gregorisan - 2016-03-02, 10:50 Temat postu: Mordercze dacie http://www.daciaklub.pl/f...1692601#1692601
Przynajmniej będziesz miał do kogoś przychodzić na stypę - z góry zapraszam 
laisar - 2016-03-02, 13:23
Dane? Bo np Folksam już zauważa dacie - http://www.folksam.se/tes...rbilen/1.142920 - czyli ma wystarczająco dużo danych, żeby je ujmować w statystykach, ale ani ich nie krytykuje, ani nie gani, więc można by podejrzewać, że po prostu nie odbiegają od średniej. No ale może znasz jakieś lepsze źródło? bebe - 2016-03-02, 14:14
Nopszeciesz czy gwiazdki tylko dostała! CZY!!!* BRAK KONTROLKI NIEZAPIĘTYCH PASÓW Z TYŁU ZABIJA!!! * - proszę panią, nie "czy" wzięte pytajnie, tylko "czy" wzięte liczebniczo! Lza - 2016-03-02, 14:54 :) O, odkryłem kolejne słowo-klucz do rozpętywania dacioburz. Ale spoko
Z dołu przyjmuję. 
Oczywiście, że może zabić. Choć to nieco przejaskrawiona wypowiedź - zachęcam jednak do przemyślenia co można zyskać dzięki takiej kontrolce. Zdrowie i życie na pewno. DrOzda - 2016-03-02, 15:02 
Był sobie fi - poszedł w diabły , teraz kolej na Lza ..... gregorisan - 2016-03-02, 15:41
Ale robi to w dość inteligentny i zabawny sposób - i nie używa argumentum ad personam jak co niektórzy "forumowi malkontenci"
A poza tym jak komuś brakuje "gwiazdek" to zawsze można przypiąć coś dodatkowego 
Karenzo - 2016-03-02, 17:17 jeden i drugi eksperci od spraw wszelkich , szkoda słów gregorisan - 2016-03-02, 17:45 Uderz w stół to odezwą się nożyce. laisar - 2016-03-02, 18:16
Pajacowanie to żadne rozpętywanie i żadna burza. A ja pytam serio, bo lubię konkretne dane: są jakieś realne nt owego podwyższonego niebezpieczeństwa daciek, czy masz tylko Głębokie Wewnętrzne Przekonanie? arczi_88 - 2016-03-02, 18:27
Co można zyskać? Wyświetla się komunikat "0 zapiętych tylnych pasów" na kompie i tyle. Nie ruszysz z miejsca jak się z tylu ktoś nie zapnie czy każesz mu wysiadać. I też chętnie poczytam o Daciach-mordercach. Marek1603 - 2016-03-02, 18:36
To jakiś nowy horror? Też bym oglądnął, bo na czytanie nie mam czasu. 
arczi_88 - 2016-03-02, 18:54 To streszczę Ci pokrótce - siadamy do naszych aut a tam... Brak komunikatu o niezapiętych pasach na tylnej kanapie i 3 gwiazdki w testach zderzeniowych. Brrrrr ja mam ciary na samą myśl 
damiaszek - 2016-03-02, 19:28 Spoooko, w auchanie widziałem "symulator" zapiętych pasów, za jedynie 10 PLN.
piku - 2016-03-02, 19:33
Hmmm, czasami ktoś poleca mi obejrzeć jakiś wywiad na YT. Zajmuje to znacznie więcej czasu niż przeczytanie tego wywiadu (np. 30 min. do 10 min.) Cav - 2016-03-02, 19:39
Dokładnie. Ja też od razu zamykam wszystkie strony zawierające video bez tekstu. Ajgor - 2016-03-02, 19:44 Nawet torby sobie z tyłu nie położysz, bo zaraz zacznie pipczyć... arczi_88 - 2016-03-02, 19:51 Położysz, aż tak delikatne to to nie jest w Clio 4 wygląda to tak: siadasz z tyłu i zapniesz te pasy, na kompie pojawia się komunikat - 1 tylny pas zapięty. Jak odepniesz w czasie jazdy pojawia się sygnał przez 1-2 sek i komunikat - 0 zapiętych tylnych pasów. Nic poza tym.
damiaszek - 2016-03-02, 20:43
Torby z laptopem (i paroma innymi rzeczami) to teraz w Dusterze na fotelu pasażera bez efektów dźwiękowych nie położę 
GORDINI - 2016-03-02, 21:11 Trochę dziwnie to koncern rozwiązał. W Skodzie Octavi dzisiaj jechała ciężka torba na tylnym siedzeniu i info o pasach nie było na wyświetlaczu (auto nowe 2016) jas_pik - 2016-03-02, 21:23
Szkoda(tańszy brat) nie dość że truje(te same silniki z tym samym programem) to jeszcze jest morderczynią(skoro nie wyświetla komunikatu ani tym bardziej nie zakazuje dalszej jazdy - no to VW musi posmarować bo inaczej 5* nie dostanie. mekintosz - 2016-03-02, 21:36 Ja nie mam kontrolek na tablicy mam kontrolkę w głowie, by je zapinać. Gdyby faktycznie producentowi zależało na poprawie bezpieczeństa a nie gwiazdkach, to brak zapiętych pasów wraz z wykryciem obecności pasażera min 15 kg przód, tylna kanapa min 5 kg -> powinno skutkować niemożnością jazdy bądź potrzebą fizycznej deaktywacji poduszki pasażera , skoro tam nikogo nie ma. Podobnie jak teraz z wyłączaniem airbagu u pasażera. Taki włącznik niemożliwy do wyłączenia podczas jazdy. Wtedy jeśli ktoś się upiera i nie założy pasów to nie zadziała poduszka, która bez pasów jest bardzo niebzepieczna. Będzie też informacja, że kierowca świadomie dezaktywował poduszkę i nie dopilnował pasów. Wtedy oczywiście z automatu odpadają roszczenia z ubezpieczenia OC/NNW dla osób siedzących bez pasów. Może to radykalne rozwiązanie ale wtedy widzę sens systemów informujących o niezapiętym pasie. damiaszek - 2016-03-02, 21:57 Myślę że nie trzeba by iść aż tak daleko, wystarczyło by ograniczenie mocy i obrotów, tak aby auto poruszało się nie szybciej niż melex, myślę że na 90% użytkowników to by zadziałało. Na pewno były by też warsztaty zdejmujące taki kaganiec ( tak, jak teraz demontują FAPy, DPFy itp.) laisar - 2016-03-02, 22:17
Owszem, ja tak robię - i to bez kontrolek. Mogę nawet komuś zapiąć pas, jeśli ma z tym jakiś problem, ale nie ma jazdy z niezapiętymi, koniec kropka.
Na razie wciąż jesteśmy na etapie edukacji i przypominania. keikan - 2016-03-03, 08:28 W ogóle nie widzę sensu istnienia systemów informujących o niezapiętych pasach. Równie dobrze można by instalować systemy ostrzegające, że kieruję tylko jedną ręką. Jeszcze chwilę i ruszenie z miejsca autem będzie wymagało przeprowadzenia check-kontroli jak przed startem samolotu ... corrado - 2016-03-03, 09:33 Zapina pasy w tylnym rzędzie a jedzie na łysych oponach albo wyprzedza na trzeciego albo robi sobie slalomik miedzy innymi autami zajezdzjac droge etc... sporo takich misiaków 
Prezes - 2016-03-03, 09:56 Rzeczowo Dacii można zarzucić, że nie dba o bezpieczeństwo, ponieważ: - napinacze pirotechniczne montuje tylko w Dusterze (kierowca i pasażer) w wersji Laureate i jeszcze w Lodgy (tylko kierowca) w wersji Laureate. - nie ma możliwości dokupienia kurtyn Widać, że jak ktoś planuje zakup Dustera i dba o bezpieczeństwo to musi brać najwyższą wersję. Jak ktoś chce sedana i trochę dba (u mnie są tylko napinacze i nie ma kurtyn) - pójdzie do innej firmy. Jak mi dzieci podrosną i będą bez fotelików jeździć, to w pugu nie ma z tyłu zagłówków, więc go też skreślę za bezpieczeństwo. P.S. System informacji o tym kto nie zapiął pasów się sprawdza: A) nie muszę babci tłumaczyć dlaczego powinna zapiąć - mówię, że piszczy póki nie zapnie i koniec edukacji :P B) z tyłu nie musiałem się pytać, czy już zapięte, etc. W sumie raczej gadżet, ale nie skreślałbym go. Lza - 2016-03-03, 11:25 Skupiacie się na szczegółach (one też są ważne, kontrolka też może uratować życie, jeśli ktoś się zastosuje do jej sugestii), a umyka to co najważniejsze: ryzyko obrażeń kierowcy i pasażerów. Tu dacia dostaje w zadek od konkurencji w całej rozciągłości modelowej: (około 20-40 punktów procentowych) niż w pięcio gwiazdkowcach. Porównajcie dane z zakładek 'Adult Occupant' / 'Child Ocupant' z innymi markami, choćby z bliźniaczymi modelami renault. DrOzda - 2016-03-03, 12:08 Musiałbyś sprawdzić testy przeprowadzone w tym samym roku i w porównywalnych klasowo samochodach. A wtedy okazuje się że bezpieczeństwo dzieci w przypadku Dustera i Lodgy jest na zbliżonym poziomie a dorosłych niższe o jakiś 10 - 20 pp. ( Duster ma lepszą ochronę dzieci niż Kia Sportage 2010 - utracił punkty przez jakoby niewystarczającą informację o wyłączeniu poduszki powietrznej podobnie jak Lodgy - nie bardzo wiem o co chodzi bo kontrolka wyłączenia poduszki wali po oczach że ślepy by dostrzegł) .... art - 2016-03-03, 13:25
Taa, będzie bug w sofcie i Ci się poduszka nie otworzy nawet jak miałeś zapięte pasy :) albo lepiej, spierniczył się czujnik/kabelek, pasy zapięte a poducha nic, bo akurat wykryło że nie byłeś zapięty :) z informatyzacją nie ma co przesadzać. wojtek_pl - 2016-03-03, 14:42 I jeszcze samochód na milicję zadzwoni, że bez pasów jechałeś... 
Abelos - 2016-03-03, 18:36 jakby ktos chciał tabelki to tu sa http://www.autocentrum.pl/euroncap/dacia/ https://www.youtube.com/watch?v=d_p9tFPDyrk https://www.youtube.com/watch?v=8nxLY56Dr4U https://www.youtube.com/watch?v=8nxLY56Dr4U w skrócie: logan 3/5 sanderi 4/5 logy 3/5 duster 3/5 eplus - 2016-03-03, 18:54 Jeszcze powinni dać wszędzie tabliczki, że dziecko może połknąć małe śrubki albo sobie do nosa wsadzić. 
bebe - 2016-03-03, 21:18
Może przytocz konkretne modele/roczniki wraz z wartościami, bo nie wiem, co właściwie porównujesz. W dyskusji o cenach konkurencji pokazałeś wielokrotnie, że nie potrafisz liczyć, więc pozwolisz, że powyższe póki co potraktuję jako brednie, a sprawdzać w EuroNCAPie mi się zwyczajnie nie chce. :) (Sprawdziłem tak na szybko bezpośrednią konkurencję - Citroena C-Elysee - i ma on 3 gwiazdki i wyniki zbliżone do Dacii. Klikanie po stronie EuroNCAP to męka.) DrOzda - 2016-03-03, 21:30 Ja sprawdziłem i w żadnym porównywalnym teście (segment i rok testu) różnica bezpieczeństwa biernego pasażerów nie przekraczała 20 pp. Bezpieczeństwo dzieci nie przekraczało 10pp. Biorąc pod uwagę że Dacia traci sporo punktów za takie rzeczy jak słabą ochronę kręgosłupa szyjnego przez zagłówki , brak napinaczy pirotechnicznych we wszystkich wersjach plus za słabe oznaczenia kontrolek wyłącznika poduszki to te różnice są tak naprawdę jeszcze mniejsze. Oczywiście Dacia nie zapewnia tak dobrej ochrony jak topowe konstrukcje od np. Volvo, ale brednie że w czasie wypadku pasażerowie giną jak muchy pozostawię bez komentarza .... ken-wawa - 2016-03-04, 19:48 Mnie tez te wszystkie gadzety malo interesuja, ale brak kurtyn i poduszki kolanowej wydaje sie miec duze znaczenie w razie ewentualnego wypadku. Fajne sa tez niektore nowe pomysly typu wykrywanie pojazdow w martym polu lusterek. One wplywaja na samo ryzyko wypadku. I tu oczywiscie Dacia tez jest daleko w tyle. keikan - 2016-03-05, 10:55 Nigdy w życiu nie zwracałem uwagi na jakieś tam "gwiazdki", albo czy dane auto jest samochodem roku itp. Gdybym miał mieć na uwadze bezpieczeństwo, to chodziłbym na piechotę i to z dala od ulic, albo wybrał MPK. Jeżdże autami różnych marek od 1992 roku. Wtedy zaczynałem od "Malucha", potem Ford Escort z 1983 roku, potem Lancer z 1982, Audi Quattro z 1986, Toyota Celica z 1988 - wszystkie te auta nie miały ani poduszek powietrznych, ani ESP/ASR ani nawet ABS! Co więcej - były to czasy gdy większość ludzi nie wymieniała opon na zimowe...a zimy były ostrzejsze niż teraz. Aż dziw, że przeżyłem ? ciekawe? a ja myślę, że wszystkie systemy elektroniczne nas upośledzają...usypiają naszą czujność, albo dodają +5 do "gierojstwa" na drodze (co może się stać, gdy mam ABS i ESP? Przecież auto samo za mnie zahamuje i wyprowadzi z poślizgu). Po tamtych autach miałem Punto z 1997 (ok. - auto roku, ale to był prezent ślubny, więc to nie ja wybierałem) - też bez ESP...potem Hyundai Accent z 200- roku - tez bez ABS i ESP.. Pierwszym autem z ABS i ESP to było Audi A4 i zacząłem nim jeździć dopiero w 2006 roku... Oczywiście - te systemy jak ABS to duże ułatwienie, ale uważam, że najbardziej liczą się umiejętności kierowcy, wyobraźnia i pokora wobec technologii i warunków na drodze a nie tysiące "trzyliterowych" systemów, czy kontrolek informujacych o jakichś duperelach.. ken-wawa - 2016-03-05, 11:33 keikan, moim zdaniem liczy sie wszystko, najdrobniejszy szczegol! Japonczycy maja przyslowie, ktore w duzym uproszczeniu i skroceniu mowi, ze przez jeden gwozdz mozna przegrac wojne. keikan - 2016-03-05, 13:41 tylko tak do tego podchodząc wszyscy ludzie na świecie kupowali by tylko auta z maksymalną ilością "gwiazdek" bezpieczeństwa.. Inne auta nie miały by racji bytu. Pytanie czemu "rasowi" podróżnicy nie wybierają na trasy aut w stylu Porsche Cayene czy najnowszej Toyoty Land Cruiser tylko np. poczciwe Nissany Patrole z początku lat 90 tych? Bo są bardziej niezawodne i godne zaufania - właśnie dzięki brakowi systemów i zbędnej elektroniki, które mogą zawieść na odludziu i odebrać życie...a w razie czego naprawi się je "młotkiem" a nie, ajk to teraz bywa tylko za pomocą komputera... Martens - 2016-03-05, 13:52 Ciekawe, ile gwiazdek ma prezydenckie bmw? Pewnie więcej niż dacia
jas_pik - 2016-03-05, 14:54
Żadnej - nie podlegają takim badaniom a ich konstrukcja jest tak zmieniona że nigdy nie dostaną żadnej
keikan - 2016-03-06, 12:58 fakt faktem, że nikomu nic się nie stało...a znając BOR-owików - wolno to oni nie jeżdżą..i do tego bez pasów ;) bebe - 2016-03-06, 14:47 Tutaj jest wypowiedź osoby, która zdaje się nawet wie, o czym mówi. Ciekawe rzeczy wynikają z tego artykułu - np. to, że na rządowe BMW trzeba mieć prawo jazdy kat. C. :O Przy masie 4,5 tony i najmocniejszym silniku (544 KM, 750 Nm) nadal wychodzi 120 KM i 166 Nm na tonę - taka trochę szybsza Dacia. :D Tyle tylko, że przy tej masie nadal z asfaltem łączą ją te cztery marne, osobowe oponki - nic dziwnego, że przegrzewają się przy jeździe, którą my byśmy określili jako "dynamiczną". ken-wawa - 2016-03-06, 21:51 Az strach spotkac taki samochod na drodze, jeszcze cie stuknie a pozniej oskarza cie o nie wiadomo co.... eplus - 2016-03-07, 18:34 A w nowym Volvo mojego kolegi z tyłu usiadła teściowa i wyświetliło mu, że dwie osoby siedzą na jednym miejscu i żeby jedna wysiadła i pipczało strasznie. Faktycznie była 120kg+.
shrek - 2016-03-10, 19:05 Wazne,zeby IM sie nic nie stalo. |
