|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Usuwanie FAP
rimek - 2015-02-15, 19:51 Temat postu: Usuwanie FAP Czy ktoś usuwał filtr FAP w Dacii Duster? Czy to konieczne jeśli samochód ma przejechane 76 000 km w tym większość po mieście?
Pytałem się w jednej firmie w Katowicach i udało mi się wynegocjować nawet sensowną stawkę za usunięcie filtra i chip w jednym. Mają hamownie 4x4 więc mi nawet sprawdzą moc przed i po.
Pytanie czy po takim przebiegu filtr może być rzeczywiście zatkany??
fotorobart - 2015-02-15, 19:59
FAP-y są w autach koncernu PSA, w Renault jest DPF ;)
Filtr FAP artukuł
Filtr DPF artykuł
rimek - 2015-02-15, 20:03
fotorobart napisał/a: | FAP-y są w autach koncernu PSA, w Renault jest DPF ;) |
Jak to? Na mojej pisało Dacia Duster 1.5 dCi FAP Eco2.
Ajgor - 2015-02-15, 20:08
Najsamprzód Chłopie to się przywitaj w właściwym dziale, bo wstyd Śląskowi przynosisz
fotorobart - 2015-02-15, 20:10
FAP to po Fracusku...DPF po Angielsku
fotorobart - 2015-02-15, 20:11
jeśli dolewasz płyn np. EOLYS to masz "mokry" zwany ogólnie FAP, ja nic dolewasz to masz (teoretycznie bezobsługowy) DPF
BogdanK - 2015-02-15, 22:34
Rimek wcześniej sprawdź czy masz na tabliczce znamionowej pojazdu, w ramce dotyczącej kodu identyfikacji poziomu emisji spalin, wpisany parametr "0,5" (jeśli tak, to oznacza, że w aucie powinien być filtr cząstek stałych, jeżeli wartość parametru wynosi "1" lub więcej to w/w filtra nie ma). Piszę o tym, ponieważ coraz więcej diagnostów podczas przeglądu technicznego w SKP zwraca na to uwagę (i bez filtra nie ma pieczątki).
Karenzo - 2015-02-16, 01:50
to nie wiem gdzie ty na te przeglądy jeździsz
standard to
siła hamowania kół przednich , ręczny
obejrzenie podwozia pobieżne czy nie ma dziur
światła
10 min i koniec
fotorobart - 2015-02-16, 06:15
BogdanK napisał/a: | Rimek wcześniej sprawdź czy masz na tabliczce znamionowej pojazdu, w ramce dotyczącej kodu identyfikacji poziomu emisji spalin, wpisany parametr "0,5" (jeśli tak, to oznacza, że w aucie powinien być filtr cząstek stałych, jeżeli wartość parametru wynosi "1" lub więcej to w/w filtra nie ma). Piszę o tym, ponieważ coraz więcej diagnostów podczas przeglądu technicznego w SKP zwraca na to uwagę (i bez filtra nie ma pieczątki). |
wg dyrektywy UE ( chyba od 09.2009) wszystkie diesle osobowe i dostawcze muszą mieć fabrycznie zamontowany filtr cząstek stałych
rimek - 2015-02-16, 08:59
fotorobart napisał/a: | BogdanK napisał/a: | Rimek wcześniej sprawdź czy masz na tabliczce znamionowej pojazdu, w ramce dotyczącej kodu identyfikacji poziomu emisji spalin, wpisany parametr "0,5" (jeśli tak, to oznacza, że w aucie powinien być filtr cząstek stałych, jeżeli wartość parametru wynosi "1" lub więcej to w/w filtra nie ma). Piszę o tym, ponieważ coraz więcej diagnostów podczas przeglądu technicznego w SKP zwraca na to uwagę (i bez filtra nie ma pieczątki). |
wg dyrektywy UE ( chyba od 09.2009) wszystkie diesle osobowe i dostawcze muszą mieć fabrycznie zamontowany filtr cząstek stałych |
A czy jest możliwe by auto miało FAP a nie miało go wpisanego jako parametr?
Suma, sumarum czy ktoś usuwał FAP?
Dar1962 - 2015-02-16, 09:21
dotychczas nie opisano takiego przypadku, co pozwala przypuszczać,iż albo są wyjątkowo mało kłopotliwe albo nikt się nie chwali
DrOzda - 2015-02-16, 10:21
fotorobart napisał/a: |
wg dyrektywy UE ( chyba od 09.2009) wszystkie diesle osobowe i dostawcze muszą mieć fabrycznie zamontowany filtr cząstek stałych |
Wszystkie spełniające normę Euro 5.
Co oznacza że wszystkie osobówki pierwszy raz rejestrowane od 01.2011 muszą mieć filtr (mogą być wyjątki bo w 2011 dopuszczano do rejestracji samochody z Euro 4 stanowiące do 10% wolumenu sprzedaży za 2010).
laisar - 2015-02-16, 14:37
Nie ma obowiązku montowania FAP - jeśli ktoś wymyśli inny sposób, żeby auto spełniało normę Euro5 i późniejsze, to może se być bez filtra.
Marmach - 2015-02-16, 21:02
Ale w zasadzie po co usuwać filtr, skoro nic się z nim nie dzieje? Toć pomijając kwestie zdrowotno-ekologiczne to zbędna inwestycja.
Jak już mus, to można wyrżnąć jak się zapcha... ale skoro się nie zapycha?
shrek - 2015-09-19, 16:59
Wlasnie sie dowiedzialem ze moj kolega mieszkajacy na przeciwko usunol FAP w swoim garazu i bez rzadnych ingerencji w komputer i zmiane oprogramowanie. Nie wiem czy w to wierzyc,ale gosc w aucie takim jak moje wyciol FAP (kompletnie zatkany do wymiany-ocena ASO) wybil w srodku dziure okolo 2 cm wiertlem do betonu.Po wspawaniu filtra na swoje miejsce auto chodzi tak jakby nigdy nic . Czy to mozliwe ?
arczi_88 - 2015-09-19, 17:25
To ja też dorzucę swoje pytanie co to takiego pasywny DPF? Widziałem na ciężarówce Iveco napis, że ma pasywny DPF. Są aktywne?
GORDINI - 2015-09-19, 17:56
Cytat: | Nie wiem czy w to wierzyc,ale gosc w aucie takim jak moje wyciol FAP (kompletnie zatkany do wymiany-ocena ASO) wybil w srodku dziure okolo 2 cm wiertlem do betonu |
To wyciął czy przewiercił?
Jak zrobił dziurę na 2cm to uzyskał przelot i sondy nie głupieją ale i tak ma ok. 60% mniej przelotu spalin niż normalnie.
Reasumując półśrodek.
shrek - 2015-09-19, 21:17
Wyjasniam. Wyciol bo w lodgy trzebo go wyciac,zeby sie do niego dostac bo jest wspawany w wydech. a potem wywiertal dziure i wstawil. No to jezeli wyprujemu go doszczetnie to czujniki beda zczytywaly te same cisnienia spalin i komputer pomysli, ze FAP jest czysty czy moze sie myle? Czy moze trzeba cos zostawic,zeby byla roznica cisnien? Twoim zdaniem dlaczego polsrodek? Nie musi juz stosowac drogich olejow.FAP juz sie nie zapcha. No i operacja nie wymagajaca zmiany oprogramowania (tania).Jeden minus to to, ze auto nie spelnia euro 5 i moze miec problemy z przegladem
kali - 2015-09-20, 16:03
Wycinasz cały wstawiasz emulator i po podłaczeniu diagnoskopu, co powinni robic na stacji diagnostycznej masz wszystko OK. Dodatkowo zawsze można wrócić do ori i nie trzeba obrabiać map by wyciac procedury odpowiedzialne za czysczenie filtra.
GORDINI - 2015-09-20, 18:42
Cytat: | Wycinasz cały wstawiasz emulator i po podłaczeniu diagnoskopu, co powinni robic na stacji diagnostycznej masz wszystko OK |
Naprawdę takie to proste - ja mam inne zdanie.
kali - 2015-09-20, 20:37
GORDINI napisał/a: | Cytat: | Wycinasz cały wstawiasz emulator i po podłaczeniu diagnoskopu, co powinni robic na stacji diagnostycznej masz wszystko OK |
Naprawdę takie to proste - ja mam inne zdanie. |
Możemy to przedyskutować tam....
http://www.elektroda.pl/rtvforum/forum242.html
lub
http://auto-epc.forumer.r...URkwxbGZweDAwNQ
Wycinanie w sposób nieudolny programowo to dopiero masakra. Kradzione programy, tanie chińskie klony fejsów. Które potrafią uwalić sterownik, albo wyłączą tabelę błędów by nie zgłaszał nic. A wtedy takiego auta nie zdjagnozujesz niczym. Dlatego emulator jest najbezpieczniejszy bo tylko oszukujesz czujniki ECU w dalszym ciągu obsługuje filtr bo nic nie wie że go fizycznie juz nie ma. Czasem domorośli spece radzili sobiz tym że wgrywali cały wsad od takiego samego auta bez filtra. Jeżeli zmiany producenta ograniczyły się tylko do założeni samego filtra to było OK
ajax - 2015-10-01, 21:27
A zapchał się komuś z forumowiczów? Jeśli nie, to uprawiamy gdybologię małostosowaną
|
|