DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Przegląd mediów o Dacii - [AutoCentrum.pl] Jeszcze o Sandero

GeRRaD - 2008-11-15, 17:31
Temat postu: [AutoCentrum.pl] Jeszcze o Sandero
Jeszcze o Sandero http://www.autocentrum.pl...1717351810.html
mter - 2008-11-16, 12:45

Tytuł artykułu to prowokacja :mrgreen:
laisar - 2008-11-16, 13:58

Takie spalanie?! Skandal! Ten artykuł pisał chyba jakiś normalny człowiek, a nie - za przeproszeniem - "prawdziwy" dziennikarz...

<;

(A serio to jednak faktem jest, że w mieście Daćka rzeczywiście dość sporo żłopie - naprawdę przydałby się jakiś sposób na większą oszczędność przy niskich obrotach...).

ian - 2008-11-16, 15:04
Temat postu: Co wybrać-Logan czy Sandero (najlepiej oba)
Materiał ze strony: www.autocentrum.pl

Testy - Dacia Sandero - O klasę lepsza niż Logan

Zaskakuje jakością i ilością miejsca. Do tego bezkonkurencyjna cena. Ma jednak kilka wad i rzeczy wymagających poprawy.

Nie ma rynku samochodu o lepszym stosunku jakości i możliwości do ceny. Są wprawdzie nieco tańsze auta z Indii czy Chin, ale uznawanie ich za alternatywę dla nowej Dacii jest przesadą. Pod względem wyglądu i wykończenia wnętrza Sandero deklasuje Logana i mogłoby zastępować popularne modele popularnych marek, gdyby... producent był w stanie pokryć na niego zapotrzebowanie np. w krajach Europy Zachodniej. Sandero podróżuje się zaskakująco wygodnie, nawet po kilku godzinach jazdy wysiada się niezmęczonym i nie ma jakichkolwiek problemów z cierpnięciem któregokolwiek z mięśni. Układ jezdny zestrojono miękko (twardziej niż w Loganie, od którego Sandero jest znacznie bardziej stabilne), dzięki czemu Sandero może konkurować komfortem jazdy z Renault Clio i Citroenem C3. Sprawdzają się duże fotele przednie, ale na miejscu kierowcy przy przenoszeniu nacisku ciałem z siedziska na oparcie odczuwalne jest gibnięcie, za które winę ponosi chyba zbyt miękko-sprężyste obicie fotela. Można się do tego przyzwyczaić, ale osoby przyzwyczajone do samochodami niemieckich koncernów będzie to przeszkadzać, podobnie jak dość duża kierownica – typowa dla Renault. Na tylnej kanapie także podróżuje się wygodnie, ale pod warunkiem, że siedzą tam dwie osoby. W parze z komfortem idą możliwości przewozowe – 320 l (1 200 l po złożeniu oparć tylnej kanapy) odpowiada raczej samochodom kompaktowym niż autom segmentu B. To zaskakuje, ponieważ patrząc na nadwozie spodziewamy się mniejszego bagażnika. Silnik 1,6 l z wielopunktowym wtryskiem paliwa pasuje do Sandero – przy niskich obrotach pracuje cicho, a przy wysokich umożliwia wyprzedzanie na trasie. Szkoda, że w ofercie nie ma turdoładowanej jednostki 1.2 TCE. Skrzynia biegów została bardzo krótko zestopniowana i w mieście trzeba się dużo „namachać" dźwignią. Na trasie jedzie się prawie cały czas na piątce, chwilami redukując tylko na trójkę lub czwórkę aby zapewnić krótki czas wyprzedzania. Spalanie minimalne to 5-5,5 l Pb95/100 km przy płynnej jeździe na trasie. Bardzo dynamiczna jazda z częstym wykorzystaniem pełnej mocy silnika kończy się zużyciem paliwa powyżej 8 l/100 km. W mieście zmieścić się można w 7,5 l, ale w korkach będzie to 9 l i więcej. Za to w porze wieczorowej daje się osiągnąć 6-6,5 l. Dacię pochwalić trzeba za jakość – plastiki nie ustępują tanim wersjom popularnych marek, podobnie jak jakość montażu. W nowym egzemplarzu jaki miałem okazję testować trochę przeszkadzał zapach tworzyw sztucznych (taki jak w nowych egzemplarzach małych modeli samochodów, chociaż mniej intensywny niż w Twingo). Pozytywne wrażenia z jazdy w testowanym egzemplarzu obniżał tylko cichy świst, słyszalny po ściszeniu radia przy prędkościach powyżej 70 km/h w otwartym terenie (przy dużych prędkościach zagłuszał go hałas silnika), co wskazuje to na drobne niedoskonałości uszczelnienia. Ogromny atut Sandero stanowi cena. 41 350 zł za opisywaną najbogatszą wersję stylizowaną na SUV, z ABS i układem awaryjnego hamowania, 4 poduszkami gazowymi, elektrycznie sterowanymi szybami z przodu, klimatyzacją, metalizowanym lakierem nadwozia i centralnym zamkiem to bezkonkurencyjna oferta. Przy dużych przebiegach rocznych warto przekalkulować zakup wersji z silnikiem Diesla, jaka pojawi się w sprzedaży na początku 2009 roku. Sandero śmiało może konkurować z Skodą Fabią i Toyotą Yaris oferując od nich więcej miejsca w kabinie i bagażniku oraz wyższy komfort podróżowania. Z kolei komfortowe Clio czy C3 są znacznie droższe, podobnie jak Grande Punto. Nową Dacię polecam lubiącym miękkie francuskie samochody. Sprawdzi się ona na drogach o gorszej jakości, jak mało które auto osobowe. W teście łosia także wypada nieźle (znacznie lepiej niż Logan), chociaż przechyły w czasie nagłych zmian kierunku jazdy mogłyby być mniejsze. Stylizowany na SUV-a wygląd to najładniejsza wersja Sandero. Do jazdy do równych drogach auto warto byłoby obniżyć i założyć szersze opony o niższym profilu. Inne tuningowe zadanie to oklejenie ramki konsoli środkowej – nie będzie to trudne ponieważ jest gładka, co ułatwia przyklejenie ozdobnej okleiny.

Robert I. Bielecki
Fot. Robert I. Bielecki

mter - 2008-11-16, 16:49

Widzę że popadają ze skrajności w skrajność :).
tomaszgebala - 2008-11-16, 19:54
Temat postu: Re: Co wybrać-Logan czy Sandero (najlepiej oba)
ja widzę jedno najbardziej uniwersalne wyjście - wybierz MCV a na pewno nie będziesz żałował
ian - 2008-11-17, 11:41

Zdjęcie ze strony jak wyżej. Można zobaczyć jak wygląda podświetlenie wskaźników Sandero, i jasność blasku oświetlenia schowka po stronie pasażera.
piotrres - 2008-11-17, 12:23

ian napisał/a:
Silnik 1,6 l z wielopunktowym wtryskiem paliwa pasuje do Sandero – przy niskich obrotach pracuje cicho, a przy wysokich umożliwia wyprzedzanie na trasie. Szkoda, że w ofercie nie ma turdoładowanej jednostki 1.2 TCE.

Może lepiej już 1.4 16V (101 KM) ?
ian napisał/a:
(...). Sprawdzi się ona na drogach o gorszej jakości, jak mało które auto osobowe. W teście łosia także wypada nieźle (znacznie lepiej niż Logan), chociaż przechyły w czasie nagłych zmian kierunku jazdy mogłyby być mniejsze. Stylizowany na SUV-a wygląd to najładniejsza wersja Sandero. Do jazdy do równych drogach auto warto byłoby obniżyć i założyć szersze opony o niższym profilu(...) .

A gdzie te drogi o lepszej jakości? Ja mieszkam w Polsce C !
Opony o wyższym profilu szybciej dokopują sie do "twardego" pod śniegiem i trudniej łapią akwaplaning.

Co do "Noul Logan" ;-) , to wyposażenie wewnętrzne jest identyczne z Sandero.
W sedanie widzę jeden duży minus: mały otwór bagażnika (ech, gdyby tak wydłużyć kufer o 5 cm :-| )i nadal brak składanej kanapy(DLACZEGO ?!!!) :evil: :evil: :evil:
:evil: :evil:

GeRRaD - 2008-11-17, 20:52

Raczej opony o węższym bieżniku szybciej dokopują sie do "twardego" pod śniegiem i trudniej łapią akwaplaning :-P ..........ale są słabsze w zakętach i w hamowaniu na suchym + wyglądają nieproporcjonalnie
laisar - 2008-11-17, 21:10

No ale zazwyczaj to węższe opony mają wyższe profile, prawda? (;
laisar - 2008-11-18, 12:07

Cytat:
"Noul Logan" [...] nadal brak składanej kanapy (DLACZEGO?!!!)

Tradycyjnie <; - jak nie wiadomo dlaczego, tzn że z powodu kasy: w cenach części zamiennych tylna kanapa w Loganie kosztuje niecałe 2500, w Sandero 3000 (co ciekawe - tak naprawdę to właściwie bez znaczenia czy składana czy nie), a w MCV-ce od 4000 (zupełnie stała) do ponad 7000 [!].

Kwoty są oczywiście kosmiczne i w produkcji zapewne dużo niższe (o 3/4?), ale myślę, że nawet wtedy i tak raczej zachowują proporcje wobec siebie.

Ciekawe więc, czy mimo wszystko faktycznie aż tak bardzo modele różnią się od siebie konstrukcją nadwozia (bo patrząc na dokumentację wydaje się, że jednak nie), czy są jakieś inne powody tej różnorodności...

Lupo - 2008-11-18, 12:43

Moze bardziej marketingowe? Moze Logan z tak duzym bagaznikiem i mozliwoscia skladania kanapy bylby za duza konkurencja dla innych modeli renault?
piotrres - 2008-11-18, 13:21

Lupo napisał/a:
(...) Moze Logan z tak duzym bagaznikiem i mozliwoscia skladania kanapy bylby za duza konkurencja dla innych modeli renault?

Myslę, że to jest chyba najbardziej sensowne wyjaśnienie

A takie ceny za tak prosty element nie mają uzasadnienia.....chyba, że ktoś się obawia że ktoś inny kupi sobie logana w pudełku i poskleja samodzielnie :lol:

piotrres - 2008-11-18, 13:25

laisar napisał/a:
No ale zazwyczaj to węższe opony mają wyższe profile, prawda? (;

Co do tych węższych opon był taki skrót myślowy z mojej strony, bo to z reguły przekłada się na wyższy profil oponki.
A jak wygląda Logan z szerokimi oponami można zobaczyć tutaj:



i te reno-vlepki na osłonie chłodnicy i klapie silnika :lol:

laisar - 2008-11-18, 14:28

Być może nawet brak uchylania oparcia (bo składana kanapa to jest wyłącznie w MCV-ce) faktycznie jest wyłącznie z powodów marketingowych - ale być może przyczyna jest jednak jakaś inna (np techniczna - dokładne wymiary, punkty mocowania itp).

Problem w tym, że naprawdę ciężko w tym przypadku oszacować prawdopodobieństwo...

Ceny rzeczywiście są wysokie, ale cenniki części zamiennych zawsze były obdarzone tą cechą - chociaż oczywiście częściowo można doszukiwać się jakichś uzasadnień: to nie tylko koszt samego wyprodukowania, ale i magazynowania, transportu oraz obsługi tego wszystkiego. No i nie należy też zapominać o godziwej marży dla wszystkich zainteresowanych <; Dlatego też od razu pisałem, że "produkcyjna" cena danego elementu oscyluje moim zdaniem w okolicach 1/4 części zamiennej.

Jednak ponieważ dotyczy to chyba każdego kawałka tak samo, dlatego też podkreśliłem, że dla rozważania stosunków cenowych między nimi faktyczna cena nie ma większego znaczenia. Jeśli więc przyjąć kanapę Logana sedana za jednostkę miary, to ta w Sandero jest po prostu droższa o 20%, a w MCV-ce od 60 do 180%...

GeRRaD - 2008-11-18, 17:00

Ja bym raczej stawiał że Logan z szerokimi oponami powinien wyglądać przynajmniej TAK 8-)
Marek1603 - 2008-11-18, 22:05

Już widzę te czyściutkie drzwi po deszczu. Aż zgroza będzie patrzeć. No i oczywiście będą wypiaskowane po przejechaniu set tysięcy km po polskich drogach. :cry:
wox - 2008-11-18, 22:15

Marek1603 napisał/a:
oczywiście będą wypiaskowane po przejechaniu set tysięcy km po polskich drogach. :cry:

Jesteś zbyt dużym optymistą :mrgreen: Wystarczy kilkadziesiąt tysięcy km :cry:

Marek1603 - 2008-11-19, 08:57

wox napisał/a:

Jesteś zbyt dużym optymistą :mrgreen:


To tylko taka dobitna przenośnia. Ja właśnie dlatego swoją daćkę ubrałem w chlapacze, aby choć w jakimś stopniu ją od tego uchronić.

Mariusz - 2008-11-22, 19:06

GeRRaD napisał/a:
Jeszcze o Sandero http://www.autocentrum.pl...1717351810.html


Tytuł bardzo nie sprawiedliwy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie wiem czy ktoś się ze mną zgodzi ale Sandero i Logan to równorzędne porządne samochody.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group