Raphael - 2016-07-10, 10:49 Temat postu: Logan MCV: blacharska naprawa boku Samochód otarłem lewym bokiem o barierkę energochłonną. Jak oceniacie koszt i możliwości naprawy? Moim zdaniem, do wymiany na pewno błotnik, raczej drzwi kierowcy, drzwi pasażera może "do uratowania", lewy tył do wyklepania. Zderzaki z przodu i tyłu załapały tylko małe rysy, więc tutaj powinna wystarczyć polerka. PS.1 nie ma ktoś do sprzedania lewych drzwi i błotnika, najlepiej w kolorze szary comete (KNA) ??? PS.2 nie jestem pewien, czy temat umieściłem w odpowiednim dziale - jeżeli nie, proszę admina o przeniesienie shrek - 2016-07-10, 17:04 Podjedz do 2-3 warsztatow blacharniczych i popytaj. Niech zrobia ci wycene to bedziesz wiedzial. Raphael - 2016-07-10, 19:05 Pojeździć to już pojeździłem: blacharze szacują to na ok. 2 tys. na szpachli, a z wymianą obu drzwi 3-4 tys, ASO 7 tys. na nowych drzwiach :) Tu z ciekawości się pytam o Waszą opinię. Marek1603 - 2016-07-10, 19:08 A odpal sobie allegro i poszukaj ile kosztują używane części. Przynajmniej w tej części będziesz wiedział ile wynoszą koszty. laisar - 2016-07-10, 19:13
Unikałbym - nie wygląda to tragicznie, więc nawet średniej jakości "klepanie" będzie lepsze, niż wycinanie całego tak dużego elementu. (Dopisek: dotyczy oczywiście _tylnego_ błotnika, przedni to element wymienny, nie do wycinania). kali - 2016-07-10, 21:05 Przedni błotnik do wymiany, drzwi raczej też. Tył do klepania. Koszt to 2-3 tyś. gfedorynski - 2016-07-11, 07:25 Będziesz naprawiał z AC czy z kieszeni? Co do tylnego błotnika zgadam się z laisarem. Moja uwaga - miałem ostatnio blacharską naprawę picanto i nauczyłem się jednej rzeczy: różnice w jakości pracy blacharzy są gigantyczne. Trzeba dobrze wybrać. jurek - 2016-07-11, 11:36 2-3 tys. za całość? Ja parę dni temu z AC za szkodę parkingową /obcierka tylnego nadkola, drzwi tylnych i małego wgniecenia na tylnych drzwiach/ dostałem w Warcie 2,5 tys. w ramach ugody. Zrobiłem polerkę i mało co widać. To był koszt lakiernika. Nie lakierowałem bo jutro znowu / odpukać/ może mi ktoś zrobić kuku. Więc niestety koszt całości nawet nie w ASO będzie znacząco wyższy niż 2-3 tys. pozdr gfedorynski - 2016-07-11, 12:54 Na allegro widzę są drzwi, kolor nawet chyba się zgadza. PiotrWie - 2016-07-11, 13:36 wszystko zależy jak podchodzisz do samochodu - dla mnie to rzecz użytkowa, jak nie jest otarte do czystej blachy to ja tak jeżdżę - można mieć podejście niemieckie ( wszystko naprawiać, nawet drobne otarcia ) a można francuskie ( póki jeździ i za bardzo nie rdzewieje - nic nie robić ). ZbujMadej - 2016-07-13, 06:40 Błotnik przedni bym wymienił. Drzwi kierowcy być może, gdybym znalazł używkę w takim samym kolorze. Resztę zostawił, a w szczególności tylny błotnik i w ogóle bym tego nie tykał. Co najwyżej zabezpieczyć jakimś lakierem bezbarwnym. Chyba, że znajdziesz kogoś, kto Ci to wyciągnie "na klej", bez zdzierania lakieru. Jak tylko zedrzesz oryginalny lakier i ruszysz ocynk, to masz prawie pewną korozję i purchle po 2-3 latach. A jak Janusz-blacharz zacznie wyciągać element na przyspawane migomatem bolce, to pewnie i szybciej. Raphael - 2016-07-13, 09:27 Dziękuję wszystkim za odpowiedzi i komentarze. ASO policzyłoby sobie... 7 tys. zł., bo oni musieliby sprowadzić wszystkie nowe elementy i je polakierować  Podziękowałem im.
Tylni błotnik oczywiście byłby do klepania. Przedni jest zszarpany i pogięty, więc do wymiany. Wszystko porządnie zrobione wyszłoby liczę ok. 3 tys. - niestety nie widzę w tej chwili (i "mój" blacharz też) części w kolorze szary comete, które mogłoby zbić cenę o koszt lakierowania. Jako, że mam na oku niezłą ofertę na Megane, Dacia raczej pójdzie na sprzedaż. |
