DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Powitania - Witam serdecznie

Lupo - 2008-09-24, 13:27
Temat postu: Witam serdecznie
Witam serdecznie wszystkich uzytkownikow DACII.

Niedawno zlozylem zamowienie w salonie na Sandero i nie moge sie juz doczekac na odbior :))))

Niestety poki co termin odbioru - 13 listopada 2008 r. :roll:

SAJSEN - 2008-09-24, 16:40

Czesc coraz wiecej sandero w klubie i na drogach ;-)
Marek1603 - 2008-09-24, 20:14

Witaj Lupo. Podaj jakie wyposażenie.
Lupo - 2008-09-25, 09:34

Marek1603 napisał/a:
Podaj jakie wyposażenie


Wersja Ambiance + kilka dokupionych i kilka otrzymanych w gratisie dodatkow.

Konrad - 2008-09-25, 20:07

Cześć
Wilczur_Slawek - 2008-09-26, 12:59

Witam i proszę o kilka fotek jak będzie okazja, abyśmy na siebie nie wpadli w Wawie. :)
Lupo - 2008-09-26, 14:39

Wilczur_Slawek napisał/a:
proszę o kilka fotek jak będzie okazja

Jak juz odbiore to fotki wstawie :) Poki co jezdze jeszcze starym autem.

PrzemekP - 2008-09-28, 17:30

Hej :)
Gość - 2008-10-01, 21:53

Witam Serdecznie włascicieli, którzy dostaja więcej. W niedługim czasie zamierzam kupić Dacie Sandero "wszystkomającą" ciekawe ile mnie to wyniesie? Chciałem sie zapytac o te gratisy o których tu mowa, ską je wzieliście a może się targowaliście. Może coś podsuniecie koledzie z funklubu Daci
dogberry - 2008-10-02, 08:00

Witaj!
Lupo - 2008-10-02, 08:11

Krystek napisał/a:
Chciałem sie zapytac o te gratisy o których tu mowa, ską je wzieliście a może się targowaliście.


Trzeba sie targowac. Dodatkowo na poczatku byla promocja ze wyposazenie do 1 tys. zl gratis, ale poza tym tez sie udawalo cos wyciagnac. Mi np. dorzucili blokade skrzyni biegow. Pytalem sie tez o dywaniki, ale gosciu powiedzial ze choc normalnie sa platne, to ich salon nie wyobraza sobie wydac nowego auta bez dywanikow lub kazac za nie placic - wiec tez sa w gratisie. I tak w trakcie rozmowy troche sie tego uzbieralo.

jackthenight - 2008-10-02, 17:55

Ja utargowałem alarm, dywaniki i 1000 zł upustu.
Pablo78 - 2008-10-04, 11:07

Witaj!
dmas - 2008-10-07, 08:22

witam,
Lupo - 2008-10-12, 17:19

Dzieki wszystkim za powitania. Aaaale mi sie dluzy.. Juz na wszystkich komputerach mam tapety z autem na ktore czekam, w domu wisza ulotki... Nic tylko odliczac i odliczac.. ;) A tu w najgorszym wypadku jeszcze prawie miesiac..
Lupo - 2008-10-27, 13:16

Dzwonilem do renault. Moje Sandero jest juz wyprodukowane i stoi na parkingu pod fabryka - czeka na transport do Polski. Przewidywany termin dostarczenia - 10 listopada ;)

Moze sam po nie pojade bedzie szybciej? :D (oczywiscie to ostatnie to zart)

jackthenight - 2008-10-27, 13:29

Lupo napisał/a:
Dzwonilem do renault. Moje Sandero jest juz wyprodukowane i stoi na parkingu pod fabryka - czeka na transport do Polski. Przewidywany termin dostarczenia - 10 listopada ;)

Moze sam po nie pojade bedzie szybciej? :D (oczywiscie to ostatnie to zart)


To ja ci napiszę na co zwrócić uwagę przy odbiorze auta :

1. Jeśli masz auto z alufelgami to sprawdź czy w aucie znajduje się komplet 4 szt. śrub
do felgi stalowej.

2. Czy masz popielniczkę :)

3. jeśli zakładają ci alarm to sprawdź czy :

- otwarcie maski włącza alarm
- otwarcie tylnych drzwi lub bagażnika włącza alarm

4. Czy masz nowy akumulator - cwaniaki nieraz podmieniają :)

5. Zerknij na olej czy oby nie jest czarny :)

6. Przyjrzyj się dokładnie aucie. Czy spasowanie elementów karoserii jest równe.
Przyjrzy się przodzie, czy maska jest równo spasowana z bokami auta. Czy reflktory są
jednakowo zamocowane. Obejrzyj dokładnie auto, na drzwi, bagażnik - wszystko musi
być idealnie spasowane :) Tu nie chodzi o różnice w jednym milimetrze ale więcej może
coś sugerować.

Nieraz się zdarzają przypadki różne i najlepiej przy odbiorze to zauważyć.
Gdzieś kiedyś czytałem że auto spadło z tira i wiesz o co mi chodzi.
Przy odbiorze auta swoje emocje i hormony trochę uspokój i z zimnym umysłem
obieraj auto. :)

Fajne to uczucie, a szczególnie jak już wyjeżdżasz nówką do pierwszej stacji. Łapki mi się trochę trzęsły :) Niezapomniane chwile - szczególnie jak to jest np. pierwsze nowe auto :)

Lupo - 2008-10-27, 13:33

jackthenight dzieki za rady.
Spisuje sobie rzeczy by to wszystko sprawdzic choc troche mi glupio ze przyjde do salonu i bede ich tak "sprawdzal" ale z drugiej strony ja place ja wymagam ;) Wyciagne kartke i bede sprawdzal. Jeszcze mam pare rzeczy jak np. sprawdzic czy kolo zapasowe jest ;) Na szczescie znam sie troche na autach i zazwyczaj wystarczy mi pare minut by stwierdzic historie wypadkowa kazdego auta wiec moze dam sobie rade :)

jackthenight napisał/a:
pierwsze nowe auto

No jest pierwsze.. Emocje napewno beda niemale..

jackthenight - 2008-10-27, 16:04

Lupo napisał/a:
jackthenight dzieki za rady.
Spisuje sobie rzeczy by to wszystko sprawdzic choc troche mi glupio ze przyjde do salonu i bede ich tak "sprawdzal" ale z drugiej strony ja place ja wymagam ;) Wyciagne kartke i bede sprawdzal. Jeszcze mam pare rzeczy jak np. sprawdzic czy kolo zapasowe jest ;) Na szczescie znam sie troche na autach i zazwyczaj wystarczy mi pare minut by stwierdzic historie wypadkowa kazdego auta wiec moze dam sobie rade :)

jackthenight napisał/a:
pierwsze nowe auto

No jest pierwsze.. Emocje napewno beda niemale..


Koło zapasowe znajduje się pod bagażnikiem, czyli blisko rury wydechowej.
Musisz się schylić pod auto od strony rury wydechowej i wtedy zauważysz koło zapasowe. :

vipergtr - 2008-10-27, 20:10
Temat postu: Re: Witam serdecznie
Witam nastepnego uzytkownika Sandi (czyt.Sandero) :-)
Lupo - 2008-10-27, 20:28

jackthenight napisał/a:
Koło zapasowe znajduje się pod bagażnikiem, czyli blisko rury wydechowej.


Wiem wiem - juz to sobie wyobrazalem - mina dillera gdy daje mi kluczyki do auta a ja sie klade na podloge ;)

jackthenight - 2008-10-27, 20:37

Lupo napisał/a:
jackthenight napisał/a:
Koło zapasowe znajduje się pod bagażnikiem, czyli blisko rury wydechowej.


Wiem wiem - juz to sobie wyobrazalem - mina dillera gdy daje mi kluczyki do auta a ja sie klade na podloge ;)


Lupo to ty jesteś klientem i to ty masz się czuć dobrze a nie oni.
To ty masz pytać, i to ty masz sprawdzać. Możesz nawet wejść na sufit a sprzedawca ma się ciągle uśmiechać.
Szkoda że nie widziałeś mnie jak odbierałem auto :) I wcale sprzedawca nie był zdziwiony, wręcz widziałem po jego oczach strach że coś znajdę :) Uśmiechał się non stop, a ja biegałem koło auta i sprawdzałem je dokładnie :)
Także luz Lupo, to ty jesteś klientem i wydałeś dużo pieniędzy dlatego wymagasz aby auto było zgodne z umową. Masz prawo się mu przyglądać i wszystko sprawdzić. Nikt nie może ci z tego powodu zwrócić uwagi- to twoje prawo.
A jak ktoś się o coś zapyta to można mu odpowiedzieć czy sam lubi kupować kota w worku ?
Na pewno mu wtedy mina zrzednie.
To nie ty masz być miły tylko oni.

Lupo - 2008-10-27, 20:40

Nie no to jasne. Poki co diller zasluguje u mnie na 5+ za swoje zaangazowanie i mile zalatwianie sprawy. Ale zamierzam sie wszystkiemu przyjrzec i byc w razie czego bardzo wybredny :)
paaw29 - 2008-10-28, 08:57

Wszystko się zgadza, ja również mam zamiar całe auto wzdłuż i wszerz sprawdzic, no i oczywiscie w środku czy wszystko jest na swoim miejscu, nawet ta popielniczka choc nie palę ale tyle się o niej słyszy hahaha :)
Na 8 listopada wstępnie ugadany jestem z dilerem na odbiór.

Lupo - 2008-10-28, 10:17

Ja na 10ego ;)
wox - 2008-10-28, 19:14

Ja wszystko przypilnowałem, ale ... do palących nie należę i o popielniczce zapomniałem (no i jej nie mam).
paaw29 - 2008-10-29, 08:49

A co oni tak z tymi popielniczkami? na bazarze później sprzedają czy jak?
wox - 2008-10-29, 17:28

Na Allegro cwaniaki sprzedają
Parę razy widziałem popielniczki samochodowe po różnych domach

Lupo - 2008-11-13, 13:03

Dzwonilem do dilera :) Auto dzis przyjechalo i godzine przed moim telefonem (w to ciezko uwierzyc, ale kto wie..) zjechalo ponoc na plac. Dokumenty maja przyjsc do niego jutro. Jutro tez jestem umowiony na spotkanie celem wypelnienia reszty papierow.
jackthenight - 2008-11-13, 21:31

Lupo napisał/a:
Dzwonilem do dilera :) Auto dzis przyjechalo i godzine przed moim telefonem (w to ciezko uwierzyc, ale kto wie..) zjechalo ponoc na plac. Dokumenty maja przyjsc do niego jutro. Jutro tez jestem umowiony na spotkanie celem wypelnienia reszty papierow.


No to super Lupo, wreszcie się doczekałeś :) Już tak pisałeś, pisałeś :) aż wreszcie nadeszła ta niezapomniana chwila odbioru auta. Wstaw zdjęcia później jakieś.

Lupo - 2008-11-14, 09:22

Pewnie, jak odbiore to wstawie. Ale dzis jeszcze odbior nie nastapi. Mysle ze dopiero jakos w polowie przyszlego tygodnia. No ale moze pozwola mi dzisiaj chociaz rzucic na to cudo okiem ;)
Lupo - 2008-12-11, 12:37

No wiec jak juz gdzies tu pisalem, niestety z Dacia nie wyszlo. bank zmienil "w skutek kryzysu ekonomicznego" warunki leasingu i dla mnie zupelnie sie to nie oplacalo.
Zrezygnowalem z zakupu. Byl problem z odzyskaniem zaliczki, ale udalo sie to zalatwic inaczej.
Poniewaz i tak musialem jakies auto kupic, postanowilem poszukac czegos tanszego, kilkuletniego. Na parkingu dilera znalazlem przyjeta w rozliczeniu Renault Thalię - 3 lata, pierwszy wlasciciel i jedynie 27tys. potwierdzonego ksiazka przebiegu.

Po zalatwieniu formalnosci przeksiegowano zaliczke akonto tego samochodu i stalem sie posiadaczem Renault Thalii. W sumie nawet dobrze sie skonczylo. bo autko prezentuje sie swietnie i jestem bardzo z niego zadowolony. Musze przy nim dwa drobiazgi zrobic by byl calkowicie idealny i bedzie wogole super. Auto ma ten sam silnik co mialo by sandero no i troche innych podobnych elementow.

laisar - 2008-12-11, 13:48

Szkoda... ale życzę oczywiście, żeby Thalia też się sprawdziła (:

Natomiast nie miało prawa być problemów ani z odzyskaniem zaliczki, ani - tym bardziej, bo to de facto sprzedający zmienił warunki - zadatku: http://pl.wikipedia.org/wiki/Zaliczka

Lupo - 2008-12-11, 13:58

Wiesz nie wiem jak by sie to skonczylo. Powiedziano mi wstepnie ze nie odzyskam, ale zebym zlozyl pismo. zlozylem pismo i czekalem na rozpatrzenie. Skonczylo sie jak skonczylo, ale jestem zadowolony. To auto co kupilem wyglada i z zewnatrz i w srodku jak nowe, a sporo kasy przy okazji zaoszczedzilem (kosztowalo polowe tego co kosztowaloby mnie Sadnero). A co do dacii - zobaczymy. Za pare lat znowu bede zmienial samochod, wiec kto wie :)
laisar - 2008-12-11, 14:15

Skończyłoby się tak, jak nakazują przepisy - więc mimo w miarę (; pozytywnego końca i tak omijałbym tego dilera szerokim łukiem: albo - co fatalnie - nie zna prawa, albo - co jeszcze gorsze - zna i po prostu naciąga klienta... "Pochwal" się, co to za "mistrzowie"? Najbliżej masz chyba do DECAR-u, który i tak nie ma zdaje się zbyt dobrych notowań, ale tym bardziej może nie należy im nic wrzucać na garba w ciemno <:
wox - 2008-12-11, 16:25

Ja się tylko dołączam do Laisara - nie można odpuszczać komuś, kto łamie prawo. Dopóki - my - konsumenci, będziemy na bakier ze znajomością prawa, dopóty sprzedawcy będą nas robić w balona.
Diler, chcąc iść w zaparte, musiałby udowadniać, że nie ma nic wspólnego z bankiem (który w trakcie realizacji zamówienia zmienił zasady) - oczywiście wszystko zależy od tego, co było zapisane na papierze.

Lupo - 2008-12-11, 21:22

Dla mnie temat jest juz zakonczony i tyle.
Uwierzcie mi ze pismo ktore napisalem bylo wystarczajaco mocne i poparte prawem. Wiec czekalem jedynie na jego rozpatrzenie. Nie wiem czy to wina salonu czy jednego czlowieka ktory sie wszystkim od poczatku zajmowal. Generalnie jestem osoba ktora umie walczyc o prawa konsumenta. Kiedys tak walczylem z PZU ze wyplacili mi odszkodowanie co do grosza tyle co chcialem ;) A poczatkowo nie chcieli wyplacic nic :)
Nie chce juz roztrzasac ktory to salon, choc nie - nie jest to decar. Pracuje we Wlochach i stamtad mialem najblizej ;)

Kupilem fajne auto i mam nadzieje, ze nie bede niebawem przeklinal salonu ze wcisnal mi cos co sie psuje..

laisar - 2008-12-12, 01:05

Ależ wierzę oczywiście [: - po prostu zdziwiła mnie sytuacja, że ktokolwiek nawet pomyślał, że zaliczki można by nie zwrócić...

A w pobliżu Włoch nie ma wielkiego wyboru dilerów, więc mogłeś napisać wprost, że to Renault Al. Jerozolimskie <;

Samochodzik natomiast niech wiernie służy!


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group