author - 2015-07-02, 11:18 Temat postu: Dacia Sandero 1.4 LPG 2010 Cześć, popełniłem coś takiego, może kogoś zainteresują moje spostrzeżenia: http://www.ceramizer.pl/blog/dacia-sandero/ Pozdrawiam :) route2000 - 2015-07-02, 11:26 Twój artykuł? 
author - 2015-07-02, 12:44 Tak. Artykuł to za dużo powiedziane ;) route2000 - 2015-07-02, 13:03 A czy korzystałeś z ceramizera, bo jak widzę, że jest to na stronie ceramizera? author - 2015-07-02, 13:21 Ceramizera stosuję do wszystkich swoich aut. Dacia również otrzymała odpowiednia dawkę Ceramizera do silnika, skrzyni biegów i wspomagania kierownicy. Ponieważ zrobiłem to dopiero klika dni temu o efektach, jak na razie, nie jestem w stanie wiele powiedzieć :) route2000 - 2015-07-02, 13:56 No to czekamy na dalsze efekty. 
author - 2015-07-02, 14:14 Dam znać jak już trochę pojeżdżę :) Na razie wciąż zaskakuje mnie to, jak sympatycznie jeździ się tym wehikułem ;) mekintosz - 2015-07-02, 17:44 Fotele przednie, pozbawione regulacji wysokości, zamontowane są wysoko, dzięki czemu możemy trochę z góry spoglądać na innych uczestników drogi, choć znacznej grupy użytkowników SUV-ów i tak nie przebijemy. Siedzisko jest dość krótkie, a fotel pozbawiony tak pożądanego przez wszystkich trzymania bocznego. Fotel przedni kierowcy w wersji laureate ma regulację wysokości, tzn. taką dźwignie. Siedzisko jest optymalnie długie, dłuższe niż w dusterze. Najlepiej podróżuje się po autostradzie i po mieście. W pierwszym przypadku docenimy wyciszenie oraz stabilność podczas jazdy na wprost, w drugim elastyczność 8-zaworowej jednostki. Wyciszenie na autostradzie docenimy chyba na postoju
czaju - 2015-07-02, 17:54
Chciałem napisać dokładnie to samo :). Ostatnio po 1000km w Octavii zatankowałem paliwa za 200zł, także i bez gazu da się za niewiele więcej przejechac 300km... Józef - 2015-07-02, 21:44 Gdzie mieszkam jest obok autokomis dwa dni temu zobaczyłem sandero z 2009 roku cena 15,900 przebieg 40tyś na rejestracjach niemieckich. Silnik 1,4 benzyna. Spostrzegłem zbite światło przednie przeciwmgłowe i zderzak przedni z dużymi szparami na bokach, jak by delikatnie uderzony lub dociśnięty - rys na nim nie było. Wczoraj jak przechodziłem było na wywieszce auto sprzedane a dzisiaj już go nie było na placu. Nie wiem za jaką cenę zostało sprzedane? Ale jest to auto, które szybko znajduje klienta. Swoją posiadam już blisko półtora roku i zgadzam się w zupełności z artykułem authora. opos - 2015-07-03, 06:27 Z tą jazdą na autostradzie to chyba był żart , chyba że autor podróżuje z max prędkością 90 km/h. Z resztą tez autora się zgadzam. Przed zagazowaniem dacki naczytałem się że silnik 1,4 reno nie lubi gazu ale jakoś tego nie potwierdzam. Bezproblemowo zrobiłem dotychczas 70 tys z gazem. author - 2015-07-03, 08:22 No to po kolei... Pomimo usilnych prób, jak do tej pory, nie odnalazłem dźwigni do regulacji wysokości. Zaraz pędzę do garażu i szukam dalej - ależ byłby obciach, gdyby się znalazła ;) Co do głośności, to zazwyczaj jeżdżę dieslem, który jest zdecydowanie głośniejszy od Sandero. Być może już trochę ogłuchłem, bo jak dla mnie przy prędkościach rzędu 150 km/h głośność wciąż jest akceptowalna. Napisałem, że siedzisko jest trochę za krótkie i nie stanowi dla mnie argumentu fakt, że jest dłuższe niż w czymś - moje kończyny byłyby wdzięczne za kilka dodatkowych centymetrów i tyle. Pozdrawiam :) author - 2015-07-03, 08:33
Przejechałeś 1000 km i zatankowałeś za 200 zł jakieś 50 litrów, czyli Octavia TSI spaliła Ci 5 litrów... Nie wiem, o jakiej mocy masz jednostkę napędową oraz w jak ślimaczym tempie się poruszasz, ale miałem Octavię 1.4 TSI o mocy 122 KM i na trasie przy prędkościach autostradowych paliła mi 9 litrów, a po mieście dobrze ponad 10. author - 2015-07-03, 22:17 Mekintosz, dzięki, znalazłem regulację wysokości fotela kierowcy. Wciąż nie wiem, dlaczego została ukryta pod fotelem z lewej strony... Już nie siedzę tak wysoko :) |
