pixa - 2016-10-05, 20:56 Temat postu: Stary 1.2 w Sandero - czy moga mi wcisnac nowy 3 cylindrowy? Hej! Zamówiłem sobie Dacie Sandero 1.2 - ponoć jeden z ostatnich egzemplarzy w związku ze zmianą silników. Odbiór 10.12. Czy myślicie, że dealer może mi wcisnąć 1.0 mówiąc, że stare silniki wyszły z użycia? Chyba jeszcze tylko Dacia Polska ma je w ofercie - sąsiedzi już pozmieniali. Nie chce 3cylindrowca... GRL - 2016-10-05, 21:03 To chyba jest tak, że teraz można zamawiać już tylko auta na rocznik 2017. I to one powinny mieć nowe silniki. Tegoroczny odbiór to raczej jeszcze ze "starą" technologią. Tym bardziej, że samochód zostanie realnie wyprodukowany co najmniej miesiąc przed Twoim terminem. Pozostały czas to fracht, odprawy celne, itp. pixa - 2016-10-05, 21:15 Dealer mi mówił, że auto już zostało zamówione (tj. pod koniec września/na początku października) i kupuje niejako "z placu", choć jeszcze na nim nie stoi. Mam nadzieję, że ryzyka nie ma 
laisar - 2016-10-05, 21:32
Nie - skoro masz już zamówione auto, to, pomijając wypadki losowe, zostanie wyprodukowane zgodnie z zamówieniem. mojo - 2016-10-06, 06:47 Zamówienie nie jest chyba 100% zobowiązaniem Dacii do dostarczenia pojazdu w danej konfiguracji i w określonym czasie. Na forum były już posty, że coś pracownik dealera poplątał i musiał tak jakby zamawiać jeszcze raz a w tym przypadku może to oznaczać nowy silnik bo fizycznie producent go już nie będzie posiadał. Jak Ci tak bardzo zależy to podjedz do tego salonu, idź do kierownika działu sprzedaży i niech on sprawdził czy to na pewno poszło do realizacji bo "jak coś spier... to im te budę spalisz a innego silnika nie weźmiesz a ewentualne przeprosiny to będziesz miał w d..."  (znam trochę życie więc tak radze z dobrego serca).
A! i powiedz mu że czytałeś na forum Dacii o takich przypadkach to się może oprócz pożaru jeszcze rozgłosu w necie wystraszą. PiotrWie - 2016-10-06, 08:05 Jak nie będą mieli fizycznie ze starym silnikiem to nic na to nie poradzą - zwykle nowy rok modelowy zaczynają produkować po letniej przerwie gdzieś we wrześniu. Oczywiście jak masz zamówiony 1,2 to możesz odstąpić od odebrania z innym silnikiem i tyle. mbar - 2016-10-06, 08:22 Nie wiem, czego się boicie tak tego 1.0. pixa - 2016-10-06, 08:41 Napisałem im e-mail. Gość podczas rozmowy zapewniał mnie, że będzie 1.2 bo już mają zamówiony (nie miałem możliwości wpływu np. na wyposażenie). Tak więc jestem dobrej myśli
Dlaczego nie 1.0? Nie przemawia do mnie koncepcja silników 3 cylindrowych. Poza tym to nowa konstrukcja - a zawsze lepiej mieć sprawdzoną
gregorisan - 2016-10-06, 08:51 Spójrz też na to z drugiej strony. Jeżeli już by się zdarzyła taka sytuacja to w zamian dostajesz odświeżony wizualnie model jak i poprawiony technicznie - skrzypiące fotele, mało wydajna klima... Czy jednak to tylko wizualne zmiany 
mojo - 2016-10-06, 09:09
Wg mnie masz rację bo te 1.0 to też jednostka wolnossąca czyli porównywalna z 1.2 a że dziś testy sprawnościowo-wytrzymałościowe przeprowadzają klienci to w razie czego Cię ta "przyjemność" ominie
No i masz 1 cylinder w gratisie a to promocja lepsza jak w Biedronce
Fred - 2016-10-06, 09:16 Temat postu: Re: Stary 1.2 w Sandero - czy moga mi wcisnac nowy 3 cylindr
@pixa 1. Złożenie zamówienia jest aktem wiążącym sprzedającego i kupującego. Z tego faktu wynikają obowiązki dla każdej ze stron. Na marginesie - dobrze jest złożyć zamówienie na podstawie otrzymanej oficjalnej oferty (z informacją do kogo jest skierowana, z opisem przedmiotu sprzedaży, terminu dostawy, warunków płatności, gwarancji itd.). 2. Jeśli wpłaciłeś zadatek (nie zaliczkę!!!) a sprzedający odstąpił od umowy lub nie może wykonać zobowiązania, masz prawo domagać się zwrotu zadatku w podwójnej wysokości. I w drugą stronę - jeśli Ty byś nie wykonał zobowiązania (odstąpiłbyś od zakupu), to sprzedawca ma prawo zatrzymać zadatek. Ważne: nie ma znaczenia, czy sprzedawca chce Ci dostarczyć przedmiot zamówienia lepszy, czy gorszy, tańszy czy droższy. Jeśli tylko jest inny niż w zamówieniu masz prawo do otrzymania wpłaconego zadatku w podwójnej wysokości. 3. Przedmiot umowy musi być dostarczony dokładnie taki, jak jest określony (opisany) w zamówieniu. Dostarczenie przedmiotu innego niż opisany w zamówieniu może skutkować odstąpieniem od umowy z winy sprzedającego (patrz punkt 2.). 4. Możesz zaakceptować dostawę przedmiotu umowy innego (inaczej skonfigurowanego) niż opisany w zamówieniu. Możesz, ale nie musisz (patrz punkt 3.). Jeśli decydujesz się na zaakceptowanie, to przedstawiasz warunki. Na przykład żądasz dodatkowego upustu. Albo zgadzasz się na samochód w tej samej cenie, ale na przykład z silnikiem diesla. W takim przypadku warto swoje żądania przestawić na piśmie, by dać sprzedawcy alternatywę (nie stawiać go pod ścianą). Ważne w przypadku, gdyby Twoje żądania nie były zaakceptowane przez sprzedawcę, a ten nie chciał Ci zwrócić zadatku. 5. Jeśli sprzedawca nie może dostarczyć przedmiotu umowy w postaci i w terminie określonym w zamówieniu, to zażądaj tej informacji na piśmie. 6. Generalnie - wszystko oficjalnie na papierze. Gdyby doszło do jakiegokolwiek sporu, to masz dowody, że wina leży po stronie sprzedawcy. Taka ciekawostka. Znajomy kupił lata temu w salonie (nie ma znaczenia, jakiej marki) auto, które powinno mieć jakąś tam opcję wyposażenia (pewien wspomagający układ elektroniczny). Auto odebrał, ale po kilku dniach stwierdził, że auto jest bez tej opcji. Pojechał do swojego mechanika żeby stwierdził, czy auto ten układ ma, czy nie. Mechanik stwierdził - na 100% nie ma, bo gdyby miał, to powinien mieć kontrolkę tego układu, a nie ma jej. Znajomy na drugi dzień zjawił się w salonie i zakomunikował, że zwraca auto. Po szybkim sprawdzeniu przez diagnostów przyznali znajomemu rację - auto jest bez opcji. Po kilku dniach znajomy dostał inny samochód. W innym kolorze, ale takim, na jaki się zgodził. laisar - 2016-10-06, 09:36
Jest - ale nigdy nie istnieje 100% pewności jego realizacji, czegokolwiek by dotyczyło w jakiejkolwiek firmie. DrOzda - 2016-10-06, 10:03 Akurat 1.0 Sce jest już kilka lat na rynku i jakoś nie słychać żeby Twingo 3 czy Smarty z tym silnikiem były jakoś szczególnie awaryjne.Stare Smarty z 0.8 CDI dojeżdżały do 100 kkm a potem obowiązkowo silnik szedł do huty ..... GRL - 2016-10-06, 11:20 Cylinder cylindrem, ale dodatkowe 20 niutonometrów to już niezły gratis. DrOzda - 2016-10-06, 12:56 Zgoda tyle że te dodatkowe 16 Nm D4F (107 jest w katalogach) osiąga przy 4250 rpm , a w H4D maksymalny moment jest przy 2850 rpm. W miejskim toczydle to zdecydowanie wpływa na zużycie paliwa i komfort akustyczny w środku. Karenzo - 2016-10-06, 12:59 tyle że te 1.2 możesz zagazować i będzie jeździł dopóki koła nie odpadną a te 1.0 sce wątpię DrOzda - 2016-10-06, 13:07 Pewnie 1.0 Sce również bo to zwykły wolnossak z pośrednim wtryskiem. Z wodotrysków to chyba posiada zmienne fazy rozrządu i tyle tej nowoczesności. Skoda sprzedaje Citygo z bardzo podobnym silnikiem z firmową instalacją LPG więc to tylko kwestia czasu i chęci żeby Renault taką zaoferowało. Karenzo - 2016-10-06, 13:14 Jak dla mnie do dacia celowo wprowadziła takie gówniany silnik aby ludzie przestali kupować najtańsze wersje sami wymieniacie samochody w których ten silnik występuje citygo twingo i smart same duże poważne auta . DrOzda - 2016-10-06, 13:17 Dacia wprowadza takie silniki żeby cały koncern zmieścił się w limitach emisji CO2 - ot cała tajemnica "spisku" ..... http://moto.onet.pl/aktua...amochodow/g8h55 [ Komentarz dodany przez: laisar: 2016-10-10, 10:41 ] C.d. o "spisku" - http://www.daciaklub.pl/f...1710047#1710047. tykonek - 2016-10-06, 18:37 Czy te 3 cylindrowe sa tak samo wytrzymale co silnik 1.2? GRL - 2016-10-06, 18:50 75 koni z litra to żadne osiągnięcie. Jeżeli nie będzie wady materiałowej lub konstrukcyjnej, to silnik może być równie długowieczny. |
