Pabloo - 2017-05-24, 08:44 Temat postu: Dławienie silnika przy przyśpieszaniu - Duster 4x4 1,6 Sce Witam Zaobserwowałem niedawno taki oto objaw: Podczas naciskania pedału gazu są momenty kiedy samochód "wyrywa" do przodu lub wręcz się "dławi" - czyli można przycisnąć pedał w podłogę a on "nie idzie". Są za to położenia pedału gazu gdzie czuć wyraźnego "kopa" - czy ktoś z szanownych kolegów i koleżanek zaobserwował u siebie podobny objaw??? Nie chcę na razie jechać do ASO bo znam odpowiedź "panie, przecież przyspiesza...." Te różnice w położeniu pedału gazu są minimalne i trzeba pojeździć żeby to wyczuć... Dzięki za wszelkie wskazówki. Pozdrawiam Pabloo Cav - 2017-05-24, 15:11 Temat postu: Re: Dławienie silnika przy przyśpieszaniu - Duster 4x4 1,6 S
Może problem nie leży w pedale gazy, tylko w obrotach silnika? Ciężko to wyczuć z Twojego opisu. Generalnie przy za niskich obrotach silnik będzie mulił, niezależnie od tego ile dasz gazu, przy średnich pojedzie o wiele lepiej. Pabloo - 2017-05-24, 15:39 Witam Może nieprecyzyjnie się wyraziłem - przyspieszam, naciskam gaz i to dość energicznie, samochód "idzie" ale mułowato. W pewnym momencie lekko odpuszczam gaz i czuję jakby "kopnięcie" - oczywiście jeśli znowu docisnę to owszem - przyspiesza ale powoli. Zakres to około 2100 - 4000 obr a więc niezbyt niskie obroty - wygląda to tak jakby tylko w określonym momencie przyspieszania była prawidłowa dawka paliwa? Sam nie wiem dlatego pytam.... Pozdrawiam Pabloo fotorobart - 2017-05-24, 17:42
spory rozrzut .... auto albo sie wyrywa (z piskiem 4000?) albo dławi (szarpie 2000?) wg mnie to dwa różne stany 
piotr. z - 2017-05-24, 18:57 Nie mam SCe ale objaw jest identyczny. Jak chce się przyspieszyć i przydusi się pedał gazu mocniej to faktycznie przyspieszenie jest słabsze, jakby silnik nie był w stanie dostać wystarczającej dawki powietrza do spalenia paliwa ale wystarczy odpuścić gaz (czyli zmniejsza się dawkę paliwa) i przyspieszenie jest wyraźnie większe. Chyba oprogramowanie... fotorobart - 2017-05-24, 20:18
a redukujesz bieg przed dodaniem gazu? jurek - 2017-05-24, 21:21 Też to mam i wg serwisu po diagnostyce komputerowej do czyszczenia przepustnica. pozdr Fruxo - 2017-05-24, 23:59 Kiedyś ktoś pisał że oprogramowanie sterujące pracą gardzieli przepustnicy jest napisane w taki sposób że normalna praca to 80-90 % zakresu pracy pedału a te ostatnie 2-3 cm to tryb awaryjny. To znaczy że jeżeli jedziemy z ogranicznikiem i będziemy wyprzedzać i nas odetnie to po wciśnięciu pedału na siłę gardziel otworzy się w pełni. A to że przy pełnym otwarciu przepustnicy auto nie przyspiesza na full jest normalne ponieważ dostaje za dużo powietrza. Wciskaj pedał na 80 % a UCH samo wysteruje przepustnice optymalnie. Pedał na full możesz wcisnąć tak od ok 3000 obr wtedy nawet trochę lepiej się rozpędza Ciężko mi to opisać ale na pewno każdy kierowca dustera poczuł że po lekkim wciśnięciu na max można jeszcze docisnąć o 1-3 cm i to jest właśnie ten tryb awaryjny shrek - 2017-05-25, 04:51 No to z tego co piszecie wychodzi na to , ze Dusterem trzeba jezdzic jak z silnikiem na gazniku. Do przyspieszania wciskamy gaz i powoli odpuszczamy, zeby miec wiekszego kopa. No to troszke pomylka, bo przeciez komputer moze to robic za nas. Fruxo UCH (Unité de Contrôle Habitacle) czyli jednostka sterujaca kabina. Nie steruje silnikiem. Ten co steruje silnikiem to Calculateur de motor(sterownik silnika) poprostu. lukee88 - 2017-05-25, 09:55 U mnie takich objawów nie ma. Jak wcisne gaz tak jedzie. Ja włączam się do ruchu to pedał w podłogę i jedyna różnica w przyspieszeniu zależy od obrotów jakie osiąga. Nie ma tak że w innym polozeniu niż but w podłodze przyspiesza lepiej. Jedynie przy włączonej klimie i wolnych obrotach i zimnym silniku potrafi zamulić... shrek - 2017-05-25, 10:29
Normalne. Silnik juz jest obciazony przez sprezarke. No to moze kwestia softu w kompie pod warunkiem , ze pojazd jest sprawny. Pabloo - 2017-05-25, 11:02
O to to!!! Samo sedno - jak widać nie tylko u mnie to występuje. Dokładnie taki objaw jak kiedyś w "gaźnikowcach" - nawet w Niemczech na kursie prawa jazdy tak uczyli- radykalnie przyspieszyć a potem leciutko ująć gazu..  tyle , że to było 30 lat temu
Tak mi się wydaje czy to nie jakaś "wada" oprogramowania (kup pan renault to szybciej pojedzie)
Pozdrawiam Pabloo |
