mach82 - 2015-04-25, 14:07 Temat postu: Sandero do oceny Witam wszystkich, Na wstępie chciałbym się przywitać. Być może uda mi się wstąpić w grono właścicieli pojazdu marki Dacia. Na oku mam Sandero rok 2009. Cena 9700 + opłaty. Nie jestem jednak w stanie ocenić (ze względu na brak wystarczającej wiedzy) czy na zdjęciach widać coś co od razu dyskwalifikuje ten pojazd (typu chromowane elementy nie powinny występować w tej wersji wyposażenia, co sugeruje przeszczep powypadkowy od innego egzemplarza). Cena wydaje mi się w miarę ok biorąc po uwagę niską cenę nowego pojazdu i raczej kiepskie wyposażenie. Oczywiście kiepskie wyposażenie nie jest dla mnie wadą, bo samochód nie będzie jeździł w trasach, tylko na krótkich odcinkach w mieście, gdzie klima, elektrycznie podnoszone szyby itp nie są mi potrzebne. Bardziej stawiam na niższe koszty serwisowania i względną niezawodność (prosta konstrukcja) Patrząc realistycznie raczej nie oczekuję stanu idealnego jak zapewnia sprzedawca, ale po wpakowaniu kolejnych 1000-1500 oczekuję że samochód będzie w dobrym stanie technicznym Co myślicie o tym egzemplarzu biorąc pod uwagę moje oczekiwania? Czy jest sens przejechania się kilkadziesiąt kilometrów, czy od razu widać że to trup? http://otomoto.pl/oferta/-ID6y3IXJ.html Karenzo - 2015-04-25, 14:50 Na 70 tyś trochę kierownica mocno starta . Chyba że "niemiec sygnetami poszarpał " jaskul - 2015-04-25, 14:50 http://www.daciaklub.pl/f...pic.php?t=11938 A może troszkę drożej ale i inny rocznik i nowszy model i historia pewna... mach82 - 2015-04-25, 15:08
Różnica miedzy 21 tyś i 11 tyś to raczej nie jest "troszkę drożej". To zdecydowanie nie jest mój pułap cenowy
Kiepskie zdjęcia i sporo artefaktów - jak patrzę na piąte zdjęcie - kierownica jest w kiepskim stanie. Jak patrzę na przedostatnie zdjęcie (to jasne kierownicy), to nic nieciekawego nie widzę. Oczywiście obejrzę na miejscu, ale poczytałem kilka tematów i widziałem podobne zużycie kierownicy przy niewiele większym przebiegu jaskul - 2015-04-25, 15:15 Zdaję sobie sprawę że to duża różnica cenowa - tak tylko podsunąłem pomysł. Ja nie szukam w tej chwili auta ale wydaje mi się ze to ciekawa propozycja. Co do twojego egzemplarza to do sprawdzenia masz kwestię przeszłości powypadkowej i przebiegu. Takie "idealne" auto w Niemczech jest droższe niż w Polsce. Dlaczego ten trafił do handlarza - trzeba sprawdzić. mach82 - 2015-04-25, 15:20 Z komisu do ASO Renault będzie jakieś 10 km, więc w razie czego będę mógł sprawdzić samochód w ASO DrOzda - 2015-04-25, 18:47 To jest full golas z akcji dopłat do złomowania starych samochodów w RFN. Brak nawet poduszki pasażera. Ikarusiarz - 2015-04-25, 20:55 Nie mam katalogu Sandero. Opieram się na katalogu Logana sprzedawanego w PL, a nie w D. Srebrne lustra? Rozumiem czarne, albo w kolorze nadwozia. Brak zagłówków, na tylnej kanapie. Logan golas w PL miał. 7 fota, widać kawałek zawiasu lewych drzwi: Idealna czerwień. Zero syfu, nalotu. Końcówka tłumika świecąca, jak nówka. Może się po prostu czepiam, może ktoś obali moje teorie, ale wiara, że wóz jest ok, z taką ceną i do tego sprowadzony mnie rozwala. Tam gdzieś napisane, że + opłaty? Zmęczony jestem. Pozdrawiam. d3mol3k - 2015-04-25, 21:05 Tu masz katalog niemiecki - ale z 2009 roku http://www.daciamodellen....way-2009-07.pdf cennik i wyposażenie: http://www.daciamodellen....ero-2009-07.pdf Reszta na stronie ichniego działu katalogów światowych dacii/renault: http://www.daciamodellen....n-prijslijsten/ Tak na szybko - mogę się mylić porównując do katalogu w necie. Wiadomo katalog nie oddaje w pełni prawdy. Porównując do katalogu: wygląda na wersję ambience Ale w niej zagłówki są w standardzie jak podaje lista cenowa. Poduszki powietrzne kierowcy i pasażera - w standardzie (nawet golas powinien je mieć - dwie) Ikarusiarz - 2015-04-25, 21:33 wyczytałem, że lusterka czarne, lub "wagenfarbe". d3mol3k - 2015-04-25, 21:47 Niby tak ale tu wygląda jakby ktoś sobie wymienił klamki i osłony lusterek na srebrne. Ma jak w wersji Ambience czarne osłony drzwi. Zastanawia mnie tylko ten brak poduszki pasażera. Choć powiem Ci że w Szczecinie widziałem identyczne sandero - też bez poduszki powietrznej pasażera. Ajgor - 2015-04-26, 00:37
Kolega Dominus nie takie modyfikacje wprowadził , a jak by chciał sprzedać auto to większość forumowiczów brało by w ciemnio. mach82 - 2015-04-26, 08:44
Dzięki za zwrócenie uwagi na kilka detali. Posprawdzam z miernikiem grubości lakier czy czasami nie było tak jakiejś grubszej roboty. Tłumik być może był wymieniany po prostu - sprawdzę na miejscu. Odnośnie ceny - ile taki golas powinien kosztować? Wyjściowo nówka kosztowała poniżej 30000, a taka marka powoduje że spadek wartości jest ogromny. DrOzda - 2015-04-26, 09:24 Te full golasy miały koła 14 cali z takimi charakterystycznymi kapslami. Lusterka i klamki podmienione. Ale czy zderzaki nie powinny być czarne ? Co do tłumika i karoserii, karcher działa cuda :) d3mol3k - 2015-04-26, 13:22
No zgadza się. Ja tylko napisałęm że jak dla mnei auto jest wersją Ambience z rynku niemieckiego z lekkimi modyfikacjami stylizacyjnymi poprzedniego właściciela ew zakładu który to auto reperował po małej obcierce  .
Może to być jak napisał DrOzda - auto z dopłat - dlatego mimo iż w katalogu i cenniku poduszka pasażera jest w standardzie tu w tym akurat modelu jest jej brak. mach82* - sprawdzaj dobrze. Po słupkach też. I wejdź koniecznie pod uto i sprawdź podłużnice czy gdzieś nie ma kawałka drutu po migomacie i innych takich. Sprawdź też dokładnie spód progów czy nie ma śladów po wizycie auta na jego prostowaniu/wyciąganiu pozostają ślady jakby po szczękach od imadła w okolicach miejsca na lewarek. *poprawiłem było Ikarusiarz ale jak słusznie zauważył - pomyliłem się Ikarusiarz - 2015-04-26, 20:42
Ale te modyfikacje wprowadził handlarz z woj wielkopolskiego, czyli zagłębia "przystanków".
Katalog niemiecki mówi o zderzakach w kolorze nadwozia. Ograniczniki zawiasów czerwone nie powinny być.
Pewnie nie miał zaślepki...
Ja nie kiwnąłbym palcem, aby tam pojechać. Zbyt tanio, zbyt pięknie. Niemiec pewnie zaryczał się, jak oddawał polskiemu handlarzowi. Tak na poważnie, to nie ja chcę kupić ten wóz. Pomyliłeś się. Lza - 2015-04-26, 21:14 W Gebelslandzie, taki samochód kosztuje 1600-2000€. Statystycznie, powinien mieć 150-180 tyś przebiegu. Pytanie dlaczego jest wyrejestrowany? Karenzo - 2015-04-26, 21:20 bo w dojczladzie nie nadawał się do jazdy a PL dostał drugie życie Lza - 2015-04-26, 21:21 +1 jaskul - 2015-04-27, 06:40 Jeśli chodzi o kierownice to może dodam ze podobnie wytartą mam w swoim loganie przy przebiegu 310 tyś :D Chyba że ona takie są - wycierają sie przy 70 tyś i potem już są wytarte... czaju - 2015-04-27, 08:17
Dacia to nie król jakości - u mnie przy 80 jak sprzedawałem było podobnie... laisar - 2015-04-27, 09:10 140 tys. i kierownica tylko trochę wygładzona, żadnych pęknięć, poszarpań czy otarć. Józef - 2015-04-27, 10:29 Dacia z kierownicami tak ma, ja kupiłem przy 69 tyś. przebiegu i też trochę wytarta. wat - 2015-04-27, 20:24 moja tak po 40 tysiach wygladała ;( im młodsze dacki tym jakosc kierownic gorsza |
