|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Zakup Dacii - Zakup Dacii Logan I
grom_us - 2015-08-13, 14:43 Temat postu: Zakup Dacii Logan I Witam,
jak już pisałem w przywitaniu razem z żoną pracujemy w różnych miastach i przy małym dziecku (codzienny dowóz i odbiór ze żłobka) jedno auto to za mało. Na auto mam skromny budżet (najchętniej do 7000 w tym wszystkie opłaty rejestracyjne itd.). Moje wymagania co do auta były proste:
- z polskiego salonu (mam złe doświadczenia z autami ściąganymi z zagranicy)
- benzyniak (bez LPG)
- auto powinno być jak najprostsze i mieć niskie koszty utrzymania / ew napraw
- nie może to być typowe małe miejskie auto (jestem duży facet i w autach typu seicento się po prostu nie mieszczę- jedynkę wrzucam 'pod swoim kolanem')
- najlepiej żeby była klimatyzacji (korki w lecie w Katowicach są ogromne)
Po krótkich poszukiwaniach mój wybór padł na Dacię Logan pierwszej generacji. Po przeszukaniu paru portali ogłoszeniowych udało mi znaleźć dwa autka spełniające moje założenia:
1) http://moto.gratka.pl/tre...tm_campaign=pyt
2) http://moto.gratka.pl/tre...tm_campaign=pyt
Auta bardzo podobne (bardziej mi się podoba 2- ale to przez kolor). Do obu właścicieli wysłałem taki sam zestaw pytań:
czy i kiedy wymienili rozrząd,
czy wymieniane były tarcze hamulcowe, jeśli tak to kiedy,
czy serwisowany / ewentualnie naprawiany był w ASO,
kiedy był ostatni przegląd i przy jakim przebiegu,
czy robione były jakieś przeróbki w samochodzie,
czy są jakieś widoczne ogniska rdzy
O co jeszcze powinienem dopytać, na co zwrócić uwagę przy ewentualnym zakupie. Co wy sądzicie o tych autach?
arczi_88 - 2015-08-13, 15:41
Rozrząd i olej i tak wymieniłbym zaraz po ewentualnym zakupie, bo aż takiego zaufania do ludzi nie mam. Stan wnętrza też może dużo powiedzieć. Na objerzenie warto zabrać kogoś kto poszuka dziury w całym i trochę ostudzi emocje jazda próbna i odwiedzenie stacji diagnostycznej - wejście pod auto. Tak wypatrzyłem w poprzednim aucie dziurę w podłodze, jak sie okazało po nieudanej próbie poniesienia na lewarku(!).
Osobiście też wolałbym odwiedzić kandydata 2. Ma trochę mocniejszy silnik i wizualnie wygląda lepiej. Ten czerwony jakiś taki wyblakły
DrOzda - 2015-08-13, 15:46
Srebrny ma malowany prawy przedni błotnik i drzwi.
grom_us - 2015-08-13, 18:19
A tak z innej beczki pytanie mam, czy ktos z forum ma moze dacie logan bez klimy- czy wtedy rzeczywiscie jest mega masakra, czy da sie z tym jakos zyc. Kiedys przez rok jezdzilem Hyundaiem Accent i nie bylo tak zle. Wystarczylo opuscic szybe i poki sie jechalo to dalo sie zyc.
arczi_88 - 2015-08-13, 18:54
No właśnie - póki się jedzie to jest ok a co jak stanie się w korku? Mając teraz auto z klimą na pewno nie kupiłbym następnego bez niej.
Marek1603 - 2015-08-13, 19:00
Jak che ci się przejechać do Olkusza to gość ma na Głowackiego (druga albo trzecia posesja od końca) do sprzedania czerwoną, a przynajmniej jeździ z kartką. Chyba 1,4 ale nie wiem jakie wyposażenie. Na pewno wizualnie bardzo ładna.
Ajgor - 2015-08-13, 19:06
Dokładnie jak mówisz arczi_88 jeździłem Aveo bez klimy przez 7 lat, byłem nim w Chorwacji i Włoszech, przeżyłem, byłem zadowolony, lecz teraz, po jeździe Dusterem z klimą, już więcej bez klimy bym na południe Europy się nie pchał.
grom_us - 2015-08-13, 19:10
Dla mnie to na pewno nie będzie auto do dalekich podróży, do tego to mam Dustera. Logan będzie służył tylko do codziennych dojazdów do i z pracy, z wizytą w żłobku / przedszkolu po drodze. Dlatego zastanawiam się ciągle czy ta klimatyzacja jest konieczna.
P.S.
Sorry za pomyłkę oczywiście chodziło o Logana.
mekintosz - 2015-08-13, 19:23
grom_us napisał/a: | ..Lodgy będzie służył tylko do codziennych dojazdów do i z pracy, z wizytą w żłobku / przedszkolu po drodze. Dlatego zastanawiam się ciągle czy ta klimatyzacja jest konieczna. |
Lodgy za 7 tyś nie kupisz Logan z klimą przy wożeniu dzieci w upłały się przyda. Poza tym za jakiś czas auto bez klimy może być tzw. niezbywalne.
Ajgor - 2015-08-13, 19:25
Wyobraź sobie temperaturę jak dzisiaj, a Ty stoisz w korku z dzieckiem odebranym z żłobka, a odpowiedź sama się nasunie...
arczi_88 - 2015-08-13, 19:28
Spytaj żonkę czy chce klimę w aucie, ciekawe co odpowie
grom_us - 2015-08-13, 19:38
Żona jak usłyszała że chce Logana I to się popukała w głowe, powiedziała że wygląda jak trumna na kołach i nigdy do tego nie wsiądzie, nawet z zamkniętymi oczami. A co do klimy to powiedziała, że to moja decyzja bo ja będę tym jeździł bo Duster jest jej. Póki są takie upały to chyba pojadę dosalonu Dacii Pietrzaka w Katowicach, mają tam Logana I bez klimy na sprzedaż. Umówię się na jazdę próbną o 16 i pojadę do centrum. Zobaczę na żywo na co się decyduję biorąc bez klimy.
arczi_88 - 2015-08-13, 20:26
No piękny to on nie jest ale dalej wygląda lepiej niż taka Multipla skoro tak masz sprawę postawioną no to chyba faktycznie lepiej samemu sprawdzić co i jak.
grom_us - 2015-08-13, 20:42
Z tą Multiplą to racja. U nas się mówi, że jak zobaczysz na parkingu dwie Multiple obok siebie to pech przez tydzień murowany.
Dar1962 - 2015-08-14, 08:24
jeżeli auto ma służyć do jazdy po mieście, to poszukiwania auta rozszerzyłbym o pierwsze Sandero. Identycznie prosta konstrukcja.W środku tak samo pakowne i przestronne jak Logan (te same gabaryty wnętrza), nieco mniejszy bagażnik w mieście nie będzie problemem, krótsza karoseria ułatwi manewrowanie. Sporo ofert krajowych, uczciwie serwisowanych i od pierwszego właściciela
Dyziek - 2015-09-06, 15:56
grom_us napisał/a: | Z tą Multiplą to racja. U nas się mówi, że jak zobaczysz na parkingu dwie Multiple obok siebie to pech przez tydzień murowany. |
a mi się Multipla b. podobała :)
grom_us - 2015-09-06, 16:54
Panowie, byłem się przejechać Loganem co stoi u Pietrzaka i powiem, że bez klimy da się żyć. Jednak życie jak to bywa zweryfikowało plany. Rodzinka jak się dowiedziała, że szukamy drugiego auta to przyspieszyła własną decyzję na wymianę auta. I tym sposobem stałem się właścicielem Fiata Brava, rocznik 1999, silnik benzynowy 1.2, wyposażenie totalnie podstawowe (bez klimy), przebieg 130 000. Kosztowało nas to 1/3 założonego budżetu i póki co wygląda, że to dobra decyzja- nic tylko lać i jeździć. Czeka mnie jeszcze tylko wymiana rozrządu i pompy wody- koszt 500 złotych i tyle. Auto było zadbane więc nie mam co narzekać. Temat do zamknięcia.
route2000 - 2015-09-07, 10:13
grom_us, no to życzę ci bezawaryjnej jazdy!
Ajgor - 2015-09-07, 10:25
To powodzenia !!!
|
|