezobsługowe.
Ale widziałeś na żywo łańcuch rozrządu z lat 90-tych i ten montowany obecnie w TSi lub THP?
Cytat: |
...bo nie chcę auta bezkluczykowego i z elektrycznym ręcznym i dziesięcioma kapholderami, w zamian chcę podgrzewane dysze spryskiwaczy i ogrzewaną przednią szybę! |
Widać nie miałeś auta bezkluczykowego
A jak chcesz mieć podgrzewaną szybę to kup Forda.
Cytat: |
Ale nie rozumiem tego straszenia awaryjnością, kompleks jakiś czy co? |
Nie kompleks, tylko rzeczywistość - ok.40tkm nierówne obroty: regulacja rozrządu, ok. 60tkm to samo: wymiana turbiny, ok. 90tkm to samo: po bojach odmowa remontu kapitalnego i wymiana całego silnika na gwarancji!!!
A to nie pierwszy samochód nowej generacji z podobnymi problemami.
Wymiana cewek Sagema w 1.6 Renault to mały pikuś.
Panowie, czasy niezawodnych samochodów się skończyły i jestem gotowy założyć się o litra Ballantine'sa, że żaden z Waszych downsizingowych, benzynowych silników nie dojedzie bezawaryjnie do 200tys.km. (oferta ograniczona czasowo i ilościowo )
Cytat: |
...A MultiJet II od Fiata? Nerwowy, turbodziura (do przeżycia, czy przyzwyczajenia). Ale: przy wyprzedzaniu TIR nie muszę czekać aby się rozpędzić, na końcu wyprzedzania mam tak ze 20km/h więcej niż Hyundai'em. Przy 120km/h na 6 biegu 2000obr./min. |
Czemu wszystkim się tak spieszy?
A turbo jest fajne, ale trzeba niestety pamiętać o kosztach...
Decybel - 2015-02-16, 13:42
rafal_rx napisał/a: | ZbujMadej napisał/a: | Fiata Qubo ? |
Wnętrze całkiem sensowne i przestronne jak na tak mały samochód. Komfort resorowania tylnej osi słaby, zbliżony do dostawczaka - przynajmniej z niewielkim obciążeniem. |
Tak się składa, ze jeżdżę Qubo już trzy lata, przed zakupem Fiata przymierzałem się do Logana MCV, jednak z kilku względów zdecydowałem się na włoską konkurencję.
Plusy? Mały na zewnątrz( bardzo łatwy w parkowaniu) spory w środku, możliwości przewozowe zaskakująco duże( wyjazd wakacyjny rodziny 2+2 bezproblemowy),wygodne przesuwane drzwi tylne. Wygodne fotele i umiejscowienie lewarka zmiany biegów. Pewny układ jezdny. Odpukać bezproblemowa eksploatacja. Można uzyskać spore rabaty wyprzedażowe. Wady? duże spalanie( w mieście 9-10, zimą nawet 11 litrów), słaba dynamika, głośny przy prędkościach autostradowych( krótka skrzynia, aerodynamika kiosku ruchu), krótki rozstaw osi powoduje tendencje do podskakiwania( efekt galopowania).
Generalnie sympatyczne auto. Czy kupiłbym jeszcze raz? tak ale z mocniejszym silnikiem....chociaż teraz patrzę w kierunku czegoś z napędem na 4 koła
Cendra - 2015-02-16, 14:22
Qubo = Fiorino (blaszak 2 os.)
W wersji 1.4 (z Fiatowskim silnikiem 73KM, montowanym od drugiej połowy 2014r, wcześniej montowali 1.4 z PSA) ma tak krótką skrzynię, że nie da się tym jechać powyżej 100 km/h. Spalanie wzrasta ponad 10l, a w środku jest tak głośno, że nie da się wytrzymać.
Kupili do nas do firmy 4 szt Fiorino i na prawdę, przez przełożenia skrzyni biegów, dla mnie to auto jest skreślone.
Decybel - 2015-02-16, 20:56
Qubo 1,4 benzyna 2011 rok, jazda autostradowa względnie komfortowa to 120-130 km/h. Można i 140 ale raz, że wir w baku, dwa głośno, trzy bardzo wrażliwy na podmuchy wiatru. Maksymalnie jechałem 150 km/h, więc Fiorino musi mieć inaczej zestopniowaną skrzynię.
PiotrWie - 2015-02-16, 20:56
Cav napisał/a: | ZbujMadej napisał/a: |
Odnośnie Dustera : falowanie obrotów to prawda, problemy z rozrządem to już nadinterpretacja. |
Chodziło mi o te opisywane na forum duże awarie silników, po zerwaniu/wkręceniu się pasków.
Było ich kilka i przy śmiesznych przebiegach - za dużo jak na taką próbę . |
Były dokładnie dwa - na dodatek oba w samochodach z marca 2011 - więc raczej felerna partia pasków wielorowkowych niż typowa wada silnika K4M - jest ich na forum dużo i nie było innych takich przypadków.
funyo napisał/a: |
A jak chcesz mieć podgrzewaną szybę to kup Forda.
|
Ja mam podgrzewaną przednią szybę w Renault ( Laguna 1998r ), a więc nie tylko Ford potrafi
maciek - 2015-02-16, 22:22
^^ oglądałem ostatnio relacje w Rajdu Szwecji to Polo R WRC miało podgrzewaną przednią szybę ;) może cywilne Polo też ma?
najłatwiejszy sposób to sprawdzić na allegro
http://allegro.pl/listing...ing=podgrzewana
funyo - 2015-02-16, 22:47
PiotrWie napisał/a: | funyo napisał/a: |
A jak chcesz mieć podgrzewaną szybę to kup Forda.
|
Ja mam podgrzewaną przednią szybę w Renault ( Laguna 1998r ), a więc nie tylko Ford potrafi |
Ale ja nigdzie nie stwierdziłem, że tylko Ford ma takie rozwiązanie, to było po prostu pierwsze skojarzenie.
krimar - 2015-02-17, 16:07
funyo napisał/a: |
A jak chcesz mieć podgrzewaną szybę to kup Forda. | albo Fiata Pandę i dopłać 500 zł za tą opcję
|
|