saren - 2016-11-19, 11:27 Temat postu: Logan MCV 0.9 LPG- wrażenia po 6 miesiącach. Może się komuś przyda. Logan jest moim XX autem (mniej więcej trzydziestym, nie chce mi się dokładnie liczyć), prywatno-służbowym (czyli zakupionym na naszą firmę, obok tego mamy całkiem prywatnego strupka C1), auto z wyboru trochę biedne, bo kryzys, kryzys i jeszcze raz kryzys. Wzięte w leasing raiffaisen (bo dobre warunki dla branży medycznej). Auto z salonu- chciałam auto full doposażone (taki mam zwyczaj, poprzednie- ceed I 2.0 CRDI plus wszystko, plus mocny tuning mechaniczny), ale spieszyło się z podatkami, więc wyszło tylko open plus dodatki zamontowane u dealera na szybko- m.in podłokietnik. Samochód jest eksploatowany w trasach i terenie podmiejskim, na szutrówkach, drogach leśnych również- zresztą wysokie zawieszenie sprawdza się naprawdę dobrze. Spalanie- nie jeżdżę wolno- około 7,8 LPG. Olej- nie bierze, regularnie sprawdzane. Pali- zawsze. Usterek- zasadniczo brak, na jałowym w czasie postoju coś stuka na podszybiu, raczej nie jest to dźwięk z mechaniki, podejrzewam jakiś plastik w podszybiu lub pod deską. Silnik- zaskakująco dynamiczny jak na moc, elastyczny, niezbyt oszczędny. Auto w warunkach sprzyjających, z góry na autostradzie, rozpędza się do licznikowe ca 200. Hamulce- raczej słabiuchne. Zawieszenie- miekkie, na początku trzeba się przyzwyczaić, ale generalnie w miarę poprawnie trzyma przy spokojnej jeździe. Bagażnik- jest moc, aczkolwiek irytują c...te uszczelki, przy psach już jest do wymiany. Zbiornik gazu- zdecydowanie za mały. Jakość- wszystko jest niby skromnie tanie, ale nic nie skrzypi, nie puka, plastiki łatwo umyć. Pozycja za kierownicą- raczej jest słabo. Brak regulacji, plus podłokietnik, który wymaga naprawdę sporo przyzwyczajenia się. Fotele troszkę z krótkie podparcie uda. Schowki- okej. Są duże. Brakuje mi z podstawczaków i KV pólki nad szybą, zmieściłaby się. Brakuje 6 biegu, bardzo. Przedni zderzak- z chęcią wymieniłabym na ten z Sandero stap way- w lesie łatwo jest zahaczyć przednim. Generalnie- auto fajne jak ze te pieniądze, kilka rzeczy zmieniłabym, ale rozważałam też fabię kombi i teraz, popół rocznej analizie- zdecydowanie logan! kakus - 2016-11-19, 18:42 niby mam inny samochód ale silnik ten sam .... zgadzam się z Tobą w 90 %... wszystko ok tylko 6 bieg ??? na piątce już nie ma czym jechać .....chyba że jeździsz szybko i głównie po trasie ..... to mooooooże .... ja tak nie jeżdżę ... pozdro ps. 200 ?????? ...... wolne żarty 
ps. do ps. HALLO CZY JEST KTOŚ NA FORUM CO ROZPĘDZIŁ DACIE DO 200 ????? kali - 2016-11-19, 18:46 6bieg jest do podróży. Niskie obroty to mniejszy hałas i trochę niszę zużycie paliwa. Prędkość max spada. Tak ma sporo aut. Marcinho - 2016-11-19, 19:52 200 robi wrażenie 
shrek - 2016-11-20, 09:12 Temat postu: Re: Logan MCV 0.9 LPG- wrażenia po 6 miesiącach.
Dobra gorka. 
Ja moja bujlem sie na autostradzie 180 i powiem Ci, ze musialem sie juz kierownicy trzymac. art - 2016-11-20, 10:34 Temat postu: Re: Logan MCV 0.9 LPG- wrażenia po 6 miesiącach. Ja się przy 130 już trochę bałem, a wy tu do 200 rozpędzacie Dacie... benny86 - 2016-11-20, 10:41 Pytanie jaka Dacia byłaby najlepsza do takich prędkości. Silnik 1.5 dci 110 KM? Duster to nie ta liga na autostrady, Lodgy też bardziej jako autokar wycieczkowy a nie autostradowy wymiatacz... Rzecz jasna myślę o seryjnych modelach, bo np. Sandero 250 KM z 2.0 T pod maską zrobiłoby te dwie stówki po drodze objeżdżając sporo GTI konkurencji... GRL - 2016-11-20, 11:18
Niekoniecznie. Czytałeś normę odnośnie cechowania prędkościomierzy w samochodach? Pewnie nie, tylko mi się nudziło :) Górna granica dla auta o Vmax 175km/h: 175*1,1+4=196,5 Czyli zegar przy realnych 175 może pokazywać nie mniej niż 175 i nie więcej niż 196,5. Stąd może być te "zegarowe prawie 200". shrek - 2016-11-20, 12:33
To nie to. Lodgy ma nawet dobrze zestrojony zegar i nie przeklamuje duzo, wiec twierdze ,ze nowy logan ma to samo. Kolega moze faktycznie poszedl pod 200 z jakiejs duzej gory i mial wiatr w plecy. kapelusznik - 2016-11-20, 12:36 Nie,Sandero z 250KM na pokładzie nie objechaloby mocnych aut - na pierwszym zakręcie wylądowaloby na drzewie w związku z charakterystyka zawieszenia i układu kierowniczego. Trzeba by całe auto przeprojektowac. Licznikowe 2oo w Sandero to jakiś kosmos - rozumiem że nerwy ze stali i łapy z kamienia... eplus - 2016-11-20, 12:44 Dustera sprawdzałem na GPS i zawyża 6-7km/h, a nie kilkanaście. Tak samo przy 150km/h, jak i przy 140. eplus - 2016-11-20, 12:46
Koleżanka. Seba - 2016-11-20, 13:19 A jaki koleżanka ma przebieg w dacii shrek - 2016-11-20, 13:48
saren Przepraszam Marcinho - 2016-11-20, 19:52 Ja Clio 1.2 75KM LPG jechałem z górki 190. Piitubski - 2016-11-21, 19:06 Saren, ile km już przejechałaś tym Loganem MCV? Czy korzystasz z trybu ECO? saren - 2016-11-22, 10:06 Kolejno. 1. 200 km/h licznikowo z góry- faktycznie z dużej góry- nie jeżdżę na co dzień jakoś wariacko, zwyczajnie była autostrada, spora górka i pusta droga- ot chciałam sprawdzić. Myślę, że GPS lub AC skazałoby okolice 185-188. 2. Koleżanko 3. Przebieg mam w tej chwili niecałe 17 tysięcy. 4. Sprawdziłam na jednej trasie tryb ECO i nie korzystam z niego- nie widzę wielkich korzyści z tego trybu, spalanie spadło około 0.5 litra, a auto koszmarnie reaguje na manewry wyprzedzania, nawet na autostradzie wydaje mi się że oszczędność nie rekompensuje spadku bezpieczeństwa czynnego. 5. Jaki silnik? Realistycznie zmodyfikowany 1.2 Tce z poprzedniej generacji Clio- to chyba jednostka od dużym stopniu pokrewieństwa technicznego z 0.9 z naszych daci? Wzmocniony do 110-115 ps, z 6 biegiem i taką sama instalacją LPG. Myślę, że byłby fajnym kompromisem pomiędzy prostotą, oszczędnością i dynamiką. Byłoby pięknie, ale tak jak jest wystarcza do kulania się i auto oceniam naprawdę bardzo pozytywnie. DrOzda - 2016-11-22, 10:39 Poprzedni silnik 1.2 Tce D4Ft 100 KM to jest właśnie wycofany z ofert Dacii i Renault 1.2 16V D4F z dołożonym turbo .... Kurcze aż się prosi o Sandero RS z nowym 1.2 Tce 125 KM + dwusprzęgłowa skrzynia za manetkami + obniżone zawieszenie i lepsze hamulce. Jeśli taka Corsa OPC kosztuje dwa razy więcej od wersji podstawowej to takie Sandero za 50 - 60 kPLN mogłoby trochę rynku uszczknąć - ale pewnie żabojady boją się o Clio R.S. i nic z tego w Europie nie wyjdzie .... Dar1962 - 2016-11-22, 15:31 125 KM to żaden RS , aby godnie nosić to miano, trzeba mieć minimum 180-200 KM
DrOzda - 2016-11-22, 16:18 To byłby RS na miarę naszych możliwości - coś jak Fabia RS TDI która miała 130 KM - problem z silnikami pod 200 KM to znaczne podrożenie konstrukcji - zupełnie inny zawias , hamulce czy nawet wzmocnienia karoserii żeby to się nie posypało w drzazgi po kilku latach .... no i wtedy już wkraczamy na teren Clio RS :) Fabia RS TDI ma 1250 kg masy i 9,5 do setki , jeśli dałoby się wymodzić Sandero z masą 1050 kg i silnikiem 125 to czyż te 8 do setki by Ci nie wystarczyło ? :) Zresztą Renault Sandero R.S. z silnikiem 2.0 ma 145 KM ..... mojo - 2016-11-22, 16:36
Tego by nikt nie kupił. Za mocne i za drogie dla "daciowego emeryta" za słabo dla młodych. Ciekawe też ilu klientów Dacii pytało by "kiedy będzie dostępny z lpg?"
Oglądałem dziś mcv po lifcie, mam wrażenie, że środek jakościowo zyskał. Nie ma co prawda cyfrowych liczników jak np Megane (co mnie odpowiada) ale stał się taki bardziej masywniejszy i stabilniejszy. Kierownica bardzo fajna. Szlepster - 2016-11-22, 17:10 Mojo na którym salonie stoi nowy Logan? mojo - 2016-11-22, 17:20
Wawa Puławska pod Piasecznem. saren - 2016-11-24, 09:51 Jeśli chodzi o mocne wersje tanich aut, to swojego czasu na forum KIA Ceed prowadziliśmy statystyki użytkowników i wychodziło, że w przypadku mk1 aut z silnikiem 2.0 143 pb i 2.0 140 on było coś 4% ogólnej liczby. Rozmawiałam wtedy u dealera na ten temat i już wtedy było wiadomo, że te silniki znikną z oferty ze względu takiego, iż pragmatycznie podchodząc są one w palecie zbędne. W tej chwili się to zmienia wyraźnie- ceed gt i optima gt, coś chyba też pojawiła się soul z silnikiem 1.6 t-gdi (200)- ale też KIA przestała być marką budżetową. Ja obstawiam (bo taka się zdaje być tendencja) że nowe generacje Logana i Dustera mogą przynieść coś "mocniejszego", tym bardziej że spore pokrewieństwo modularne aut w koncernie sprzyja takim "przeszczepom", ale czas pokaże.
Tak wiem. Miałam do czynienia z oboma. I o ile NA uważam za bardzo emerycki i jakiś taki nie dla człowieka silnik, to po dołożeniu turbiny był to fajny silnik- prosty,dalej trwały i chyba bez problemu dający się zagazować. O to właśnie chodzi. Dar1962 - 2016-11-24, 10:09
po sprzedaży DD nastawiłem się właśnie na małego hot hatcha. W tej chwili na pierwszym miejscu mojej listy jest nadal fiesta st, ale czekam na coś więcej na temat tego koreańskiego gdi. Nie interesuje mnie soul z tym motorem, ale gdyby pojawił się np i20 z tą jednostką i tej mocy, mógłby okazać się dużą konkurencją dla fiesty. Jeśli dacia oferowałaby sandero o mocy przynajmniej 180 KM, długo bym się nie zastanawiał - choćby ze względu na niższą cenę saren - 2016-11-26, 10:36 I-20 raczej nie pojawi się z tego tytułu, że w przyszłym roku Hyundai i tak ma wypuścić mocnego hh w postaci nowego i-30 N z silnikiem 2.0 T-Gdi i mocą około 300 koni. A myślałeś nad ibizą cuprą? Teraz ma nowy/stary silnik 1.8 Tsi, a to naprawdę niesamowita jednostka w stosunku do deklarowanej mocy. Widziałam pomiary octavii 1.8 ostatnio, w budzie kombi wykręcała 6.8 do setki na serii. Ibiza pewnie zamiata bardzo niską szóstkę z tym silnikiem, w dodatku jednostka mam potencjał. Co do KIA/Hyndai- wchodzi też nowa jednostka- 1,4 T-Gdi o mocy 140 koni. Pewnie ona będzie w i20 lub/i Rio. Na razie nie deklarowali tego, ale myślę, że wprowadzą ją. Ma być w nowej generacji i30 na 100%. Ale, ale, ale O moim Loganie- rano miałam szycie świni, a potem wypad do lasu, dziś prawie off-road i powiem szczerze- poza przednim zderzakiem auto nawet w lekkim terenie daje rade. mojo - 2016-11-27, 18:28
Takiej Dacii nigdy nie będzie bo musieliby większość zaprojektować od początku
Fiesta ST to bardzo rozsądne auto biorąc pod uwagę osiągi i cenę, oglądałem fajna sprawa. Pytanie tylko po co mi takie auto skoro bym i tak miał zaraz zabrane prawko
Co do opinii, że mcv nie można jechać pod 200 to o ile ten silnik daje rade to zapewne można skoro Combolotem dało radę licznikowo 190 a Boxer 3.0 jest w stanie o ok 20 przekroczyć licznik na którym jest namalowane 180
Michał93 - 2016-11-29, 09:37 Z mojego 1.2 z fabrycznym podtlenkiem na każdej "S" wychodzi licznikowo 175-180. GPS pokazuje ok 173 przy 180 licznikowych w moim przypadku. Co do spalania to przy 175 trzymanych cały czas wychodzi około 14.6/100 eplus - 2016-11-29, 10:24 Skoro licznikowe zamknięcie szafy wynosi 180, a GPS wskazuje 173, zatem rozumiem, że 175 dotyczące spalania jest odczytane z zegarów. Faktycznie będzie to 168. Sprawdza się mój wzór dla Dustera, że spalanie to V//10-1 [l/100km] z modyfikacją, że trzeba tu odjąć 2. Inna buda i silnik, prawa fizyki te same.  
Michał93 - 2016-11-29, 11:08 eplus w drugim aucie to się nie sprawdza
eplus - 2016-11-29, 13:08 Te prawa fizyki dotyczą tylko Dacii.
saren - 2016-12-07, 17:03 Tak swoją drogą- smuteczek. Niby silnik ten sam, ale reszta jest dokładnie tym co bym chciała na zewnątrz (zawieszenie?) http://www.dacia-cz.cz/pr...an-mcv-stepway/ Dodam też łyżkę dziegciu, która wychodzi teraz zimą- ogrzewania okolic nóg z przodu jest rachityczne strasznie. Ostatnim autem, które miałam i tak słabo grzało na nogi był fiat palio. Piitubski - 2016-12-07, 21:08 No , ta MCV Stepway - super się prezentuje. Ciekawe, czy będzie w ofercie w Polsce? saren - 2017-12-12, 14:08 W tej chwili dobiegamy 40 tysięcy przebiegu, tzn. logan dobiega, u mnie aplikacja 4.0 od pewnego czasu już jest, więc następne podsumowanie: - po pierwsze- nie mamy żadnej usterki- i to ogromne pozytywne zaskoczenie- miałam sporo nowych samochodów i zawsze chociaż drobnostka- dioda czy coś- tutaj kompletnie nic- nie bierze oleju, nic nie stuka, hamulce ładnie biorą, nie czuć żadnych luzów... małe ale- LPG ma czasami zawieszkę, gdy odpali się,g dy stał długo na zimnie lub jest gorąco- ale to raczej TTM niż problem, na ogół po chwili samo przestaje pikać. Inna drobnostka- czujnik ciśnienia w oponach potrafi zgłupieć w górach i trzeba go zresetować. To też raczej TTM i dotyczy wielu marek. Minusy auta - podtrzymuję- nawiew na stopy jest słaby- czuć to szczególnie w długich trasach- w ciągu miesiąca zrobiłam kilka tysięcy km po niemieckich autostradach- stopy wymagają rozgrzewania w wannie natychmiastowego. Co ciekawe na miejscu pasażera jest lepiej. - dalej podtrzymuję- wolałabym oryginalny silnik 1.2 TCe 100 + 6 biegów, albo chociaż 6 begów. - fotel jest ciut za krótki - brakuje regulacji kierownicy - brakuje nawiewu do tyłu- też w trasie, w czasie jazdy z psem/psami to wychodzi - no i butla przydałaby się rozmiar większa- 40 litrów zrobiłoby sporą różnicę. Plus - dalej uważam, że auto jest żwawe. Oczywiście, że 3.0 TDI jest żwawsze, ale auto radzi sobie dobrze, jest elastyczne, dobrze reaguje na gaz powyżej 2 tysięcy obrotów, w zasadzie nie ma znaczenia czy jedzie się w jedną osobę czy 3 plus 3 psy. - jest odporne na polskie drogi gruntowe - bagażnik to wzór w klasie B - zawieszenie w trasie rekompensuje niedogodności fotela i regulacji- osoby z chorymi kręgosłupami docenią. I teraz- czy kupiłaby ponownie- tak! Co prawda rozrosła mi się psia rodzina tak, że auto zrobiło się za małe, ale gdybym szukała kombi segmentu B- kupiłabym ponownie logana mcv. defunk - 2017-12-12, 15:00
Trzy psiaki to nie przelewki (przypomina mi się sąsiad, który swej małżonce postawił luźny próg: "ile chcesz, ale łącznie nie więcej niż 30 kg"), niemniej zapytać można: w jaki sposób wozisz zwierzaki? goswee - 2017-12-12, 22:11 Ale to właśnie zależy jakich psów bo 30 chihuahua to trochę więcej niż jeden amstaff albo 3/4 labradora tak jak w moim przypadku :D Polecam dorzucić nawiew na nogi pasażerów z tyłu ( pół godzinki roboty i półtorej stówki) Fajny opis, bardzo konkretny saren - 2017-12-13, 16:19
mam wstawione kenele do środka. trabancik - 2018-02-11, 19:28 Stuknelo nam pol roku i 5kkm. Silnik 0.9 - jak dla mnie genialny. Bardzo zwawa jednostka i spalanie przyzwoite. Kupione jako 2gie autko do wozenia dzieci i wypadow pod miasto. Na dlugie trasy to sie jednak nie nadaje. Do 110km/h jest OK. Powyzej szum powietrza i halas jest po prostu nieznosny. Ma tez za duzy skok zawieszenia - na pofalowanej jezdni potrafi sie rozkolysac jak woz drabiniasty. A i fotele po 500km bez przerwy daja niezle popalic. Nic nie skrzypi nie puka nie stuka - za te pieniadze spelnia swoje zadanie . Ale na trasy wracam do mojego leciwego citroena C5 
Pomarudze jeszcze na 2 drobiazgi: - spryskiwacz szyby tylnej: trzeba czekac ze 30s zanim cos tam doleci - uchwyt wewnetrzny do zamykania tylnej klapy. Brak wglebienia i sliski - chyba zakleje jakas tasma Btw - czy kupilbym jeszcze raz ? Na razie TAK
route2000 - 2018-02-11, 20:52 Możesz założyć zaworek zwrotny na tylnym spryskiwaczu to nie będziesz wtedy czekał tyle czasu na wpłynięcia płynu. arczi_88 - 2018-02-11, 21:10 Bierzcie i czytajcie http://www.daciaklub.pl/f...er=asc&start=81 nawet z obrazkami :P trabancik - 2018-02-11, 22:05 ha ! 'mala rzecz' a cieszy ! Zaworek zaloze na pewno !
Dzieki ! Ps Rozumiem ze tak sie oszczedza miliony: milion Daciek x 10PLN... jas_pik - 2018-02-11, 22:36
Błąd - dla Renault to 0,10 Euro a nie 10 zł :) Załóż dwa - z przodu tez warto arnold - 2018-02-12, 00:45 Tak w skali całej produkcji to jest konkretna oszczędność. Ale psuje obiór auta. Ja ten zaworek zdemontowałem z mojego starego UNO. wieza - 2018-02-12, 08:40
tak ja w LODGY :) saren - 2018-08-30, 08:41 Minęło następne 8 miesięcy i znów przegląd, tym razem po 60 tysiącach. W samej ocenie auta podtrzymuję co wyżej- zarówno plusy jak i minusy, tu chyba niewiele się zmieni. Z usterek- problem z przełączeniem się na gaz został rozwiązany, wymieniono m.in. iglice zaworu butli i sterownik. To chyba znany problem. Ponadto co zauważyłam już wcześniej przy okazji jazdy po górach- auto łapie łatwo błąd ciśnienia na ogumieniu wraz ze zmianą ciśnienia na zewnątrz opony i potem samo go nie resuteju. Poza tym kompletne zero problemów. W czasie serwisu wyczyszczono tylne hamulce, przednim klockom zostało około 7 tysięcy przebiegu, pewnie przy okazji wymiany ogumienia trzeba będzie to zrobić, czyli około 70 tysięcy na klockach- chyba są niezłe. Przy okazji serwisu miałam okazję pojeździć zastępczym Dusterem w silniku 1.6 i powiem szczerze- NIGDY już więcej silnika NA. jan ostrzyca - 2018-08-30, 11:20
Jeśli naprawa gwarancyjna to orżnęli gwaranta, jeśli płatna to orżnęli klienta. Podawane przez Ciebie objawy (jakby zbiornik LPG był pusty) wskazują na zabrudzenie iglicy zaworu mazią pochodzącą z LPG. Wystarczy oczyścić i założyć z powrotem. Co drugi serwis zlecam to gazownikowi i zaiwaniam bez problemów. ASO dwukrotnie wymieniało sprawny ale zapchany zawór na gwarancji. saren - 2018-09-03, 11:27
bardzo możliwe, ale to nie moja sprawa, to rozliczenia serwisu i gwaranta/producenta, nie moje. Ja oczekuję, że auto będzie jeździło. |
