|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Zakup Dacii - Używana Dacia Logan I
Tomcik12 - 2015-03-12, 16:39 Temat postu: Używana Dacia Logan I Witam.
Jak wspomniałem w powitalni, mam zamiar zakupić używaną Dacię Logan. A na forum zawitałem w poszukiwaniu wskazówek co do takiego zakupu.
Nim "pomocni" zalinkują mi wyszukiwarkę forumową, uprzedzę że używałem. Nawet ręcznie przejrzałem wszystkie tytuły tematów w dziale "zakupy" oraz "kompendium wiedzy". Owszem, zdarzały się takowe porady ale chciałbym założyć ten temat by zebrać to wszystko do kupy. I poznać opinie osób które wiedzą coś więcej.
Tak więc, jakie są słabe punkty Dacii Logan I, newralgiczne miejsca na które zwracać uwagę na oględzinach/ogłoszeniach, porady przedzakupowe..
Z tego co się zdążyłem zorientować, w tym modelu jest problem z rdzą, i nie wiem czy dobrze zrozumiałem, ale największy przy.. kolorach białym i czerwonym. Nie wiem teraz, czy to jakiś niefart, czy rzeczywiście jest w tym rzecz.
Czy ta rdza, atakuje tylko elementy karoserii które można łatwo naprawiać/wymieniać (drzwi, progi [tu podobno jest problem]) czy pod samochodem też aktywny jest postęp zjadania.. Moje aktualne auto właśnie z tego powodu będę zmieniał, gdyż spodu za niedługo mieć nie będę..
Czytałem, że auto ogólnie jest mało awaryjne, a nawet bardzo mało awaryjne, ze względu na swoją "spartańską konstrukcje". A jak to jest z jedyną zmienną w tym samochodzie, silnikiem. Czy któryś jest lepszy/gorszy od pozostałych pod względem awaryjności? Bo co do pojemności, to czytałem, że według części użytkowników najmniejszy nie daje rady. Akurat to bardzo łatwo sprawdzić podczas jazdy próbnej, tak więc subiektywne odczucia co do mocy nie są potrzebne ;)
Jak te samochody znoszą gaz? Podobno, ze względu na prostotę, bardzo dobrze. Jakoś osobiście nie jestem przekonany co do gazu, ale fajnie by było móc zejść z kosztów paliwa w jakimś stopniu
Ogólnie rzecz biorąc, liczę na Wasze porady na co zwrócić uwagę przy zakupie tego auta, bo każde ma swoje punkty na które patrzyć należy (w przypadku mojego samochodu było to, m.in. .. stan pompy paliwa, która to lubiła pluć olejem ;) niestety nie wiedziałem tego i co pół roku wymieniam pompę paliwa :P)
Pozdrawiam, i mam nadzieję że nikogo nie zgorszy mój temat, gdyż "takich było tu pełno". Niestety, ja żadnego konkretnego nie znalazłem - było pełno pytań co do ogłoszeń - i możecie być pewni że i ja zamieszczę konkretne ogłoszenia do wglądu, ale to jeszcze nie teraz.. :)
Karenzo - 2015-03-12, 16:53
chcesz kupić logana czy MCV
jakie roczniki ?
Marek1603 - 2015-03-12, 18:04
Forumową giełdę przeglądałeś? Jest sedan 1,5 z 2007.
d3mol3k - 2015-03-12, 18:08
Co do auta to model ph1 czy ph1 i 3/4 . Co do silników przeglądałem i jest jakiś 1.2 16 55kW. Skoro mój w dieselku daje radę 50 kW to ten też da sobie rade - wszak dacia to nie rajdówka.
Sprawdź przede wszystkim podwozie - podłużnice czy progi. Mój jest z 2008 na dzień dzisiejszy rudy jeszcze nie jest widoczny na podwoziu. Ogólnie jak nie jesteś pierwszym właścicielem nigdy nie będziesz wiedział do końca co kupujesz. Co do awaryjności - hmmm robię jakieś 10000 km rocznie i od dwu lat auto nie chciało mnie pogrążyć kosztowo poza wymiana terminową rozrządu i padniętych ostatnio świec żarowych. Rudy na nadwoziu - też się jeszcze nie ujawnia. Co do aut sprowadzanych - loteria. Krajowe są chyba bardziej bezpieczne choć.
Auto proste duże w środku, trochę za krótkie siedziska i głośne powyżej 120 km. Do 120 nie jest źle (diesel). Od dwu lat jeżdżę i nie narzekam na budżetowe urządzenie do przemieszczania się z pkt A do pkt B.
Tomcik12 - 2015-03-12, 19:28
Karenzo napisał/a: | chcesz kupić logana czy MCV |
Logan Logan, czyli sedan.
Karenzo napisał/a: | jakie roczniki ? |
pewnie coś z początku produkcji. Bo na tyle mi wystarczy gotówki ;) maksymalnie 10k będę miał, na "już" mam troszkę mniej no ale pracuję a wydatków jeszcze nie mam (ach ten młody wiek..) chociaż, przeglądając dziś spodobała mi się Loganka za 11k z 08 roku i gdybym miał, to bym oglądnął.
Marek1603 napisał/a: | Forumową giełdę przeglądałeś? Jest sedan 1,5 z 2007. |
Widziałem, ale to jest MCV, 7-osobowa. Dla mnie - zdecydowanie za duża. No i Diesel, a mimo że jestem zawodowym kierowcą, nie chcę ropniaka prywatnie.
d3mol3k napisał/a: | Sprawdź przede wszystkim podwozie - podłużnice czy progi. |
Właśnie o takie punkty mi chodzi, jeśli Dacia ma z nimi problemy, to na pewno zobaczę :)
d3mol3k napisał/a: | nigdy nie będziesz wiedział do końca co kupujesz. | \
niestety, wiem
d3mol3k napisał/a: | Co do aut sprowadzanych - loteria. |
Nie chcę auta które stoi na zagranicznych blachach. W ogóle, nie chce auta sprowadzanego. Większość to trupy, które przy kupnie nie sposób zdemaskować.. Celuję w auto od 1 właściciela, z Polski. Nie mam ciśnienia na zakup, stan konta też się zwiększa z każdą wypłatą więc.. mam czas. Ale rynek już teraz chcę monitorować.
d3mol3k napisał/a: | budżetowe urządzenie do przemieszczania się z pkt A do pkt B. |
Tak właśnie patrzę na samochody - nie potrzeba mi wypasu, stąd zainteresowanie Dacią :)
Karenzo - 2015-03-12, 19:35
w benzynie wiadomo najlepszy silnik
1.6 16v vmax 200 przelotowo 160 spalanie średnie 9-10
1.6 8v też daje rade ma w miarę nisko moment v max 170 przelotowo 150 spalanie 8-9
1.4 8v do miasta OK v max 160 przelotowo 120-130 8-9
1.2 16 v nie polecam to kosiarka spalanie ????
W tej cenie trudno będzie dostać 1.6 16v
ale może 1.6 8v , ten sinik będzie naprawdę się sprawdzał i w mieście oraz w trasie .
różnica miedzy wersja 8 zaworową oraz 16 jest wyżej uzyskiwany moment w K4M .
8 zaworówka kręci się nisko wystarczy do 3 tyś
1.4 8v też do miasta da rade , akurat po mieście teraz takim się poruszam .
Na trasie jest już nie za ciekawie bo przy 100 masz 3 tyś obr więc przy 120 jest 4 tyś czyli do jazdy to już jest full
1.2 16 jest jeszcze gorzej , moment jest wysoko jak w 1.6 16v a mocy nie ma
(moment w 1.6 16v jest ok 3,5 tyś obr )
Dar1962 - 2015-03-12, 19:50
Wszystkie silniki benzynowe Logana pochodzą z półek renaulta i są to dość stare konstrukcyjnie, proste i niezawodne jednostki. Bezproblemowo współpracują z LPG, przy czym lepiej w takim przypadku szukać większych 1,6 8 lub 16V. Szczególnie ta pierwsza doskonale sobie radzi z gazem. Zawieszenie Logana jest proste i bardzo solidne. Auto nie sprawia kosztownych niespodzianek, jest proste jak budowa cepa. Jedynym newralgicznym i najdroższym elementem jest karoseria, na której stan należy zwrócić uwagę. W tak leciwym aucie rdza będzie raczej normą. istotne jest na ile zaawansowana, gdzie się ulokowała i czy opłaci się z nią potem walczyć. Zadbane egzemplarze trzymają się całkiem nieźle. Widywałem 10 latki bez widocznych śladów korozji
Józef - 2015-03-12, 19:51
Ponad rok temu byłem przed podobnym dylematem,co kupić jak Tomcik12. Stare się rozleciało (dwudziestoletni ford escort combi). Długo przeglądałem forum i zdecydowałem się na daćkę. Dlatego że sześcioletnia daćka kosztowała tyle jak bym musiał zapłacić za dziesięcioletniego vw,forda,czy skodę. I kupiłem w białym kolorze, auto mam już rok i co miało wyjść to wyszło. Rdzy nie widzę nigdzie, zmieniłem tylko tarcze i klocki hamulcowe (koszt 260zł) Teraz dopiero wymieniłem olej w silniku. Auto przyjechało z Niemiec po wszystkich opłatach, jestem drugim właścicielem, ogólnie jestem zadowolony. Na co musisz zwracać uwagę to na układ wydechowy w jakim jest stanie - wymiana na nowy z katalizatorem to koszt (1000zł). Stan silnika - o dziwo w moim przez rok nie dolewałem oleju. Przy zakupie radzę sprawdzać czy jest drugi kluczyk i czy można nim uruchomić auto, ja tego nie sprawdziłem i musiałem dorabiać drugi kluczyk. Ale dorobienie mnie kosztowało tylko 125zł, a nie 600 zł jak chciał serwis. Przez ten rok przejechałem ponad 6tyś km. Nie jest to dużo ale jestem już na emeryturze i nie mam parcia na jazdę. Najbardziej to jestem zadowolony z klimy, latem jest całkiem inna jazda. Owszem jest głośne jak się przekracza 120km/godz, nie w tym że silnik,ale szumy opływającego powietrza. Byłem na przeglądzie rejestracyjnym i jak na razie żadnych luzów. Układ wydechowy ocenił diagnosta że powinny wytrzymać jeszcze dwa lata. A cha auto kupiłem przy stanie licznika 69105 i jest to rzeczywisty przebieg, potwierdzeniem tego były daty na starych klockach hamulcowych. Zakup auta przez pierwszego właściciela został dokonany 30.12.2008.
Powodzenia przy szukaniu.
Tomcik12 - 2015-03-12, 19:53
Karenzo, dzięki za fajny opis zalet/wad poszczególnych jednostek :)
1.2 w ogóle jakoś nie brałem pod uwagę, ale 1.4 i 1.6 jak najbardziej.
Ja ogólnie, przebiegów dużych nie robię. Średnio w miesiącu 200km do pracy oraz 600km na wypady poza miasto.
Straszne to jest, że piszesz o średnim spalaniu 8-10 litrów w zależności od silnika.. Mi auta chyba zawsze palą ponad standard, bo Tico po mieście na 130km zjadło.. 14 litrów paliwa ;) Wychodzi na to, że Dacia może mniej spalić pomimo 2x większej pojemności
A co z gazem do tych silników? Bo część Daciek ma je poinstalowane, ja sam bym nie zakładał ale skoro już są, to warto też na nie patrzeć? Niezbyt mnie gaz przekonuje, ale widzę część ludzi przekonał.
Dar1962, dziękuję za opinię. Potwierdziłeś wszystko to, co już miałem w głowie, a to istotne że prawdziwy użytkownik mówi to samo, co anonimowi. Na forum aż takim anonimem nie jesteś i takie opinie są bardziej wartościowe niż napisane przez osoby "dadsaFgsf" czy im podobne :)
Józef, Józef napisał/a: | Dlatego że sześcioletnia daćka kosztowała tyle jak bym musiał zapłacić za dziesięcioletniego vw,forda,czy skodę |
otóż to.. :)
Józef napisał/a: | Auto przyjechało z Niemiec po wszystkich opłatach |
Nie bałeś się? W moim wyobrażeniu to troszkę jak kupowanie kota w worku. Pośród krajówek nie było nic ciekawego?
Józef napisał/a: | układ wydechowy w jakim jest stanie - wymiana na nowy z katalizatorem to koszt (1000zł). |
Katalizator do tanich części nigdy nie należał
Józef napisał/a: | Powodzenia przy szukaniu.
|
Dziękuję!
Edit:
Znalazłem ofertę Daćki z mojego miasta.. Jakbyście mogli rzucic okiem :)
http://olx.pl/oferta/daci...D5-ID8IHLj.html
dodatkowo, z emaila dowiedziałem się że:
-sprzedający jest 3 właścicielem
-auto nie miało kolizji, miało malowane elementy na gwarancji
-do wymiany sprzęgło oraz rolka napinacza. Posiada skazę na masce
-auto w 7 msc posiadania przez aktualnego właściciela zrobiło 27kkm
wat - 2015-03-12, 23:31
na sośnicy przy giełdzie jadąc od Zabrza pierwszy komis stał logan pierwszej serii w benzynie jutro zerknę z rana czy jeszcze tam stoi benzyniak wiec jak będziesz miał chwilę to możesz zajrzeć go obejrzeć - daleko nie masz ;) tylko nie pamiętam czy był za 6 czy 7 tysi
Karenzo - 2015-03-13, 00:02
to co ja ci podałem to są wartości czystko warszawskiej jazdy w korkach
mi duster pali 10 L czasem 9
te 1.4 8v pali 8-9
ale mam ciężka nogę mój ojciec schodzi zawsze o 1 litr mniej
ten 1.4 8v fajny silniczek do 100 szybciej idzie niż ten 1.6 16v :D
Wszystkie jednoski 8 zaworowe mają mechaniczne popychacze przez co przy LPG co 10-20 tyś trzeba dokonywać ich regulacji koszt 50-100 zł
można zrobić samemu
16v mają hydrauliczne
U mnie to są wartości w LPG bo wszystko na podtlenku doskonałości jeździ
Tomcik12 - 2015-03-13, 09:23
wat napisał/a: | na sośnicy przy giełdzie |
i na samą giełde miałem zamiar jechać, ale nie wiem czy stan zdrowia mi pozwoli
ale racja, daleko nie mam więc na pewno się przejadę jeśli będzie tam stał no i jak mi sie polepszy
Karenzo napisał/a: | U mnie to są wartości w LPG |
trzeba było tak od razu.
Karenzo napisał/a: | ten 1.4 8v fajny silniczek do 100 szybciej idzie niż ten 1.6 16v :D
|
otóż to, wolę mieć lepszy start do setki niż na większych prędkościach. Zdecydowanie częściej przyda to się np. by odstawić innych na światłach, bo ludzie ruszają jak muły w większości.
Karenzo napisał/a: | wszystko na podtlenku doskonałości jeździ |
Nie powiem, po przemyśleniu, ten gaz wydaje się być kuszący. A której generacji masz instalację? i których nie polecasz
SilverTM - 2015-03-13, 09:54
Karenzo napisał/a: | Wszystkie jednoski 8 zaworowe mają mechaniczne popychacze przez co przy LPG co 10-20 tyś trzeba dokonywać ich regulacji koszt 50-100 zł
można zrobić samemu
16v mają hydrauliczne |
1.2 16V niestety w nim też trzeba regulować zawory ( wedle info z ASO )
Tomcik12 - 2015-03-13, 11:01
SilverTM napisał/a: | 1.2 16V niestety w nim też trzeba regulować zawory ( wedle info z ASO )
|
1.2 z gazem? czy to auto podjedzie pod jakiekolwiek wzniesienie?
akurat ja nie biorę 1.2 pod uwagę, ale taka informacja może być przydatna dla osób które będą w przyszłości ten temat przeglądać :)
Karenzo - 2015-03-13, 11:15
da się tym jeździć do 100 jest ok
pod górkę też podjedzie przy odpowiednich obrotach
Lpg nie zmienia osiągów to nie lata 90 .
U mnie przy fabrycznym lpg jest różnica 3 km/h v maxu
tak naprawdę wszystko zależy od jakości paliwa
SilverTM - 2015-03-13, 14:30
Nie czepiajcie się tego 1.2. Mam Dustera 4x4 1.6 i Sandero 1.2. Każdy kto jechał tymi dwoma autami mówi że dynamiczniejszy jest 1.2. Główną "robotę" tutaj robi skrzynia biegów. Ale jak do jazdy miejskiej i podmiejskiej silnik sobie daję radę. Oczywiście z wyprzedzaniem jest problem. Ale to kwestia przyzwyczajenia do tego czym się jeździło wcześniej.
Jak miałbym wybór brał bym 8V. Zawsze jest więcej momentu w normalnym przedziale obrotów.
Tomcik12 - 2015-03-13, 14:41
SilverTM napisał/a: | Ale to kwestia przyzwyczajenia do tego czym się jeździło wcześniej. |
Moje aktualne auto ma motor 0.8 41km, z czego X z nich już zdechło..
SilverTM napisał/a: | Oczywiście z wyprzedzaniem jest problem. |
Zawalidrogi zawsze się wyprzedzi, a ścigać się zamiaru nie mam. Jeżdząc Ticem na prawdę mało kto mnie wyprzedza, a zazwyczaj to.. w ogóle. Oczywiście, poza drogami dwupasmowymi.
SilverTM napisał/a: | Nie czepiajcie się tego 1.2. |
W sumie, masz rację. Nie mam podstaw by się czepiać - najpierw muszę się przejechać takim.
Karenzo - 2015-03-13, 14:42
tutaj masz ładnie wykresy http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=2132
8v mają bardziej płaskie wykresy momenty bo taka ich natura
przy 16v powyżej 2,5 tyś obr jest zwiększony moment dzięki dodatkowym zaworom
SilverTM - 2015-03-13, 15:18
Tomcik12 napisał/a: | Jeżdząc Ticem |
katalogowo widzę
Tico ma 17,5s do 100
Logan 1.2 ma 13,6s
To jest przepaść ;) Jednak to tylko przyspieszenie mierzone z wciśniętym pedałem w podłogę oraz obrotami do odcięcia prawie. Kto tak jeździ na co dzień.
Tomcik12 - 2015-03-13, 15:44
SilverTM napisał/a: | Tico ma 17,5s do 100
|
nie mierzyłem, ale dam głowę że do 100 znacznie szybciej się zbieram. Do 70km/h Tico w żadnym stopniu nie odstaje od mocniejszych, ale i cięższych. Do 50km/h nierzadko przewyższa ;)
to tak tytułem Offtopu.
Karenzo,
widziałem te wykresy. Ale one mi szczerze mówiąc nic nie mówią :) Muszę poczuć samochód, a nie patrzeć na wykresy.
Karenzo - 2015-03-13, 16:04
bo jest lekkie
mekintosz - 2015-03-13, 21:38
Jeśli silnik 1.2 w daci to tylko TCE Serio do Logana to kup 1.6 i będziesz zadowolony. Prawie 90KM pod maską nie będzie Cie zmuszało do piłowania silnika, możesz realnie mniej spalić niż w 1.4 lub 1.2
Tomcik12 - 2015-03-13, 22:26
Karenzo napisał/a: | bo jest lekkie |
Dokładnie, tu jest tajemnica tego samochodu
mekintosz napisał/a: | Prawie 90KM pod maską nie będzie Cie zmuszało do piłowania silnika, |
znając życie i tak będę "piłował" gdy będę miał taki "rajdowy" nastrój - nie wiem od czego to zależy ale czasem mam ochotę każdego wyprzedzać a czasem jadę w sznureczku grzecznie. Oczywiście, w pierwszym przypadku, nic na ryzyku jak niektórzy.
Ogólnie, cieszy mnie że każdy silnik o którym jest mowa polecacie, w stylu "weź ten czy ten" a nie "kategorycznie nie bierz tego czy tamtego" bo wychodzi że każdy ma jakieś zalety które za nim przemawiają, a nie wady które powodowałyby niechęć
Karenzo - 2015-03-14, 13:03
Prawda jest taka że przy takich pieniądzach kupujesz każdą sztukę którą się trafi w dobrym stanie.
Jak byś miał 2 razy więcej mógł byś przebierać a teraz obszukaj okolice i znajdź cokolwiek w jak najlepszym stanie i to kup .
Tomcik12 - 2015-03-14, 13:37
Karenzo napisał/a: | każdą sztukę którą się trafi w dobrym stanie. |
otóż to. Póki co czekam na jakieś oferty z okolicy, nie widzi mi się jechać po auto na drugi koniec kraju ;) jak wspomniałem, nie spieszy mi się z zakupem, więc mogę czekać i zwiększać swój budżet. Nie chcę na szybko wziąć, bo to nie sztuka kupić złom
Dyziek - 2015-03-14, 17:01
Karenzo napisał/a: | 1.6 16v vmax 200 |
Miej litość, człowieku! Nie Loganem I generacji!
Chyba z górki z żaglem w zestawie dla samobójców fantastów
Tomcik12 napisał/a: | znając życie i tak będę "piłował" gdy będę miał taki "rajdowy" nastrój |
Jesteś pewien, że wybrałeś właściwy samochód?
Karenzo - 2015-03-14, 17:33
w clio II te silniki właśnie tyle wyciągały
waga jest prawie taka sama więc ?
Tomcik12 - 2015-03-14, 17:49
Dyziek napisał/a: | Chyba z górki z żaglem w zestawie dla samobójców fantastów
|
Bezpieczniej Loganem 200, niz Ticem 160.. :)
Dyziek napisał/a: | Jesteś pewien, że wybrałeś właściwy samochód?
|
Tak. Przynajmniej, nie rozwinę jakiś niebezpiecznych prędkości a sama konstrukcja samochodu ograniczy mój zapał. Każde auto można wkręcać na obroty, nie chcę rajdówki.
Prezes - 2015-03-15, 12:23
U mnie rodzice właśnie potrzebowali w miarę taniego autka, tak do 10 tys. pln i z klimą.
Okazało się, że trudno coś znaleźć w dobrym stanie. A Dacie okazały się dosyć drogie.
Udało się znaleźć Thalię 1.4 nie bitą i z polskiego salonu. Bez rdzy, za 5 tysi zakup, ponad tysiaka remont z wymianą płynów, przewodów hamulcowych, filtrów i za lekko ponad 6 tysi jest autko aż miło.
Dyziek - 2015-03-15, 17:17
Karenzo, nie wiem, jakie były przełożenia, czy skrzynia była ta sama. Niemniej Logan I jest aerodynamiczny jak kupa gruzu. Bałbym się pojechać 200 Xsarą (jeśliby tyle wyciągnęła, w co wątpię bardzo, bo Vmax wg katalogu była niższa). Loganem - nie ma mowy (a jeździłem nimi dużo w Rosji).
Tomcik12, kup sobie chłopie ubezpieczenie na życie. Przynajmniej ludzi, których zostawisz, wspomożesz (to odnośnie Tico i jazdy 160). Przy tej prędkości żadne z aut nie jest bezpieczne
Karenzo - 2015-03-15, 17:25
Mcv ktoś na forum ma zdjęcie jak 180 jechał i to 1.6 8v
więc 1.6 16v licznikowe 200 by poleciał
a logan w sedanie jest całkiem aerodynamiczny jak każdy sedan
cookie - 2015-03-15, 17:50
Licznikowe 200 o ile licznik zanizałby o 30km/h
Karenzo - 2015-03-15, 18:12
na wiki piszę że vmax to 183 km/h rzeczywistej czyli 190 licznikowe
Tomcik12 - 2015-03-15, 18:17
Dyziek, chodziło mi raczej o teorie. Ja jej w praktykę nie wcielam. Nie mam ku temu warunków, ani polisy którą to proponujesz ;)
Prezes napisał/a: | A Dacie okazały się dosyć drogie. |
dziwne, w końcu to auto jest "budżetowe". Ale, te zadbane, rzeczywiście mają prawo być droższe. Stąd mój brak pośpiechu, trzeba znaleźć coś pomiędzy :)
W każdym razie - zaczynamy gubić wątek tematu. Więc może powrócę do niego.
Na coś jeszcze polecacie zwrócić mi uwagę przy oględzinach samochodu? Jakieś jeszcze słabe punkty, newralgiczne miejsca?
Marek1603 - 2015-03-15, 20:12
Karenzo napisał/a: | Mcv ktoś na forum ma zdjęcie jak 180 jechał i to 1.6 8v
|
Licznikowo jak najbardziej możliwe. Sprawdzone kilka razy na A4.
corrado - 2015-03-17, 07:45
na co komu nawet te 180 km/h
skoro :
1. nie ma gdzie tak pojechac, a jak jest to zaraz cie zhaltuja / przychamuje jakis tir na tempomacie na autostradzie
2. smierc w oczach bo auto lata po szosie
3. rozpedza sie do tej predkosci minute
4. spalanie tez "ciekawe"
skylar - 2015-03-17, 08:41
Prezes napisał/a: |
U mnie rodzice właśnie potrzebowali w miarę taniego autka, tak do 10 tys. pln i z klimą.
...
Udało się znaleźć Thalię 1.4 nie bitą i z polskiego salonu. |
Jeśli ma być to autko tylko dla 2 osób to się zgodzę, że może być interesujące. Jeśli dla dwóch osób plus latorośle to już bym się bardzo zastanawiał, bo o ile jeszcze bagażnik jest chyba taki sam (Logan I - Thalia I), to już różnica w długości coś około 12cm została pewnie zabrana z miejsca na nogi. A jeśli chcesz kogoś dorosłego wsadzić na tylną kanapę to jak dla mnie Thalia odpada w przedbiegach. Opadający dach sprawiał, że czułem się na tylnym siedzeniu mocno niekomfortowo.
corrado napisał/a: | na co komu nawet te 180 km/h
|
Normalnemu na nic. Pozostałym mogłoby być żeby się chwalić, choć nie do końca, bo chwalenie się prędkością Daćki nie umywa się do chwalenia prędkością padła z kółeczkami na grillu. Nikt chyba nie kupuje Daćki żeby się chwalić tylko żeby sprawnie się przemieszczać .
Prezes - 2015-03-17, 09:15
Auto dla jednej osoby, czasem dla 2+3 (wnuczki) :)
Ogólnie chodzi o to, że w tych pieniądzach, lepiej zamiast patrzeć na jeden konkretny model wziąć pod uwagę kilka, i brać pierwszy który się trafi ze stanem OK.
Jak duży bagażnik, czy 7 osób, to mcv powala. Jak już sedan/heczbek, to są alternatywy.
DrOzda - 2015-03-17, 10:58
Thalia mechanicznie i blacharsko fajna tylko że w porównaniu do Logana sedana to strasznie kiepsko z miejscem w środku - zresztą identycznie jest w Clio 2. Na przednich fotelach jeździ mi się równie ciasno jak w Peugeocie 106. Z tyłu lepiej ale też cudów nie ma. Z kolei Logan sedan 1 ma przestrzeń porównywalną z Focusem MK1 i MK2 - na tylnej kanapie nawet jest więcej miejsca - w zestawieniach TUV czy ADAC jest klasyfikowany pod tym względem jako kompakt.
Prezes - 2015-03-18, 11:07
Auto 4 drzwiowe z bagażnikiem, gdzie do bagażnika 4 opony spokojnie zapakowałem, a jeszcze było przecież koło zapasowe.
I chodzi mi o pytanie, czy kupisz za 5/6 tysi niepordzewiałą Dacię z polskiego salonu, z elektryką, poduchami i klimatyzacją?
Przy tańszych samochodach, tak do ok. 10 tysi można wybierać między tanimi w utrzymaniu corsami, clio a jaguarem, alfą, audi. Do wyboru do koloru.
DrOzda - 2015-03-18, 11:35
Pierwsze Logany kończą 10 lat więc są jeszcze nieco droższe od Thalii z początków produkcji. Co do znalezienia sensownego egzemplarza to taka sama loteria jak w innych markach - nastoletni samochód może być w niezłym stanie jak i złachanym złomem.
Tomcik12 - 2015-03-18, 15:58
W piątek, o ile ktoś jej nie kupi, myślę jechać zobaczyć ten egzemplarz:
http://otomoto.pl/dacia-l...-C36256281.html
co prawda przekracza "trochę" założony budżet, ale jakoś mi w oko wpadła ;) jest nowsza od reszty, może "błędy młodości" zostały w niej naprawione? Zobaczę na żywo to się przekonam.. Najwyżej, rodzina się dorzuci ;)
Ajgor - 2015-03-18, 16:34
Sprawdź czy ten przytarty zderzak nie jest pęknięty lub wyrwany z zaczepów, bo mogą być dodatkowe koszty...
Tomcik12 - 2015-03-18, 16:55
Ajgor, dzięki za zwrócenie uwagi.
Jeszcze jedna, tamta granatowa jest dla kogos zarezerwowana. No ale nie oznacza to, że ją na pewno kupi ten ktoś
http://olx.pl/oferta/daci...html#ae3ad0cd5e
tu mi się cena nie podoba. Za droga.. Ale, "do negocjacji". Jeśli nie zejdzie, to dalej będę szukał bo to jednak 2006 rok.
Ajgor - 2015-03-18, 16:59
Powodzenia !!!!
d3mol3k - 2015-03-18, 17:58
To mi sie podoba:
Sprzedam samochód Dacia Logan, 5-drzwiowy, szaro-złoty metalic.
Karenzo - 2015-03-18, 18:06
nie kupił bym auta z ASO to jeszcze więksi krętacze od pana mietka handlarza
do tego mają wszystkie środki żeby to zafałszować
Skoro sprzedają za 10 tyś to pewnie kupili za 6-7
niech ten temat służy za przykład
http://www.daciaklub.pl/f...light=oszu%B6ci
Tomcik12 - 2015-03-18, 19:04
Karenzo,
kurcze, ciekawa historia.. przeczytałem wszystkie posty i jestem w szoku! wiedziałem, że cena jest dość niska jak na ten rocznik, dlatego miałem zamiar sie wnikliwie przyjrzeć. Zobaczymy, czy w piątek będzie telefon.
d3mol3k, głupi błąd, który może wskazywać że gość nie jest obyty w handlu - szczerze mówiąc też bym napisał że to auto jest 5-cio drzwiowe ;)
Karenzo - 2015-03-18, 20:45
Nie żebym jakoś demonizował ale w PL ASO to żadna gwarancja jakości .
Taką samą gwarancje masz u gościa na bazarze .
A za swoją markę ASO bierze konkretna marże , szkoda przepłacać .
Zwykle jest to cenna pewności historii auta niestety nie u nas .
Ajgor - 2015-03-19, 13:00
To w takim razie zostaje tylko rodzina i znajomi...
d3mol3k - 2015-03-19, 20:07
I tak pozostanie liczyć że:
rodzina - lubi Cie ba kocha
znajomi - też Cie lubią
Co do ASO - niestety zgodzę się z Karenzo. Oczywiście nie obrażając naprawdę uczciwych pracowników tychże zakładów. Wszędzie pracują tylko ludzie.
Tomcik12 - 2015-03-19, 21:25
Dziś mi dzwonił, że tamta rezerwacja jest odwołana. Jutro pojadę więc zobaczyć tę z ASO, dzisiaj oglądałem jedną, nawet przejechałem się. Będę miał jakiś punkt odniesienia :)
Ajgor - 2015-03-19, 23:54
Pytanie czy odwołana bo auto wydało się nie pewne ?
Sprawdź dokładnie ! Wyraź chęć sprawdzenia auta w stacji diagnostycznej, jeśli się nie zgodzą to zrezygnuj, widocznie jest coś do ukrycia.
Tomcik12 - 2015-03-20, 12:45
Oczywiście - sprawdzenie samochodu na stacji to podstawa. Mam prawo wiedzieć co kupuje, i w jakim stanie
Nie wiem, nie wnikam w prawdomówność faceta w tej kwestii. Może rzeczywiście pani znalazła coś bliżej, a może była na miejscu, zobaczyła i powiedziała "ha ha, takiego trupa chcecie wcisnąć?! NARA!" ;) któż tam wie..
W poniedziałek podzielę się wrażeniami - do tego czasu będę "offline" :) A może podzielę się zdjęciami nowego samochodu?
Karenzo - 2015-03-20, 13:32
warto posmarować pracownikowi stacji żeby sprawdził jak dla siebie
te kilkanaście złotych premii może być niewspółmierne do możliwej inwestycji w auto .
Tomcik12 - 2015-03-20, 22:08
A wiec tak.
Obejrzalem jedna tansza Dacie, i co do niej: Rdza bierze dosc sporo, Estetycznie nie powala. Silnik w miare dobry, poza starym? wyciekiem oleju, drobnym raczej. Niepokojacy jest fakt, ze auto sie samo rozladowalo - musielismy odpalac ze startera. Cos mu moze prad pobierac.. Raczej, mnie nie przekonal
Bylem tez zobaczyc te z ASO:
http://otomoto.pl/dacia-l...-C36256281.html
i tutaj z wygladu malina. Zadnej rdzy, a z tylu zderzak tylko obdrapany, przy innych ktorych ogladalem to nic. Miernik lakieru wskazywal na calym samochodzie podobne wartosci, miedzy 140 a 150. Wszystkie szyby oryginalne. Smiem twierdzic, ze nie mialo powazniejszego wypadku, o ile jakikolwiek mial.
Mechanicznie juz nie tak rozowo.
1) Olej cieknie. Z okolicy rozrzadu, pasek z zewnatrz roznosi olej po elementach pod maska.. Pan zobowiazal sie, na koszt ASO, do usuniecia usterki. Najprawdopodobniej, uszczelniacz na wale. Przy okazji, wymiana tez tego drugiego, i paska rozrzadu. Wszystko to w cenie tego samochodu, ja nic nie doplacam, nawet za czesci. Tak wiec, mozna powiedziec, ze tej usterki nie bedzie.
2)Sprzeglo. Tu juz musialbym zrobic na swoj koszt. Wedlug mnie, jest na wykonczeniu. Lapie bardzo wysoko, nigdy nie bylo wymieniane. Podobno, ono ma jakas samoregulacje i moze sie jeszcze obnizyc. To prawda? W kazdym razie, koszt takiej wymiany, to jakies 500 zl wedlug niego. W kazde auto trzeba cos wlozyc, gdy sie kupuje uzywane z tego roku, wiec na jakas drobna usterke moge sobie pozwolic, jest to ze tak powiem, wkalkulowane w koszt. Ale, pare miesiecy jeszcze mozna na tym mysle jezdzic.
Zadziwilo mnie, ze pedal przyspieszenia tak jakby drgal przy wiekszej predkosci, takie mrowienie wyczuwalem. nigdy nie czulem niczego podobnego.. co to moze byc?
Poza tym, nie mam nic do zarzucenia. klima dziala, radio dziala, hamulce, zawieszenie, uklad kierowniczy ok (bez problemu mozemy podjechac do diagnosty, i tak tez uczynie jesli sie zdecyduje). Blacharka zdrowa jak wspominalem, auto widac zadbane.
Od 1 wlascicielki. W karcie pojazdu, wraz z obecnym numerem, figuruje wpis tej pani z 2008 roku. Nikt poza nia auta nie rejestrowal - podobno zostawila te auto w rozliczeniu bo kupila nowe (Dacie zreszta tez u nich kupila). Faktury ktore zostaly wraz z autem, wydaja sie potwierdzac jego przebieg. W systemie mielismy sprawdzic tez auto, tzn mial mi pokazac w jakimstam wewnetrznym systemie renault, ale zapomnialem o tym zupelnie :P
Co o tym myslicie? bo mi sie auto wydaje byc dobrym wyborem, szczegolnie ze tamta usterka bedzie wymieniana na ich koszt. Tak naprawde tylko sprzeglo dla mnie zostaje, ale nie wola o natychmiastowa wymiane..
Poradzcie cos ;)
Tomcik12 - 2015-03-20, 22:14
Dacia nalezala wczesniej do tej Pani:
www.cieszyn.sr.gov.pl/ind...p=m&idg=mg,2,63
chyba taka osoba jest w miare wiarygodnym poprzednikiem
Karenzo - 2015-03-20, 22:20
Spróbuj się z nią skontaktować i potwierdzić przebieg/historie
ale ta historia z ASO jest mało warta .
Ja miałem wymienianie jakieś uszczelki a mam wpisane "mechanika silnika "
filtr gazu jako filtr paliwa itp
Dar1962 - 2015-03-20, 22:21
Auto wygląda nieźle,wypada dopilnować tej wymiany rozrządu (przy okazji oleju i filtrów oleju i powietrza - nie wiem czy jest tam paliwowy) oraz uszczelniacza, sprawdzić przy okazji stan zawieszenia (może trzeba będzie coś wymienić) Jeśli blachy są zdrowe i historia pewna (a wszystko na to wskazuje) to warto poważnie pomyśleć o tym egzemplarzu. Przebieg (wygląda na to,że prawdziwy) dla tego silnika nie jest problemem. Spokojnie zrobi drugie tyle. Pasuje zresztą do tego dystansu zużycie sprzęgła - szczególnie, jeśli jeździła nim pani . Wymiana nie jest ani droga ani specjalnie skomplikowana. Zrobi ją każdy mechanik. W razie finalizacji transakcji warto jeszcze wymienić płyn chłodniczy, hamulcowy, świece, obejrzeć tarcze, klocki i szczęki. Obsługę klimatyzacji pewnie też robiono już dawno.
d3mol3k - 2015-03-20, 23:27
Ciekawe co się stało tylnym siedzeniom?
Ajgor - 2015-03-21, 01:09
Czasami dzieci przewożone z tyłu potrafią tak napsocić jakimś napojem...
GORDINI - 2015-03-21, 06:28
Robiłem przegląd w tym serwisie - sprawdzili wszystko dokładnie + wymiana oleju.
Zapłaciłem ok. 200zł jeżeli dobrze pamiętam bez kosztu oleju (5 litrów ELF'a dałem swojego)
Auto wyjechało umyte, mają wgląd do historii auta w EU.
Jak wyglądają naprawy o tym nie mam pojęcia. Spróbuj się dobrze potargować aby wszystkie usterki zostały usunięte za rozsądną cenę. Będziesz miał gwarancję na wykonaną naprawę i części do niej użyte ( a z tymi to różnie bywa) - czyli dość długo spokój.
Karenzo - 2015-03-21, 10:35
W tylne siedzenia wystarczy wetrzeć mokrą sodę oczyszczona a potem kilka razy odkurzyć .
będzie jak nowa
Tomcik12 - 2015-03-21, 12:45
Karenzo napisał/a: | Spróbuj się z nią skontaktować i potwierdzić przebieg/historie |
Nie wiem czy to dobry pomysl, wkoncu Pani jest v-ce prezesem, a w przeszlosci sedzina. Jeszcze zaskarzy komis o ujawnienie danych osobowych :D
Dar1962 napisał/a: | W razie finalizacji transakcji warto jeszcze wymienić płyn chłodniczy, hamulcowy, świece, obejrzeć tarcze, klocki i szczęki. |
Plyny wszelkie zrobie oczywiscie w wlasnym zakresie - a hamulce sa bardzo dobre o czym mialem okazje sie przekonac - ale to jeszcze potwierdzi sie, albo i nie, na przegladzie na ktory zabiore auto przed zakupem.
Dar1962 napisał/a: | Obsługę klimatyzacji pewnie też robiono już dawno. |
Niektore klimy, jak dlugo sie przy nich nic nie robi, po prostu traca swoja moc. a tu od razu ziebi/grzeje. nie czuc tez jakis grzybow, wiec moze byc w dobrym stanie. to jest szczegol tylko :)
d3mol3k napisał/a: | Ciekawe co się stało tylnym siedzeniom? |
pewnie tak jak mowi Ajgor, wyglada to na jakies dzieciaki. wystarczy ze sie wyleje jakis soczek i juz
GORDINI napisał/a: | Spróbuj się dobrze potargować aby wszystkie usterki zostały usunięte za rozsądną cenę. Będziesz miał gwarancję na wykonaną naprawę i części do niej użyte ( a z tymi to różnie bywa) - czyli dość długo spokój. |
No naprawe tego wycieku mam w cenie, wraz z paskiem rozrzadu. Dodatkowo jeszcze z ceny zszedl troche - jak na moje zdolnosci targowania sie uwazam to za sukces Jak bede zadowolony z tej naprawy - nie widze problemu by nie wrocic tam pozniej z tym sprzeglem na przyklad. U siebie nie mam zadnego zaufanego mechanika, wieksi badz mniejsi partacze..
Cytat: | W tylne siedzenia wystarczy wetrzeć mokrą sodę oczyszczona a potem kilka razy odkurzyć .
będzie jak nowa |
dzieki za rade, przyda sie :)
Karenzo - 2015-03-21, 18:58
to żadna tajemnica przecież jest w dowodzie
co najwyżej ty złamałeś prawo bo udostępniłeś to publicznie w internecie
ale pani sędzina jako pracownika państwowego nie obowiązuje ochrona prywatności w czasie wykonywania pracy .
Wyślij maila przepisów nie złamiesz .
Lza - 2015-03-21, 19:28
A w daciach przy wymianie paska rozrządu nie wymienia się też od razu napinacza i pompy płynu chłodzącego, (taka wymiana wymaga spuszczenia płynu chłodzącego, więc jest okazja żeby go od razu wymienić)? (nigdy daci nie miałem, ale we wszystkich samochodach jakie miałem, tak było - zawsze wymieniałem taki komplet: pasek, napinacz, pompa + płyn chłodzący).
Ajgor - 2015-03-21, 19:49
Podobnie jak Ty nigdy nie wymieniałem pojedynczych elementów rozrządu, tylko całość.Moim zdaniem przy jednej robocie wyjdzie to taniej.
dacia - 2015-03-21, 19:52
Z tymi danymi z dowodu to może być tak,że auto rejestrowane na kogo innego a użytkownik inny . Swego czasu chciałem żonie kupić smarta, smart niby salonowy (zapewniał handlarz). Zarejestrowany był na osobę z rocznika 1950...myślę sobie super :) a tu zonk . Po dotarciu do osoby okazało się,że rejestrowane na nią ,a syn jeździł i go rozbił i komuś go sprzedał. Warto sprawdzić wszystko przed zakupem
Ajgor - 2015-03-21, 20:07
Często rodzice rejestrują auta dzieci na siebie z uwagi na zwyżki ceny polisy OC wynikające z młodego wieku.
Karenzo - 2015-03-21, 22:41
Również u mnie w rodzinie jest tak zrobione
składka roczna OC dla kierowcy poniżej 25 roku życia za gruchota wartego 2 tyś często przewyższa jego wartość
Ajgor - 2015-03-22, 01:21
Napisałem tak bez nagany takiego procederu, moja Pani Żona jest współwłaścicielem samochodu Syna. Po prostu ratuj się jak możesz przed zbędnym kosztem.
eplus - 2015-03-22, 10:09
dacia napisał/a: | Z tymi danymi z dowodu to może być tak,że auto rejestrowane na kogo innego a użytkownik inny . Swego czasu chciałem żonie kupić smarta, smart niby salonowy (zapewniał handlarz). Zarejestrowany był na osobę z rocznika 1950...myślę sobie super :) a tu zonk . Po dotarciu do osoby okazało się,że rejestrowane na nią ,a syn jeździł i go rozbił i komuś go sprzedał. Warto sprawdzić wszystko przed zakupem |
No tak, jak rodzic z 1950, to syn mógł być z 1975, tacy gówniarze nie powinni mieć w ogóle jeszcze prawka, nie mówiąc o jakichś zniżkach w OC...
Ajgor - 2015-03-22, 13:54
Czasmi ludzie mają dzieci po czterdziestce. ..A może nie chodziło o zwyżki tylko o brak zniżek na OC , bo nie każdy osiemnastolatek robi prawko kupuje samochód I w wieku 26 lat ma maksymalną zniżkę.
dacia - 2015-03-22, 20:00
eplus napisał/a: | dacia napisał/a: | Z tymi danymi z dowodu to może być tak,że auto rejestrowane na kogo innego a użytkownik inny . Swego czasu chciałem żonie kupić smarta, smart niby salonowy (zapewniał handlarz). Zarejestrowany był na osobę z rocznika 1950...myślę sobie super :) a tu zonk . Po dotarciu do osoby okazało się,że rejestrowane na nią ,a syn jeździł i go rozbił i komuś go sprzedał. Warto sprawdzić wszystko przed zakupem |
No tak, jak rodzic z 1950, to syn mógł być z 1975, tacy gówniarze nie powinni mieć w ogóle jeszcze prawka, nie mówiąc o jakichś zniżkach w OC... |
no wiesz może go adoptowali lub.....nie wnikałem ,a cała akcja była z 6 lat wstecz
Tomcik12 - 2015-03-22, 21:24
Ja tez, co tu ukrywać, biorę auto z ojcem by mieć zniżki. Gdyby moja pensja była na normalnym poziomie, nie "dziadowałbym" ale jako że żyjemy w takich warunkach a nie innych - trzeba oszczędzać.
Jutro jadę raz jeszcze zobaczyć auto, zabieram je na stację diagnostyczną, poza tym biorę ojca by zobaczył - bardziej się zna niż ja, co tu dużo mówić. Jeśli nic nie znajdzie, co by dyskwalifikowało te auto - kupuję. Do piątku będzie jeszcze stało w Cieszynie, bo mają zrobić z tym oleju, a po weekendzie zakładam temat w którym chwalę się nabytkiem. Taka jest wersja optymistyczna, i mam nadzieję, realna :)
Ajgor - 2015-03-22, 22:36
To owocnego dnia Ci życzę.
mekintosz - 2015-03-23, 00:57
Udanego zakupu. Jak mój syn skończy 18 lat kupię mu papiery od motorynki i zarejestruje na niego. Niech sobie dzieciak wyrabia zniżkę OC
SilverTM - 2015-03-23, 08:50
mekintosz napisał/a: | Niech sobie dzieciak wyrabia zniżkę OC |
Niestety większość firm ubezpieczeniowych wyłącza motorowery z przenoszenia zniżek na samochody. Lepszym pomysłem jest motocykl 125
A co do samochodu to fajny a najlepsze że to proste technicznie autko. Dla każdego mechanika albo nawet użytkownika który ma poradnik "sam naprawiam" zestaw kluczy i ewentualnie znajomego z kanałem.
route2000 - 2015-03-23, 11:10
SilverTM napisał/a: | mekintosz napisał/a: | Niech sobie dzieciak wyrabia zniżkę OC |
Niestety większość firm ubezpieczeniowych wyłącza motorowery z przenoszenia zniżek na samochody. Lepszym pomysłem jest motocykl 125 |
Na motocykl dzieciak może jechać po ukończeniu 21 lat. Taki jest przepis, że na motocykl 125 można wsiąść po trzech latach posiadania prawa jazdy kat. B
SilverTM - 2015-03-23, 13:22
A kto pisał o wsiadaniu. Można zarejestrować auto/motor i ubezpieczyć na osobę nie posiadającą uprawnień.
Tomcik12 - 2015-03-23, 19:27
Ajgor napisał/a: | To owocnego dnia Ci życzę. |
mekintosz napisał/a: | Udanego zakupu |
Dziękuję ;) Auto obejrzane raz jeszcze, na SKP byłem z nim również. Tym co diagnosta miał do powiedzenia mało co się przejmowałem - wystarczy mi fakt że usługa była darmowa a diagnosta serdecznie witał się z mechanikiem z ASO z którym to jechałem ;)
Najważniejsze, że wszystkie testy zdał, nie ma żadnych istotnych odchyleń w sile hamowania, zawieszenie jest w porządku i to co najważniejsze - mogłem zejść do kanału i zobaczyć auto od spodu. Rdzy nie stwierdzam
Tak więc, zaliczka zostawiona, a w piątek auto odbieram z naprawy w ASO. Zrobione ma być: 2x simmering, pasek rozrządu, któreś z łożysk napinaczy (jedno szumi), podciągnięta linka sprzęgła by dało się chwile pojeździć.
Na dzień dzisiejszy jestem zadowolony, zobaczymy co w piątek i po nim
Chciałbym bardzo, bardzo serdecznie WAM podziękować, za dyskusję w tym temacie. Właśnie do tego służy forum, a nie jak w niektórych, w pierwszym poście moderator grozi, bym użył szukajki, a gdy już temat zostanie, to każde odstępstwo od tematu nagradzane jest warnem :P
W poniedziałek, wtorek zaprezentuję Wam w odrębnym temacie mój zakup.
SilverTM - 2015-03-23, 19:40
A czy sprawdziłeś zbieżność laserowo ? Bo to wyłapuje praktycznie wszystkie przygody auta jeśli chodzi o przeszłość wypadkową jak i zwykłe najechanie na cegłę.
Mnie przez 3 lata męczyło ciągłe ściąganie auta poprzez źle wykonaną naprawę w ASO hondy. Dopiero wymiana na własną rękę połowy zawieszenia załatwiła sprawę ( ale była bardzo kosztowna ) najlepiej że diagności mówili że jest wszystko w porządku dopiero jak Hunter laserowo sprawdził wyłapywało wszystkie krzywe kąty.
GORDINI - 2015-03-23, 20:02
SilverTM napisał/a: | A czy sprawdziłeś zbieżność laserowo ? Bo to wyłapuje praktycznie wszystkie przygody auta jeśli chodzi o przeszłość wypadkową jak i zwykłe najechanie na cegłę. |
Bez przesady takie rzeczy robi się w podejrzanych przypadkach "normalnych" aut.
Na Huntera to ja jeżdżę do ustawienia geometrii na tor ale to jest inna bajka - musi być perfekt.
Tomcik12 - 2015-03-23, 20:15
SilverTM napisał/a: | A czy sprawdziłeś zbieżność laserowo ? |
Nawet nie chcę myśleć, gdzie ja bym takie sprawdzenie znalazł pod czeską granicą.. :D
Nawet, gdyby okazało się, że Dacia miała jakąś przygodę, to bym i tak ją wziął. Jest zdecydowanie lepiej utrzymana niż inne które oglądałem. Ale, jak dla mnie, przygody żadnej nie miała.
Józef - 2015-03-23, 21:37
To można powiedzieć w połowie już jesteś właścicielem.
wat - 2015-03-23, 21:38
no i mamy nadzieję że się kolega na Muchowcu pojawi
Tomcik12 - 2015-03-23, 22:17
Józef napisał/a: | To można powiedzieć w połowie już jesteś właścicielem. |
już nie mogę się doczekać chwili, gdy będę jedynym ;)
wat napisał/a: | no i mamy nadzieję że się kolega na Muchowcu pojawi |
mimo, że bardzo mi miło i w ogóle fajnie że pomogliście z samochodem, już dziś odmawiam - nie uczestniczę nigdy w takich imprezach, nie lubię i nie czuję się dobrze ;) poza tym, co drugi weekend wyjeżdzam :D aczkolwiek, w życiu forum, mam nadzieję w jakimś stopniu uczestniczyć :)
Marek1603 - 2015-03-24, 06:02
To jest spotkanie "kawowe" więc nigdy nie mów nigdy. Przyjedź, zobaczysz nasze gęby jak ci się nie spodobają to więcej nie przyjedziesz.
GORDINI - 2015-03-24, 07:25
Tomcik12 napisał/a: | SilverTM napisał/a: A czy sprawdziłeś zbieżność laserowo ?
Nawet nie chcę myśleć, gdzie ja bym takie sprawdzenie znalazł pod czeską granicą.. :D |
Bliżej niż myślisz
ok. 1 km w kierunku centrum, przed rondem po prawej stronie Serwis TOMALA - mają nowego Huntera
SilverTM - 2015-03-24, 08:58
GORDINI napisał/a: | geometrii na tor |
Nasze Polskie drogi są jak Tor. A tak bardziej serio to nowe samochody często mają źle geometrię ustawioną i później na forach sypią się pytania czemu zdziera opony. A takie nawet minimalne przesunięcie w geometrii czasami może uratować życie podczas złej pogody i awaryjnego manewru np wymijania.
A odnośnie logana to jeśli było by coś z zawieszeniem uszkodzone zawsze taka kontrola to podstawa do ewentualnej obniżki na naprawę. Bo mało przyjemnie się jeździ autem które non stop np ściąga w jedną stronę. A głupia wymiana wahacza , zwrotnicy to już trochę pieniędzy kosztuje.
Tomcik12 - 2015-03-29, 20:48
Ogłaszam wszem i wobec, że pod blokiem stoi moja limuzyna Jutro, może we wtorek, porobię fotki i przedstawię Wam :) Póki co, trzeba pozbyć się cieszyńskich blach i troszkę sprzątnąć ;)
Józef - 2015-03-29, 21:19
To teraz mogę już oficjalnie gratulować zakupu! Życzę miłych chwil spędzonych w samochodzie oraz przyjemności z jazdy.
Ajgor - 2015-03-30, 08:13
Samych radości w użytkowaniu życzę !!!
Tomcik12 - 2015-03-30, 18:26
Józef, Ajgor, Ajgor,
dziękuję!
A tutaj, obiecany wcześniej temat :)
http://www.daciaklub.pl/f...1666555#1666555
|
|