|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Uszkodzony przedni gumowy spojler pod zderzakiem
mekintosz - 2015-07-26, 12:41 Temat postu: Uszkodzony przedni gumowy spojler pod zderzakiem Próba przedarcia się dacia sandero przez polne drogi Beskidu skończyły się urwaniem juz ledwo trzymajacgo się gumowego spojlera pod przednim zderzakiem. Trzyma się na dwóch zewn nitach. Chyba go zerwe do końca by nie kontrolowanie sam nie odpadł na drodze. Wydaje mi się ze nic z niego nie będzie. Na allegro sa używane w cenie 70-90zl. Interesuje mnie cena ASO oraz numer katalogowy części. Dzięki za pomoc z góry
wat - 2015-07-26, 21:20
toś kolego ładnie zaorał ;) - sandacz jednak kapke za niski jest
corrado - 2015-07-26, 21:28
Cytat: | Na allegro sa używane w cenie 70-90zl. Interesuje mnie cena ASO oraz numer katalogowy części. Dzięki za pomoc z góry |
w aso taniej nie bedzie
mekintosz - 2015-07-27, 23:39
Przy okazji ten gumowy jest osadzony za nitach. Trzeba je rozwiercic by usunąć czy jest inny sposób? Warto ponownie nitowac nowy czy może jakieś kołki rozporowe plus śruba wystarcza? Też myślę o podkładkach pod łeb śruby lub nita. By tak łatwo nie wygrywała się gumka. Mój fartuch był już naderwany.
PS. Zna ktoś numer części? Chciałbym ustalić cenę nowego.
laisar - 2015-07-28, 09:23
mekintosz napisał/a: | cena ASO oraz numer katalogowy części |
284 zł - 8200765203 - "spoiler zderzaka".
mekintosz - 2015-07-28, 09:57
Dziękuję Laisar. Szukam zdecydowanie poza ASO. Myślałem że to jest tańsze.
corrado - 2015-07-28, 09:59
dobre
route2000 - 2015-07-28, 10:42
Przywal śrubami ale nierdzewnymi i będzie git. Nie będzie widać tak za bardzo, bo to jest pod spodem.
DrOzda - 2015-07-28, 10:45
Jeśli nie jest połamany to można go zdjąć wstępnie wyprostować wymienić mocowania na nowe i po oczyszczeniu i odtluszczeniu powierzchni zderzaka i spojlera skleic klejem do montażu szyb. Ścisnac w kilku miejscach ściskami stolarskimi i zostawić na kilka godzin po czym przynitować albo przykręcić w miejscu oryginalnych mocowań.
mekintosz - 2015-07-28, 19:38
Obejrzałam po umyciu. Kilka uszkodzonych mocowań otworów. Będę regenerować go przez podklejenie gumy pod rozerwane mocowania. Spojler jest caly nie przerwany wiec warto tak naprawić. . Ma ktoś rys techniczny jak jest fabrycznie montowany?
laisar - 2015-07-28, 20:25
mekintosz napisał/a: | Ma ktoś rys techniczny jak jest fabrycznie montowany? |
Tylko taki - część nr 21, za pomocą nitów nr 23:
(Brak opisu nr 26).
mekintosz napisał/a: | gumowy jest osadzony za nitach. Trzeba je rozwiercic by usunąć czy jest inny sposób? |
Można jeszcze po prostu przeciąć.
mekintosz napisał/a: | kołki rozporowe plus śruba wystarcza? |
Kołki nie, raczej śruba z nakrętką - albo z podkładkami, albo z kołnierzami.
mekintosz - 2015-07-28, 21:56
Myślałem o takim kółku w który wkręcę wkret z odp dużym łbem i podkładka. Po stronie wewnętrznej profilu zderzaka się rozeprze. Idealnie jakby się udało zastosować nakrętki ale jak to zrobić bez zdejmowania zderzaka? Tak samo jak przeciąć nit bez demontażu zderzaka? Widać tylko łeb.
corrado - 2015-07-28, 22:14
brzeszczocik i w 1min przetniesz leb tego nita i wyjmiesz ,
nitownica 17pln w bricomanie z firmy tools :)
https://www.bricoman.pl/nitownica-do-4-8mm ( jest pare nitow dolaczanych )
mozna zwykle tez srubki m5 na wage co sa + podkladki i tez bedzie cymes
mekintosz - 2015-07-28, 22:22
Dzięki za link. Tylko tam nie da się dojść z nakrętka bez zdejmowania zderzaka. Ew znów nity. Jakoś im nie ufam....
corrado - 2015-07-28, 22:28
eee dlaczego nie da się dojść ?
Zdejmiesz osłonę silnika , wsuniesz się pod auto ewentualnie podlewarukesz auto i postawisz na kobyłce i jakoś tam będziesz mieć miejsce
wiem , że może trochę gimnastyki i nie każdy to lubi
Ajgor - 2015-07-28, 23:39
Z góry i z dołu tych wyrobionych otworów radzę zastosować podkładki powiększane o rozmiar większe niż docelowa śruba, a na śrubę zakładasz podkładkę normalną w rozmiarze śruby.
laisar - 2015-07-29, 00:03
mekintosz napisał/a: | tam nie da się dojść z nakrętka bez zdejmowania zderzaka |
Da się - wystarczy zdemontować takie niby-trójkątne klapki w narożnikach spodu zderzaka oraz wykręcić dolne śruby samego zderzaka, dzięki czemu jego dolną krawędź będzie można odsunąć od osłony silnika.
Dar1962 - 2015-07-29, 10:01
Ajgor napisał/a: | Z góry i z dołu tych wyrobionych otworów radzę zastosować podkładki powiększane o rozmiar większe niż docelowa śruba, a na śrubę zakładasz podkładkę normalną w rozmiarze śruby. |
dokładnie - warto użyć ocynkowanych albo nierdzewnych plus odpowiednio zabezpieczone śruby i nic już tego hokeja nie ruszy
bebe - 2015-07-29, 11:06
Dar1962 napisał/a: | Ajgor napisał/a: | Z góry i z dołu tych wyrobionych otworów radzę zastosować podkładki powiększane o rozmiar większe niż docelowa śruba, a na śrubę zakładasz podkładkę normalną w rozmiarze śruby. |
dokładnie - warto użyć ocynkowanych albo nierdzewnych plus odpowiednio zabezpieczone śruby i nic już tego hokeja nie ruszy |
Pytanie tylko, czy to aby na pewno taki dobry pomysł. :)
Są przyczyny, dla których np. w samochodach do driftu czy innych sportów "kontaktowych" panele i zderzaki mocuje się na trytytki albo wręcz taśmę klejącą. Te przyczyny są proste - skoro wiadomo, że dany element narażony jest na urwanie, to lepiej, żeby urwał się w kontrolowany i możliwie bezpieczny dla siebie i reszty samochodu sposób.
Bałbym się, że przy następnej akcji typu offroad pancernie przykręcony spojler nie urwie się sam, tylko na przykład z całym zderzakiem (tak laisar, wiem, osłoną zderzaka ;). Może jednak te nity były też po to, żeby w razie zahaczenia o krajobraz urywał się tylko spojler?
SilverTM - 2015-07-29, 13:39
A takie pytanie z innej beczki. Czemu taka osłona ( hokej ) nie jest montowana we wszystkich modelach? Posiadam 1.2 16V sandero i nie mamy takiej listwy. Otwory montażowe oczywiście są i bez problemu można zamontować. A od pracowników serwisu otrzymałem informację że to są podobno wymagania unijne dotyczące tam przepływu powietrza pod samochodem... I teoretycznie lepiej takiej osłony nie mieć. Bo i tak spoilery pod samochodem na odpychanie powietrza od kół są...
Dar1962 - 2015-07-29, 15:46
SilverTM napisał/a: | I teoretycznie lepiej takiej osłony nie mieć. Bo i tak spoilery pod samochodem na odpychanie powietrza od kół są... |
W autach sportowych ten element to dość starannie ukształtowany spojler, który poprawia aerodynamikę podwozia.W autach z silnikami o mocach typowych dla Dacii aerodynamika pod autem jest rzeczą raczej drugorzędną Tu hokej pełni inną, przydatną rolę - ten 3-5 cm pasek miękkiego plastiku podczas najazdu na wysoki krawężnik lub inną przeszkodę jako pierwszy daje znać szorowaniem,że miska olejowa i inne elementy podwozia są w niebezpieczeństwie
mekintosz - 2015-08-05, 22:07
Zamierzam pójść na łatwiznę. Przy ustawieniu zbieżności poprosiłem mechanika i rozwiercił mi te nity usuwając je. Mam więc wolne otwory. W te otwory zamierzam wbić zwykłą plastikową zaślepkę - spinkę:
http://allegro.pl/show_item.php?item=5560929664
Ta spinka ufiksuje mi jakoś ten gumowy spojler bez potrzeby dkręcania. By całość przyczepić solidniej nawiercę małe otworki pomiędzy tymi spinkami, powiedzmy co 10-15 cm. W te otworki wkręcę blachowkręt z odpowiednio szeroką nakrętką.Pod nakrętkę jeszcze gumowa podkładka.
Zadziała ?
laisar - 2015-08-05, 22:27
mekintosz napisał/a: | Zadziała? |
Pewnie tak - a następnym razem opowiesz nam, czy spełniło się czarnowidztwo bebego i zgubiłeś cały zderzak czy znowu tylko spoiler... (;
mekintosz - 2015-09-01, 21:31
W końcu mała fotorelacja z naprawy spojlerka pod zderzakiem. Oprócz kołeczków rozporowych nitopodobnych zastosowałem blachowkręty w zderzak na miękkiej gumowej podkładce.
Dar1962 - 2015-09-02, 07:24
przetrzyma nawet trzęsienie ziemi i niekontrolowany napływ imigrantów
route2000 - 2015-09-02, 16:22
.... no i wreszcie porządnie zrobione.
|
|