|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Fotel i regulacja wysokości
PION - 2015-05-09, 07:40 Temat postu: Fotel i regulacja wysokości Mam logana MCV z 2014 i niestety bez regulacji wysokości fotela. Chcę wymienić na fotel z regulacją tylko nie wiem gdzie na zdjęciach z aukcji szukać dźwigni od tej regulacji. Może ktoś wie czy tak jak zwykle jest z boku wzdłuż fotela czy może z przodu...?
laisar - 2015-05-09, 11:14
PION napisał/a: | gdzie na zdjęciach z aukcji szukać dźwigni od tej regulacji |
Tam gdzie w lodgy - ta wajcha na skos w lewo w górę od nr 4:
jan ostrzyca - 2015-05-10, 07:20 Temat postu: Re: Fotel i regulacja wysokości
PION napisał/a: | Mam logana MCV z 2014 i niestety bez regulacji wysokości fotela. Chcę wymienić na fotel z regulacją tylko nie wiem gdzie na zdjęciach z aukcji szukać dźwigni od tej regulacji. Może ktoś wie czy tak jak zwykle jest z boku wzdłuż fotela czy może z przodu...? |
Moja rada: nie wymieniaj. Fotele z regulacją wysokości lubią się kołysać w przód i w tył. Jest o tym osobny wątek, problem był zgłaszany przez kilkunastu użytkowników, więc w skali forum jest poważny. ASO czasem to naprawia (bywa, że skutecznie) czasem odmawia naprawy. Te fotele mają wadę konstrukcyjną i są zwyczajnie do dupy. W poprzednim MCV miałem fotel bez regulacji, w obecnym z regulacją i jest to gówno, z którego chętnie bym zrezygnował. Na razie mam naprawiony, ale jak się ponownie zepsuje dam do zespawania na sztywno lub poszukam innego bez regulacji. Chyba, że ktoś lubi jak mu w czasie hamowania i przyspieszania fotel odjeżdża spod tyłka... To wtedy jak najbardziej jest OK.
PION - 2015-05-13, 06:51
Tylko że jak teraz nie mam regulacji to wzrok mam na poziomie 5 cm od górnej krawędzi przedniej szyby i środkowe lusterko zasłania mi pole widzenia po prawej więc muszę często schylać głowę.
route2000 - 2015-05-13, 07:33
To lepiej przerób fotel u tapicera, żeby był niżej niż obecnie..... Taniej wyjdzie i będzie trwalszy niż z regulacją, która ciągle się psuje.
mekintosz - 2015-05-13, 08:22
PION zobacz aukcję:
http://allegro.pl/fotel-k...5041892812.html
jan ostrzyca - 2015-05-13, 11:13
PION napisał/a: | Tylko że jak teraz nie mam regulacji to wzrok mam na poziomie 5 cm od górnej krawędzi przedniej szyby i środkowe lusterko zasłania mi pole widzenia po prawej więc muszę często schylać głowę. |
No, właśnie pozycji dolnej te cholerne fotele się bujają. Kilku kolegów specjalnie ma ustawione w górnej pozycji, żeby się nie huśtać. Ja też chociaż mam 182 cm długości...
Pshemo - 2015-05-13, 11:33
W starszych Daćkach może ii się bujały te fotele, w mojej Sanderce nic się nie buja. Więc może nie straszcie kolegi przed wymianą fotela.
Pooh - 2021-04-22, 21:19 Temat postu: Fotel kierowcy - regulacja wysokości - wymiana na co? Jeżdżę moją Lodgy już miesiąc - i już wiem, co jest dla mnie największym problemem: brak regulacji wysokości fotela kierowcy.
Jestem dosyć niski (168), a fotele we francuskich (i około-francuskich) samochodach mają specyficzny profil: przednia część siedziska jest dość podniesiona, tworzy taką trochę "poduchę" - niektórym to pewnie wygodne, mnie niestety uciska na uda i przy dłuższej jeździe jest mi trochę niewygodnie. Gdybym mógł obniżyć fotel, byłoby OK (kiedyś jeździłem Peugeotem Partnerem, kształt fotela był podobny, ale dało się go obniżyć).
I tu pytanie - prośba o radę w sprawie ewentualnej wymiany fotela.
1. Zaznaczam: nie chodzi mi o żadne wynalazki typu sportowe "kubełki" i takie tam - chcę mieć zwykły fotel kierowcy, żadne specjalne bajery mi niepotrzebne (poza regulacją wysokości, a w wersji idealnej - np. także nachylenia siedziska).
2. Widuję na Allegro fotele do Lodgy - przedni fotel z regulacją wysokości (używany oczywiście) to wydatek rzędu +/- 300 - 400 zł. Warto zrobić taki myk?
3. A jeśli nie - to co? Czy są jakieś fotele od innych aut (Renault albo innych), które sprawdzą się w tej kwestii? Albo jakieś uniwersalne, byle z taką regulacją, o którą mi chodzi (no i nie kosztujące bimbalionów złotych)?
Widziałem tu wątek o wymianie fotela w Loganie - ale nie do końca o to mi chodzi…
Będę wdzięczny za sugestie i rady.
laisar - 2021-04-22, 21:44
Pooh napisał/a: | Widuję na Allegro fotele do Lodgy - przedni fotel z regulacją wysokości (używany oczywiście) to wydatek rzędu +/- 300 - 400 zł. Warto zrobić taki myk? |
Przecież tylko Ty możesz ocenić, czy ten koszt jest dla Ciebie odpowiedni...
Natomiast gdybym ja miał podobny problem, to rozwiązałbym go zmianą geometrii samego siedziska, samodzielnie (można przyciąć oryginalną piankę, dokupić poduszkę lub gąbkę i zamontować je pod tapicerką) albo u tapicera - http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=9406
Pooh - 2021-04-22, 22:02
@ laisar
Przepraszam, nieprecyzyjnie się wyraziłem
Nie pytam o koszt (taka kwota jest dla mnie OK), tylko raczej o efekt. Czy warto wydać te 300-400 zł i mieć oryginalny fotel od Lodgy, tylko z regulacją wysokości - czy może lepiej wydać nieco więcej i kupić coś innego (i wtedy - co?).
Słyszałem kiedyś jakieś nienajlepszą opinie o tej regulacji wysokości w fotelach Dacii (ale nie wiem, czy to nie plotki).
Przycinanie oryginalnej pianki… Hmmm, musze poczytać. Choć przyznam, że (może dlatego, że nie jestem bardzo "techniczny") trochę się boję takich eksperymentów - wolałbym po prostu mieć fotel z regulacją wysokości (a najlepiej, jak pisałem, wysokości i nachylenia siedziska). Tylko nie wiem, czego szukać…
laisar - 2021-04-22, 22:19
Pooh napisał/a: | tylko raczej o efekt |
A to z kolei nie ma innego sposobu oceny, jak przymiarka do lodgy wyposażonej w regulację.
Pooh napisał/a: | wtedy - co? |
Z foteli produkowanych jako zamienniki kojarzę wyłącznie dwa rodzaje:
* sportowe - zwykle bez płynnej regulacji, ale za to z możliwością dostosowania wysokości montażu nad podłogą, żeby móc je dopasować do różnych pojazdów - tyle że maksymalizuje się w nich trzymanie ciała, więc z wygodą bywa różnie;
* medyczne - dla osób z problemami zdrowotnymi, zwykle bogato wyposażone w różne rodzaje regulacji i raczej bardzo kosztowne.
Pooh napisał/a: | wysokości i nachylenia siedziska |
W daciach takich bajerów nie było, więc można tylko próbować przystosować coś z innych aut - mierzyć, mierzyć, mierzyć...
Pooh - 2021-04-22, 22:31
laisar napisał/a: |
A to z kolei nie ma innego sposobu oceny, jak przymiarka do lodgy wyposażonej w regulację.
|
W sumie masz rację - mam znajomych, którzy mają Lodgy z regulacją, wpadnę do nich i "się przymierzę"…
A ma ktoś doświadczenia w takim "przystosowaniu" z innych samochodów?
Dymek - 2021-04-23, 07:46
Pooh napisał/a: | W sumie masz rację - mam znajomych, którzy mają Lodgy z regulacją, wpadnę do nich i "się przymierzę"… |
I to jest na początek najlepsza rzecz, jaką możesz zrobić. Jak wiesz, regulacja wysokości w Daciach ma 3 pozycje i może się przecież okazać, że poziom wysokości fotela bez regulacji to nie jest wcale środkowy poziom fotela z regulacją, więc nie obniżysz tyle, ile byś chciał. Albo obniżysz za dużo...
Swoją drogą trochę dziwne- ja mam ok. 170cm i przy przymiarkach w salonie od razu stwierdziłem, że muszę mieć w Sandero regulację, bo było mi ciut za nisko. Po odbiorze samochodu od razu ustawiłem sobie maksymalną wysokość fotela oraz prawie minimalną wysokość kierownicy i tak jest idealnie.
Takich rzeczy raczej nie ustalisz na podstawie opinii- tylko własne przymiarki pomogą.
Pooh - 2021-04-23, 08:50
Ano, tak to właśnie jest - bardzo indywidualne preferencje… Cóż, dzięki za rady i wskazówki
laisar - 2021-04-23, 10:22
Pooh napisał/a: | ma ktoś doświadczenia w takim "przystosowaniu" z innych samochodów? |
Nie kojarzę niestety żadnego dobrego przykładu.
jurek - 2021-04-23, 11:56
Jak masz dostęp do Lodzi to się przymierz. Nie wchodz w żadne zabawy z tapicerem. Ja chciałem dostosować wyłozenie tapicerki pod siebie, ale koszt był bez sensu. pozdr
Pooh - 2021-04-23, 11:59
Dzięki. BTW - "Lodzia" bardzo mi się podoba, ale najbardziej rozwalił mnie mój mechanik, który mówi, że Lodgy - zarówno ze względu na nazwę, jak wygląd - w slangu wielu machników to "lodówka"
laisar - 2021-04-23, 12:22
jurek napisał/a: | koszt był bez sensu |
Tzn. ile? Bo ocena sensu zmienia się od punktu, nomen omen, siedzenia...
jurek - 2021-04-23, 12:55
300
yurec1st - 2021-04-24, 16:18
Dymek napisał/a: | Swoją drogą trochę dziwne- ja mam ok. 170cm |
No fakt, dziwne. Ja mam 185 cm i w salonie stwierdziłem, że jest w sam raz, chociaż brałem pod uwagę, że jeśli się mylę to podłożę poduszkę czy tulejki pod mocowanie fotela ale jest OK.
Tomasz 72 - 2021-05-26, 21:42
ja mam 180cm wzrostu i pierwszą modyfikacje jaką zrobiłem, to podniesienie fotela kierowcy. odkręciłem 4 śruby mocujące, wstawiłem pod szyny tulejki 4cm i przykręciłem na dłuższych śrubach imbusowych. Tyle w tej sprawie. im wyzej siedzę tym (mam takie odczucie) więcej i lepiej widzę. i pasażer po prawej mniej zasłania
o ile sam jeździsz, albo pozostałym użytkownikom będzie lepiej na wyzszym fotelu - śmiało - za 5zł wykonasz modyfikacje
Tomasz
Łukasz_M - 2021-05-26, 22:16
A jak te tulejki wpływają na bezpieczeństwo. Czy aby nie zmieniają sztywności i naprężeń mocowania?
Tomasz 72 - 2021-05-30, 20:57
odpowiedź oficjalna: Nie mam pojęcia, sam bierzesz odpowiedzialność.
odpowiedź nieoficjalna: Fotel fabrycznie dotyka podłogi przez 4 punkty mocowania śrubami. fabrycznie są tam takie podkładki, które przeciwdziałają miażdżeniu dywanu, tapicerki podłogowej. więc jest to tylko kwestia doboru średnicy i materiału. ja dałem rurkę z kierownicy roweru fi22. ale wcześniej, na próby tulejki zrobiłem z plastikowej rurki do zimnej wody i też nie było problemów. bałem sie że przy hamowaniu fotel pojedzie do przodu i do tyłu. ale kaman - 4 śruby m10 wytrzymają więcej niż ja mam siły. Na bank przy wypadku fotel przesunie się w przód - ale jakbym miał 160cm, to cały czas byłyby tak przesunięty. jakbym miał 195cm, to w normalnym położeniu miałbym twarz, tam gdzie mam ją teraz. myślę że wspomniana modyfikacja nie powoduje wyjścia ciała kierowcy, a przedewszystkim jego twarzy, z zakresu pracy poduszki powietrznej dostosowanej do liliputa i koszykarza.
Hiszpan_JS - 2021-05-31, 05:26
A pomyślałeś o tym że, podczas wypadku, na te śruby będzie działać siła zcinająca dużo większa niż Ty jesteś w stanie wygenerować? Jeżeli podłożysz tam jeszcze tulejki, to do siły zcinającej dojdzie jeszcze dźwignia. A to może być więcej niż są w stanie wytrzymać śruby i gniazda.
EBmazur - 2021-05-31, 06:15
Tomasz 72Jeśli już modyfikujesz mocowanie fotela to zamiast rurki daj tuleję wykonaną w ten sposób , aby otwór na śruby był minimalnie większy od tej śruby . Skoro dałeś M10 to otwór w zakresie 10,2 - 10, 5 mm.
Łukasz_M - 2021-06-01, 12:31
EBmazur napisał/a: | Tomasz 72Jeśli już modyfikujesz mocowanie fotela to zamiast rurki daj tuleję wykonaną w ten sposób , aby otwór na śruby był minimalnie większy od tej śruby . Skoro dałeś M10 to otwór w zakresie 10,2 - 10, 5 mm. |
Popieram. Względnie nawet masywna tulejka z gwintem M10. Lity kawał metalu. Rurka od kierownicy fi22 odpada kompletnie. W życiu bym na coś takiego nie wpadł.
laisar - 2021-06-01, 14:25
Jeśli w ogóle bawić się w takie rzeczy, to najlepiej użyć po prostu nakrętki - przynajmniej będzie wiadomo, jaką ma faktyczną wytrzymałość... (Najlepiej 12.9).
|
|