|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Jak często włączać klimatyzację? / Temperatura uruchomienia
Mariusz - 2009-01-06, 15:57 Temat postu: Jak często włączać klimatyzację? / Temperatura uruchomienia Mam do was małe pytanie drodzy forumowicze! Swoje Sandero kupiłem w październiku i nie miałem okazji sprawdzić swojej klimatyzacji bo warunki atmosferyczne nie powodowały takiej konieczności.Czy zdrowe dla klimatyzacji będzie jak uruchomię ją dopiero latem tego roku?
Pozdrawiam!
laisar - 2009-01-06, 16:37
Zdecydowanie niezdrowe! Klimę powinno się podobno włączać przynajmniej raz na tydzień na 15 min.
A TSD "warunki atmosferyczne" to nie tylko upał - klima działa również (zwłaszcza przy zamkniętym obiegu wentylacji) jako osuszacz powietrza, co czasem bardzo się przydaje... (nawet / zwłaszcza - zimą).
wox - 2009-01-06, 18:51
laisar napisał/a: | Klimę powinno się podobno włączać przynajmniej raz na tydzień na 15 min. |
Nie podobno, ale na pewno. Chodzi o przesmarowanie. Jeśli nie ma potrzeby jej uruchamiania, to włączam raz na 2 tygodnie (czasem może rzadziej) na około 5- 10 min (albo inaczej: 5 - 10 km).
W poprzednim aucie (ponad 3 lata i ponad 90 tys. km) raz odgrzybiałem (po 2 latach), a jej skuteczność bez zmian w tym czasie (na wylocie przy max chłodzeniu temp. 7,5 - 8,5 stopnia; teraz w Dacii - na razie pierwszy rok - też taka temperatura).
jackthenight - 2009-01-06, 20:52
Ale włączacie klimę AC (się świeci) i co ? Włączanie ogrzewanie czy temperatura min ?
Ale czy teraz przy -10 stopniach klima się w ogóle włączy ?
Bo w instrukcji napisali że przy temp. ujemnych klima się nie włączy. Więc smarowania nie będzie układu pomimo że AC jest załączone ?
wox - 2009-01-06, 20:56
Włączasz AC (świeci się), a ogrzewanie dajesz, np. na max (bo i tak chodzi nam o grzanie). Tu nie chodzi o to, żeby klima chłodziła (bo i tak - jak piszesz - nie załączy się), ale o "rozruszanie", przesmarowanie podzespołów odpowiedzialnych za pracę całego układu. To znaczy - konkretnie - chodzi o sprężarkę. Tam jest olej i musi to popracować od czasu do czasu.
jackthenight - 2009-01-06, 21:17
wox napisał/a: | Włączasz AC (świeci się), a ogrzewanie dajesz, np. na max (bo i tak chodzi nam o grzanie). Tu nie chodzi o to, żeby klima chłodziła (bo i tak - jak piszesz - nie załączy się), ale o "rozruszanie", przesmarowanie podzespołów odpowiedzialnych za pracę całego układu. To znaczy - konkretnie - chodzi o sprężarkę. Tam jest olej i musi to popracować od czasu do czasu. |
aha, dzięki za uświadomienie. Pierwsze auto z klimą i sam rozumiesz.
Marcin - 2009-01-06, 21:25
Tylko ze przy ujemnych temperaturach wlaczenie klimatyzacji zupelnie nic nam nie da No moze poza swieceniem sie lampki przy przycisku klimy Przy takich temperaturach sprezarka nie zalaczy sie (konkretniej sprzegielko do jej zalaczania), a tym samym nici z przesmarowania ukladu Uklad nie zalacza sie bodajze ponizej 5 stopni na dworze Chodzi tutaj w tym wszystkim o to, aby nie uszkodzic calego ukladu przez nadmierne jego zmrozenie
wox - 2009-01-06, 21:38
Nie wiem jak jest w Dacii (nie sprawdzałem, to znaczy sprawdzałem, ale było niewiele poniżej zera i sprężarka załączyła się, z tym, że miałem pokrętło na max ogrzewanie), ale przy manualnych klimatyzacjach część sprężarek (raczej starszego typu) załącza się bez względu na temperaturę i nie wiem czy jest to uzależnione od pokrętła regulacji temperatury - chodzi mi o to, że jeżeli mamy ogrzewanie, to sprężarka się włączy, jeśli mamy chłodzenie, to sprężarka się nie załączy. Przy automatycznych klimatyzacjach włączenie sprężarki raczej jest niemożliwe w temperaturach ujemnych (bo tu komputer rządzi).
Marcin - 2009-01-07, 07:12
Wydaje mi sie, ze wszystkie tak maja no ale oczywiscie moge sie mylic Najlepiej niech koledzy wyposazeni w klime w Daciach sprawdza czy slychac zalaczenie sprezarki przy dzisiejszych mrozach
jackthenight - 2009-01-07, 07:27
Marcin napisał/a: | Wydaje mi sie, ze wszystkie tak maja no ale oczywiscie moge sie mylic Najlepiej niech koledzy wyposazeni w klime w Daciach sprawdza czy slychac zalaczenie sprezarki przy dzisiejszych mrozach |
Dobrze a co jeśli włączę obieg zamknięty, czyli do auta nie będzie doprowadzanie zimne powietrze z dworu. Czy wtedy włączy mi się klima ?
Dzisiaj miałem włączoną klimę. Czy coś słyszałem ?
Trudno jednoznacznie powiedzieć. Kiedy ją wyłączałem słyszałem jakby jakiś dźwięk zanikał wtedy ale czy to byłą sprężarka - to nie wiem .
Latem (we wrześniu )na pewno się włączała klima, bo wiało srogo zimnym powietrzem i też zbytnio nic nie było słychać.
Ale zastanawia mnie czy przy obiegu zamkniętym w zimę, kiedy w aucie jest ciepło to wtedy klima powinna się chyba włączać, bo wtedy nie pobiera zimnego powietrza z dworu a powinna schładzać te powietrze wewnątrz auta.
Jeszcze dzisiaj to sprawdzę, jeśli zacznie wtedy dmuchać zimnym powietrzem to oznacza że wtedy klima się włącza (oczywiście przy obiegu zamkniętym kiedy w aucie jest ciepło.) Z testuje to również przy wyłączonej klimie - wtedy nie powinno wiać mi zimnym powietrzem, oraz sprawdzę przy włączonej klimie - wtedy zimno powinno dmuchać.
Mariusz - 2009-01-07, 16:37
jackthenight napisał/a: | wox napisał/a: | Włączasz AC (świeci się), a ogrzewanie dajesz, np. na max (bo i tak chodzi nam o grzanie). Tu nie chodzi o to, żeby klima chłodziła (bo i tak - jak piszesz - nie załączy się), ale o "rozruszanie", przesmarowanie podzespołów odpowiedzialnych za pracę całego układu. To znaczy - konkretnie - chodzi o sprężarkę. Tam jest olej i musi to popracować od czasu do czasu. |
aha, dzięki za uświadomienie. Pierwsze auto z klimą i sam rozumiesz. |
U mnie też dlatego poruszyłem ten wątek.Właśnie przeczytałem,że przy długich okresach nie używania klimatyzacji może dojśc do uszkodzenia sprężarki
jackthenight napisał/a: | Marcin napisał/a: | Wydaje mi sie, ze wszystkie tak maja no ale oczywiscie moge sie mylic Najlepiej niech koledzy wyposazeni w klime w Daciach sprawdza czy slychac zalaczenie sprezarki przy dzisiejszych mrozach |
Dobrze a co jeśli włączę obieg zamknięty, czyli do auta nie będzie doprowadzanie zimne powietrze z dworu. Czy wtedy włączy mi się klima ?
Dzisiaj miałem włączoną klimę. Czy coś słyszałem ?
Trudno jednoznacznie powiedzieć. Kiedy ją wyłączałem słyszałem jakby jakiś dźwięk zanikał wtedy ale czy to byłą sprężarka - to nie wiem .
Latem (we wrześniu )na pewno się włączała klima, bo wiało srogo zimnym powietrzem i też zbytnio nic nie było słychać.
Ale zastanawia mnie czy przy obiegu zamkniętym w zimę, kiedy w aucie jest ciepło to wtedy klima powinna się chyba włączać, bo wtedy nie pobiera zimnego powietrza z dworu a powinna schładzać te powietrze wewnątrz auta.
Jeszcze dzisiaj to sprawdzę, jeśli zacznie wtedy dmuchać zimnym powietrzem to oznacza że wtedy klima się włącza (oczywiście przy obiegu zamkniętym kiedy w aucie jest ciepło.) Z testuje to również przy wyłączonej klimie - wtedy nie powinno wiać mi zimnym powietrzem, oraz sprawdzę przy włączonej klimie - wtedy zimno powinno dmuchać. |
No i co sprawdzałeś?
jackthenight - 2009-01-07, 16:51
Tak sprawdzałem. Wygląda na to że się włącza sprężarka.
U mnie najbardziej słychać wyłączanie się sprężarki.
Kiedy naciskam na AC, gaśnie lampka AC i wtedy słychać takie głuche piszczenie "uuuuuu" , coraz ciszej aż przestanie być słychać - ale trzeba się naprawdę dobrze wsłuchać aby to usłyszeć.
Przy włączaniu AC nic nie słychać ale przy wyłączaniu AC słychać (ale trzeba się bardzo wsłuchać).
I przy obiegu zamkniętym kiedy w aucie jest ciepło przy włączonym AC i ustawionej temp. na minimum zdecydowanie wieje zimne powietrze.
wox - 2009-01-07, 18:02
Jeżeli silnik jest rozgrzany (silnik pracuje na biegu jałowym) i włączamy klimatyzację, to wyraźnie wzrastają obroty silnika (o około 10 %). W dCi raczej dodatkowych efektów dźwiękowych nie ma (przynajmniej siedząc w środku). Po wyłączeniu klimatyzacji (analogicznie) spadają obroty silnika i być może słychać coś takiego jak opisuje Jackthenight.
W ujemnych temperaturach (jeżeli faktycznie w Dacii sprężarka jest załączana bez względu na temperaturę - tak jak pisałem nie sprawdzałem tego na większym mrozie) nie możemy zmuszać klimatyzacji do chłodzenia, gdyż może dojść do uszkodzenia parownika. Na pewno można włączyć AC, jeśli mamy pokrętło ustawione na ogrzewanie.
Mariusz - 2009-01-07, 21:40
jackthenight napisał/a: | Tak sprawdzałem. Wygląda na to że się włącza sprężarka.
U mnie najbardziej słychać wyłączanie się sprężarki.
Kiedy naciskam na AC, gaśnie lampka AC i wtedy słychać takie głuche piszczenie "uuuuuu" , coraz ciszej aż przestanie być słychać - ale trzeba się naprawdę dobrze wsłuchać aby to usłyszeć.
Przy włączaniu AC nic nie słychać ale przy wyłączaniu AC słychać (ale trzeba się bardzo wsłuchać).
I przy obiegu zamkniętym kiedy w aucie jest ciepło przy włączonym AC i ustawionej temp. na minimum zdecydowanie wieje zimne powietrze. |
Sprawdzę u siebie i zdam relację
jackthenight - 2009-01-07, 21:52
wox napisał/a: | W ujemnych temperaturach (jeżeli faktycznie w Dacii sprężarka jest załączana bez względu na temperaturę - tak jak pisałem nie sprawdzałem tego na większym mrozie) nie możemy zmuszać klimatyzacji do chłodzenia, gdyż może dojść do uszkodzenia parownika. Na pewno można włączyć AC, jeśli mamy pokrętło ustawione na ogrzewanie |
W instrukcji jest napisane , cyt. "Uwaga : klimatyzacja może być włączana w każdych warunkach, jednakże nie działa ona przy niskiej temperaturze zewnętrznej"
Mariusz - 2009-01-28, 21:26
Sprwdziłem dzisiaj klimatyzację działa bez zarzutu.Słychac jak załącza i wyłącza się sprężarka!!
kola - 2009-01-29, 01:54
koledzy załączać chociaz na chwilke..... ciekawe ten ogranicznik zalczania sie klimy czy dziala jak motor jest rozgrzany...? mimo temp zewnetrzej w komorze silnika jest nieco wyzsza temperatura. ja z kolei praktykuje taki zwyczaj: mianowicie załczam klime co 2, 3 dni tuż przy dojezdzie do domu... nigdy nie mialem problemow z klima. A przesmarować układ trzeba. zwlaszcza, gdy sa mrozy. Jesli jestem w bledzie to mnie z marszu poprawcie
KaS602 - 2009-01-29, 12:12
Ja mam klimatyzacje caly czas wlaczona (niezaleznie od pory roku), a tego wlacznika by moglo dla mnie nie byc, bo jej nigdy nie wylaczam.
Jak jest za zimno, klima sie nie wlaczy i tyle.
jurek - 2009-01-29, 15:11
Nie włączy się też bez załączonego nawiewu, chyba że masz klimę automatyczną. pozdr
KaS602 - 2009-01-29, 18:02
jurek napisał/a: | Nie włączy się też bez załączonego nawiewu, chyba że masz klimę automatyczną |
To wiem. Nawiewu tez nigdy nie wylaczam :)
jacek - 2009-01-30, 20:41
Cytat: | Jak jest za zimno, klima sie nie wlaczy i tyle | a co z wetylatorem chłodnicy ?
GeRRaD - 2009-01-30, 20:50
Klima manualna włącza się zawsze po włączeniu obiegu powietrza i naciśnięciu przycisku AC, autmat zmierzy natomiast temperaturę i o ile nie włączyny tzw szybkiego odparowywania klima w zimę nie działa
Wantylator chłodnicy w mroźną zimę to raczej śpi Chyba że czujnik temperatury po ostrym katowaniu silnika powie że ma byc inaczej
KaS602 - 2009-01-30, 23:31
jacek napisał/a: | a co z wetylatorem chłodnicy ? |
Z moich obserwacji wynika, ze mimo, iz sprezarka klimy sie nie wlacza, to mimo wszystko wentylator sie zalacza... To, zle? Jakos nigdy sie tym nie martwilem. Poki silnik zimny to i tak uklad chlodzenia chodzi na malym obiegu, a pozniej to juz bez roznicy.
jacek - 2009-01-31, 22:04
Też to zauważyłem.Ja mam wyłączoną klimę ,szkoda silnika wentylatora chłodnicy. Pracujący silnik wentylatora pobiera prąd, więc zwiększa spalanie. Dodatkowo praca wentylatora w mroźne dni nie tylko chłodzi chłodnicę ale i blok silnika - zwiększa spalanie.
GeRRaD - 2009-02-01, 10:31
Ale klima jest bardzo pomocna w wilgotne dni dobrze osusza okna i wtedy warto jej używać
Mariusz - 2009-02-01, 11:00
GeRRaD napisał/a: | Ale klima jest bardzo pomocna w wilgotne dni dobrze osusza okna i wtedy warto jej używać |
To prawda!!!
laisar - 2009-02-01, 11:12
Tylko należy pamiętać, że dotyczy to głównie zamkniętego obiegu powietrza - głównym źródłem pary wodnej w kabinie samochodu są bowiem... ludzie.
jackthenight - 2009-02-01, 18:44
To ja czegoś chyba nie rozumiem.
Po co włącza się wentylator chłodnicy przy uruchamiany Klimatyzacji ?
Niech mi ktoś to wytłumaczy bo jakoś nie widzę w tym sensu ani logiki.
jurek - 2009-02-01, 20:31
U mnie się nie włącza obligatoryjnie. pozdr
jackthenight - 2009-02-01, 22:19
oki, cofam swoje pytanie.
Po zapoznaniu się z zasadą działania klimatyzacji wynika, że wentylator chłodnicy ma służyć schładzaniu skraplacza.
Pawel26 - 2009-02-14, 03:53
U mnie klima pracuje cały rok.Nawet przy minus 17 załanczała się( słychać jak rusza sprężarka) bez żadnych problemów.Oczywiście mówimy tu o ogrzewaniu .No i również jeśli chodzi o odparowanie zimą to nie ma o czym mówić zwłaszcza w MCV.
Mikele - 2009-10-14, 18:05
Pobawiłem się w archeologa i odkopałem wątek :)
Wczoraj po wycieczce Lublin-Chełm-Lublin i dziś po jeździe przy śniegu z deszczem zauważyłem, że znowu (po kupnie w lutym miałem takie problemy) klimatyzacja nie radzi sobie z odparowaniem szyb...
Szyba przednia przy włączonym nawiewie tylko na nią po bokach jest wciąż zaparowana, tak jakby z tych małych bocznych dysz powietrze nie leciało na nią. W dodatku nawet gdy klima pracuje na drugim biegu (wyżej nie daję, za dużo hałasu), tylne szyby nie osuszają się w ogóle, nawet po godzinie jazdy...
Czy ktoś jeszcze poza mną ma takie problemy, czy może powinienem kolejny raz odwiedzić ASO ? A może macie jakiś system jak pozbywać się zaparowanych szyb ???
Pozdrawiam.
Beckie - 2009-10-14, 18:22
Mój sposób: klima. Z tylnymi też daje radę, w bagażniku różnie bywa.
gigi303 - 2009-10-14, 18:33
Mikele napisał/a: | Pobawiłem się w archeologa i odkopałem wątek :)
Wczoraj po wycieczce Lublin-Chełm-Lublin i dziś po jeździe przy śniegu z deszczem zauważyłem, że znowu (po kupnie w lutym miałem takie problemy) klimatyzacja nie radzi sobie z odparowaniem szyb...
Szyba przednia przy włączonym nawiewie tylko na nią po bokach jest wciąż zaparowana, tak jakby z tych małych bocznych dysz powietrze nie leciało na nią. W dodatku nawet gdy klima pracuje na drugim biegu (wyżej nie daję, za dużo hałasu), tylne szyby nie osuszają się w ogóle, nawet po godzinie jazdy...
Czy ktoś jeszcze poza mną ma takie problemy, czy może powinienem kolejny raz odwiedzić ASO ? A może macie jakiś system jak pozbywać się zaparowanych szyb ???
Pozdrawiam. |
Mam tak samo, wystarczy lekko uchylić szybkę na chwilę i problem znika sam
psur - 2009-10-14, 19:32
Ja nie mam klimy i większych problemów nie mam. Dmuchawa na 2, powietrze ciepłe i zaparowanie znika. Najdłużej trzyma się na tylnej szybie i tylnych bocznych. Jeśli siedzą tam pasażerowie to tak nawet z pół godziny trzeba czekać. Żeby przyśpieszyć oparowywanie tylnej szyby włączam czasem jej ogrzewanie.
GeRRaD - 2009-10-14, 19:44
Co do czasu jazdy do osuszenia nie mierzyłem - ale myslę że to mozliwe że nie da się całkowicie usunąć pary wodnej z wnętrza - wnosimy ją na butach, ubraniach i oddajemy do atmosfery z oddechem
flowerman - 2009-10-14, 21:05
U mnie też klima chodzi cały czas i na razie daje radę bez problemów
gigi303 - 2009-10-15, 18:59
zawsze można jeszcze użyć środka "antypara" do szyb dostępne w każdym sklepie i stacji benzynowej
sami-99 - 2009-10-21, 14:23
Cytat: | zawsze można jeszcze użyć środka "antypara" do szyb dostępne w każdym sklepie i stacji benzynowej |
Dostępna bez recepty.
tomaszgebala - 2010-01-05, 21:12
Mikele napisał/a: |
Szyba przednia przy włączonym nawiewie tylko na nią po bokach jest wciąż zaparowana, tak jakby z tych małych bocznych dysz powietrze nie leciało na nią. W dodatku nawet gdy klima pracuje na drugim biegu (wyżej nie daję, za dużo hałasu), tylne szyby nie osuszają się w ogóle, nawet po godzinie jazdy...
Czy ktoś jeszcze poza mną ma takie problemy ???
|
u mnie jest tak samo, jakby klima w ogóle nie działała ((
Beckie - 2010-01-05, 21:18
Z obiegiem wewnętrznym też parują mi szyby, po ustawieniu nawiewu z zewnątrz nie parują.
Swoją drogą mogliby dać jedną żarówkę więcej, żeby nie trzeba było macać w czasie jazdy w celu sprawdzenia jaki obieg jest w użyciu.
benny86 - 2010-01-05, 21:44
Koledzy wtrące się mimo że nie mam dacii - nawet najlepsza klima nie pomoże jeśli zebrało się dużo wilgoci w aucie - z doświadczenia wiem że bardzo skuteczne jest dokładne poodkurzanie wnętrza - pozbywamy się wtedy kurzu i drobinek piasku, które chłonią wilgoć szybciej niż niemowle mleko....
Pawlo - 2010-01-06, 18:01
Czasem też pomaga wymiana filtra przeciwpyłkowego, jeśli ktoś ma albo sobie zrobił.
Jak filtr jest brudny to szyby strasznie parują!!!!!
Mówię to z doświadczenia bo ostatnio też mi zaczęły parować szybki, wyciągłem filtr i jak zobaczyłem jak wygląda to podjechałem kupić wymieniłem i święty spokój. (dziurkę na filtr sam wycinałem). Co do wody na wycieraczkach to fakt że dobrze jest ją czasami wylać lub po nocy wykruszyć jak jest zamarznięta
Co do szyb z tyłu po wymianie filtra też przestały parować.
Zeszłej zimy nie miałem filterka to też miałem problem z szybami trudno je było odparować a nie mam klimy.
tomaszgebala - 2010-02-05, 22:56 Temat postu: jak jest z klimatyzacją czy aktualnie, przy temp. rzędu -5 stopni klima powinna osuszac wnętrze czy nie? Czy przy chloszie minus kilka stopni powinna dzielać?
laisar - 2010-02-05, 23:17
Jeśli się włącza - to używać. Jak będzie zbyt niska temperatura to się po prostu nie włączy...
KaS602 - 2010-02-06, 00:11
http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1538
Mariusz - 2010-02-06, 09:34
laisar napisał/a: | Jeśli się włącza - to używać. Jak będzie zbyt niska temperatura to się po prostu nie włączy... |
Układ chłodzenia nie włączy się natomiast sprężarka będzie pracować i pozwoli to na jej przesmarowanie (łożyska). Ustaw tylko na wyższą temp pokrętło.
Gość - 2010-02-18, 11:06
Jak na razie w moim SX 4 klima daje rade w zimie i załącza sie-mrozi nawet przy ujemnych temperaturach.Kiedys nie nastawiłem temperatury na cieplejszą i ciągle mi zimno było a tu potem patrze- klima chłodzi wnętrze. Odnośnie wilgoci w aucie polecam stary prosty sposób-gazetki zwykłe papierowe - nie kolorowe pod dywanik i ew. na dywanik. Wszystko wciąga pięknie - nawet podłoge pod dywanikiem - bo przeciez bywa ze nam sie naleje pod dywanik.
fotolabor - 2013-02-06, 19:20
Jak można sprawdzić czy chodzi klima teraz w zimie ? każą włączać nawet w zimie ponoć to dla jej dobra nie psuje się .Włączam a tu nawiew zimny trudno wyczuć czy to klima czy zimne powietrze .Bez klimy też zimne powietrze.
benny86 - 2013-02-06, 19:23
Może spróbuj włączyć klimę przy nagrzanym wnętrzu? Wtedy różnica temperatur powinna być odczuwalna. Inna sprawa, że w klimach manualnych z którymi do tej pory się zetknąłem była funkcja automatycznego włączenia gdy skierowało się nawiew na szybę, więc prawdopodobnie codziennie ją włączasz.
fotolabor - 2013-02-06, 19:32
benny86 napisał/a: | Może spróbuj włączyć klimę przy nagrzanym wnętrzu? Wtedy różnica temperatur powinna być odczuwalna. Inna sprawa, że w klimach manualnych z którymi do tej pory się zetknąłem była funkcja automatycznego włączenia gdy skierowało się nawiew na szybę, więc prawdopodobnie codziennie ją włączasz. |
W D D jest klima manualna, przycisk który włącza klimę .Klima włączona przycisk podświetlony ,wyłączona brak podświetlenia.Ale spróbuję nagrzać kabinę skorzystam z rady ,dzięki
Mariusz - 2013-02-06, 21:39
Włącz klimę, a napewno usłyszysz dźwięk załączającej się sprężarki. Przełącz cyrkulację powietrza na kabinę i przekręć pokrętło regulacji temp na najniższą. Nie ma bata sprężarka przejdzie na dociążenie i odczujesz chłód lecący z kratek
Nikita_Bennet - 2013-02-07, 22:19
mnie zastanawia coś innego.
Latem klima ładnie chłodzi, zamarznąć idzie ;) Obieg wewnętrzny i jest kosta w aucie.
Zimą po zamknięciu obiegu - powietrze z autka, szyby przez chwilę parują a potem potrzebuję z 5-10 minut przy zimnym powietrzu z nawiewów aby zlikwidować zaparowane szyby.
Zawsze zdawało mi się że aby osuszyć szyby to obieg wewnętrzny, włączenie klimy bez względu czy cieple czy zimne powietrze i zaparowanie z szyb powinno zniknąć.
Może ktoś wytłumaczyć mi jak to jest?
I druga sprawa - w Fiacie panda włączenie max nawiewu (pozycja 4) daje mocny nadmuch, w loganie ustawienie nawiewu na maxa daje tyle co w pandzie mam w połowie (pozycja 2 przełącznika nawiewu). Wydaje mi się czy coś nie tak z nadmuchem?
Auto Krytyk - 2013-02-08, 10:07
Przecież w zimę nie włączy ci się kompresor w klimie bo są zabezpieczenia że poniżej +2-+5 stopni nie załączy się sprężarka.
Mariusz - 2013-02-08, 12:26
Włączyć się włączy tylko nie przejdzie w pracę dociążenia.
Nikita_Bennet - 2013-02-08, 12:58
zima - okres od listopada do konca lutego ;)
Nawet przy temp 4-10st jest jak opisałem wyżej.
maciek - 2013-02-08, 13:11
u mnie w instrukcji pisze że:
Cytat: | Układ klimatyzacji działa wyłącznie wówczas, gdy temperatura otoczenia jest wyższa niż 4°C |
Mariusz - 2013-02-08, 23:32
Układ klimatyzacji działa kiedy sprężarka pracuje na dociążeniu. Dzisiaj przy -1 stopni załączyłem sprężarkę, ale nie stety układ nie chłodził. Sprężarkę słychać jak się załącza
pol34 - 2014-01-20, 10:04 Temat postu: Temperatura załączenia sprężarki klimatyzacji? Ktoś jest orientuje od jakiej najniższej temperatury w naszych daciach powinna załączać się klimatyzacja?Dzisiaj rano temperatura ok zera i tylko kontrolka się zaświeciła a sprzęgło agregatu nie było słychać,dopiero po przejechanie paru kilometrów się załączyła.
laisar - 2014-01-20, 10:25
3°C.
wojtek_pl - 2014-01-20, 10:34
W Megane miałem +4C jako graniczną temperaturę. Tu może być podobnie.
pol34 - 2014-01-20, 10:40
Wielkie dzięki bo już miałem dzwonić do serwisu,jeszcze jutro to raz sprawdzę.
Dar1962 - 2014-01-20, 13:35
jeśli masz garaż a chcesz wymusić kilkuminutową przynajmniej pracę układu klimatyzacji (chociażby dla cotygodniowej konserwcji i smarowania) włączaj ją natychmiast w garażu. Wtedy jest duża szansa,że zadziała. Potem już na zewnątrz nawet przy mrozie powinna działać do pierwszego wyłączenia. Przynajmniej tak mi się wydaje w oparciu o moje eksperymenta
bossboss - 2015-01-14, 11:34 Temat postu: Klimatyzacja w zimie-czy działa??? Witam. Mam pytanie do kolegów. W lecie jak odpalałem klimatyzację to słyszałem pod maska takie"pyk" i czułem jak włącza się sprężarka pod maską(lekkie wibracje-trzęsienie autem) oraz wskazówka obrotomierza lekko się unosiła. Gdy próbuję włączyć klimę w zimie to słyszę to "pyknięcie pod maska" ale nie ma wibracji ani nie unosi się wskazówka obrotomierza??i moje pytanie brzmi:
czy to normalne?czy klima w zimę chłodzi?czy się nie załącza bo jest za niska temperatura?
fotorobart - 2015-01-14, 11:42
klima powinna zawsze działać jeśli jest sprawna, ja w zimie w C4 uruchamiam co 4 tyg. na 10-15 minut, w celu nasmarowania sprężarki, w Dusterze też tak planuję robić
BoloSr - 2015-01-14, 11:57
fotorobart napisał/a: | klima powinna zawsze działać jeśli jest sprawna, ja w zimie w C4 uruchamiam co 4 tyg. na 10-15 minut, w celu nasmarowania sprężarki, w Dusterze też tak planuję robić |
palnowac mozesz ale ponizej jakies temperatury nie zalaczy sie :(
fotorobart - 2015-01-14, 12:16
BoloSr skąd ta pewność? Przecież w Dacii jest manual
Marek1603 - 2015-01-14, 12:28
fotorobart napisał/a: | BoloSr skąd ta pewność? Przecież w Dacii jest manual |
Tak ale sygnał z przycisku idzie przez moduł UCH i steruje przekaźnikiem sprzęgła sprężarki.
Jeżeli masz do UCH wprowadzony sygnał temp. to ci nie załączy przekaźnika.
BoloSr - 2015-01-14, 12:28
fotorobart napisał/a: | BoloSr skąd ta pewność? Przecież w Dacii jest manual |
i co z tego ze jest manual poprostu sie nie zalacza i juz wiem to bo widze kiedy dziala a kiedy nie :)
fotorobart - 2015-01-14, 12:34
dzięki za wyjaśnienie :)
Ikarusiarz - 2015-01-14, 13:06
Sorry za zamęt, ale u mnie działa. Raz na jakiś czas włączam w celu "rozruszania", czy też odparowania szyb.
bossboss - 2015-01-14, 13:29
u mnie też jest "pyknięcie pod maską" ale wydaje mi się że inaczej się zachowuje niż w lato i teraz nie wiem czy tak ma być czy nie.
piku - 2015-01-14, 13:59
Korzystam z wysokiej temperatury i włączam klimę, żeby trochę "pochodziła". Staram się to robić zimą, gdy tylko na dworze jest zdecydowanie powyżej 0 C.
piotr. z - 2015-01-14, 14:31
W okolicach -4 stopni nie włączy się. Nie chodzi o to aby schłodzić wnętrze ale właśnie odparować szyby.
Mariusz - 2015-01-14, 18:09
bossboss,
Opcja szukaj
http://www.daciaklub.pl/f...ht=klimatyzacja
Andrzej Zajczuk - 2015-01-14, 22:59
W uzupełnieniu dyskusji cytat z artykułu na moto.pl: "Niekiedy pojawiają się głosy, że klimatyzacja nie włącza się przy niskich temperaturach (poniżej ok. 4 st. C). Może tak się dziać, gdy nasze auto wyposażone jest w zabezpieczenie przed oblodzeniem parownika. Aby to obejść i korzystać w mroźne dni z układu klimatyzacji trzeba zamknąć obieg powietrza i poczekać aż wnętrze nieco się nagrzeje. Wtedy sprężarka powinna ruszyć bez problemu."
Ajgor - 2015-01-14, 23:37
Brzmi logicznie. Teraz trzeba czekać tylko na mróz żeby to sprawdzić
keikan - 2015-01-15, 07:13
ja też używam klimy w zimie do odparowania szyb. A przy okazji zauważyłem, że w mroźne dni wnętrze auta się szybciej nagrzewa, niż bez klimatyzacji.
wojtek_pl - 2015-01-15, 08:27
keikan napisał/a: | ja też używam klimy w zimie do odparowania szyb. A przy okazji zauważyłem, że w mroźne dni wnętrze auta się szybciej nagrzewa, niż bez klimatyzacji. | Jak ustawisz obieg zamknięty to pewnie nagrzeje się szybciej. Ale to nie ma związku z włączeniem chłodzenia...
maciek - 2015-01-15, 11:47
u mnie instrukcja w Fordzie pisze o 4 C.
keikan - 2015-01-15, 11:52
wojtek_pl napisał/a: | keikan napisał/a: | ja też używam klimy w zimie do odparowania szyb. A przy okazji zauważyłem, że w mroźne dni wnętrze auta się szybciej nagrzewa, niż bez klimatyzacji. | Jak ustawisz obieg zamknięty to pewnie nagrzeje się szybciej. Ale to nie ma związku z włączeniem chłodzenia... |
Prawie nigdy nie włączam obiegu zamkniętego, bo dopiero wtedy szyby parują, że hej!
Obiegu zamkniętego używam tylko, gdy jadę ja jakimś śmierdzielem, czyli kopcącym dieslem, albo benzyniakiem spalającym olej.
piotr. z - 2015-01-15, 18:39
wojtek_pl napisał/a: | keikan napisał/a: | ja też używam klimy w zimie do odparowania szyb. A przy okazji zauważyłem, że w mroźne dni wnętrze auta się szybciej nagrzewa, niż bez klimatyzacji. | Jak ustawisz obieg zamknięty to pewnie nagrzeje się szybciej. Ale to nie ma związku z włączeniem chłodzenia... |
Klima wysusza powietrze i przez to nagrzewanie przebiega szybciej. Dlatego tak ciężko nagrzewa się zawilgocone mieszkania- potrzeba sporo energii do nagrzania wody (również tej w powietrzu).
karol85 - 2015-01-15, 18:52
Cytat: | Prawie nigdy nie włączam obiegu zamkniętego, bo dopiero wtedy szyby parują, że hej!
Obiegu zamkniętego używam tylko, gdy jadę ja jakimś śmierdzielem, czyli kopcącym dieslem, albo benzyniakiem spalającym olej. |
Na zamkniętym obiegu wentylator miesza już wysuszone powietrze. Przy włączonej klimie nie powinny parować szyby.
cookie - 2015-01-15, 22:51
karol85 napisał/a: | Cytat: | Prawie nigdy nie włączam obiegu zamkniętego, bo dopiero wtedy szyby parują, że hej!
Obiegu zamkniętego używam tylko, gdy jadę ja jakimś śmierdzielem, czyli kopcącym dieslem, albo benzyniakiem spalającym olej. |
Na zamkniętym obiegu wentylator miesza już wysuszone powietrze. Przy włączonej klimie nie powinny parować szyby. | a to co wydychasz i paruje z tapicerki to suche CO2
karol85 - 2015-01-16, 10:27
cookie napisał/a: | a to co wydychasz i paruje z tapicerki to suche CO2 |
W wydychanym powietrzu jest para wodna, która trafia na parownik, na którym w skutek zjawiska kondensacji, para wodna (postać gazowa) przy spadku temperatury powietrza przechodzi w fazę ciekłą.
Im mniej świeżego powietrza z parą wodną dostarczamy do układu, tym bardziej wysuszone powietrze wewnątrz kabiny się staje.
Pozdrawiam
cookie - 2015-01-16, 17:13
karol85 napisał/a: | cookie napisał/a: | a to co wydychasz i paruje z tapicerki to suche CO2 |
W wydychanym powietrzu jest para wodna, która trafia na parownik, na którym w skutek zjawiska kondensacji, para wodna (postać gazowa) przy spadku temperatury powietrza przechodzi w fazę ciekłą.
Im mniej świeżego powietrza z parą wodną dostarczamy do układu, tym bardziej wysuszone powietrze wewnątrz kabiny się staje.
Pozdrawiam |
Masz rację. Umknelo mi, że piszesz o zamkniętym obiegu z włączoną klimatyzacją.
ken-wawa - 2015-12-10, 20:58 Temat postu: Klimatyzacja powinna być używana również zimą Klimatyzacja powinna byc uzywana rowniez zima, przynajmniej wg tego tekstu:
http://moto.wp.pl/kat,103...,wiadomosc.html
Co o tym sadzicie? I jak to sie ma to manualnej klimy, ktora jest w Daciach?
P.S. Ponizej duzy fragment, jesli komus nie chce sie otwierac linka:
" Wielu kierowców wyłącza klimatyzację po skończeniu się letnich upałów. W naszym klimacie oznacza to długi czas przerwy w pracy dla tego urządzenia. To jednak spory błąd. Taka pozorna oszczędność może doprowadzić do szybszego zużycia i awarii klimatyzacji. Elementem przede wszystkim narażonym na uszkodzenie jest sprężarka. Choć może się wydawać inaczej, jest to skomplikowane urządzenie, a jako takie nie może być bezawaryjne. Nieużywanie klimatyzacji przez dłuższy czas, na przykład przez całą zimę, może spowodować powstanie korozji na elementach ciernych sprzęgła sprężarki. Trzeba również pamiętać o tym, że czynnik chłodzący w układzie klimatyzacji jest jednocześnie nośnikiem oleju dla sprężarki. Jeśli przez długi czas nie używamy klimatyzacji, olej i czynnik rozwarstwiają się, a wówczas, tuż po uruchomieniu klimatyzacji, nie ma co liczyć na prawidłowe smarowanie elementów tego urządzenia. W sprężarce tłokowej szybko mogą powstać rysy; jednocześnie pojawiają się opiłki, które niszczą układ. Naprawa – jeśli będzie wymagała wymiary sprężarki – to wydatek rzędu kilku tysięcy złotych.
Z tego powodu warto regularnie (raz w tygodniu), choć na kilka minut, włączać klimatyzację nawet zimą. W ten sposób zadbamy o ten element i unikniemy kosztownych napraw. Taka chwilowa praca nie zwiększy zauważalnie zużycia paliwa, a na pewno ewentualne wydatki w serwisie będą niewspółmiernie większe.
Korzystanie z klimatyzacji zimą jest często nie tylko zalecane, ale też bardzo przydatne. Pamiętajmy, że urządzenie to nie tylko potrafi schłodzić powietrze, ale też je osusza. Ta druga cecha, która latem często nie jest mile widziana, zimą może być zbawienna. Duża wilgotność powietrza o tej porze roku, w połączeniu ze śniegiem wnoszonym na butach i ubraniu do auta, powoduje, że w samochodzie zbiera się dużo wody. Nie dość, że jest to nieprzyjemne, to prowadzi do gnicia i zagrzybienia elementów tapicerki (co jest niedobre dla naszego zdrowia), a wilgoć zbierająca się na szybach, podczas mrozu zamienia się w warstwę lodu. Najbardziej skutecznym sposobem na ograniczenie wilgoci w kabinie jest właśnie osuszanie powietrza za pomocą klimatyzacji. "
gregorisan - 2015-12-10, 21:02
Korzystam - bardzo szybko odparowują szyby.
Nikita_Bennet - 2015-12-10, 21:07
ale chyba nie działa w każdej temperaturze ta klimatyzacja?
wojtek_pl - 2015-12-11, 07:28
Prawdopodobnie sprężarka nie włącza się jeżeli temperatura zewnętrzna jest poniżej iluś tam. W Megane było to +5C . Tu może być podobnie.
Poniekąd słusznie. Po co chłodzić zimne powietrze?
DrOzda - 2015-12-11, 08:31
Nie chodzi o chłodzenie powietrza tylko zbyt gęsty lub wręcz zmrożony czynnik w układzie. ..
eplus - 2015-12-11, 09:05
Olej może zgęstnieć, ale bez przesady, pasek zapiszczy i sprężarka ruszy.
Ale widzę inną barierę: jeśli powietrze wlotowe ma 33 stopnie, to ochładzamy je - i wylotowe ma 19, i doskonale. A jeżeli powietrze dolotowe ma 1C - to jak je ochłodzimy, to schodzimy poniżej zera i mamy momentalnie wielki sopel, czyli wersję poliftingową klimy Dacia. Osuszanie powietrza polega na obniżeniu temperatury do 6...3C, nie niżej, bo efekt to zjawisko fizyczne, z którym dyskutować się nie da.
Na pociechę: powietrze w takie mroźne ranki, jak dziś, ma wilgotność bezwzględną bardzo mała, i choćby z ust nam buchały kłęby pary, to ilość gramów wody w metrze sześciennym jest znikoma nawet, gdy względna wilgotność osiąga 100% (poniekąd stąd się biorą te kłęby). Gdy uda się to powietrze podgrzać o 10...15C, to wilgotność względna spadnie z pewnością poniżej granicy komfortu (jakieś 30%) i wystarczy trochę podgrzać auto, aby szyby odparowały.
Dar1962 - 2015-12-11, 11:29
włączanie klimatyzacji zimą ma sens głównie z uwagi na jej właściwą konserwację - czynnik zawiera olej, który smaruje układ i samą sprężarkę. Warto więc choć raz w tygodniu uruchamiać ją na kilka minut niezależnie od temperatury
krakry1 - 2015-12-11, 18:30
U mnie klima buczy przy temperaturach około 5 st. i poniżej. Jest to gość głośne i obawiam się, że coś może się uszkodzić, dlatego jej nie używam. Facet od klimy mówił, że mogą być to zamarzające przewody lub parownik.Trzy sezony temu, kiedy zauważyłem to zjawisko myślałem, że klima mi siada (akurat skończyła się gwarancja) - dopiero jak się ociepliło i wszystko wróciło do normy poznałem powód tego buczenia - niska temperatura otoczenia.
Dar1962 - 2015-12-11, 19:06
http://moto.wp.pl/kat,103...,wiadomosc.html
PiotrWie - 2015-12-11, 19:12
Ja praktycznie nie wyłączam - nic nie brzęczy, latem chłodzi, zimą daje szybsze odparowanie szyb także przy włączonym ogrzewaniu - jak na razie 5 lat działa, nie wymagała jak dotychczas dobijania.
|
|