|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Pytanie do zapalonych ogrodników
GRL - 2018-06-24, 17:00 Temat postu: Pytanie do zapalonych ogrodników Trochę zaniedbałem swój trawnik.
Jesienią pojawił się mech.
Na wiosnę zasypało mnie chwastami z sąsiedniej działki.
Ostatnie 2 miesiące nawał pracy spowodował, że tylko kosiłem i uciekałem z powrotem przed komputer.
Jest słabo.
Zabrałem się właśnie za ratowanie "zieleńca".
Wykorzystałem 2-dniowe załamanie pogody i tuż po deszczach posypałem wszystko nawozem z żelazem, w celu zahamowania rozwoju mchu.
Zakupiłem również Starane do walki z dwuliściennymi (2 lata temu pięknie wybiło mi wszystkie chwasty).
I teraz pytanie, które chciałbym zadać.
Jak długo odczekać pomiędzy nawożeniem a spryskaniem środkiem chwastobójczym?
route2000 - 2018-06-25, 07:16
Lepiej to usuwać mech wertykulatorem, zgrabić resztę i dopiero je na nowo posiać brakujące miejsca trawę.
A spryskanie to niewiele pomoże, po jakimś czasie wyrosną ze zdwojoną siła.
GRL - 2018-06-25, 08:54
Jest tego za dużo, szczególnie koniczyny.
Met. mechaniczną nie da rady.
2 lata temu pomogło starane, teraz liczę na podobny efekt.
Problemem jest u mnie niezabudowana sąsiednia działka (i dojazd do niej wzdłuż drugiej krawędzi mojej działki).
Póki co mam ładny widok na las, ale również zielsko po pas tuż za płotem - rozsiewa się i do mnie.
jammo - 2018-06-25, 09:41
A co ci koniczynka w trawie przeszkadza? Ja też mam na swojej trawie inne gatunki niż ta " szlachetna dywanowa" ale mnie np. to nie przeszkadza. Zresztą jak się kosi regularnie raz w tygodniu, to i tak niewiele widać, ponadto trawnik mam dla siebie do użytku a nie na pokazy dla sąsiadów czy zwiedzających
PiotrWie - 2018-06-25, 14:32
Też mam trawnik "natural" koszony co 10 - 15 dni ( 30 arów, prawie dzień roboty) i przynajmniej nie zasycha, nie trzeba go nawozić czy podlewać. Jak chcesz żeby Ci się nie siały inne gatunki to chyba tylko przykryć dachem, zresztą badania wykazały że w przeciętnej glebie jest zapas nasion chwastów na jakieś 30 lat - więc i tak niewiele to da. Trawnik "dywanowy" wymaga troskliwej, najlepiej codziennej opieki - inaczej wygląda byle jak - a jak nie jesteś w stanie codziennie poświęcić mu przynajmniej 2 godzin to daj sobie spokój - lepszy naturalny mieszany .
GRL - 2018-06-25, 16:36
Ech, ten powiew elektrody...
Nigdy nie dostałem tam odpowiedzi na moje pytanie.
Zawsze tylko "a po co ci to?" i zmiana tematu na poboczny.
Dar1962 - 2018-06-25, 17:37
mech pojawia się gdy gleba jest zakwaszona - mech można usunąć mechaniczne ale glebę trzeba odkwasić , bo będzie odrastał w sprzyjającym mu środowisku - kup jakiś nawóz wapniowy i porządnie go nim potraktuj - w sklepie ogrodniczym poradzą ci jaki, ile użyć i jak często. Sporo informacji jest zresztą w necie pod hasłem odkwaszanie gleby, trawnika. Ja na działce rekreacyjnej z premedytacją dopuściłem do rozrośnięcia się mchu, który w większości wyparł trawnik - mniej koszenia, zielono nawet podczas suszy i braku podlewania, przyjemnie pod bosymi stopami
Marek1603 - 2018-06-25, 18:41
No to ja się wtrącę, bo nikt nic konkretnego nie pisze.
Zastosowałem i zdaje egzamin. Niestety trzeba tego trochę dać na wiosnę. No można jeszcze teraz i ewentualnie powtórzyć. Mech zbrązowieje i trawnik stanie się brzydki dopóki nie zacznie rosnąć trawa.
http://intermag.pl/dom-og...woz-granulowany
PiotrWie - 2018-06-25, 19:06
GRL napisał/a: | Ech, ten powiew elektrody...
Nigdy nie dostałem tam odpowiedzi na moje pytanie.
Zawsze tylko "a po co ci to?" i zmiana tematu na poboczny. |
Prosta odpowiedź na twoje pytanie jest taka - ponieważ zamierzasz wytruć cały ekosystem oprócz trawy to nie ma znaczenia ew odstęp - możesz nawet zastosować oba preparaty jednoczasowo.
A nasze odpowiedzi raczej były podyktowane próbami zasugerowania że można uzyskać trawnik z którego da się korzystać bez tak barbarzyńskich metod jak traktowanie go preparatem niszczącym dwuliścienne - ten zabieg będziesz musiał powtarzać bo monokultury nie da się uzyskać bez ciągłych zabiegów chemicznych - ja tam bym nie chciał by ziemia obok mojego domu była stale traktowana herbicydami a na pewno bym się nie położył na takim trawniku
GRL - 2018-06-26, 00:10
Marek1603 napisał/a: | http://intermag.pl/dom-ogrod/dom-ogrod/produkt/floramix-zielony-trawnik-bez-mchu-nawoz-granulowany |
3 dni temu zastosowałem podobny granulat. Zobaczymy co z tego mi wyjdzie.
PiotrWie napisał/a: | Prosta odpowiedź na twoje pytanie jest taka - ponieważ zamierzasz wytruć cały ekosystem oprócz trawy to nie ma znaczenia ew odstęp - możesz nawet zastosować oba preparaty jednoczasowo. |
No i gitara, w wolnej chwili przyatakuję.
PiotrWie napisał/a: | ... ja tam bym nie chciał by ziemia obok mojego domu była stale traktowana herbicydami a na pewno bym się nie położył na takim trawniku |
Hmm, ma opakowaniu preparatu jest napisane, że wejść można na trawnik po 12h od zastosowania, a wprowadzić zwierzęta roślinożerne dopiero po 21 dniach.
Po miesiącu chyba będę mógł dziecko wypuścić na ogródek?
PiotrWie - 2018-06-26, 09:42
GRL napisał/a: |
Hmm, ma opakowaniu preparatu jest napisane, że wejść można na trawnik po 12h od zastosowania, a wprowadzić zwierzęta roślinożerne dopiero po 21 dniach.
Po miesiącu chyba będę mógł dziecko wypuścić na ogródek? |
DDT tez wg opisu było tak nieszkodliwe że po wyzwoleniu więźniów obozów koncentracyjnych dosłownie posypywano nim - jednak przy długotrwałym stosowaniu okazał się bardzo szkodliwy dla środowiska - ja uznaję zasadę że tam gdzie to niezbędne - trudno trzeba stosować ( prawdopodobnie bez środków ochrony roślin nie wyżywilibyśmy 9 miliardów ludzi na Ziemi - choć patrząc na przekarmione społeczeństwa można stwierdzić że jest na czym zaoszczędzić - zdecydowana większość przekracza normę zdrowotną wzrost minus 100 +/- 10% ) ale gdy nie jest niezbędne trzeba unikać.
Marek1603 - 2018-06-26, 09:58
GRL napisał/a: |
Po miesiącu chyba będę mógł dziecko wypuścić na ogródek? |
Pod warunkiem, że nie jest roślinożerne.
PiotrWie - 2018-06-26, 10:02
Marek1603 napisał/a: | GRL napisał/a: |
Po miesiącu chyba będę mógł dziecko wypuścić na ogródek? |
Pod warunkiem, że nie jest roślinożerne. |
Dzieci są z reguły roślinolizne
Marek1603 - 2018-06-26, 11:04
Ja bym się pokusił o stwierdzenie, że wszystkożerne.
eio - 2018-06-26, 19:39
jammo napisał/a: | A co ci koniczynka w trawie przeszkadza? Ja też mam na swojej trawie inne gatunki niż ta " szlachetna dywanowa" ale mnie np. to nie przeszkadza. Zresztą jak się kosi regularnie raz w tygodniu, to i tak niewiele widać, ponadto trawnik mam dla siebie do użytku a nie na pokazy dla sąsiadów czy zwiedzających |
Czemu się dziwisz. Ma dosyć oglądania mundialu w tv, więc zrobi sobie mundial na własnej murawie.
Swoją szosą zawsze chciałem różnorodność na swoim trawniku. Teraz zastanawiam się czy lepsza czysta trwa. Ale nie. Za dużo zachodu.
shrek - 2018-07-04, 07:50
Jak usunac zywoplot?
Czy sa jakies srodki jak to odkorzenic?
Jedyny pomysl jaki mam to koparka. Czy istnieja inne?
pluto - 2018-07-04, 08:27
Przerabiałem ten temat i robiłem to wykopując korzenie.
Co prawda na 2 razy ponieważ za pierwszym razem wykopałem wszystkie korzenie na 1 m w głąb (pozostałe zostawiłem bo myślałem że to starczy ).
Jakie było moje zdziwienie bo po 6 miesiącach ujrzałem nowe odbicia żywopłotu. Wówczas koparką na głębokość około 2 m usunąłem wszystkie korzenie i teraz mam spokój. Nie wiem jaka odmiana była tego żywopłotu ale korzenie były niezniszczalne
eio - 2018-07-04, 08:31
ja ścinałem to co nad ziemią. A resztę wykopywalem łopatą z pomocą siekiery. Z tym że nie usuwalem korzeni a je przesadzałem w inne miejsca - bardzo ładnie się przyjęły. Ale pewnie istnieją sposoby na pozbycie się korzeni - np. saletra potasowa/ lub amonowa na przyśpieszenie gnicia (nie stosowałem), albo grzybnia np. Poszwald na obumarłe pieńki drzew. Grzybnia rozprawia się "martwymi" korzeniami w głąb ziemi, nie rusza żywych. Proces trwa od kilku miesięcy do kilku lat. Sprobowałem na ścietych przed kilkunastu a może nawet kilkunastu laty pieńkach akacji, ale efektów jeszcze nie zobaczyłem.
Marek1603 - 2018-07-04, 14:35
shrek napisał/a: |
Jedyny pomysl jaki mam to koparka. Czy istnieja inne? |
Dwie koparki.
wat - 2018-07-04, 21:13
można tym sie pobawić Roundup 360
route2000 - 2018-07-05, 07:58
wat napisał/a: | można tym sie pobawić Roundup 360 |
To już silna trucizna, może skazić inne rośliny w pobliżu miejsca spryskania.
shrek - 2018-07-05, 17:14
Marek1603 napisał/a: | shrek napisał/a: |
Jedyny pomysl jaki mam to koparka. Czy istnieja inne? |
Dwie koparki. |
Ha hah ha A jeszcze lepszy to 3
route2000 napisał/a: | wat napisał/a: | można tym sie pobawić Roundup 360 |
To już silna trucizna, może skazić inne rośliny w pobliżu miejsca spryskania. |
zobaczymy jak roundup zadziala, moze skazac w tym miajscu powstanie "Auto Clinique chez Shrek"
wat - 2018-07-05, 17:28
route2000 napisał/a: | wat napisał/a: | można tym sie pobawić Roundup 360 |
To już silna trucizna, może skazić inne rośliny w pobliżu miejsca spryskania. | oj tam zaraz trucizna nawóz bym powiedział
|
|