DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Dławienie silnika przy pierwszym zapłonie dnia

8061 - 2016-02-28, 09:54
Temat postu: Dławienie silnika przy pierwszym zapłonie dnia
Witam Dacia maniaków;)
Po uporaniu się z falującymi obrotami, moja ukochana Dacia dostała nowego objawu, ale tylko i wyłącznie na zimnym silniku przy pierwszym uruchomieniu dnia! :lol:
:mrgreen: Po przekręceniu stacyjki wskakuje na obroty i dostaje czkawki spadając do około 600 rpm, potem jest już ok. Przy kolejnych uruchomieniach już to nie występuje, obroty normalnie są utrzymywane.
Nagrałem nawet film w celu prezentacji. W ASO dostałem kwitek TTM (piękna odpowiedź komuś kto wydał kilkadziesiąt tys na nowe auto) i info aby dolać ulepszacza do paliwa.... Kilka stacji już obskoczyłem więc to nie tu problem.
Czy komuś z forumowiczów Dacia zaserwowała taki objaw?

Dar1962 - 2016-02-28, 15:28

czy robili ci korektę mapy wtrysku?
Karenzo - 2016-02-28, 15:40

Tylko renault umie zepsuć silnik który z powodzeniem produkuje od 20 lat
eplus - 2016-02-28, 16:20

Bo się przejęli normą Euro, zamiast zrobić jak VW. :mrgreen: :lol: :mrgreen: :idea:
laisar - 2016-02-28, 16:24

Karenzo napisał/a:
Tylko renault umie zepsuć silnik który z powodzeniem produkuje od 20 lat

Jak mogli zepsuć, skoro to od początku g*** było - nie wiedziałeś? <;

SilverTM - 2016-02-28, 16:39

Podłączam się do w.w problemu. Mam to samo od nowości. Falowanie serwis za 3cim razem naprawił ( wgranie znowu nowego softu oraz czyszczenie przepustnicy ). Natomiast to dławienie dalej występuje. Trzymam auto w garażu jak je odpalam po dłuższym postoju i lekko chcę przy-gazować to auto się dławi coś puka ( jak by niespalona mieszanka w wydechu ). Nie występuje to za każdym razem. Moim zdaniem coś jest nie tak ze ssaniem.

Najbardziej irytujące jest to że wyjeżdżam z garażu na wstecznym bez gazu, na ulicy wbijam 1wszy bieg chce ruszyć a tu kilka wesołych kangurków występuje. Jak już auto ruszy to problem ustępuje. Serwis nie potrafi tego wyłapać żaden błąd nie występuje.

Marek1603 - 2016-02-28, 17:27

Taka propozycja.

Wykręćcie świece i sprawdźcie ile mają elektrod.
Jeżeli są dwie to wymieńcie na jedno elektrodowe. Koszt świec nie jest duży, a jeżeli pomoże to pomysł nieoceniony.
Być może jest to, to samo co u mnie tylko inaczej opisywane. Występowało tylko do czasu, aż silnik nie uzyskał temperatury (wyłączenie ssania).

SilverTM - 2016-02-28, 17:44

Raczej mamy takie świece u siebie

http://www.renault-czesci...(3,207,98).aspx

8061 - 2016-02-28, 18:49

Dar1962 napisał/a:
czy robili ci korektę mapy wtrysku?

Nie wiem na 100% bo już trochę to auto przesiedziało w ASO, ale jednak z przeprowadzonych rozmów mają schematy mapy i taką stosują.

SilverTM u mnie też na zimnym skacze jak kangur (głównie jak przesiądę się z innego auta) :) Ale daję więcej gazu i jedzie;) Na ciepłym silniku tego objawu nie ma.

Marek1603 auto ma jeszcze 4 lata gwarancji więc nie zamierzam własnymi rękoma nic dotykać :!: ;-)

Marek1603 - 2016-02-28, 21:16

Wykręć jedną i będziesz widział. Ja też nie wymieniałem tylko ASO, żeby był wpis do historii.
Każdy robi jak uważa. Za świece i tak bym zapłacił bez względu gdzie bym kupił tyle, że w ASO zamontowaliby takie jakie mają w katalogu dla EURO6.

arczi_88 - 2016-02-28, 21:38

Tylko jak się ma świeca dwu elektrodowa do brykania przy ruszaniu rano (też mam coś takiego)? Jeśli ktoś by mógł wytłumaczyć jak dziecku to byłbym wdzięczny.
Karenzo - 2016-02-28, 22:05

nie ma w ogóle
świece wieloelektronowe stosuje się w celu wydłużenia pracy świecy .
Teoretycznie świeca 4 elektrodowa powinna żyć 4 razy dłużej od 1.
Iskra i tak jest jedna , ale przy wielu elektrodach przeskoczy po mniej zużytym materiale .

Praktycznie najlepiej wymieniać częściej świece niż bawić się w jakieś 3-4 elektrodowe albo wzmacniane .

8061 - 2016-02-28, 22:34

Marek1603 napisał/a:
Wykręć jedną i będziesz widział. Ja też nie wymieniałem tylko ASO, żeby był wpis do historii.
Każdy robi jak uważa. Za świece i tak bym zapłacił bez względu gdzie bym kupił tyle, że w ASO zamontowaliby takie jakie mają w katalogu dla EURO6.

Ok, dzięki za uwagę, sprawdzę to :)

Marek1603 - 2016-02-29, 06:11

Karenzo napisał/a:
nie ma w ogóle


Ma znaczenie.

Karenzo napisał/a:
Iskra i tak jest jedna , ale przy wielu elektrodach przeskoczy po mniej zużytym materiale .


A skąd ta świeca ma wiedzieć którą elektrodę (materiał) na bardziej zużytą, a którą mniej?
Tak to ma jedną dużą iskrę, a nie 2, 3 , 4 małe jak to pokazują filmy marketingowe.

Wystarczypoczytać.

"Wadą stosowania takich świec zamiast oryginalnych jednoelektrodowych jest zmiana przebiegu wyładowania elektrycznego, inne rozchodzenie się płomieni w komorze spalania oraz utrudnione samooczyszczanie się stożków izolatorów."

Jak można wnioskować, konstrukcja silnika ta sama, a tylko ktoś świece wpakował ze względu na:
"Przy projektowaniu nowych samochodów konieczna jest ścisła współpraca konstruktora silnika z producentem świec zapłonowych, który musi bezwzględnie spełnić stawiane mu wymogi."


I jeszcze coś takiego znalezione na szybko.
https://www.youtube.com/watch?v=UGmpIvZ0z1A

Na drugim filmie fajnie widać rozkład iskier przy dużych prędkościach.

Karenzo - 2016-02-29, 09:35

Marek1603 napisał/a:


A skąd ta świeca ma wiedzieć którą elektrodę (materiał) na bardziej zużytą, a którą mniej?
Tak to ma jedną dużą iskrę, a nie 2, 3 , 4 małe jak to pokazują filmy marketingowe.


Bo prąd płynie zawsze po najmniejszej linii oporu
dokładnie tak jak studenci jak mawiał mój wykładowca

Każdy przeskok zwiększa odstęp od elektrody , więc prąd idzie zawsze najmniej zużytym elementem .

Marek1603 - 2016-02-29, 09:55

Karenzo napisał/a:
prąd idzie zawsze najmniej zużytym elementem .


Masz świętą rację. Tylko mając dwie drogi musisz najpierw ocenić, która będzie korzystniejsza.

Trzeba zwrócić jeszcze uwagę na warunki tj. ciśnienie np. jakie panuje w komorze spalania i nie można się skupiać na samej świecy/iskrze.
Jak to powiedziałeś, konstrukcja silnika się nie zmieniła więc i świeca, moim zdaniem, też nie powinna.

trybik - 2016-02-29, 10:06

witam
mam podobny problem odpalam auto wrzucam jedynkę a potem 2- jkę w chwili gdy zmieniam bieg auto jakby staje a silnik hm, jakby miał się zamiar zatrzymać jest jedna żabka ba taki skok kangura :lol: a potem spoko już za kolejnym razem jest ok, ale to występuje tylko na zimnym silniku , i po pierwszym odpaleniu choć ostatnio nie powtarza się za często osobiście myślę że jest to fakt zbyt bogatej mieszanki na ssaniu
byłem z ty m ASO podłączyli nawet komputer i na ekranie wszystko gra

route2000 - 2016-02-29, 11:07

trybik napisał/a:
byłem z tym w ASO podłączyli nawet komputer i na ekranie wszystko gra

... a silnik był ciepły?? Trzeba to zrobić z samego rana, gdy silnik jest zimny. Podłączyć kompa do ECU i dopiero odpalać silnik zimny (druga osoba powinna obserwować działanie kompa).
Zczytywanie tylko błędów to nic nie da...

eplus - 2016-02-29, 11:34

Marek1603 napisał/a:
Karenzo napisał/a:
prąd idzie zawsze najmniej zużytym elementem .


Masz świętą rację. Tylko mając dwie drogi musisz najpierw ocenić, która będzie korzystniejsza.


Więc przy świecach wieloelektrodowych zapłon jest opóźniony, bo iskra najpierw musi sprawdzić, która droga jest korzystniejsza. :idea: :idea: :idea:

trybik - 2016-02-29, 11:48

no właśnie był niestety ciepły , musiałbym zostawić auto na nockę , i wtedy może by zbadali ale znając partaczy z ASO ,..... nawet nie zaproponowali a ja nie mam ochoty się z nimi szarpać , jak na razie auto jeździ , po mieście ale nie długo pojadę w trasę i go przegonie
Marek1603 - 2016-02-29, 12:38

To tak samo jak z wyładowaniem atmosferycznym. Szuka najlepszej drogi do ziemi, a nie najkrótszej i dlatego jest taki czasami pokrzywiony.
8061 - 2017-05-22, 11:21

Trochę minęło od rozpoczęcia tematu, ale chciałbym się z Wami podzielić nowinkami otrzymanymi z ASO :)
Po kilku miesiącach prób rozwikłania zagadki dławienia po odpaleniu (kilka razy auto zgasło przy solidnych mrozach) i próśb o oficjalne pismo z uzasadnieniem moje starania spełzły na niczym. Zostaje mi kontakt z centralą...
Dowiedziałem się też, że wymiana świec (zaproponowana wcześniej przez kolegę) na inne niż obecnie zastosowane może wywalić błąd "silnika" i będzie trzeba kasować na miejscu w ASO.

Tak się zastanawiam po co ta cholerna gwarancja jak ASO tak mocno olewa klienta.... Czy naprawdę muszę wynająć eksperta i prawnika do wyegzekwowania konkretnego działania ze strony ludzi z Dacia/Renault ? :-| :-| :-|

Edit: Zapomniałem również napisać, że według ASO wszystkie modele z silnikiem K4M tak samo zachowują się podczas odpalania... Prosiłbym posiadaczy takiego egzemplarza o odpowiedź :roll:

malygabrys - 2017-05-22, 19:51

8061 napisał/a:
Edit: Zapomniałem również napisać, że według ASO wszystkie modele z silnikiem K4M tak samo zachowują się podczas odpalania... Prosiłbym posiadaczy takiego egzemplarza o odpowiedź :roll:


Pitolą głupoty 7 roczek już leci i żadnych zawahań przy odpaleniu (przebieg 135 tys. km)

kaka84 - 2017-05-24, 07:03

8061 napisał/a:
Edit: Zapomniałem również napisać, że według ASO wszystkie modele z silnikiem K4M tak samo zachowują się podczas odpalania... Prosiłbym posiadaczy takiego egzemplarza o odpowiedź :roll:

Duster 2014 06
Też tak miałem troche z tym walczyłem w serwisie troche pomogło ale dalej nie jest idealnie
Prawdziwy powód to próba dostosowania silnika K4M do euro5

damiaszek - 2017-05-24, 08:18

Ten problem z dławieniem przy odpalaniu najczęściej dotyczy tych K4M do których założono gaz. Związane jest to z rozjeżdżaniem sie w trakcie eksploatacji wydatków wtrysków LPG względem wtrysków benzynowych. Korekty LTFT(używane podczas uruchamiania, STFT jest wtedy=0) nakładane na mapy, podczas eksploatcji są odpowiedno dostosowywane. Jak wtryskiwacze LPG przestają trzymać parametry to początkowo nic się nie dzieje tylko właśnie są problemy z rozruchem na benzynie. Mechanizm tego jest taki - wtryski LPG MED najczęściej zaczynają podawać ciut więcej paliwa niż podczas kalibracji, jest to uwzględniane w korektach, jednak podczas uruchamiania na benzynie mieszanka na zimnym silniku jest zbyt uboga zanim nie włączą się korekty STFT i to powoduje problemy,
Pomaga na to ponowna kalibracja LPG lub sprzężenie sterownika LPG z danymi z OBD lub wymiana wtrysków na nowe. Bardzo ładnie to widać po klikudziesięciu sekundach po uruchomieniu jak sonda zaczyna pracować lub na zew. sondzie AFR.
U mnie (na szczęście nie mam zablokowanego sterownika LPG) pomogło, najpierw ponowna kalibracja MED-ów, a później ich wymiana na barracudy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group