kolgreen - 2016-08-28, 21:47 Temat postu: 1.5dCi dziwny klekot Mam już na liczniku prawie 200 tysięcy i coś się dzieje, coś niedobrego. Jechałem sobie w środku nocy przez piękne Alpy tysiąc km od domu, gdy do moich uszu zaczął dobiegać jakiś dziwny terkot. Ledwo słyszalne, coś jak papier w wentylatorze. Szybka ocena sytuacji; Wciskam sprzęgło - brak terkotu, puszczam sprzęgło i gaz - jest terkot. Nie jest dobrze. Już w głowie liczyłem koszty lawety itd. Przerąbane i strach spory. Na pierwszym zjeździe maska w górę i sprawdzam - wszystko niby ok. W zasadzie bez problemu dojechałem do domu i dalej jeżdżę. Terkot coraz bardziej jest słyszalny, szczególnie na 4 biegu no i trochę na 5. Szczególnie gdy puszczę gaz i samochód schodzi z obrotów. Mam 1.5dCi Logana. Myślałem w pierwszej chwili, że może coś z dwumasem. Przejechałem się do ASO i po VIN powiedzieli mi, że dwumasu brak. Ok. Z dwumasem ponoć różnie bywało, więc może faktycznie go brak. Umówiłem się w warsztacie, mówię co się dzieje... Pan przyjedzie tego a tego. Przyjechałem, mam auto zostawić ale mówię, że zabiorę mechanika i przejedziemy się. Pokażę co i jak. Posłuchał, wracamy na warsztat - to może być; skrzynia, sprzęgło, łożysko, łożysko od kół. Chcą spuścić olej ze skrzyni, zobaczyć czy są jakieś opiłki i ogólnie to nie wiadomo. Trzeba auto na dłużej zostawić - pan przyjedzie za tydzień. 
Kurde...No dobra. No i słuchajcie taka sytuacja... laisar - 2016-08-28, 22:43 http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=204 ? kolgreen - 2016-08-29, 06:31
Tak, jest to niewątpliwie dość podobny temat. Zaznaczam jednak, że w moim przypadku na biegu jałowym brak terkotu. Zależy on jedynie od tego czy sprzęgło jest wciśnięte, czy nie... Terkot jest tylko gdy silnik jest pod obciążeniem (na biegu). Klekotanie (ja bym to nazwał tyrkotaniem, bo dCi klekocze sam z siebie  i to inna sprawa ) jest słyszalne
jedynie we wnętrzu kabiny. Na zewnątrz zupełnie nic nie słychać. Zaciekawiło mnie to co napisał kolega Waski [quote="waski"]trzeci i najbardziej dzisiaj prawdopodobny to łożysko alternatora, gdyż, te klekotanie narasta, wraz z obciążeniem alternatora, światłami, ogrzewaniem szyby, nawiewami.
przypomniałem sobie o pewnej drobnostce. Drobnostka jak drobnostka... Na przeglądzie tak nie uważają
Mam brak światła cofania. A gdzie jest czujnik? W skrzyni biegów. Może coś bardzo niedobrego tam się stało. shrek - 2016-08-29, 17:20 Moze lozysko oporowe ,moze docisk, skrzynia bez zrzucenia skrzyni raczej sie nie obejdzie. kolgreen - 2016-08-29, 18:28 ciekaw jestem bardzo, czekam do czwartku. Kubuch - 2016-08-29, 19:34 Mi kiedyś w Scenicu zdiagnozowali takie terkotanie jak opisujesz jako zajechany mechanizm różnicowy. |
