Mariaczii - 2018-05-06, 10:54 Witajcie, ja szukam auta do transportu zarówno rodziny jak i gratów do nagłośnienia imprez. Zastanawiam się nad zakupem logdy w dieselu 1.5 dci 110 Km bo jej właściwości wydają się być idealne dla mnie. Potrzebuje opinii osób które są użytkownikami właśnie takiego auta ew. auta z takim silnikiem. Na czym mi zależy?! W moim biznesie muszę dojechać pewnie na imprezę, auto nie może mi stanąć na drodze bez ducha. Moja Skoda jest pewna i nigdy mnie nie zawiodła, jak wasze lodgy? Będę wdzięczny za każdą opinię, o daci bardzo słabo piszą w internetach ale wy jesteście zdecydowanie grupą najlepiej zorientowaną. Pozdrawiam serdecznie wszystkich Mariaczii PS. Bardzo ładna jest ta Dacia Nortona, brał bym taka tylko w full opcji. Do admina, jeśli źle umieściłem post to przepraszam i proszę o przesunięcie w inne bardziej odpowiednie miejsce. benyo - 2018-05-06, 11:57 Mariaczii, przejechałem swoją Lodgy 60 tys. Zero awarii, zero problemów. Samochód prosty do bólu, niektóre rozwiązania wręcz archaiczne (mogą czasem denerwować jak np. Skrzypiacy fotel:) )Mój silnik to benzyna, ale z tego co można przeczytać na tym forum, raczej nikt nie ma większych problemów z tym samochodem. norton1 - 2018-05-06, 13:40 Ja mam ze swoją Lodgy dopiero ponad 12000 km zrobione więc jeszcze mało i póki co też żadnych problemów nie miałem. Jedyne rzeczy jakie zdążyłem zauważyć na minus to: - trochę szurają uszczelki drzwi na małych nierównościach jak się jedzie bez włączonego radia  . Mi to nie przeszkadza, ale podobno wystarczy co jakiś czas wazeliną techniczną potraktować i już jest spokój na jakiś czas.
- "dziwna" regulacja grzania w zimie, ciężko mi dopasować optymalne grzanie w samochodzie, podobno taki zastosowany mieszalnik że w jednym miejscu mocniej dmucha ciepłym a w innym słabiej. - głośno załączająca się sprzężarka klimatyzacji na zewnątrz, z kabiny jej praktycznie nie słychać więc jest dla mnie ok. - słabe wyciszenie dachu i drzwi, więc pewnie z czasem będę musiał je we własnym zakresie poprawić ale w porównaniu ze Skodą Fabia 1.9 SDI i tak wydaje mi się że przy większych prędkościach z boxem jest lepiej, Wiekszość tych minusów nie jest dla mnie zbyt dokuczliwa. Poza tym resztę rzeczy na plus jeśli chodzi o auto rodzinne. Spalanie też jak dla mnie ok. Moc silnika nawet przy 7 osobach na pokładzie w miarę ok się zbierała. Mogło by być większe DMC pojazdu bo łatwo przy 7 osobach i bagażu do niego dobić, zwlaszcza jak się na hak jeszcze rowery wpakuje, ale myślę że z czasem i tak trzeba będzie stosować dodatkowo przyczepkę na bagaże+rowery. Możesz jeszcze podpytać kolegę Wieża, też użytkuje Lodgy z 1.5 dci 110KM i ma już dużo więcej nalatane. Z tego co kojarzę to też nie narzekał na awaryjność tego silnika. norton1 - 2018-05-06, 13:44
A i dzięki za miłe słowa . Najlepsze jest to że do białego nie trzeba dopłacać a łączony z czarnym bardzo dobrze się prezentuje.
Mariaczii - 2018-05-07, 06:58 Tak przeszedłem konfigurator na stronie Daci i stwierdzam z zaskoczeniem, że nie ma tam wersji outdoor a najwyższą jest stepawey. Wrzuciłem tam wszystko z opcji co dało radę i cena nie przekroczyła 69k. Czy na nowe auta jest szansa na zniżkę u dilera? norton1 - 2018-05-07, 08:12 Ja jak kupowalem to po negocjacjach dostalem 2k zl + udalo mi sie wykupic w ramach dacia dla przyjaciol easy service 60000km/4 lata za 99 zl. Z tego co wiem ciezko jest wyrwac wiecej zwlaszcza na auto do produkcji. CzarnY - 2018-05-07, 11:26 Ja dostałem hak, zniżkę 1000 , dywaniki, dodatkowe dywaniki. SWilk - 2018-05-07, 15:37 Hej, Nie zwracaj uwagi na nazwy. Seria Limitowana "Outdoor" niby zniknęła, ale tegoroczny "Stepway" jest praktycznie identyczny. Różnica jest taka, że w tym roku ma jeszcze przyciemniane szyby, a zeszłoroczne Outdoory tego nie miały. Jeżeli się zdecydujesz, koniecznie poproś kogoś z forum o kupon "dla przyjaciół" - dostaniesz za niego akcesoria o wartości 800zł, tak samo osoba, która przekaże Ci kupon. Koniecznie popytaj o oferty w salonach poza Warszawą. Jak ja zamawiałem samochód, to w Warszawie nie można było dostać ani złotówki rabatu, a krakowski salon Łyko dał rabat 2000 i gratis listwę ochronną na bagażnik (polecam, jeżeli będziesz woził cokolwiek ciężkiego). W Lublinie jeszcze przebili tę ofertę dodając dywaniki i kredyt 50/50 bez ubezpieczenia (Łyko upierał się, że ubezpieczenie musi być, bo na czymś zarobić trzeba). A to ubezpieczenie to prawie 600zł wychodziło. Dla jasności, chodzi o ubezpieczenie kredytu, nie OC/AC. Także negocjować można i warto. Mariaczii - 2018-05-08, 07:41 Dziś jadę do salonu i zobaczymy co mi zaproponują, jak wspomniałem o konfiguracji własnej Dacii na stronie internetowej to się sprzedawca zaczął trochę dąsać. Z nowości to dorwałem taksówkarza stołecznego i zapytałem co myśli o swoim Lodgy i powiedział ,ze modli się o chłodne lato bo jego klientom jest duszno na środkowych siedzeniach :P Coś z tą klimą jest średniawo widzę. Tak czy inaczej w polu mojego zainteresowania pojawił się również trafic trzeba będzie sprawdzić :) tylko czasu mało Ps bardzo dziękuje za wszystkie pomocne odpowiedzi, wiem coraz więcej i wygląda to całkiem nieźle! Dymek - 2018-05-08, 08:08 Mariaczii- w zeszłym roku dla modeli, dla których była wersja Outdoor, nie było osobnej wersji Stepway (poza modelem Sandero). Wersje "Outdoor" wycofano z nowym rokiem dla wszystkich modeli Dacii, ale pojawiły się wersje Stepway. W stosunku do normalnej wersji Stepway główna różnica w wersji Outdoor to specjalna tapicerka z elementami "skóry" i pomarańczowymi przeszyciami oraz pomarańczowe wstawki na desce rozdzielczej i obowiązkowe MediaNAV w wyposażeniu. Outdoory ze względu na bogatsze wyposażenie zawarte w standardzie wychodziły też cenowo korzystniej od podstawowej wersji Stepway a dodatkowo w niektórych wypadkach można było mieć wyposażenie, które nie było dostępne w zwykłej wersji Stepway, nawet Laureate (np. w przypadku Sandero elektryczne szyby tylne czy podłokietnik). I jeszcze jedno- jeśli sondujesz salony w Warszawie należące do sieci RRG (chyba wszystkie poza salonem Dyszkiewicz z Konstancina), to jest to jedna i ta sama firma a ich oferty powinny być teoretycznie takie same. Jeśli trafisz w którymś z tych salonów do bazy klientów (choćby wyślesz maila), to pozostałe salony RRG już Cię widzą łącznie z całą historią, korespondencją, mailami i ofertami, które dostałeś gdzie wcześniej. Mimo to praktycznie są różnice między sprzedawcami- w moim wypadku wyróżniłbym salon RRG Al. Jerozolimskie ze względu na chęć kontaktu mailowego z klientem i najlepszą ofertę cenową. Zamawiałem co prawda w RRG na Puławskiej, ale na warunkach oferty z Jerozolimskich- mam więc porównanie. Mariaczii - 2018-05-08, 10:52 W sumie do tego na Jerozolimskich mam 5 minut piechotą, można by spróbować od tamtego salonu. norton1 - 2018-05-08, 11:23 Mi z kolei nie śpieszyło się aż tak bardzo z zamówieniem i zacząłem od wysłania do kilkunastu salonów mailowo zapytanie o konkretny model i konfigurację. Gdzie nie gdzie nie było odzewu mailowego do próbowałem telefonicznie. Z różnymi salonami było bardzo różnie, niektóre wogóle nie dawały rabatu i nawet jak potem dopytywałem o niego to nie było żadnej opcji, a w innych na starcie dostawałem rabat blisko 1500zł. W jednym z salonów na południu dostałem rabat ponad 2k i to była moja karta przetargowa w Decarze. Suma sumarum dostałem u nich o 200 zł rabat mniejszy niż w salonie na południu Polski, ale za to nie musiałem kombinować z odbiorem auta i załatwianiem formalności zdalnie. Co do RRG to chyba żle trafiłem na handlowca na Jerozolimskich, były problemy z komunikacją i umówieniem się na jazdę próbną, a jak trafiłem na Puławską to inny handlowiec nie chciał rozmiawiać o cenie, bo byłem przypisany do tego z Jerozolimskich. Mariaczii - 2018-05-09, 05:43 Wczoraj byłem w salonie Daci i zgarnąłem garść informacji min, że z kuponów od przyjaciół już nie dokupie sobie ubezpieczenia tego do 60 tysięcy bo tą promocje odwołali, mogę tylko sobie kupić dodatki. Pani po zapoznaniu się z moimi potrzebami zaproponowała mi dokkera, auto ma być również transporterem gratów firmowych na wesela i dokker ponoć większy. Generalnie gdybym teraz zamówił to do sierpnia może by mi auto przyjechało. Zniżki do 1200 zł, za prawie 4 tysiące mogę dokupić serwisy do 150 tyś w ASO. Generalnie nie ma jak przejechać się diselem a w benzynie tylko lodgy, dokker może jutro dojdzie. Pojawiły się pytania o wygodę jazdy dokkerem w długie trasy, ponoć można wymienić krzesło na takie z lepszą regulacją i dodać sobie jakiś rozsądny podłokietnik bo te ze stepawey jakiś taki cienki. Kolejny raz proszę was o opinię bo jesteście zdecydowanie najlepszym źródłem wiedzy. Ps 1. Nie wiem jak zrobić, że ktoś pomógł? A chciał bym :) Pozdrawiam serdecznie Mariaczii norton1 - 2018-05-09, 08:22 jak wejdziesz na wybrany dział forum masz na samej górze opcję utwórz temat i możesz sam nowy założyć. Jak go sam założysz, to chyba wtedy będziesz miał przy każdej odpowiedzi w tym wątku przycisk "Pomógł" Dymek - 2018-05-09, 08:29
Sam załóż osobny nowy temat, chyba najlepiej w dziale "Zakup Dacii"- wtedy admin wytnie stąd co trzeba. Fotele przednie są analogiczne jak w innych modelach Dacii pod względem wygody. Ważne aby fotel miał regulacje wysokości. "Macałem" chyba wszystkie rodzaje podłokietników fabrycznych Dacii, łącznie z tymi nowymi, zarówno montowanymi do oparcia jak i do tunelu. No i ten najcieńszy fabryczny, który mam do wersji Stepway jest (dla mnie) najlepszy- wszystkie większe by mi przeszkadzały. Właśnie jego minimalna szerokość jest idealna a brak schowka ogranicza jego wysokość. Podłokietniki akcesoryjne montowane na tunelu są w ogóle nie do przyjęcia. Na, ale to moje zdanie... Marek1603 - 2018-05-09, 09:32 No właśnie zniknął przycisk "pomógł". pawel1313 - 2018-05-09, 11:46
Jeśli tylko budżet pozwala to chociażby ze względu na przestrzeń brałbym traffica😉 Mariaczii - 2018-05-09, 17:10
Niestety budżet nie pozwolił :/ pawel1313 - 2018-05-09, 21:13
To chyba decydowałbym się na dokkera, bardziej praktyczny moim zdaniem do transportu gratów. Jedyna rzecz to proponowałbym sprawdzić wrażenia z jazdy w trasie, pod tym względem lodgy może być ciut lepsza ale to najlepiej organoleptycznie zweryfikować 😁 gfedorynski - 2018-05-10, 08:00 Kufer lodgy też jest naprawdę pojemny, więc jeśli jest możliwość po prostu przymierzyłbym się ze sprzętem do niego. Dracid - 2018-05-10, 08:08
Ja bym jeszcze proponował sprawdzić zamykanie przesuwnych drzwi, bo mnie wytrąciło z równowagi w salonie. topdrive - 2018-05-10, 17:57 Lodgy w środku jest trochę lepiej wykończona (chociażby zabudowa uchwytów pasów na słupkach B), do tego można mieć 4 elektrycznie otwierane szyby (plus w wersji 7. osobowej uchylne te w bagażniku). Kufer w Lodgy nie ustępuje Dokkerowi (szczególnie jak się wyjmie trzeci rząd foteli). Ja sam się zastanawiałem Dokker vs Lodgy, jak dotknąłem oba auta wybrałem Lodgy - bardziej cywilizowane, w sumie równie pakowne, a do tego 7. osobowe. Tylko klapa bagażnika się trochę za nisko podnosi i już ze 2 razy miałem guza na czole :P. To jest jedna z dwóch przewag Dokkera. Druga to półka nad głową kierowcy i pasażera, za to Lodgy ma zamykany schowek na desce (wspaniała rzecz!). Powodzenia w wyborze! :) Marek1603 - 2018-05-10, 18:07 Półka powinna pasować do lodgy jeżeli kupisz z "drugich rąk". arczi_88 - 2018-05-10, 18:41
A nawet jest jakieś 20 litrów większy :)
Oj może być problem - Dokker ma wyżej poprowadzoną linię dachu. Marek1603 - 2018-05-10, 19:32 Trzeba by przymierzyć. Najwyżej będzie niżej półka w środku. 
Ja w MCV-e phI miąłem taką dodatkowo nad zagłówkami foteli przednich. swissman - 2018-05-11, 07:30
oj tak, to jest tragedia... trzeba tak napieprzac tymi drzwiami ze za kazdym razem boje sie ze szybka w nich sie w koncu stlucze... w moim codziennie woze zone z psiakiem na tylnej lawce i czesto musze po zonie poprawiac zamkniecie drzwi z prawej... latwiej sie domykaja gdy ktores z okien jest otwarte... a zapomnij domknac uchylone okienko to ju calkiem horror... tak szklem wali w blache ze naprawde strach... pewnie lakier kiedys od tego walenia zacznie odpadac albo zaczepy sie pourywaja... pare miesiecy temu zamontowali dodatkowe zaczepy bo podobno niebezpiecznie bylo na jednym... byla taka akcja miedzynarodowa i trzeba bylo oddawac auta do warsztatu na dzien aby usuneli te usterke... te drzwi plus spalanie to dwa spore minusy dokkera... moim zdaniem... porownuje do starego Logana MCV 1.5dci 68KM... tamten mi palil 5.2 litra gdy go sprzedawalem z przebiegiem 212 000km a ten... ech, szkoda gadac... Mariaczii - 2018-05-11, 08:43 Wspaniale ,że użytkownicy dokkera się odezwali bo powiem ,że mi się mocno w jego stronę przechylił wybór. Ostatnio zapytałem kolejnego taksówkarza z warszawy o opinie o lodgy i powiedział parafrazując wypowiedź ,że większym gównem to w życiu nie jeździł ale ,że ma to za 50 zł dziennie i niczym się nie przejmuje to jeździ. Dodał ,ze nie miał auta w którym dźwignia kierunku mu się urwała po 50 tysiącach km. Dokera nie widziałem jeszcze na żywo ale jak słuchałem tego co w internetach piszą to nie ma nad czym marudzić, dodatkowo ponoć ma płaską podłogę i o pojemności bagażnika wg autocentrum ma większą pojemność bo aż 3000 l czym prawie o 400 l przewyższa lodgy. Półka pod nad szybą przednią jest bardzo kusząca, drzwi otwierane do boku bardzo się przydadzą, tylko zmartwiło mnie ,że pali dużo bo docelowo w trasy chce nim latać po weselach. No i żal ,że nie ma wersji long bo było by na dłużej. Jeśli będę brał to i lodgy i dokker w wersji stepway z mocnym doposażeniem. Marek1603 - 2018-05-11, 09:11 Ciekaw jestem czym ten taksówkarz wcześniej jeździł że urwał kierunki. Chyba władimircem. 
Mariaczii - 2018-05-11, 09:22 ponoć miał wcześniej pięćdziesiąt samochodów i ten jest najbardziej do bani :P benyo - 2018-05-11, 09:30
To licząc średnio dobijał dwa auta w roku :) Chyba, że jest 100 latkiem, wtedy dobijał jedno auto w roku :) jestem w stanie zrozumieć ułamanie "kierunku" w Lodgy 
swissman - 2018-05-11, 09:33 z tym spalaniem to az takiej tragedii nie ma... pali mi 6.5litra diesla ale tu gdzie nim jezdze (Zürich-Baden w Szwajcarii) sa ciagle korki w miescie i na autostradzie... mocno sie jednak rozczarowalem zaraz po zakupie gdy stwierdzilem ze z tych katalogowych danych to sobie moge papier toaletowy zrobic... przy Loganie MCV 1 bylo napisane ze pali srednio 5.2 litra na setke i TYLE palil przez prawie dziewiec lat... tu napisali cos o 4.5 litra czy cos i poczulem sie bzykniety bez mydla... zawsze po tankowaniu gdy wyzeruje wskaznik zuzycia paliwa to sie ciesze gdy mi pokazuje wartosci ponizej pieciu litrow... co po przejechaniu setki km zmienia sie na szesc+ Mariaczii - 2018-05-11, 09:40
Rozumiem ,ze jeśli w trasie zasówasz 140 to będzie 7/100 ? ja bym chciał mieć ten silnik disela 110 km czy będzie różnica w spalaniu ? route2000 - 2018-05-11, 09:49
Jaka pólka? Nad przednią szybą jak w Dokkerze? Nie będzie pasowała, bo dach ma inne przetłoczenie, tak pisał wcześniej na tym forum Laisar. 
arczi_88 - 2018-05-11, 10:19
No to masz coś nie tak. Fakt, lepiej się zamykają przy uchylonym oknie ale ja zamykam bez obawy o szybę. Jeszcze ani razu mi szyba nie tłukła o blachę. Poza tym ciężkie zamykanie przesuwanych drzwi przy zamkniętych oknach to chyba w każdym takim aucie normalne jest. route2000 - 2018-05-11, 13:30 To może lepiej zamykać drzwi tylne jak masz lekko otwarte przednie drzwi, wtedy nie tam takiego ciśnienia w środku, bo powietrze będzie miało gdzie uciec...
swissman - 2018-05-11, 13:56
miedzy szyba a blacha jest u mnie jedynie taka cieniutka uszczelka z gabki gruba na kilka milimetrow. gdy to scisniesz palcami to jakby nic nie bylo... gdy moja kobita pare razy probuje te drzwi zamknac a one nie chca to... nauczyla sie tak je zamykac ze pewnie przesuwane drzwi od stodoly wysokie na piec metrow zamykalaby z taka sama sila...
no i jeszcze drobiazg... kiedys rzadko uzywalismy tych drzwi po prawej stronie bo zona wozila pieska na kolanach, czasem gdy musialem je domknac to domykalem i cos tam chrobotalo... dopiero przy tym dokladaniu zaczepu zauwazylem ze drzwi wisza zbyt nisko i az sie sruba czy na czym to tam jezdzi wgryzla w metal wyrzynajac sobie nowa sciezke... poprawili mi to i zamalowali, od tamtej strony nie ma takiego stukniecia gdy sie drzwi zamyka bo jada rowno w prowadnicy... i faktycznie gdy mam zyczenie domknac je za pierwszym razem to jakby automatycznie otwieram na ten moment przednie drzwi... ale te tylne i tak czasem wydaja taki dzwiek jakby szyba o blache napieprzala... nie zawsze... mooze jakby te uczczelke pod szyba z grubszej gabki dac...? szyby mam ubezpieczone to jakbym nawet stlukl to mi wymienia w ramach ubezpieczenia... w Loganie szybe przednia wymienialem chyba cztery razy bo mi sie kamyki trafialy... Mariaczii - 2018-05-25, 10:16 To jest niesamowite, po przebraniu wielu opcji aut innych firm zdecydowałem się na roboczego woła w postaci dokkera i nie mogę nigdzie się nim przejechać ... szok i niedowierzanie. Dodatkowo te konfiguracje blokują elementy które człowiek by chciał dorzucić do auta jak np tempomat w wersji Laureate 1.6 SCe 100 LPG E6C. Na koniec dodam ,że pojęcia nie mam czym się różni 1.6 SCe 100 LPG E6C od 1.6 SCe 100 LPG. michele - 2018-05-25, 11:07 Na śląsku raczej bez problemu diesel, czy lpg. W zeszłym roku jak chciałem przejechać się lodgy to właśnie mi proponowali dokera, albo dustera z diesel lub lpg. Dymek - 2018-05-25, 13:22
Ale w czym konkretnie problem? Wersje Laureate mają tempomat w opcji za dopłatą 650zł. Oznaczenie E6C oznacza zgodność silnika z nową normą emisji spalin Euro 6c. Prawdopodobnie może to oznaczać istnienie filtra cząstek stałych również w silnikach benzynowych. Dymek - 2018-05-25, 14:35 Od września wszystkie nowe samochody będą musiały spełniać normę Euro 6c. Najwyraźniej u nas oferują jeszcze silniki Euro 6 i już nowe E6C. Widzę, że nabywcy Dacii na Zachodzie nie mają już wyboru... W TCe90 też już mają E6C. Może ktoś wie na 100%, czy we wszystkich benzynowych silnikach Renault z E6C jest filtr GPF ? d3mol3k - 2018-05-25, 17:20
Mi mój służbowy przy włączonej klimie (non stop - lato/zima) pali poniżej 5,5 l z tym że są to przeloty Szczecin Police i część po mieście - średnio 110 km dziennie (70km/40km) Kiedy wyłacze klimę to jest jeszcze gorzej bo schodzi do 4,7 l/100km :D. Tankuje do pierwszego odbicia przy tym samym dystrybutorze i przeważnie tyle samo litrów paliwa. Komputer nawet pokazuje prawidłowe spalanie zgodne z dystrybutorem. Różnica jest w okolicach 0,5 l. I nie jeżdżę spokojnie. Myślę że nie skłamię jak napisze że w mojej wersji pali to bydle 5,1 l/100 przy mieszanej jeździe. Przy miejskiej nie doszło jeszcze do 6 l/100km. |
