|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział techniczny - miganie jednostek wskaźnika temperatury zewnętrznej
liliusz - 2018-11-16, 15:33 Temat postu: miganie jednostek wskaźnika temperatury zewnętrznej W Daci Logan kiedy na zewnątrz spadła temperatura do 2*C wskaźnik pokazuje 2*C, ale mruga *C. Jak Waszym zdaniem tak powinno być ? Dzięki !
Dymek - 2018-11-16, 15:42
Wskaźnik miga celowo gdy temperatura jest +3 stopnie lub poniżej. To taka sygnalizacja przed możliwym oblodzeniem drogi.
liliusz - 2018-11-16, 15:58
Tak i ja na to stawiałem, ale nie byłem przekonany. Loganem śmigam dopiero od lipca. Dzięki !
Dymek - 2018-12-03, 09:03
Poprawiam się- wskaźnik miga tylko w zakresie -3*C do +3*C.
skleszno - 2019-01-18, 09:14
Witam, podłączę się pod temat czujnika temperatury.
Od września jestem posiadaczem Lodgy. Dopóki było ciepło nie zwracałem na to uwagi. Dopiero zimą zauważyłem, że po iluś przejechanych kilometrach wskazania temperatury są wyższe nawet o 4-5 st.C niż faktyczna temperatura na dworze.
Czy taka duża tolerancja jest prawidłowa?
Czy wskaźnik temperatury wpływa na jakieś parametry, np. ogrzewania wewnątrz auta?
Dracid - 2019-01-18, 09:22
Wskazania czujnika są zrypane. Albo się kable nagrzewają od nagrzanej kabiny i temperatura w ogóle nie odpowiada tej na dworze, albo coś innego - nie wiem. Rezultat jest taki, że masz na dworze -5, dajmy na to, włączasz grzanie na pełną parę i po nastu kilometrach termometr magicznie pokazuje +3, chociaż na dworze dalej -5. Po prostu zrypali konstrukcję tak "skomplikowanej" rzeczy jak czujnik temperatury.
Dymek - 2019-01-18, 10:36
Dracid napisał/a: | Albo się kable nagrzewają od nagrzanej kabiny i temperatura w ogóle nie odpowiada tej na dworze, albo coś innego - nie wiem. Rezultat jest taki, że masz na dworze -5, dajmy na to, włączasz grzanie na pełną parę i po nastu kilometrach termometr magicznie pokazuje +3, chociaż na dworze dalej -5. Po prostu zrypali konstrukcję tak "skomplikowanej" rzeczy jak czujnik temperatury. |
Nie wiem czy tu model ma znaczenie, ale u siebie w Sandero nie potwierdzam zjawiska. Sama wartość pomiaru wiadomo, że nie jest laboratoryjna i może się minimalnie różnić, ale takiego zjawiska wyraźnego rośnięcia wskazań po nagrzaniu wnętrza nie stwierdzam.
eio - 2019-01-18, 12:02
Te różnice w pomiarze temp nie muszą wynikać z wadliwie zaprojektowanego i umiejscowionego czujnika temp. Mogą one wynikać też z:
1. różnic między termometrami (ja mam czasem różne do kilku stopni C, a czasem identyczne wskazania na termometrach elektronicznym i rtęciowym, ustawionych na zewnątrz na tym samym oknie)
2. czasoprzestrzeni ; -) (masy powietrza o różnych temp w pionie i poziomie mieszają się z upływem czasu - przy podmuchach wiatru to kwestia sekund)
Dracid - 2019-01-18, 12:02
W astrze F z 1997 też tego nie stwierdzałem. Tu natomiast da się zrobić tak, że przy -5, nawet -7 stopniach (jak dobrze nagrzejesz kabinę), to i start-stop zaczyna działać, bo termometr pokazuje +3.
Dracid - 2019-01-18, 12:36
eio napisał/a: | Te różnice w pomiarze temp nie muszą wynikać z wadliwie zaprojektowanego i umiejscowionego czujnika temp. Mogą one wynikać też z:
1. różnic między termometrami (ja mam czasem różne do kilku stopni C, a czasem identyczne wskazania na termometrach elektronicznym i rtęciowym, ustawionych na zewnątrz na tym samym oknie)
2. czasoprzestrzeni ; -) (masy powietrza o różnych temp w pionie i poziomie mieszają się z upływem czasu - przy podmuchach wiatru to kwestia sekund) |
Ad 1. Termometr jest jeden - w lusterku.
Ad. 2 Szkoda, że przy takich technologiach problematyczne jest położenie czujnika temperatury, które minimalizuje dane zjawisko.
Dodam tylko, że jeśli nie grzeję w aucie, wskazania nie rosną tak bardzo. Ale jak już odpalę ogrzewanie, to...
eio - 2019-01-18, 13:04
Dracid napisał/a: | Ad 1. Termometr jest jeden - w lusterku.
Ad. 2 Szkoda, że przy takich technologiach problematyczne jest położenie czujnika temperatury, które minimalizuje dane zjawisko.
Dodam tylko, że jeśli nie grzeję w aucie, wskazania nie rosną tak bardzo. Ale jak już odpalę ogrzewanie, to... |
Ad 1. Sorki, nie podałem że porownuję termometry w domu. Chciałem wskazać na różnice w błedach pomiaru różnych termometrów (elektronicznych-rtęciowych, i być może elektronicz-elektronicz)
Ad 2. Jak sprawdzisz temp za oknem w domu, to zanim dojdziesz do auta może się ona zmienic, albo już jest inna.
Zgadzam się co do uwagi o umiejscowieniu czujnika.
Belphegor - 2019-01-18, 13:26
Termometr jest w lusterku zewnętrznym (bodajże w prawym) w każdej Dacii i w każdym Renault. A rozbieżności pomiędzy temperaturą na termometrze w domu za oknem, a tym w samochodzie zawsze będą. Przykładowo w korku między autami zawsze będzie cieplej, niż za oknem w domu.
Do tego trzeba wziąć pod uwagę różnice w samych termometrach i ich konstrukcji. A ten w aucie podaje temperaturę orientacyjną, a nie super dokładną. Chodzi o to, żebyś kierowco wiedział, czy jest możliwe oblodzenie drogi, czy jadąc znad morza w góry zmienia Ci się temperatura i inne takie.
U siebie w DD2 nie zauważyłem jakichś znaczących różnic pomiędzy termometrem w aucie, a tym za oknem w domu, czy też pogodynce w telefonie. Może 1-2 stopnie. Nie zauważyłem też jakichś wahnięć temperatury po tym, jak auto się rozgrzeje, czy coś.
Jeżdżąc po stałych trasach mniej więcej wiem, w jakim miejscu trasy jest chłodniej (potwierdzone nawet podczas jazdy jednośladem - odczucia fizyczne). I niezależnie od pory roku, stopnia nagrzania silnika, czy kabiny, termometr w każdym aucie pokazuje mi w tym miejscu o 1-2 stopnie mniej. Wszystko więc działa prawidłowo.
eio - 2019-01-18, 14:37
Belphegor, kiedy rok temu zobaczyłem różniece pomiędzy wskazaniami temp w domu i poprzez czujnik temp zewn w aucie - to też wtedy uznałem że wskazanie tej temp jest jedynie orientacyjne. I dałem temu spokój.
Co do umiejscowienia czujnika w aucie - w moim jest pod prawym lusterkiem. To umiejscowienie oznacza że jadąc autem możemy odnotować wzrost temp zewn gdy z prawej strony wyjdzie zza chmur Słońce ogrzewajace oprawę prawego lusterka. Kiedy skręcimy-zawrócimy, temp zacznie spadać. Jak się zastanowię to nie widzę innego lepszepo miejsca dla czujnika temp. Pozostaje tam gdzie jest. Trzeba sobie uświadomić co tak naprawdę wskazuje.
eio - 2019-01-18, 17:10
Z ciekawości sprawdziłem wskazania temp czujnika w aucie (CA) na parkingu. Wykorzystałem multimetr (MM) z sondą do mierzenia temp dotykanych przedmiotów oraz stację pogody (SP) mierzącej temp zewn przy oknie. Wszystkie wskazania różnią się: CA 0, SP +1, MM +2 (MM w obu lokalizacjach - przy aucie i oknie). Żeby było śmieszniej jeszcze inny wynik otrzymałem dla termometru rtęciowego na zewn przy oknie, TR -1. Jak widać w warunkach zbliżonych do temp. zamarzania wody czujniki/termometry wskazują różne, choć przybliżone wyniki.
skleszno - 2019-01-18, 20:05
Pisząc na temat różnic wskazań temperatury nie miałem na myśli tego, że ogólnie (cały czas) inaczej wskazuje temperaturę w aucie a inaczej w domu czy w jakimś mierniku albo w aplikacji w telefonie.
Wchodząc do auta wskazanie temperatury jest takie jak na termometrze w domu czy w aplikacji w telefonie (różnica maks.1 st.). Dopiero jak jadę po jakimś czasie wskaźnik pokazuje wyższą temperaturę niż faktycznie na zewnątrz. Zauważyłem to jak jechałem z Leszna do Wrocławia. Wyjeżdżając z domu wskazywało 0 st. (jak w domu czy aplikacji) natomiast na trasie temperatura wzrosła do 5 st. Po drodze zaczął padać śnieg, w radio komunikaty że ślisko, podają temperaturę 0 st. (na apce w telefonie też 0 st.) a u mnie na desce +5 st.
Latem aż tak by mi to nie przeszkadzało ale zimą chciałbym bardziej precyzyjna informację. Szczególnie jak na zewnątrz jest ok. 0 st C.
Dlatego pytałem czy taka duża różnica w wskazaniach to "normalne" (ten typ tak ma) czy po prostu w moim aucie jest coś nie tak.
Druga sprawa czy wskazanie temperatury zewnętrznej wpływa na pracę innych zespołów, np. ogrzewania, klimy itp.
eio - 2019-01-18, 20:20
skleszno napisał/a: | Zauważyłem to jak jechałem z Leszna do Wrocławia. Wyjeżdżając z domu wskazywało 0 st. (jak w domu czy aplikacji) natomiast na trasie temperatura wzrosła do 5 st. Po drodze zaczął padać śnieg, w radio komunikaty że ślisko, podają temperaturę 0 st. (na apce w telefonie też 0 st.) a u mnie na desce +5 st. |
Czy telefon mierzył temp zewn? tj. trzymałeś go za oknem? Czy raczej apka podawała z internetu? Temp z internetu jest czesto temp z jakiegoś punktu pomiaru wiele km oddalonego od auta którym się poruszasz. W radio, tv, inernecie podawana jest temp uśredniona. Ciebie interesuje temp rzeczywista powietrza wokół auta. Taką temp. możesz otrzymac trzymając tel za oknem ;), jeśli ma taką funkcje - wbudowany czujnik, z czujnika samochodowego, czy punktow pomiaru temp drogi i powietrza których wynik jest wyświetlany w czasie rzeczywistym na słupie nad drogą (zdarzają się takie infornacje). Do tego musisz uwzględnić błędy pomiaru wynikajace np z nasłonecznienia aparatu pomiarowego.
skleszno - 2019-01-18, 21:34
[/quote] eio napisał/a: | Czy telefon mierzył temp zewn? tj. trzymałeś go za oknem? Czy raczej apka podawała z internetu? |
Telefon nie mierzy temperatury. Chciałem tylko uzmysłowić że na termometrze "domowym", w aplikacji pogody na telefonie i np. podawana w radio jest taka sama, przykładowo 0 st.C.
W moim aucie, po wejściu też jest 0 st. C ale po jakiś czasie jazdy mam już 5 st. C mimo że temperatura na zewnątrz jest cały czas 0 st.
Chodzi mi o to czy różnica wskazań pomiędzy termometrem w aucie a innymi urządzeniami pomiarowymi wynosi 5 st. jest "normą" dla tego auta czy coś jest nie tak w moim egzemplarzu. Szczególnie gdy ta różnica powstaje dopiero po jakimś czasie jazdy.
Dracid - 2019-01-18, 21:54
Skleszno, dla lodgy to normalne, choć trudno uznać, że tak powinno być. W dusterze II tego nie zauważyłem.
eio - 2019-01-18, 21:57
skleszno napisał/a: | W moim aucie, po wejściu też jest 0 st. C ale po jakiś czasie jazdy mam już 5 st. C mimo że temperatura na zewnątrz jest cały czas 0 st. | Nie przekonałeś mnie że na zewnątrz jest cały czas 0 st., jeśli w tym samym czasie auto pokazuje 5. Powody przedstawiłem wcześniej. Wg mnie rzeczywista temp powietrza przy aucie w rzeczywistym czasie dokonywania pomiaru wynosi 0 st., a po jakimś czasie jazdy 5. Pewnie wjechałeś w jakąs poduszkę powietrzną albo wjechałeś do ścisłego centrum miasta. Oczywiście wynik ten jest z jakimś błędem pomiaru który mają wszystkie urządzenia pomiarowe.
Dracid - 2019-01-18, 22:22
eio napisał/a: | Nie przekonałeś mnie że na zewnątrz jest cały czas 0 st., jeśli w tym samym czasie auto pokazuje 5. Powody przedstawiłem wcześniej. Wg mnie rzeczywista temp powietrza przy aucie w rzeczywistym czasie dokonywania pomiaru wynosi 0 st., a po jakimś czasie jazdy 5. Pewnie wjechałeś w jakąs poduszkę powietrzną albo wjechałeś do ścisłego centrum miasta. Oczywiście wynik ten jest z jakimś błędem pomiaru który mają wszystkie urządzenia pomiarowe. |
Cóż, ja mam lodgy i potwierdzam zjawisko nieuzasadnionego wzrostu wskazań temperatury w tym aucie. I nie mieszkam w ścisłym centrum. Poduszka powietrzna? Really?
eio - 2019-01-18, 22:33
Dobra.
1. Tu jest wyjaśnienie różnic temp: http://www.twojapogoda.pl...na-wsi_1605038/
2. Dla sprawdzenia czy czujnik działa dobrze potrzebny jest drugi miernik/czujnik/termometr wzorcowy, który będzie przyczepiony w tym samym miejscu co sprawdzany czujnik auta. Korzystanie z aplikacji jest bezcelowe - wyjaśnienie w p. 1.
Belphegor - 2019-01-18, 23:24
Powolny napisał/a: | Tyle to już ja wiem, ale czy na pewno?
A na pewno, to gdzie właściwie jest? |
Od spodu prawego lusterka powinieneś mieć taką jakby wypustkę. To jest właśnie czujnik temperatury zewnętrznej.
skleszno - termometr temperatury zewnętrznej nie ma wpływu na działanie klimy. To jest tylko informacja ile orientacyjnie jest stopni na zewnątrz.
Na działanie klimy ma wpływ czujnik nasłonecznienia, który znajduje się na podszybiu i tylko w autach z klimatyzacją automatyczną.
W Skodzie i VW czujnik temperatury zewnętrznej był w zderzaku przednim. I jak w upalny dzień łapał temperaturę od asfaltu, to potrafił pokazywać nawet ponad 40 stopni. A jak żyję, to nie pamiętam takiej temperatury w cieniu w Polsce w lecie.
Jak widać nie ma miejsca idealnego na czujnik.
skleszno - 2019-01-19, 10:23
eio napisał/a: | skleszno napisał/a: | W moim aucie, po wejściu też jest 0 st. C ale po jakiś czasie jazdy mam już 5 st. C mimo że temperatura na zewnątrz jest cały czas 0 st. | Nie przekonałeś mnie że na zewnątrz jest cały czas 0 st., jeśli w tym samym czasie auto pokazuje 5. Powody przedstawiłem wcześniej. Wg mnie rzeczywista temp powietrza przy aucie w rzeczywistym czasie dokonywania pomiaru wynosi 0 st., a po jakimś czasie jazdy 5. Pewnie wjechałeś w jakąs poduszkę powietrzną albo wjechałeś do ścisłego centrum miasta. Oczywiście wynik ten jest z jakimś błędem pomiaru który mają wszystkie urządzenia pomiarowe. |
Tu nie chodzi o jednorazowe wskazanie i aptekarską dokładność. Od kiedy to zauważyłem obserwuję to zjawisko co dziennie. Na długich trasach temperatura idzie w górę o 5 st. (wzrasta sukcesywnie) a na krótkich odcinkach w mieście rośnie o 1-3 st.
W opisanym zdarzeniu nie wjeżdżałem do centrum cały czas S5, potem S8. Jak bym wpadł w "poduszkę powietrzną" to chyba po jakimś czasie znowu by temp. spadła a ja przez ponad 200 km miałem w granicach +4-5 st. C.
Dodam jeszcze jeden przykład. Wyjeżdżam z domu do sklepu (kilka minut jazdy), temperatura wzrasta z 1 st. do 3 st. jak parkuje auto pod sklepem. Robię zakupy (15-30 minut) wracam do auta odpalam i temp. na wyświetlaczu 1 st. Jadę do domu a na wyświetlaczu 3 st.
Dracid - dziękuję za informację, czyli chyba ten typ tak ma . Na wyświetlaczu mam cały czas ustawione wskazanie temperatury, może zmienię na inne wskazanie i nie będzie mnie już to dręczyć
Belphegor - dziękuję za wyjaśnienie. Niestety w Lodgy nie ma w ofercie automatycznej klimatyzacji więc mam manualną. Jeszcze konkretnie jej nie testowałem w warunkach letnich (auto od końca września) tylko załączałem co jakiś czas jak zalecają koledzy z forum. Mam nadzieję, że "opanuję" manuala
eplus - 2019-01-19, 10:40
Masz podgrzewane lusterka? A czujnik jest chyba w lusterku?
Belphegor - 2019-01-19, 11:02
eplus - to może być wcale niezły trop. Muszę sprawdzić u siebie, czy jak włączam podgrzewanie lusterek, to czy temperatura mi nie skacze na MNE.
eio - 2019-01-19, 11:15
skleszno napisał/a: | Tu nie chodzi o jednorazowe wskazanie i aptekarską dokładność. Od kiedy to zauważyłem obserwuję to zjawisko co dziennie. Na długich trasach temperatura idzie w górę o 5 st. (wzrasta sukcesywnie) a na krótkich odcinkach w mieście rośnie o 1-3 st.
W opisanym zdarzeniu nie wjeżdżałem do centrum cały czas S5, potem S8. Jak bym wpadł w "poduszkę powietrzną" to chyba po jakimś czasie znowu by temp. spadła a ja przez ponad 200 km miałem w granicach +4-5 st. C.
Dodam jeszcze jeden przykład. Wyjeżdżam z domu do sklepu (kilka minut jazdy), temperatura wzrasta z 1 st. do 3 st. jak parkuje auto pod sklepem. Robię zakupy (15-30 minut) wracam do auta odpalam i temp. na wyświetlaczu 1 st. Jadę do domu a na wyświetlaczu 3 st.
|
Teraz jest więcej opisu. Rozumiem. Może być jakis problem. Chciałem wykluczyć efekt poduszki-bańki powietrznej, dlatego mówiłem o drugim termometrze - np. dodatkowym module do smartfonu (ale szkoda kasy na to skoro nie używa się go codziennie). Czujnik w aucie działa, skoro pokazuje temp i jej zmiany. Ale nic nie zaszkodzi sprawdzić go wzrokowo i ręcznie. Powinien być umieszczony pod prawym lusterkiem - jak wcześniej pisał Belphegor - wystający dzyndzelek trochę mniejszy od końcówki małego palca. Sprawdź czy nie jest jakoś uszkodzony, czy się nie rusza pod palcami. U mnie siedzi twardo.
eio - 2019-01-23, 19:22
Przykład z życia, który wydaje mi się potwierdza moja hipotezę
Dzisiaj za oknem w domu termometr rtęciowy pokazywał -4 C, stacja pogody pokazywała -1,4 C, a na parkingu auto pokazywało -5 C. Jadę autem po mieście i po kilku km temperatura wzrosła do -3, a później po kilku minutach zaczęła spadać do -5. W drodze powrotnej temp utrzymała się przez kilkanaście minut na -5 C. Dlaczego
Otóż temp powietrza wokół auta wzrosła w chwili gdy stanąłem na światłach obok autobusu miejskiego po jego lewej stronie i za dymiącym spalinami dieslem. Temperatura zaczęła spadać dopiero gdy wyprzedziłem autobus za krzyżówką.
Owszem, to nie jest żaden dowód. Nie miałem zamiaru go przeprowadzać. Ale zakładana przeze mnie zmiana temp jest dla mnie intuicyjnie spójna. Inna sprawa to "rzeczywista" temp powietrza wokół mojego auta. Nie wiem jaka dokładnie była. Nie wiem czy -1,4, -4, czy -5, albo pomiędzy tymi wielkościami. Precyzja pomiaru temp nie jest mocną stroną moich mierników
bula6595 - 2019-01-24, 00:11
Ja raczę się wypowiedzieć w temacie.
Ja mam podobny efekty ale zgaszę wasze zapały o poduszkach powietrznych, zawirowaniach czasoprzestrzeni czy promieniowaniu mikrofalowym.
Pracuje Dokkerem w nocy robię 300km dzienne z gazetami. i dla mnie jest dość uciążliwe że w momencie kiedy jadę przez 1h w temperaturze -13 *C termometr wskazuje mi 2*C ja wiem że jest to logiczne ze nie ma szans żeby na przestrzeni 40 km w ternach górzystych była taka różnica temperatur. Ponad to zauważyłem ze auto inaczej pracuje przy różnych wskazaniach. niby dogrzane i w ogóle ale czuć różnicę.
Może wam się to wyda dziwne ale zajeździłem nie jedno autko na śmierć i wychwytuje takie pierdoły.
skłaniam się do problemów konstrukcji samego czujnika lub sposobu jego umiejscowienia, jutero ( czytaj rano ) jak powrócę to rozbiore to cholerstwo i pomierzę parametry.
i tu pytanie. czy ktoś ma wzorcowe dane do porównania? w Ohmach ?
Dymek - 2019-01-24, 10:48
Ponieważ jak już wcześniej pisałem, nie zauważyłem dotąd efektu zmiany temperatury po rozgrzaniu kabiny, przez ostatnie 2 dni specjalnie zacząłem to obserwować. No i niestety (raczej stety)- u mnie nic takiego nie występuje. Przykład: startując spod domu od temperatury -5*C (w mieszkaniu na piętrze termometr wskazywał mi -4,3*C), po solidnym nagrzaniu wnętrza w czasie ponad 50 przejechanych km (raczej kręcenie się po tej samej okolicy niż typowa trasa) i po powrocie w to samo miejsce nadal miałem odczyt -5*C (na domowym odczytałem wtedy -4,5*C). Owszem- w czasie jazdy temperatura oscylowała w zakresie -6*C (przejazdy przez las) do -3*C (miejskie zatrzymywanie się na światłach), ale docelowo wróciła do wskazania startowego. Dlatego- nie wiem ocb... Może odezwie się jeszcze ktoś z Sandero czy Loganem, bo faktycznie dziwne rzeczy się u was dzieją.
Belphegor - 2019-01-24, 10:51
Tak jak Dymek, obserwuję od paru dni wskazania temperatury u mnie w Dusterze i mam dokładnie te same odczucia. Poza naturalnymi wahnięciami temperatury (okolice lasu, rzeki itp.) nic innego się nie dzieje. Czy auto jest zimne, czy nagrzane.
Dymek - 2019-01-24, 10:56
Taka rzecz- ogrzewanie tylnej szyby i razem z nią ogrzewanie lusterek... Może ma jakiś wpływ? Czujnik co prawda siedzi pod lusterkiem a samo grzanie i kontakt lustra z obudową są raczej symboliczne, ale może jednak? Używacie, widzicie wpływ? Bo ja u siebie również nie stwierdziłem.
eio - 2019-01-24, 15:39
U mnie też nie ma wpływu ogrzewanie kabiny, czy podgrzewanie tylnej szyby i lusterek, na pokazywaną temperaturę powietrza przy prawym lusterku. Małe wahnięcia, które ostatnio zaobserwowałem wieczorem (2 - 3 C), wynikały z zatrzymywania się na światłach.
|
|