rysiek223 - 2018-05-01, 17:46 Temat postu: Wyprawa na Słowację Wybieram się na Słowację w Tatry Wysokie i zastanawiam się czy w ogóle wjeżdżać na ich terytorium samochodem ze względu na ich obowiązkowe wyposażenie auta i zakaz umieszczania czegokolwiek na przedniej szybie zatem odpada i kamerka i nawigacja. Macie jakieś doświadczenia podczas Waszego pobytu na słowackich drogach? defunk - 2018-05-01, 18:24 Po prostu kup linkę holowniczą i komplet żarówek. Apteczka... apteczkę w aucie niby jakąś mam, ale ważniejsza i tak jest ta w plecaku (którą zabieram na szlak, oby nigdy się nie przydała). O nawigacji na szybie nic nie słyszałem, a po Słowacji troszkę jeździłem (i raz mnie nawet policja zatrzymała, a to za wypalone LED-y w świetle dziennym). Natomiast jeśli chodzi o kamizelkę dla każdego pasażera to czytając pod pewnym kątem nasze przepisy i tak powinieneś je mieć 
eplus - 2018-05-01, 18:46 Nie piernicz się, jedynie kamizelkę powinieneś mieć w kabinie, u nich trzeba rzekomo mieć 1 kamizelę na każdą osobę, jeżdżę tam i niby mam jakąś taśmę nieatestowaną (2x się przydała w PL)i trójkąt bermudzki, rzeczy przyklejone do przedniej szyby nie mogą utrudniać widoczności (podobno nawigację lepiej mieć w lewym dolnym rogu szyby, ja sobie tym nie zawracam głowy).Podstawowa zasada: jedziesz przepisowo i nie wychylasz się, to cię nie zatrzymają. A jak ryzykujesz albo fikasz, to tak czy tak coś znajdą. Ostatni bastion - Konwencja Wiedeńska: obowiązuje wyposażenie auta właściwe dla kraju rejestracji. Ciekawe, czy w Słowackich Tatrach nadal sprawdzają ogumienie zimowe    
Tylko ubezpieczenie w góry sobie kup, bo jak nie, to w razie czego wrócisz boso 
wojtek013 - 2018-05-01, 19:46 Właśnie wróciliśmy z Bogacs na Węgrzech. Przez SK przejeżdżamy zwykle 2-3 razy w roku od jakichś piętnastu lat i jeszcze nigdy nie mieliśmy kontroli zakończonej mandatem. Trzeba jeździć przepisowo - zwłaszcza w terenie zabudowanym; po prostu jak Słowacy - zona 50 to 50; poza terenem zabudowanym, o ile droga pozwala tak 100 kilka jest OK. Lub lepiej znaleźć sobie "pilota" i jego się trzymać. Wyposażenie: koło zapasowe, lewarek, klucz (o ile jest na wyposażeniu auta); komplet żarówek i bezpieczników, apteczka z jakimś tam CE, kamizelki w ilości sztuk bodaj tylu ile osób (pasażerów) przebywa po zmroku poza autem, trójkąt. Wszelkie navi, lewy dolny róg szyby, nie pamiętam jak z linką, ale i tak przeważnie mam ze sobą. I chyba tyle tak na szybko. Opony zimowe od 15 listopada do 15 marca. I tak jak @eplus pisze: w razie w na Słowacji, helikopter Horskiej záchrannej služby to nie taksówka TPOR. |
