DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział techniczny - Brak mocy na zimnym silniku

Gość - 2016-08-22, 17:51
Temat postu: Brak mocy na zimnym silniku
Witam,

Zamierzam kupić Dacie Duster. I jestem po jeździe próbnej. Jedno co mnie martwi to, że na początku samochód nie miał mocy mimo pedału w podłodze. Po przejechaniu 500m było ok.
Czy te samochody już tak mają ? Przebieg nieco ponad 100 tys. km. Dodam, że to diesel.

Cav - 2016-08-22, 18:33
Temat postu: Re: Brak mocy na zimnym silniku
ziom33 napisał/a:
Witam,

Zamierzam kupić Dacie Duster. I jestem po jeździe próbnej. Jedno co mnie martwi to, że na początku samochód nie miał mocy mimo pedału w podłodze.


Co znaczy nie miał mocy?
Robił żabkę?
Jeśli tak to spierdzielony soft sterujący silnikiem, naprawili już to, ponad 2 lata temu.
Może właściciel babol i od tamtego momentu nie pojawił się w ASO, to i ma stary...

Gość - 2016-08-22, 18:55

Po prostu nie można im za szybko wtedy się rozpędzić. Czy jeśli jest zły soft to jego aktualizacją dużo kosztuje ? Samochód nie szarpał.
andi - 2016-08-22, 19:54
Temat postu: Re: Brak mocy na zimnym silniku
Cav napisał/a:
ziom33 napisał/a:
Witam,

Zamierzam kupić Dacie Duster. I jestem po jeździe próbnej. Jedno co mnie martwi to, że na początku samochód nie miał mocy mimo pedału w podłodze.


Co znaczy nie miał mocy?
Robił żabkę?
Jeśli tak to spierdzielony soft sterujący silnikiem, naprawili już to, ponad 2 lata temu.
Może właściciel babol i od tamtego momentu nie pojawił się w ASO, to i ma stary...


Może i w dizlu poprawili ale nie w bęzynie- już jakieś sześć albo siedem razy z tym byłem i dalej to samo podobno wymieniali soft , świece no i oczywiście za każdym razem czyszczona magiczna przepustnica :-/ i dalej jest do dupy. No chyba ,że aso Wieliczka tylko ścieme wali albo pracują tam przypadkowi ludzie a nie koniecznie fachowcy.

fotorobart - 2016-08-22, 20:00

np bo z bęzynom różnie bywa :lol: .... jedź do innego serwisu.... w Krakowie masz dwóch innych Dealerów, plus drugi Auto Spektrum na Pow. Śląskich
Gość - 2016-08-22, 20:49

Ale to normalne w tych samochodach ? Czy lepiej go nie kupować jeśli tak jest ?
jurek - 2016-08-22, 21:41

Nie wiem jak w Dacii w diezlu, ale mialem okazję trochę używać Astrę 1,4 . I dla mnie to było ciężkie przeżycie. Do trochę ponad 2 tys. obrotów po prostu toto nie jedzie. Potem nagle dostaje strzała i rwie do przodu jak głupie. I to jest norma dla tego modelu. Ja bym w życiu nie kupił. Ale mówię za siebie. pozdr
kali - 2016-08-22, 22:00

Ciężko powiedzieć nie widząc samemu. Nikt przy zdrowych zmysłach nie pałuje zimnego silnika. Zimny silnik ma gorsze uszczelnienie cylindrów, bardziej otwarty EGR, co pogarsza jego sprawność.
jurek - 2016-08-22, 22:20

Astra na ciepło pracuje tak samo. pozdr
Marek1603 - 2016-08-23, 08:45

Andi, jedź do Łyki. Mają tam dobrego mechanika. Wszyscy się śmieją że chodzi ze stetoskopem. Mnie jako pierwszemu, po testach jazdy autem, znalazł usterkę z klimą.
Opowiedz co i jak. Naszykuj się tylko na zostawienie auta w serwisie na dzień, dwa.

Cav - 2016-08-23, 16:57

ziom33 napisał/a:
Po prostu nie można im za szybko wtedy się rozpędzić. Czy jeśli jest zły soft to jego aktualizacją dużo kosztuje ? Samochód nie szarpał.


Aktualizację zrobi ASO samo z siebie przy byle okazji.
Trzeba tylko zapłacić np. za przegląd.

Ile skasują za nowy soft, jeśli nic innego nie będziesz robił to nie wiem, bo auto mam na gwarancji i nie płacę w ASO za naprawy.

Cav - 2016-08-23, 16:59

jurek napisał/a:
Nie wiem jak w Dacii w diezlu, ale mialem okazję trochę używać Astrę 1,4 . I dla mnie to było ciężkie przeżycie. Do trochę ponad 2 tys. obrotów po prostu toto nie jedzie. Potem nagle dostaje strzała i rwie do przodu jak głupie. I to jest norma dla tego modelu.


Nie - to jest norma dla wiekszości doładowanych silników.
I nie wadzi - benzyniakiem NIE JEŹDZI się poniżej 2 tys obr, więc ten wydumany problem nie istnieje.

route2000 - 2016-08-23, 17:12

Sprawdzenie softu i ewentualnie wgranie w ASO kosztuje 135 zł, bo pytałem z ciekawości.
Karenzo - 2016-08-23, 19:29

to nie jest normalne
emiliopl - 2016-08-27, 18:52

Witam.
mam problem z dacia. niby wszystko fajnie pięknie, ale również nie ma mocy, czy to na ciepłym czy zimnym. silnik 1.4 75 KM, kiedyś w megance taki silnik miałem i jakoś jechała. a tu nie chce jechac więcej niż 120, chyba że z górki i ktoś popcha :D luz zaworowy zrobiony, błędów brak. jedynie czujnik temp. troszkę oszukuje. sonda ok. przewody świece też. Lewego powietrza nie bierze, nie mam na nią pomysłu.

Karenzo - 2016-08-27, 20:14

sondą afr bym sprawdził
emiliopl - 2016-08-27, 21:06

jak o tym mowa to dawki i gazu i paliwa były ubogie.
przy czujniku temp. który zaniża powinny być raczej zawyżone dawki

Karenzo - 2016-08-27, 22:53

zostaje do sprawdzenia :
czujnik temp powietrza zasysanego
przepływomierz lub czujnik ciśnienia w kolektorze
czujnik spalanie sutkowego(ogólnie czy zapłon wypada ) (ale z tego powonień być błąd )


Jakie masz czasy na temp roboczej ?



Jeszcze jest inna opcja , sprawdziłeś czy przy max wciśniętym gazie otwiera się max przepustnica ?
może linka spadła z mocowania albo się rozciągnęła

kali - 2016-08-27, 23:08

Albo ciągnie lewe powietrze, albo się przepustnica nie otwiera do końca. Do sprawdzenia jeszcze TPS. Masz czym zdiagnozować? Chociaż ELM i Torqe?
Masz komputer pokładowy jaki masz chwilowe żużycie paliwa przy prędkości max?

Andrzej Zajczuk - 2016-08-28, 09:18

Witam!
Dorzucę swoje obserwacje z użytkowania Dustera 4,5 roku , 79500 km.
Silniki K9k mają stromą charakterystykę momentu , dlatego operując obrotami przy ruszaniu najlepiej startować z minimum 1100 obr/min na II biegu. Na I biegu można puścić sprzęgło bez gazu i samochód ruszy.
Na niskich obrotach jest minimalna "dziura" w momencie obrotowym i to jest niestety standard.
Przesiadając się z samochodu innej marki pierwsza jazda może być zaskoczeniem.
Pomijam oczywiście usterki (opisywane przez kolegów), które trzeba zdiagnozować w serwisie przed zakupem.

emiliopl - 2016-08-28, 12:01

czujnik temp. powietrza zasysanego ok. lewego powietrza nie łapie. TPS sprawdzę ale wyglądało że działa. Mam cdif 2.5. nie ma kompa pokładowego. czujnik temp. silnika oszukuje pokazuje wartości na (-). wypadania zapłonów nie ma. czujnik ciśnienia w kolektorze działa. ciśnienie w kolektorze 400mbar. nie wiem tylko jaka powinna być prawidłowa wartość ale pewnie ok 350-450 mbar. więc myśle, że jest ok.
sprawdzę linkę. tego nie sprawdzałem. to auto siostry. niestety pojechała je kupować z ojcem. nie wzią bym bo nie mam czasu na naprawy. faktycznie jak przesiadłem sie ze swojego auta to byłem w szoku. to nie jedzie. punto 1.2 8v 60 KM lepiej jedzie, bez porównania. a jak ze swojego sie przesiadlem 100KM różnicy to porażka.

Karenzo - 2016-08-28, 12:55

problem musi występować jeżeli auto nie może przekroczyć 120
Ja się też kiedyś tak naszukałem a właśnie spadło mocowanie linki i przepustnica otwierała się do połowy .
Gdyby łapał lewe powietrze wariował by na jałowych .

emiliopl - 2016-08-28, 14:21

sprawdze tą linkę. jak by to było coś oczywistego to bym się nie pytał. znając życie jakaś duperelka to będzie. pewnie nic poważnego.
kali - 2016-08-28, 14:54

Jak temperatura na minusie to go zalewa, też nie będzie jeździł. Masz inny tester bo cdif potrafi oszukiwać z niektórymi parametrami. Podciśnienie ma się zmieniać w zależności od uchylenia przepustnicy..
emiliopl - 2016-08-28, 15:24

podciśnienie sie zmienia. ale na biegu jałowym powinno i jest stałe. drobne odchyłki tylko. to że oszukuje czasem to zauważyłem więc się czujnikiem temp. nie przejmuje. jak by na prawde tak było jak pokazuje to dawka by była bogata a z odczytu sondy wychodzi że jest uboga. do puki nie sprawdzę tej linki to niema co szukać.
kali - 2016-08-28, 15:39

Sonda jak wypalona to będzie oszukiwać. Odłącz ją pójdzie w OL. Jakie masz korekty krótko i długo terminowe?
emiliopl - 2016-08-30, 18:54

problem rozwiązany. nowy filtr powietrza okazał sie jakiś wadliwy. Kupiłem drugi , wymieniłem i śmiga. 160 km/h nawet pojechała teraz. demonem prędkości dalej nie jest, ale jest o niebo lepiej. Tego sie nie spodziewałem.
kali - 2016-08-30, 19:38

Jasne...... Zapchany czy niedrożną filtr daje za bogatą mieszankę a nie za ubogą. Którą koryguje sonda. Do tego z powodu podciśnienia zapłon jest przyspieszaniu. Co daje utratę mocy ale nie ubogą mieszankę.
emiliopl - 2016-08-30, 21:29

sonda pokazywała wartość 0,2-0,55 czyli ubogo było. niestety sprawdzałem tylko na postoju nie sprawdzałem podczas jazdy. A jak się zapytałem o wartość podciśnienia to nikt nie odpowiedział. przypuszczalnie 400mbar powinno być prawidlowe. ale pewnie jak teraz wymieniem filtr to sie znacznie zmieniło.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group