|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Duster-wskaznik paliwa
BoloSr - 2017-04-17, 18:52 Temat postu: Duster-wskaznik paliwa Witam
Mam ostatnio coraz wiekszy problem ze wskazaniem w moim Dusterze rezerwy paliwa.
Kilka razy sie juz tak trafilo ze przejechalem ponad 45 litrow i nie zapalila mi sie rezerwa a zawsze bylo tak ze jak przejechalem 40-42 litry to sie zawsze zapalala rezerwa a od jakiegos czasu mam taki problem ze niechce sie zapalic :(
Teraz ma tak jak na fotkach dystans z trasy 215 km i slalone ponad 12 litrow i raptem jedna celga zgasla :(
A jak wypale ponad 42 litry wedlug kompa to jeszcze mam dwie zapalone cegly oczywiscie w ASO powiedzilei ze nic nie widza i chyab bede musial wyjezdzic paliwo do konca i auto na lawecie do ASO dostarczyc :( chyba ze macie inne pomysly co z tym fantem zrobic ??
shrek - 2017-04-17, 19:17
Do wymiany czyjnik (plywak) paliwa w baku. Spotkalem sie z takim przypadkiem w koleos-ie. Zawieszal sie czujnik paliwa. Po wymianie wszystko wrocilo do normy.
BoloSr - 2017-04-17, 19:28
shrek napisał/a: | Do wymiany czyjnik (plywak) paliwa w baku. Spotkalem sie z takim przypadkiem w koleos-ie. Zawieszal sie czujnik paliwa. Po wymianie wszystko wrocilo do normy. |
Ale jak ja mam to im udowodnic ze to akurat do wymiany ??
Jedzic do konca i auto na lawecie do ASO??
shrek - 2017-04-17, 21:02
Tego niestety Ci nie powiem, bo niesyety zrezygnowalem z gwarancji juz po 20 tys.
Trzeba ich molestowac i udowadniac swoje racje.
Koleos po pewnym czasie trafil do mnie, jezdzil do momentu az braklo paliwa, a wskaznik pokaxywal caly czas 200 km.i spalanie 5 l . Wlasciciel sie cieszyl , ze auto malo pali po wymianie sie zdziwil.
leo - 2017-04-17, 23:37 Temat postu: Re: Duster-wskaznik paliwa
BoloSr napisał/a: | Teraz ma tak jak na fotkach dystans z trasy 215 km i slalone ponad 12 litrow i raptem jedna celga zgasla :( |
Bolo - tak akurat, moim zdaniem, może być. Następnego dnia ruszysz i po 100 m może zgasnąć druga cegiełka... i wszystko będzie w miarę normy.
BoloSr napisał/a: | A jak wypale ponad 42 litry wedlug kompa to jeszcze mam dwie zapalone cegly oczywiscie w ASO powiedzilei ze nic nie widza i chyab bede musial wyjezdzic paliwo do konca i auto na lawecie do ASO dostarczyc :( chyba ze macie inne pomysly co z tym fantem zrobic ?? |
To oczywiście może świadczyć o usterce czujnika z pływakiem, który należałoby wymienić...
Laweta to jedno, a drugie rozwiązanie to kanisterek z 5 l paliwa w bagażniku. Jeśli po drodze skończy się paliwo, wlewasz te 5 l i dojedziesz sobie do ASO, gdzie spokojnie im powiesz, ile litrów masz w baku - niech spojrzą na wskaźnik, potem paliwo spuszczą i wszystko będzie jasne. Opcję z lawetą, choć kusząca, darowałbym sobie.
Ja 3 razy litrażowałem dustera, wyjeżdżając benzynę do końca (do pierwszych oznak dławienia się silnika); wtedy wlewałem 5 l z kanisterka i jechałem zatankować.
Kauris - 2017-04-18, 00:25
Jak parę razy z rzędu naleję ponad odbicie (bo np do pełnej sumy celuję tankując) i nie zwracam specjalnie uwagi ile faktycznie weszło, a przy okazji z przyzwyczajenia tankuję w okolicy 40-45L wypalonego, to potem mi się i 2 cegły świecą przy 46L wypalonego.
edit: fotka
Żywiec - 2017-04-18, 07:27
Jest jeszcze opcja zmiany oprogramowania, ja miałem takie coś robione. Zgłosiłem do ASO informację że wskaźnik pokazuje mi zły odczyt. Panowie z ASO samochodzik zabrali i po 1,5 godzinie odebrałem go z powrotem. Poprawił się odczyt ale i tak jeszcze nie jest najlepiej. Jak mi się zaświeci rezerwa (świeci nie mruga) to w te pędy lecę na stację paliw, pomimo tego że wskazuje jeszcze dystans do przejechania ok. 70 km, bo po przejechaniu jakiś kilkunastu zaczyna mrugać a wtedy jak przejadę 40 km to jest dobrze. Jak zmarginalizowałem taki objaw licząc na to że pierwsze wskazanie 70 km jest poprawne i obliczyłem że dojadę do stacji (ja akurat tankuję się na BP) to do stacji dojechałem już na rozpędzie bo silnik się zakrztusił i zgasł, drugim razem już musiałem wezwać pomoc z Assistance. Proponuje podjechać do ASO i poprosić o zmianę softu jak nie będą chcieli podjąć się wymiany części.
BoloSr - 2017-04-18, 10:36
Kauris napisał/a: | Jak parę razy z rzędu naleję ponad odbicie (bo np do pełnej sumy celuję tankując) i nie zwracam specjalnie uwagi ile faktycznie weszło, a przy okazji z przyzwyczajenia tankuję w okolicy 40-45L wypalonego, to potem mi się i 2 cegły świecą przy 46L wypalonego.
edit: fotka |
Wszystko fajnie ale ciagle mam sprawdzac ile juz zuzylem paliwa po to jest rezerwa zeby mnie o tym informowala prawda ???
Kauris - 2017-04-18, 14:56
No generalnie kto co lubi. Poza tym może faktycznie coś padło.
U mnie cegły dają tak precyzyjną informację o tym ile mam paliwa, że zupełnie nie zwracam na nie uwagi, mimo że na kompa patrzę często. Ja nie lubię być zaskoczony brakiem paliwa/zasięgu, więc radzę sobie po swojemu (nie schodzę do rezerwy, kontroluje wskazania kompa) i mnie to pasuje. I jestem całkowicie świadomy, że ktoś inny może lubić inaczej :) Bardziej mi chodziło o to, że są sytuacje gdy widzę, że te wskazania na cegłach jeszcze bardziej optymistycznie wyglądają niż standardowo to u mnie bywa (gdy nie przelewam).
leo - 2017-04-18, 15:33
Kauris napisał/a: | Jak parę razy z rzędu naleję ponad odbicie (bo np do pełnej sumy celuję tankując) i nie zwracam specjalnie uwagi ile faktycznie weszło, |
OT: BTW jako ciekawostkę dodam, że ponad odbicie pistoletu można jeszcze sporo nalać do Dustera I generacji... Bawiąc się w powolne napełnianie zbiornika - pod sam korek, bez cofania się lustra paliwa - wlałem jeszcze 14 litrów. Czyli w sumie dało się zatankować 64 litry. Ale nie polecam takich praktyk, cały układ odpowietrzania zbiornika jest potem zalany.
BoloSr - 2017-04-18, 17:14
Powiem tak bo widze ze coraz lepsze teorie tu czytam i kombinacje :)
Zawsze odkad mam samochody tankuje do pierwszego odbicia i to nie wazne czy to diesle, benzyna czy LPG :)
Przez 3 lata bylo oki tzn zjezdzalem w granicach 40-42 litry i zaplala sie rezerwa teraz 3 czy moze 4 raz bylo tak ze zjechalem 42-45 litry wedlug kompa i rezerwa sie nie zaswiecila a jak podjechalem na stacje to zalalem w granicach 45 litrow czyli tyle ze jak mi sie rezerwa zapalal :)(i jeszcze troche czasem pojezdzilem zanim podjechalem na stacje).
Wiec widac z tego że cos nie tak tu jest z tym pokazywaniem i brakiem zapalania sie rezerwy.
Dzisiaj telefon do ASO i powiedzieli zebym podjechal jak juz wyjade tyle ze powinna sie rezerwa zapalic a sie nie zapala i beda wtedy kombinowac o co chodzi.
eplus - 2017-04-18, 17:18
Ja tankuję po wypaleniu 64 nieraz, około 16 dolewam po odbiciu, parę razy mi pokapało z wlewu. Zawsze staram się wlać tyle, ile wg kompa zużyłem, a że on odrobinę zaniża...
BoloSr - 2017-04-18, 17:30
Wlewać mozesz sobie nawet i 80 co mnie to interesuje podstawowe pytanie czy zaplala Ci sie w odpowiednim momencie rezerwa ?????
Ja nigdy tyle nie zalalem do sojego auta wiecej niz mam bak i tyle.
eplus - 2017-04-18, 17:57
Zapala mi się na przykład po wypaleniu 53 litrów, prawie zawsze mam wtedy zasięg wg komputera 87...100km. Realnie jestem w stanie zrobić co najmniej tyle. Nie wiem, ile jest wtedy w baku, ale jeśli Cię ciekawi, to jest jakiś sposób odczytu poprzez reset kompa, jakieś długie wciskanie przycisku czy też włączenie zapłonu przy wciśniętym przycisku - powinien się m.in. wyświetlić szacowany przez komp zapas paliwa w litrach. Przebiegi od tankowania, wypał, godzina - wszystko będzie stracone oprócz stanu głównego licznika kilometrów.
art - 2017-04-18, 20:43
Pytanie, a czy wyjechanie do zera baku i pozwolenie zeby silnik zgasl nie jest zle dla pompowtryskow (czy jak to sie tam nazywa) ?
leo - 2017-04-18, 21:26
art napisał/a: | Pytanie, a czy wyjechanie do zera baku i pozwolenie zeby silnik zgasl nie jest zle dla pompowtryskow (czy jak to sie tam nazywa) ? |
Teoretycznie nie powinno się tak robić. Praktycznie - po to jest filtr, żeby wyłapał zanieczyszczenia.
Jak pisałem, w celach pomiarowych kilka razy wyjeździłem paliwo do zera. Ale gdy już się spodziewałem tej chwili, miałem w bagażniku piąteczkę benzyny i lejek, no i jechałem spokojnie specjalnie zaplanowaną trasą (bocznymi drogami poza miastem). Zatrzymywałem się (albo przerzucałem zasilanie na LPG) w momencie pierwszego zakrztuszenia się silnika, nie doprowadzając do szarpania i "wydudlenia" paliwa do ostatniej kropli. Po wlaniu benzyny z kanistra silnik ruszał od razu. Nic się nie stało.
Ale nie czynię tego na co dzień - ot, chyba 3 razy się zdarzyło.
leo - 2017-04-18, 21:39
BoloSr napisał/a: | podstawowe pytanie czy zaplala Ci sie w odpowiednim momencie rezerwa ????? |
Bolo - rezerwa nigdy nie zapali się przy ściśle określonej ilości paliwa w baku. U mnie jest tak, że potrafi zapalić się przy ok. 7, czasem 8, a czasem i 11 litrach.
Wszystko zależy od tego, w którym momencie pływak osiągnie CHOĆ PRZEZ CHWILĘ swoje jakoś tam określone niskie położenie. I wcale nie jest to położenie związane z rzeczywistą ilością paliwa. Raz będziesz jechał spokojnie, bez szarpnięć, równą drogą, płaską jak stół - wtedy jest największa szansa, że lampka zaświeci się przy niskim stanie paliwa. Ale wystarczy, że pojedziesz przez jakieś górki albo wytrzęsiesz auto w terenie - wówczas na pewno kontrolka pojawi się dużo wcześniej, gdy paliwa jeszcze będzie sporo. Po prostu pływak, wraz z lustrem paliwa w baku, na chwilkę bujnie się nisko - i wystarczy to do uruchomienia kontrolki, która będzie świeciła się już aż do zatankowania i ponownego włączenia zapłonu (bo nawet samo tankowanie pod korek z włączonym zapłonem nie zlikwiduje lampki - sprawdzone - czujnik po prostu musi się zresetować poprzez wyłączenie zapłonu).
Tak więc uruchomienie "żebraka" powodowane jest przez chwilowe opadnięcie pływaka poniżej określonego stanu, niezależnie od ilości paliwa - wystarczy chwilowe opadnięcie wraz z ruchem płynu w baku. Raz zapalona lampka nie zgaśnie sama, dopóki pływak się wyraźnie nie podniesie i nie nastąpi ponowne włączenie zapłonu.
Cav - 2017-04-18, 22:35
leo napisał/a: | BoloSr napisał/a: | podstawowe pytanie czy zaplala Ci sie w odpowiednim momencie rezerwa ????? |
Bolo - rezerwa nigdy nie zapali się przy ściśle określonej ilości paliwa w baku. U mnie jest tak, że potrafi zapalić się przy ok. 7, czasem 8, a czasem i 11 litrach. |
Tzn. w jakim aucie i skąd wiesz ile masz wtedy paliwa w baku?
W Dusterze nie sposób tej informacji uzyskać.
Niemniej jednak podejrzewam, że moment zapalenia się rezerwy jest w miarę stały, bo ma bardzo dużą regularność - zawsze między 80 a 90 zasięgu.
shrek - 2017-04-19, 04:07
leo napisał/a: | BoloSr napisał/a: | podstawowe pytanie czy zaplala Ci sie w odpowiednim momencie rezerwa ????? |
Bolo - rezerwa nigdy nie zapali się przy ściśle określonej ilości paliwa w baku. U mnie jest tak, że potrafi zapalić się przy ok. 7, czasem 8, a czasem i 11 litrach.
Wszystko zależy od tego, w którym momencie pływak osiągnie CHOĆ PRZEZ CHWILĘ swoje jakoś tam określone niskie położenie. I wcale nie jest to położenie związane z rzeczywistą ilością paliwa. Raz będziesz jechał spokojnie, bez szarpnięć, równą drogą, płaską jak stół - wtedy jest największa szansa, że lampka zaświeci się przy niskim stanie paliwa. Ale wystarczy, że pojedziesz przez jakieś górki albo wytrzęsiesz auto w terenie - wówczas na pewno kontrolka pojawi się dużo wcześniej, gdy paliwa jeszcze będzie sporo. Po prostu pływak, wraz z lustrem paliwa w baku, na chwilkę bujnie się nisko - i wystarczy to do uruchomienia kontrolki, która będzie świeciła się już aż do zatankowania i ponownego włączenia zapłonu (bo nawet samo tankowanie pod korek z włączonym zapłonem nie zlikwiduje lampki - sprawdzone - czujnik po prostu musi się zresetować poprzez wyłączenie zapłonu).
Tak więc uruchomienie "żebraka" powodowane jest przez chwilowe opadnięcie pływaka poniżej określonego stanu, niezależnie od ilości paliwa - wystarczy chwilowe opadnięcie wraz z ruchem płynu w baku. Raz zapalona lampka nie zgaśnie sama, dopóki pływak się wyraźnie nie podniesie i nie nastąpi ponowne włączenie zapłonu. |
Dokladnie tak to dziala.
Co do sprawdzania. Ile mozna zrobic na rezerwie od momentu zapalenia lampki do wylaczenia silnika na dodatek Dci. Nie polecam zapowietrzycie caly uklad paliwowy i wlanie 5 litrow paliwa do baku w niektorych przypadkach jest niewystarczajace.
maro_1955 - 2017-04-19, 06:52
Również nie polecam wypalenie rezerwy w dieslu do końca, bo trudno uruchomoć silnik ponownie po zalaniu paliwa.
|
|