zgred - 2018-10-22, 10:21 Temat postu: Dacia Dokker nówka (prawie) - "mrowienie" w nogach Witam. Mam następne pytanie do szanownych kolegów i koleżanek. W mojej Dacia Dokker 1,6 benzyna powyżej 2500 obr. zaczyna się dziwne drganie/mrowienie - najlepiej odczuwalne na pedale gazu. Raczej nie jest to zależne od prędkości auta a właśnie od obrotów. Zauważyłem ten objaw przy prędkości ponad 90 km/h - wtedy mam ok. 2500 obr. Gdy puszczę na luz i obroty spadają problem ustępuje. Objaw występuje od momentu zakupu, tzn. od lipca 2017 r. Myślałem, że może ustąpi po "dotarciu", niestety mam wrażenie, że problem się nasilił - do tego stopnia że czasami aż mdli mnie od tego mrowienia w stopach :) Czy ktoś zauważył podobny objaw u siebie? Czy ten typ tak ma? Mam porównanie z poprzednimi swoimi samochodami (Toyota Corolla, Toyota Carina) i autem żony (Ford Fusion) i w nich czegoś takiego nie odczułem. Dar1962 - 2018-10-22, 10:49 mrowienie w nogach - ergo - coś wpada w wibrację powyżej podanej prędkości obrotowej, pytanie czy to sam pedał, czy cała podłoga w tym miejscu (i pewnie innych w tej okolicy), bo ani jedno ani drogie samo z siebie nie wibruje, tylko przejmuje drgania albo od jednostki napędowej albo od zawieszenia. Nawet jeśli jest związana z obrotami, to wcale niekoniecznie sam silnik jest przyczyną. Czasem takie objawy ponoszą zużyte przeguby wewnętrzne (te od strony skrzyni) lub piasty, ale auto jest na to o wiele za młode.Podobnie rzecz ma się z poduszką silnika. Stawiałbym raczej na prozaiczną przyczynę. Pudło karoserii rezonuje najczęściej po przekroczeniu pewnej prędkości. Zacznij od rzeczy elementarnej - oględzin opon i felg (ząbkowanie, stan obręczy) oraz dokładnego wyważenia kół, najlepiej z optymalizacją opony względem felgi.Te ostatnie w Daciach są często niedokładnie wykonane lub wręcz krzywe. Potem dopiero sprawdzenie mocowania silnika, stan poduszki. shrek - 2018-10-23, 21:06 Moze jeszcze uklad wydechowy. Nalezy wszystko kolejno sprawdzic j/w opisano. zgred - 2018-10-24, 10:56
Chyba raczej nie o to chodzi, ponieważ nie ma to raczej związku z ruchem samochodu. Wydaje mi się, że dzieje się to również na postoju po przekroczeniu pewnych obrotów silnika (2-2,5 tyś.). Ale sam już nie wiem... gupi jestem 
I na to bym chyba stawiał. Niedługo prawdopodobnie będę miał samochód zastępczy - też Dokker'a (malowanie "rudej" pod uszczelką) to może będę miał porównanie. Marek1603 - 2018-10-24, 13:48 A ja chyba wiem. Kiedyś rezonowały rurki klimatyzacji w uchwycie w okolicy mocowania amortyzatora. Wystarczy spiąć je razem opaskom. |
