Kauris - 2017-12-03, 01:02 Temat postu: Test łosia i slalom sandero stepway 2017 https://www.youtube.com/watch?v=fekg75XbjBg pixa - 2017-12-03, 09:58 Ciekawe jak by wypadła zwykła Sandero. Mam wrażenie, ze Stepway traci ze względu na podwyższone zawieszenie. laisar - 2017-12-03, 11:37 Coś w tym guście: https://www.youtube.com/watch?v=F2zL7RMxF9U - to niby test ESC, ale w zasadzie to samo, tyle że bez słupków. (Co istotne - kierownicą kręci automat, więc wszystkie auta testowane są identycznie). Dar1962 - 2017-12-03, 13:40 zwykłe sandero wypadnie lepiej bo jest niższe - o ile dobrze zauważyłem - stepway im szybciej jedzie tym lepiej pokonuje test łosia 
kakus - 2017-12-03, 18:15 z tego co piszą to kolejne testy ( przy wyższych prędkościach ) były już po obeznaniu się z prowadzeniem auta...... Dymek - 2017-12-03, 23:13 W pierwszym przejeździe Sandero zaliczyło uślizg na pachołku pod przednim kołem. Myślę, że gdyby nie to, manewr wypadłby zupełnie inaczej. tosiek - 2017-12-04, 17:38 Kiepsko ;/ ryjas - 2017-12-05, 17:48 Ten test obnaża tylko złe skalibrowanie ESP. Stepway przy wiekszych prędkościach radzi sobie nie gorzej niż np. Ateca, która przy 71 km/h jedzie duuuzo lepiej: https://www.youtube.com/watch?v=9JWdEVH4k5k Ten sam koncern ale dużo wyższa cena: https://www.youtube.com/watch?v=ATCoPbL2uwA https://www.youtube.com/watch?v=B5aM30TFZ-w C3 z kolei fajnie jedzie do 75 km/h a póżniej jakas masakra: https://www.youtube.com/watch?v=92CGyNS024c Ale już przy 78 jest miodzio. Dramat jest tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=B6xF0Di9Qa4 Auto cenowo całkiem atrakcyjne. Ale mimo wszystko dużo droższe od Stepwaya. Z kolei w aucie 10 razy droższym mimo usilnych prób fizyki się nie oszuka: https://www.youtube.com/watch?v=22Z6Sktehc4 laisar - 2017-12-05, 18:54
Ten test to raczej z kolei obnaża nierównomierność procedury - pierwszy skasowany pachołek nie wynika ani z winy auta, ani z powodu fizyki, tylko jest wyłącznym dziełem kierowcy. Dlatego takie testy owszem - coś tam mówią, ale nie wszystko, za to głównie i przede wszystkim to, jak z autem poradzili sobie ci konkretni kierowcy testowi. Którzy zapewne posiadają duże umiejętności i doświadczenie, ale efekty ich pracy są równie odległe od typowych sytuacji na drodze, jak zalinkowane już zestandaryzowane testy ESC przeprowadzane przez EuroNCAP za pomocą robotów. W każdym razie wyniki jednych i drugich badań bardziej należy oglądać jako _przykład_ zachowania się aut przy pewnych prędkościach, a nie oceniać w kategoriach _jakości_ prowadzenia ("dobrze/źle"). Zjawiska występujące w testach są bowiem nieliniowe i jak wystarczy niewielka zmiana warunków, żeby efekty były całkowicie odmienne. Kauris - 2017-12-05, 18:58 Dramat to jest jak wspomaganie kierownicy padnie w trakcie.. https://www.youtube.com/watch?v=ZrPxXLj_7sI As you saw on the video, Hyndai i30 continues on straight out of the moose-testtrack beacause the steering shuts down. The power steering shuts down in the middle of the track. I have a small red symbol on the dashboard that tells me something is wrong with the steering. It doesn't need a lamp, you can feel it quite clear while turning the wheel. Jak na podniesione, miękkie autko na oponach typu 'energy saver'... moim zdaniem bez tragedii. Pewnie kierownik za pierwszym razem nie spodziewał się, że zjedzie z fotela ;) laisar - 2017-12-05, 19:06
Rozumiem, że to hiperbola, ale tak na serio to wątpię, żeby się to komukolwiek zdarzyło, bez względu na brak trzymania bocznego fotela, w Dacii czy jakimkolwiek innym aucie. Przecież nawet w najbardziej krzesełkowej pozycji w fotelu nie siedzi się jak na taborecie, tylko zapiera nogami o podłogę i nadkole oraz trzyma rękoma kierownicę. Zawsze jest czas możliwość utrzymania pozycji, chociaż czasami być może faktycznie wymaga to dodatkowego wysiłku... kicpra - 2017-12-05, 19:42 W aucie ze wspomaganiem, gdy ono wysiądzie jeździ się słabo ale się da bez większych problemów .
ryjas - 2017-12-06, 12:55 Zalezy czy wspomaganie jest hydrauliczne czy elektryczne |
