DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Przegląd mediów o Dacii - używana Dacia króluje i jest hitem sprzedaży w rankingu AŚ

tomasso - 2018-08-05, 11:29
Temat postu: używana Dacia króluje i jest hitem sprzedaży w rankingu AŚ
hej,
oto najnowszy "Ranking sprzedaży aut na rynku wtórnym" przygotowany w najnowszym Auto Świecie z dnia 30 lipca 2018 roku.
Na 25 marek samochodowych przebadanych w rankingu okazało się, że najszybciej i najłatwiej sprzedać DACIE, gdyż cytuję "tanie auto szybko się sprzedaje - tłumaczy to fenomen Daci - średnia sprzedaż to 54 dni czekania na placu w komisie), która zajmuje pierwsze miejsce w rankingu marek - samochody te są tanie w salonach, mają też bardzo atrakcyjną relację ceny do wieku na rynku wtórnym - kupujecie młode auto za małe pieniądze!" (koniec cytatu ze strony 2 dodatku do AŚ).
Dacia Sandero ma czas oczekiwania 58 dni (trzecie miejsce wśród aut segmentu B), a mega rekordzistką szybkości i łatwości sprzedania jest Dacia Lodgy. W kategorii VANY ma pierwsze miejsce - 38,7 dni, drugie jest Orlando, ale już sprzedaje się 64 dni.
Oto cytat ze str. 5: "Dacia Lodgy bardzo krótko czeka na sprzedaż na rynku wtórnym - zawdzięcza to głównie prostej budowie i bardzo dobremu stosunkowi ceny do wieku".

PS. CIEKAWOSTKA - Ja moją pierwszą Dacie Lodgy sprzedałem w 1,5 godziny - PÓŁTORA godziny od wystawienia ogłoszenia na OLX, w salonie zapłaciłem 48 tyś., a trzy letnią Lodgy sprzedałem za 32 tyś.

Nikita_Bennet - 2018-08-05, 11:43

a co tutaj wiele gdybać - dacia jest prostym autem, przy zakupie lepszy mechanik w parę minut ogarnie co jest ewentualnie do zrobienia a nie jak to jest w autach drogich (BMW,VAG, VOLVO) gdzie sporo czasem trzeba posiedzieć aby znaleźć co jest do naprawy.
No i niestety jesteśmy dalej państwem którego mieszkańcy są na dorobku ;(
Takie moje skromne zdanie.

dudu$ - 2018-08-06, 18:57

No nie wiem czy tak szybko dacie schodzą z rynku wtórnego. 2 miesiace temu miałem w planach sprzedać swojego logana MCV II i kupić używanego Dustera. Przez ponad miesiąc miałem raptem 2 telefony. Uważam, ze wszystko zależy od ceny za jaka chcemy sprzedać swoje auto. Ja, życzyłem sobie 25 tys zł, ludzie dawali mi około 22-23 tyś zł co oczywiście mnie nie satysfakcjonowało, dlatego też Logan zostaje dłużej w moich rękach.
Belphegor - 2018-08-06, 21:01

Ciekawe jak będzie za 3-4 lata z używanymi Dusterami II.
mojo - 2018-08-08, 20:44

dudu$ napisał/a:
No nie wiem czy tak szybko dacie schodzą z rynku wtórnego. 2 miesiace temu miałem w planach sprzedać swojego logana MCV II i kupić używanego Dustera. Przez ponad miesiąc miałem raptem 2 telefony. Uważam, ze wszystko zależy od ceny za jaka chcemy sprzedać swoje auto. Ja, życzyłem sobie 25 tys zł, ludzie dawali mi około 22-23 tyś zł co oczywiście mnie nie satysfakcjonowało, dlatego też Logan zostaje dłużej w moich rękach.


Dokładnie jest jak piszesz. W Polsce ludzie chcą kupić auto najtańsze i to jest kluczowy motyw. Zadbanie, wyposażenie, przebieg itd ma znaczenie drugorzędne dla większości wystarczy umyć i dać niską cenę :-) Tym oto sposobem w Polsce sprzedają się m.in. ściągane auta podczas gdy za granicą zadbane egzemplarze są przez właścicieli cenione 20 lub nawet 40% więcej niż u nas można kupić z zarobkiem handlarza :-D Dlatego jeździ tyle złomów szczególnie poza kilkoma dużymi aglomeracjami.

jammo - 2018-08-09, 08:54

Zgadzam się z kolegą mojo, w tej kwestii, że zadbane egzemplarze za granicą są droższe , ale to dotyczy i naszego kraju. Wiem to po swoim przykładzie. Odbieram właśnie swojego Dusterka II, na którego czekam od marca. Jako , że byłby w domu 4 samochodem, zdecydowałem się na sprzedaż swojego najstarszego autka czyli Opla Astry 2, która oczywiście była ze mną od samego początku, zresztą tak jak i reszta aut w domu. Autko miało 16 lat i przejechane 168 kkm, oczywiście stan według mnie wzorowy i co ciekawe :-D , to nie auto czekało na swojego kupca, ale kupiec od ponad 2 miesięcy na auto :-D . Od dawna byłem na forum astry, dlatego moje auto dostało wiele modów, od tempomatu po wzmocnione hamulce oraz takie pierdoły jak domykania szyb z pilota, lusterka fotochromatyczne felgi 17" itp. Lubiłem go, i nie planowałem sprzedaży, ale jak na forum astry ktoś wystawiał swoje auta i wspominał o autach z tego rocznika i dodatkowo proponował cenę około 7-7,5 tyś zł, to zaraz spadała na niego fala hejtu, że chyba go powaliło, że takie auta to chodzą po 4-5 tyś i takie tam. A tu gość przy kupnie mojego nawet się nie zająknął, aby cokolwiek targować, tylko cały czas dopytywał się, kiedy może ją zabrać. A więc auto autu nie równe. Żona czasami pukała mi do głowy jak coś modernizowałem w asterce, twierdziła, że takie coś to pasuje na 20 latków a nie na starego chłopa, no , ale co zrobić jak się ma bzika i lubi się dbać o swoje autka. Dustera nie ma jeszcze w domu ale mam na niego już parę pomysłów z dodatkami. Tak wyglądała moja 16 letnia Astra G, która właśnie zmieniła właściciela, pozdrawiam.
Dar1962 - 2018-08-09, 13:56

jeśli chodzi o DD I generacji (zarówno przed jak i po liftingu), to błyskawicznie sprzedają się 4x4
Dusterjack - 2018-08-09, 20:29

Potwierdzam że wersja Dustera I 4x4 ma wzięcie. Nie chce na razie sprzedawać mojego Dustera rocznik 2011, nigdzie się nie ogłaszam, a co chwilę mam pytania kiedy go chcę sprzedać, wręcz tworzy się kolejka oczekujących?
GRL - 2018-08-09, 21:47

Belphegor napisał/a:
Ciekawe jak będzie za 3-4 lata z używanymi Dusterami II.

Kolega już pytał jak długo będę użytkował, bo jakby co, to jest pierwszy w kolejce. :)

Marek1603 - 2018-08-10, 08:05

Dusterjack napisał/a:
co chwilę mam pytania kiedy go chcę sprzedać, wręcz tworzy się kolejka oczekujących?
.

Mój poliftowy ma dopiero 2 lata i mam to samo. :-)

pixa - 2018-08-10, 13:17

Prawda jest taka, że auta z polskiego salonu od pierwszego właściciela schodzą na pniu niezależnie od marki. A, że Daczki tanie, utrata wartości dosyć duża, to i chętnych sporo.
mojo - 2018-08-10, 18:46

Dusterjack napisał/a:
Nie chce na razie sprzedawać mojego Dustera rocznik 2011, nigdzie się nie ogłaszam, a co chwilę mam pytania kiedy go chcę sprzedać, wręcz tworzy się kolejka oczekujących?


Pytanie za ile transakcją doszłaby realnie do skutku. Kto pracuje kupi nowe w salonie a beneficjenci 500+ i byli małorolni równają do najniższej ceny.

pluto - 2018-08-10, 20:23

mojo napisał/a:
Dusterjack napisał/a:
Nie chce na razie sprzedawać mojego Dustera rocznik 2011, nigdzie się nie ogłaszam, a co chwilę mam pytania kiedy go chcę sprzedać, wręcz tworzy się kolejka oczekujących?


Pytanie za ile transakcją doszłaby realnie do skutku. Kto pracuje kupi nowe w salonie a beneficjenci 500+ i byli małorolni równają do najniższej ceny.


Dokładnie miałem tak samo w moim przypadku jak sprzedawałem Dustera - co chwile pytania, zachwalanie jakie to fajne auto za tak śmieszne pieniądze, wręcz kolejka ,a potem miesiące sprzedaży i żadnego zainteresowania 2,5 letnim autem.
Wiele aut już miałem i tylko z Dacią takie kłopoty ze sprzedażą. Kupił go w końcu handlarz i po 3 miesiącach poszedł dalej z cofniętym licznikiem :mrgreen:

wieza - 2018-11-10, 18:09

To ja mam coś pecha że sprzedażą 😉 wystawiona i cisza 🤔
Nikita_Bennet - 2018-11-10, 18:35

ech, bo to daćka i każdy by ją kupił ale że używka to da najwyżej na kratę wódki.
Jeździć aż ją korozja zeżre ot co.

wieza - 2018-11-10, 19:17

nie dam rady jeździć nią dłużej bo mam nową :), stepwey :) wiec tą chce sprzedać :)
GRL - 2018-11-10, 20:04

wieza napisał/a:
To ja mam coś pecha że sprzedażą 😉 wystawiona i cisza 🤔

Używane Dacie nie są dla ludzi, którzy szukają polotu, tylko świętego spokoju.
W Twoim przypadku nie pomaga to, że:
- to używany diesel, turbo, wtryski, dwumasa,
- podnoszona moc, więc widmo tragedii,
- cena z 3 z przodu,
Nie wyrokuję czy warte czy nie, po prostu wyjechałeś poza zakres używanego średniaka.

Benzynkę 1.6 za 25kzł już dawno być spieniężył.

dudu$ - 2018-11-10, 20:06

Masz problem ze sprzedażą ponieważ masz silnik wysokoprężny pod maską a nie benzynowy. Dużo ludzi w dzisiejszych czasach szerokim łukiem omija używane samochody z silnikiem diesla, pewnie gdybyś miał K7M maiłbyś więcej potencjalnych kupców. Kolejną elementem, który wydłuża sprzedaż samochodu jest cena, teraz nie pamiętam ale chyba życzyłeś sobie za swój egzemplarz 33tys zł co jest dosyć wysoka kwotą patrząc na rocznik i tego nieszczęśliwego diesla. 2 miesiace temu zakupiłem od jednego z forumowiczów swoją lodgy za 40tyś zł z tym że jest to wersja Laureate a nie prestige jak Twoja, miała mniejszy przebieg ( niespełna 39 tyś km), jest młodsza ( 2016 r.), no i ma silnik benzynowy 1.6 Sce. Niestety ale uważam, że za kwotę 33tyś zł będziesz długo bujał się ze sprzedażą no chyba, że trafisz na kogoś komu nie zależy na roczniku i przebiegu. Z ciekawości dodam, ze przed zakupem swojego egzemplarza w necie znalazłem lodgy za 35tyś zł ale sprzedawało je ASO z łodzi, pojazd miał jednego właściciela, silnik PB 1.2 Tce z przebiegiem 71tyś km i byla to wersja Prestige i miała lakier metalik. Myślę że gdybyś wystawił swoje auto za 29,999zł mógłbyś mieć więcej chętnych.
wieza - 2018-11-10, 20:26

cena jest do przykucia uwagi i do negocjacji, jak wystwie za 30 przyjdzie pan mietek popatrzy i powie 27 panu dam i tyle, jesli bedzie ktos zainteresowany zakupem na powaznie to bedzie negocjowal od razu nawet jak jest cena wysoka. Wycene zrobiłem na podstawie ofert w Necie gdzie z silnikiem 1,2 salon wystawił za 32 tys, a inny sprzedawca laureta 1,5 dci za 31 tys.
Wycena samochodu z katalogu ubezpieczycieli to kwota 31-33 tys. Wiec nic nie ujmując wycene zrobiłem prawidłowa, zawsze znajdzie sie amator ze za drogo ,ze coś tam, ale jesli ktos chce auto miec 100% pewne musi za nie zaplacic.
ps a jak bym wystawił za 20 tys by dzwonili i sie pytali po jak duzym dzwonie jest .. ;) wszystko zalezy kto co chce

GRL - 2018-11-10, 20:42

Wolałbym zobaczyć cenę wyjściową niższą, z zastrzeżeniem, że taniej nie będzie.
Niż wyższą, ale 10% da radę urwać.

Kiedyś słyszałem taką opowiastkę:
- To na ile wycenia pan swoją robociznę za elektrykę?
- 7000zł.
- Ojej, dla mnie za dużo, pana poprzednik zawołał 3000zł.
- No dobra, może być 3000zł.
- A won mi stąd!
:lol:

CzarnY - 2018-11-11, 22:42

31.sierpnia pokazalo się ogłoszenie lodgy 1,6sce z przebiegiem 40tyś- 2latek. Po telefonie zrobiłem przelew z przedpłatą i ogłoszenie stało się nieaktywne. Co prawda bank i papierki zajęły mi kolejne 30dni, ale ponoć sprzedający wystawił ją 20min wcześniej.

Sprzedać nie jest problemem, ale:
1. pierwszy właściciel i najlepiej firma
2. przebieg
3. rocznik.
4. cena.
5. wyposażenie...

Te auta są pancerne - mało palą, mało awaryjne i generalnie trudno do czegoś sie doczepić oprócz tego że to dacia...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group