|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - Mam już powoli dość tego rumuńskiego g...wna - Duster 2
pavulon78 - 2018-08-10, 17:04 Temat postu: Mam już powoli dość tego rumuńskiego g...wna - Duster 2 Do standardowych problemów z zawieszaniem się komputera i zanikiem mocy przy 2200 obrotów przy dynamicznym przyspieszaniu, kilka dni temu pojawił się kolejny.
Przy odpalaniu silnika błyska sobie radośnie kontrolka stop, niskiego ciśnienia oleju i wyskakuje komunikat "ryzyko awarii silnika". Dzieje się tak gdy samochód sobie postoi z 20-30 minut. Od razu po zgaszeniu i zapaleniu jest ok. Wystarczy jednak 20 minut postoju i już błyska.
Dziś byłem w ASO i oczywiście panowie stwierdzili że problem im nie wystąpił a w komputerze nie ma żadnych błędów. Macie jakieś pomysły co to może być?
Gdyby załącznik się nie wczytał to poniżej link to filmiku na youtube. Akcja od 7 sekundy.
https://youtu.be/kcw5xrIZjag
robo1973 - 2018-08-10, 17:33
nowe nie znaczy lepsze.
Według mnie masz tylko jedno rozwiązanie. W ramach gwarancji naciskać na ASO lub napisać do centrali/
Pomaga też zmiana ASO - jedz do innego serwisu. Być może dobra wola serwisu i ponowne wgranie nowego softu pomoże,
PS
Dobrze że mam 1,6 16 V z tego co wiem starą sprawdzona jednostkę Renaulta. Ostatnio rozmaiłem z miłośnikiem Renaulta i chwalił te silniki, że są niezawodne bo podobno te nowe wynalazki to jakaś porażka z elektroniką i innymi rzeczami
Fruxo - 2018-08-11, 10:47
trzeba być zjebem żeby się męczyć z samochodem zamiast go sprzedać
pixa - 2018-08-11, 11:13
Nie za ostro? Ma sprzedać nowe auto?
pavulon78 - 2018-08-11, 12:42
Fruxo, Super rada. Sprzedam samochód wyprowadzony z salonu na początku czerwca.
maugu - 2018-08-11, 12:51 Temat postu: Re: Mam już powoli dość tego rumuńskiego g...wna - Duster 2
pavulon78 napisał/a: | ...
Dziś byłem w ASO i oczywiście panowie stwierdzili że problem im nie wystąpił a w komputerze nie ma żadnych błędów. ...
https://youtu.be/kcw5xrIZjag |
Wydaje mi się, że następny krok to zgłoszenie nie możności usunięcia komunikatu błędu przez ASO do Centrali Renault Polska z prośbą o opinię czy możesz jeździć z takim komunikatem. Jeżeli Ci odpisz, że tak - to tak jak byś miał dożywotnią gwarancję na silnik ;)
pavulon78 - 2018-08-11, 13:07
maugu, Jestem z nimi umówiony na zostawienie auta na 2 dni na 21 sierpnia. Po tym terminie jak nic nie zrobią postąpię właśnie tak jak piszesz. Nagranie usterki prześlę do centrali Dacia Polska z zapytaniem co dalej proponują i czy skoro nie są w stanie tego zdiagnozować to czy mogę sobie z tym jeździć.
lisek2 - 2018-08-11, 16:06 Temat postu: Re: Mam już powoli dość tego rumuńskiego g...wna - Duster 2
pavulon78 napisał/a: | Do standardowych problemów z zawieszaniem się komputera i zanikiem mocy przy 2200 obrotów przy dynamicznym przyspieszaniu, kilka dni temu pojawił się kolejny.
Przy odpalaniu silnika błyska sobie radośnie kontrolka stop, niskiego ciśnienia oleju i wyskakuje komunikat "ryzyko awarii silnika". Dzieje się tak gdy samochód sobie postoi z 20-30 minut. Od razu po zgaszeniu i zapaleniu jest ok. Wystarczy jednak 20 minut postoju i już błyska.
Dziś byłem w ASO i oczywiście panowie stwierdzili że problem im nie wystąpił a w komputerze nie ma żadnych błędów. Macie jakieś pomysły co to może być?
Gdyby załącznik się nie wczytał to poniżej link to filmiku na youtube. Akcja od 7 sekundy.
https://youtu.be/kcw5xrIZjag |
Kilka osób wskazuje na ten problem..jest także u mnie. Ale jak widzę jesteś jedyny który ma to na "ciepłym" silniki.... ewidentnie usterka dla ASO, chyba że masz bardzo niski poziom oleju.
Co do szarpania przy 2200 obrotów poczekaj jeszcze do września na nowy soft....
pan_dziobak - 2018-08-11, 16:42
Jak na moje to nie jest to usterka tylko "nadgorliwosc" komputera w ostrzeganiu o bledzie/usterce. Odpalasz silnik, zanim pompa oleju nabije cisnienie czujnik stwierdza ze jest za niskie a komputer interpretuje jako blad i wyswietla komunikat ktory momentalnie znika bo pompa dobija cisnienie do wlasciwej wartosci. Czasem sie to dzieje i u mnie, ale mam to szczerze w d.... dopuki nie wywala bledu na stale. W starszych autach gdzie nie bylo komputera ktory ostrzega o awarii kontrolka cisnienia oleju palila sie ok 2s po odpaleniu auta po czym gasla a silnik jak dzialal tak dziala.
Takze ludzie, opamietajcie sie troche. Jezdzi? Jezdzi, wiec nie ma problemu. Przestanie to na gwarancje i niech sie martwia.
lisek2 - 2018-08-11, 16:47
pan_dziobak napisał/a: | Jak na moje to nie jest to usterka tylko "nadgorliwosc" komputera w ostrzeganiu o bledzie/usterce. Odpalasz silnik, zanim pompa oleju nabije cisnienie czujnik stwierdza ze jest za niskie a komputer interpretuje jako blad i wyswietla komunikat ktory momentalnie znika bo pompa dobija cisnienie do wlasciwej wartosci. |
To nie tak..u mnie za każdym razem jak odpalam silnik miga przez sekundę kontrolka oleju i to jest OK bo tak jak piszesz nabiera ciśnienia....Tyle iż jeżeli (u mnie na zimnym silniku jak wynika u kolegi z postu właściwie zawsze) dodatkowo z kontrolką jest sygnał dzwiękowy + komunikat o ryzyku uszkodzenia silnika to jednak jest coś nie tak bo to nie jest normalne.
robo1973 - 2018-08-11, 19:50
nowe nie znaczy lepsze
Nikita_Bennet - 2018-08-11, 20:08
lisek2 napisał/a: | To nie tak..u mnie za każdym razem jak odpalam silnik miga przez sekundę kontrolka oleju i to jest OK bo tak jak piszesz nabiera ciśnienia....Tyle iż jeżeli (u mnie na zimnym silniku jak wynika u kolegi z postu właściwie zawsze) dodatkowo z kontrolką jest sygnał dzwiękowy + komunikat o ryzyku uszkodzenia silnika to jednak jest coś nie tak bo to nie jest normalne. |
Może po prostu jest gdzieś nieszczelność między pompą a czujnikiem? Po prostu lapie powietrze i tyle. Pochodzi parę sekund silnik i nadąży dobijać ot co.
eplus - 2018-08-11, 21:23
Ja w Felicji miałem coś takiego, że kontrolka oleju świeciła się nawet 30 sekund po rozruchu. I rzeczywiście oleju nie było, silnik pracował głośniej. Fachowiec wymienił pompę oleju - bez zmian. Nie znalazłem przyczyny, w końcu oddałem ją na złom.
metalic - 2018-08-11, 21:28
Tak czytam i się zastanawiam czy więcej osób ma podobne problemy z tym silnikiem. Czekam na odbiór DD z tym silnikiem i powiem szczerze zaczynam się bać Życzę powodzenia w rozwiązaniu problemu.
pavulon78 - 2018-08-11, 22:04
Na razie na prośbę serwisu staram się zbierać jak najwięcej informacji o warunkach w jakich pojawia się usterka, żeby mogli ją odtworzyć w serwisie. Po dzisiejszych obserwacjach widzę że usterka pojawia się gdy samochód jedzie, a następnie jest gaszony. Po jeździe i odczekaniu ok 20-30 minut przy kolejnym rozruchu błąd się pojawia.
Gdy już migną te kontrolki i zgaszę silnik bez ruszania samochodem, kolejne uruchomienia silnika w różnych odstępach czasowych (od 30 minut do nawet 4 godzin) są już poprawne.
Wystarczy jednak że po uruchomieniu silnika przejadę się kawałek, kolejne uruchomienie jest już z błędem. Dziwnie to wygląda.
sebtes - 2018-08-11, 23:49
Witam Duster to nie Rumuńskie równo.
To samochód koncernu Renault Dacia Nissan Mercedes a od tego roku Mitschubischi.
Kolego ja miałem kilka dacie i nie miałem z nimi żadnych problemów jak auta były na gwarancji.
Miałem podobny problem do Twojego w Nissanie Navara D40. Serwis nie wiedział jak to usunąć.
Jako, że jestem mechanikiem sam to postanowiłem rozwiązać. Sprawdzałem wszystkie połączenia od czujników i nic nie pomogło.
Ale doszedłem do tego, że kabel masowy do obudowy nie zawierał z silnikiem i czujnik od ciśnienia oleju podawał fałszywe dane.
Sprawdź klemy i kabel masowy może Ci pomoże.
Serwis to tylko ludzie którym nie zawsze się chce pracować.
pavulon78 - 2018-08-12, 09:08
sebtes, a w jaki sposób sprawdzić ten kabel masowy?
paul7 - 2018-08-12, 09:10
pavulon78 Jesteś po prostu beta testerem. I nie ma się co denerwować. Dwójka jest całkowicie nową konstrukcją, mechanika nowa, silniki inaczej podkręcane, a do tego oprogramowanie nowe. Dzięki Tobie za rok lub dwa, Dustery wyjadą z fabryki o wiele lepsze i bardziej dopracowane. Na tablicach kreślarskich wad nie widać. Dlatego wolałem przeczekać z zamianą samochodu choć "dla mnie" już stał na placu i nie musiałem czekać.
pixa - 2018-08-12, 11:17
A to fakt, żeby nie kupować "świeżynek", lepiej poczekać aż dopracują buble. Dlatego spieszyłem się ze swoim Sandero, nie chciałem 75sce i kupiłem swoją sztukę 1 grudnia 2016 roku. Może brzydszą w środku (kierownica!), ale za to przetestowaną (z zewnątrz natomiast wolę mój grill niż ten z nowej wersji).
zatoiczi - 2018-08-12, 12:48
A ja się koledze nie dziwię , że się denerwuje. Kupuje się nowe auto aby mieć spokój a nie jeżdzić po serwisach. Gdyby to na mnie trafiło to bym się nie zdenerwował, ja bym się wściekł.
DrOzda - 2018-08-12, 18:09
pixa napisał/a: | A to fakt, żeby nie kupować "świeżynek", lepiej poczekać aż dopracują buble. Dlatego spieszyłem się ze swoim Sandero, nie chciałem 75sce i kupiłem swoją sztukę 1 grudnia 2016 roku. Może brzydszą w środku (kierownica!), ale za to przetestowaną (z zewnątrz natomiast wolę mój grill niż ten z nowej wersji). |
Nie przesadzajmy, zamówiłem Lodgy w pierwszym miesiącu po polskiej premierze , nawet nie było egzemplarza z tym silnikiem w Polsce jeszcze i do dziś nie miałem absolutnie żadnej awarii.
PiotrWie - 2018-08-12, 20:18
paul7 napisał/a: | pavulon78 Jesteś po prostu beta testerem. I nie ma się co denerwować. Dwójka jest całkowicie nową konstrukcją, mechanika nowa, silniki inaczej podkręcane, a do tego oprogramowanie nowe. Dzięki Tobie za rok lub dwa, Dustery wyjadą z fabryki o wiele lepsze i bardziej dopracowane. Na tablicach kreślarskich wad nie widać. Dlatego wolałem przeczekać z zamianą samochodu choć "dla mnie" już stał na placu i nie musiałem czekać. |
A jesteś pewien tej nowej konstrukcji?? Wszystkie dotychczas widziane przeze mnie Dacie były zbudowane ze starych klocków z półki renault/nissan. Duster 1 jest oparty na Modusie ( wiele części jest wspólnych) i Lagunie 1 ph2, zaś napęd 4x4 pochodził z pierwszego Murano i X-Traila. Myślę ze Dustera 2 stworzono w sposób podobny - jest to znaczna oszczędność na projektowaniu.
DrOzda - 2018-08-12, 20:36
A silnik to kilkunastoletnis konstrukcja Nissana.
1.3 Tce to będzie faktycznie nowość.
paul7 - 2018-08-12, 20:41
Czy nie pora przesiąść się na elektryczne? Własnie Renault atakuje mnie ostatnio ZOE.
gito - 2018-08-12, 20:55
paul7 napisał/a: | Czy nie pora przesiąść się na elektryczne? Własnie Renault atakuje mnie ostatnio ZOE. |
Na trasie Krakow - Warszawa znajdź stacje ładowania
a potem do czasu jazdy dolicz okolo 1-2H na każde ładowanie.
I nagle okaże się, że potrzebujesz prawie 2 razy więcej czasu na przejechanie takiego samego odcinka drogi.
A jeszcze pomyśl że w 35st upale trzeba będzie jechać bez klimy żeby przejechać dodatkowo z 50KM
DrOzda - 2018-08-12, 21:22
Na trasę Wawa Kraków polecam elektryczne Pendolino - wkrótce o Jaktorowa do Szczekocin 250 km/h
paul7 - 2018-08-13, 04:52
Z tym elektrycznym , to tylko tam
ale jakby były rozstawione po drodze stacje do wymiany akumulatorów na trasie , jak dyliżanse na Dzikim Zachodzie, to kto wie?
luckyboy - 2018-08-13, 06:48 Temat postu: Re: Mam już powoli dość tego rumuńskiego g...wna - Duster 2
pavulon78 napisał/a: | Dzieje się tak gdy samochód sobie postoi z 20-30 minut. Od razu po zgaszeniu i zapaleniu jest ok. Wystarczy jednak 20 minut postoju i już błyska. |
Zacząłbym od wymiany filtra oleju na taki z zaworem zwrotnym, wtedy olej nie spłynie z filtra i będzie ciśnienie na starcie.
zwirz - 2018-08-13, 08:24
pixa napisał/a: | A to fakt, żeby nie kupować "świeżynek", lepiej poczekać aż dopracują buble. Dlatego spieszyłem się ze swoim Sandero, nie chciałem 75sce i kupiłem swoją sztukę 1 grudnia 2016 roku. Może brzydszą w środku (kierownica!), ale za to przetestowaną (z zewnątrz natomiast wolę mój grill niż ten z nowej wersji). |
Ja kupiłem w maju 2017 po lifcie i też mam 1.2 silnik.
pixa - 2018-08-13, 09:30
To ci się fartneło, bo oficjalnie od 2017 miał już być dostępny tylko poliftowy 75sce. Życie pokazało, że jeszcze mniej więcej do połowy roku 2017 sprzedawali 1.2. Nie mogłem tego wiedzieć przed zakupem
Belphegor - 2018-08-13, 14:06
Nie przesadzajcie. Myślicie, że coś się złego dzieje po zakupie dlatego, że to Dacia? KAŻDA marka ma tego typu akcje w KAŻDYM samochodzie. W większości przypadków to kwestia egzemplarza. Niezależnie od marki.
Teraz nie ma lepszej, czy gorszej marki. Auta są robione na podzespołach kilku/kilkunastu globalnych firm, jak Bosch i inne takie. Różnice są w wyglądzie, wykończeniu, materiałach, marketingu, podejściu do klienta i tak dalej.
luckyboy - 2018-08-13, 17:05
Belphegor napisał/a: | Teraz nie ma lepszej, czy gorszej marki. | Dokładnie, wszyscy robią to samo czyli oszczędzają. Skoro Mercedes wypuszcza Kangoo czy 1.5 dCi (co prawda po modyfikacjach) ze swoim logo to jest koniec świata tzn. motoryzacji :)
pavulon78 - 2018-09-06, 08:45
Wczoraj auto wróciło z serwisu. Wygląda na to że winnym zapalania się kontrolki oleju przy odpalaniu był wadliwy filtr oleju. Po dwóch tygodniach kombinowania w serwisie, panowie postanowili jednak wymienić filtr oleju (co sugerowałem przy odstawianiu auta na serwis).
Odpukać od kilku dni problem kontrolki nie powrócił.
Marek1603 - 2018-09-06, 08:55
To rozumiem, że to rumuńskie g.... już nie jest takie złe?
pavulon78 - 2018-09-06, 09:05
Marek1603, To się jeszcze okaże ;) Niby naprawili ale niesmak pozostał. Spowodowany wymianą filtra brak oleju uzupełnili olejem 5w30 mimo że w fabryce zalany był 5w40. Różne opinie są na temat takiego mieszania olejów.
Wyszło to przypadkiem bo na tylnym siedzeniu zostawili dokument wydania oleju z magazynu.
Marek1603 - 2018-09-06, 10:33
A ja tam trzymam kciuki żeby na tym się skończyły twoje problemy z autkiem.
pavulon78 - 2018-09-06, 10:44
Marek1603, Dzięki :) Tez mam nadzieję że to koniec kłopotów bo od strony czysto użytkowej auto jest naprawdę fajne.
Marek1603 - 2018-09-06, 19:32
Na pocieszenie to ja też miałem z każdym poprzednim jakieś niedociągnięcia, że tak powiem. Nawet z ostatnim - Dusterem (pęknięta mastyka). Po naprawie bez zarzutu.
lisek2 - 2018-09-07, 10:29
pavulon78 napisał/a: | Wczoraj auto wróciło z serwisu. Wygląda na to że winnym zapalania się kontrolki oleju przy odpalaniu był wadliwy filtr oleju. Po dwóch tygodniach kombinowania w serwisie, panowie postanowili jednak wymienić filtr oleju (co sugerowałem przy odstawianiu auta na serwis).
Odpukać od kilku dni problem kontrolki nie powrócił. |
- Widziałeś może filtr po zdemontowaniu... w sumie to std. rzecz więc raczej nie mógł być źle zaprojektowany. Ten problem jak widzę zauważa coraz więcej osób (część wspólna 1.6 SCE). U mnie także występuje, tyle że jakby z czasem coraz częściej. No i tak mi chodzi po głowie czy w silniku nie pojawia się jakiś "syf" który systematycznie zaczyna zatykać filtr - dlatego po odpaleniu z opóźnieniem silnik łapie ciśnienie oleju (wyświetlając ten komunikat) bo musi "mocniej" olej przez niego przepchać....?
pavulon78 - 2018-09-07, 11:20
lisek2,
Niestety nie widziałem tego filtru. Do tej pory miałem taką teorię że jakiemuś uszkodzeniu mógł ulec zawór zwrotny w filtrze i jak samochód trochę postał cały olej który normalnie znajduje się w filtrze cofał się do miski. Przy odpalaniu zanim pompa oleju zassała olej do filtra i dalej do układu smarowania wywalało kontrolkę.
Ku tej teorii skłania mnie to że zaraz po zgaszeniu samochodu (tak do godziny po zgaszeniu) problem kontrolki nie występował, bo olej nie zdążył uciec z filtra do miski.
Tu trochę teorii o takim zaworze w filtrze:
"W niektórych filtrach oleju stosowany jest zawór przeciwzwrotny, umieszczany na pokrywie tej części samochodu, który odpowiada za zamykanie przepływu oleju przez otwory wlewowe. Po unieruchomieniu silnika nie dochodzi dzięki temu do sytuacji, w której olej spłynąłby z powrotem do miski. Zawór utrzymuje go w puszce filtra i przy ponownym uruchomieniu auta dostaje się on od razu do silnika, aby zapewnić prawidłowe smarowanie jego podzespołów. Filtr z zaworem przeciwzwrotnym jest stosowany wyłącznie w filtrach montowanych w silniku z pokrywą do dołu lub z boku bloku silnika w pozycji poziomej."
W naszych silnikach filtr jest właśnie wkręcany poziomo do bloku silnika, więc taki zawór chyba w nich jest, ale pewności nie mam.
Gdyby się zapychał jakimś syfem to kontrolkę wywalało by częściej, niezależnie od tego kiedy silnik został zgaszony. U mnie problem występował tylko po postoju, godzinę-dwie i dłużej. Nigdy nie zdarzyło się żeby kontrolka zapaliła się przy odpalaniu chwilę po wcześniejszym zgaszeniu silnika.
edit.
z katalogu filtrona wynika że taki zawór w naszych filtrach jest:
http://filtron.eu/pl/znaj...mber=OP+643%2F6
Dymek - 2018-09-07, 11:38
pavulon78 napisał/a: | Gdyby się zapychał jakimś syfem to kontrolkę wywalało by częściej, niezależnie od tego kiedy silnik został zgaszony. U mnie problem występował tylko po postoju, godzinę-dwie i dłużej. Nigdy nie zdarzyło się żeby kontrolka zapaliła się przy odpalaniu chwilę po wcześniejszym zgaszeniu silnika. |
Miałem nie tak dawno analogiczny problem, co prawda chodzi o silnik Daewoo, ale wyglądało to identycznie. Od razu po którejś wymianie oleju z filtrem kontrolka ciśnienia oleju (stary samochód, więc zwykła żaróweczka) zaczęła gasnąć z opóźnieniem kilku sekund lub po normalnym zgaśnięciu rozbłyskała jeszcze raz na chwilę. Działo się tak tylko na zimnym silniku po co najmniej kilkugodzinnym postoju, zawsze rano przy pierwszym odpaleniu.
W ciemno wymieniłem wtedy filtr oleju i oczywiście Bingo!- problem zniknął. Wadliwy filtr był nowy i renomowanego producenta. Wypadek losowy.
2xj - 2018-09-14, 10:11
lisek2 napisał/a: | U mnie także występuje, tyle że jakby z czasem coraz częściej. |
Powyższy problem dotknął i mojego Dusterka. Wszystko wskazuje na to, że komunikat ostrzeżenia pojawia się z czasem (u mnie po przejechaniu ok. 1400 km). Wcześniej objaw ten nie występował. Poczekajmy, zobaczymy czy problem powróci u kolegi Pavulon78 i czy powodem występowania był faktycznie uszkodzony filtr (przy wymianie zastosowano inny typ) czy jego zabrudzenie.
paul7 - 2018-09-14, 11:18
A może to jest normalne, że przy dotarciu silnika, jest więcej syfu i dlatego wymiana następuje zaraz po małym przebiegu.
pavulon78 - 2018-09-14, 11:25
2xj, Od wymiany filtra mija drugi tydzień, auto jest codziennie kilkukrotnie odpalane i jeżdżone i jak na razie (odpukać w niemalowane) problem nie powrócił.
A filtr wkręcili jakiś inny niż ten który był zamontowany w fabryce. Jest jakiś niebieski firmy Samsung Motors.
Nawet nie wiedziałem że Samsung produkuje też auta. A że Renault ma duże udziały w tej firmie stąd pewnie filtr takiej a nie innej firmy. Chociaz osobiście bym wolał jakiś renomowany zamiennik niż te koreańskie wynalazki. Ale póki auto na gwarancji to nie będę poprawiał pracy serwisu fabrycznego.
FELEK - 2018-09-15, 08:47
Cześć,
Mialem ten sam problem przy 6 tys.
Wymieniken wczoraj olej i filtr na ten niebieski i po temacie. Problem usunięty. Aktualnt przebieg 7200.
Fabrycznego nie da sie kupić. Szukalem nawet priducent podaje inne zamienniki. Moze były wadliwe a może tylki na 1 montaz
paul7 - 2018-09-15, 09:47
Może z tymi filtrami to jest sposób, by klienci wcześniej przyjeżdżali na pierwszy przegląd? Albo sprawa silnika, który przy dotarciu nadmiernie syfi.
pavulon78 - 2018-09-15, 11:46
paul7 napisał/a: | Może z tymi filtrami to jest sposób, by klienci wcześniej przyjeżdżali na pierwszy przegląd? Albo sprawa silnika, który przy dotarciu nadmiernie syfi. |
Robiąc moje auto przez dwa tygodnie działali po omacku. Sami nie wiedzieli o co chodzi. Bardziej to wszystko wygląda na wadliwą serie filtrów. Przecież te silniki stosowane są przez wiele lat w różnych samochodach i nie słychać było żeby tam były takie problemy.
paul7 - 2018-09-15, 12:52
pavulon78 napisał/a: | Przecież te silniki stosowane są przez wiele lat w różnych samochodach i nie słychać było żeby tam były takie problemy. |
Chyba nie, czytałem o zmianach w oprogramowaniach i wyposażeniu silników, moce się też zmieniły i programy do ECO. Więc silniki niby te same, może odlew, ale cały czas coś usprawniają. Niektóre silniki wycofali.
tAboon - 2018-09-21, 06:49
Czy ten problem filtrów dotyczy tylko Dustera, czy Lodgy z silnikiem 1.6SCe też będzie się tyczył?
pavulon78 - 2018-09-21, 09:38
tAboon, Możliwe że jakaś wadliwa partia filtrów była i do Lodgy też mogły trafić.
pavulon78 - 2018-10-14, 19:20
No i niestety miesiąc po odbiorze auta z serwisu kontrolka oleju dziś przy odpalaniu wesoło sobie mignęła ponownie.
Kur... mać. Wymiana filtra oleju pomogła na jakiś 1500 km. W piątek auto miało wgrywany nowy soft wtrysków i teraz nie wiem czy nie jest to jakoś z tym powiązane.
kochelet1 - 2018-10-24, 20:56
Co dalej?
trybik - 2018-10-25, 07:49
witam
od ostatniego przeglądu w ASO minęło u mnie 2 lata , nie robię tam przeglądów, olej + filtr firmy Filtron to koszt ok 100 zł kupuję sam, wymieniam u "oponiarza" to dodatkowo 45 zł za wymianę oleju i filtra + koła 30 zł razem daje kwotę ok 180 zł jest to ponad 50 zł mniej niż w ASO.
pytanie co na przeglądzie wykona ASO?
to samo na badaniu technicznym zrobi diagnosta sprawdzi światłą , hamulce , działanie amortyzatorów bo filtr powietrza i kabinowy wymieniam sam , czyli mniej więcej to co zrobi ASO koszt badania technicznego to 100 zł dostajesz wydruk a mnie wszystko było ok
na przeglądy serwisowe musiałem jeździć bo gwarancja , ale tak na prawdę te czynności mogę wykonać w każdym uprawnionym zakładzie i tez klepną pieczątkę
uszczelka pod korkiem miski olejowej w ASO to 7,60 zł a kupiłem za 1 zł różnice czuć to samo za filtry a olej w ASO to koszt rzędu 140 zł gdy w hurtowni 4 l to nieco ponad 70 zł czyli zdziercy jak się patrzy
z ich fachowością to bardzo różnie bywa , zresztą jeśli oglądacie program " Będzie pan zadowolony" to widać jacy są fachowcy
tAboon - 2018-10-25, 08:35
trybik napisał/a: | zresztą jeśli oglądacie program " Będzie pan zadowolony" to widać jacy są fachowcy | To nie jest najlepszy przykład...
pavulon78 - 2018-10-25, 08:35
kochelet1 napisał/a: | Co dalej? |
A nic. Błysnęła sobie raz i od tamtego czasu spokój. Pamiętam że przed odpaleniem wtedy miałem długo włączony zapłon przed uruchomieniem silnika, bo trochę czasu bawiłem się radiem.
Także nie wiem czy to faktycznie problem z elektroniką zegarów, czy faktycznie z tym filtrem.
kochelet1 - 2018-10-25, 12:20
trybik napisał/a: | witam
od ostatniego przeglądu w ASO minęło u mnie 2 lata , nie robię tam przeglądów, olej + filtr firmy Filtron to koszt ok 100 zł kupuję sam, wymieniam u "oponiarza" to dodatkowo 45 zł za wymianę oleju i filtra + koła 30 zł razem daje kwotę ok 180 zł jest to ponad 50 zł mniej niż w ASO.
pytanie co na przeglądzie wykona ASO?
to samo na badaniu technicznym zrobi diagnosta sprawdzi światłą , hamulce , działanie amortyzatorów bo filtr powietrza i kabinowy wymieniam sam , czyli mniej więcej to co zrobi ASO koszt badania technicznego to 100 zł dostajesz wydruk a mnie wszystko było ok
na przeglądy serwisowe musiałem jeździć bo gwarancja , ale tak na prawdę te czynności mogę wykonać w każdym uprawnionym zakładzie i tez klepną pieczątkę
uszczelka pod korkiem miski olejowej w ASO to 7,60 zł a kupiłem za 1 zł różnice czuć to samo za filtry a olej w ASO to koszt rzędu 140 zł gdy w hurtowni 4 l to nieco ponad 70 zł czyli zdziercy jak się patrzy
z ich fachowością to bardzo różnie bywa , zresztą jeśli oglądacie program " Będzie pan zadowolony" to widać jacy są fachowcy |
co ma piernik do wiatraka?
trybik - 2018-10-26, 07:59
może i niema nic do rzeczy
|
|