Adam_1984 - 2020-01-13, 12:23 Temat postu: Witam i o zakup Dokkera pytam Witam wszystkich, Jestem Adam i jako ze chciałbym zakupić Dokkera, postanowiłem się zarejestrować i podpytać grono użytkowników o kilka rzeczy. Sprawa wygląda tak: Potrzebuje wygodne auto dla 5-cio osobowej rodziny, w tym 3-ka dzieci nadal w fotelikach. Przez wygodę rozumiem łatwe zapakowanie rodzinki i trochę przestrzeni dla każdego, dlatego też mocno zastanawiam się nad Dokkerem. Pytania i prośba: 1/ Co sądzicie o silniku benzynowym 13.tce 130KM? Nie lubię diesli od czasu kiedy jeden z nich mnie srogo zawiódł dlatego interesuje mnie tylko benzynka, a ten silniczkek wygląda kusząco. 2/ Czy w Dokkerze da się wygasić całkiem światło? Czodzi o to że na postoju gdy mam wyłączony (lub włączony) silnik jest możliwość całkowitego wyłączenia oświetlenia na zewnątrz i wewnątrz? 3/ Czy według Was istnieje sens w dopłacaniu do wersji Stepway? Myślałem o Laureate, Stepway to w większości wizualne zmianym, z tego co kojarzę to z technicznych rzeczy to ma dodatkowo tempomat. 4/ Prośba. Czy ma ktoś w okolicach Wrocławia osbowego Dokkera? Okazuje się że w salonach nie ma aut do jazdy próbnej, a chciałbym się przejechać zanim podejmę ostateczną decyzję. Pzodrawiam Adam Dymek - 2020-01-13, 13:13 Temat postu: Re: Witam i o zakup Dokkera pytam
Niestety światła dzienne nie mają wyłącznika i zapalają się już po załączeniu stacyjki, nawet bez włączania silnika. A więc z pracującym silnikiem będą się świecić dzienne i tylko one. Oświetlenie wnętrza można wyłączyć i nie będzie świecić nawet przy otwartych drzwiach. pikodat - 2020-01-13, 13:20 Temat postu: Re: Witam i o zakup Dokkera pytam
Co prawda mam sandero ale na te dwa pytania mogę choć częściowo odpowiedzieć ad 2. W sandero przy włączonym silniku ZAWSZE działa zewnętrzen oświetlenie LEDowe (światła do jazdy miejskiej). Nawet nie przy włączonym silniku ale przy włączonym zapłonie. Muszę sprawdzić, czy jest stan, w którym może grać radio a jeszcze nie ma tego zewnętrznego oświetlenia. Wewnętrzne oświetlenie chyba da radę wyłączyć w podsufitce (od zakupu mam ustawione na takie, co na chwilę się zapalają przy otwartych drzwiach i wygaszają się po kilkunastu sekundach - takie mi odpowiada i dlatego nie testowałem trzeciego stanu, drugi stan to na stałe włączone - czasem trzeba, więc testowałem) - na pewno gaśnie po zamknięciu pilotem drzwi (takze gdy siedzisz w środku) - jakies 3..6 sekund od zamknięcia. ERGO - przy wyłączonym na pewno da się zachowac pełną ciemność, przy włączonym - będą światła dzienne (i nic więcej). ad.3. Czy aby na pewno tylko wizualne a nie nieco podniesiona podłoga? Nawet jak salony nie mają auta do jazdy próbnej, to na pewno da się usiąść w aucie i zobacyć, czy nie ma żadnej róznicy przy wsiadaniu ( w sandero przynajmniej dla mnie i mojej Pani róznica między zwykłym sandero i stepwayu była taka, że jedno auto wykluczaliśmy od razu a drugie uznaliśmy za wystarczajaco wygodne we wsiadaniu) Adam_1984 - 2020-01-13, 13:35 Temat postu: Re: Witam i o zakup Dokkera pytam
Dobrze wiedzieć, muszę to sprawdzić. Dziękuję również za podpowiedzi z oświetleniem, niestety czasem na postoju potrzebuję włączyć silnik bez żadnych świateł, także zewnętrznych, będę wypinał bezpieczniki albo zrobię jakiś wyłącznik na kablu. Interesuję się astronomią i czasem podczas obsewacji w zimie trzeba się dogrzać w aucie, nie swiecąc przy tym kolegom po oczach. pikodat - 2020-01-13, 13:58 Temat postu: Re: Witam i o zakup Dokkera pytam
aden nowy samochd sprzedawany w UE nie jest zatem dla miłośników astronomii. Włączanie dziennych świateł przy zapalaniu silnika od chyba 3 lat jest obowiązkowe w autach z salonu w UE - zatem nie jest to wina dokkera/dacii, że tak to działa. Niewykluczone, że wnikliwy diagnosta przy przeglądzie może mieć zastrzeżenia do takiego wyłącznika (ingerowanie w elementy wyposażenia niezbędne do homologacji) - zatem taki montaż takiego wyłacznika, by go łatwo zdemontować może być celowym. Prawdopodobnie najbardziej legalnym (i jednocześnie najtańszym) sposobem będzie wyjęcie bezpiecznika SWilk - 2020-01-13, 15:16
Dorzucę swoje trzy grosze. W Dacii stacyjka ma cztery pozycje. Wyłączony => "Akcesoria" => Zapłon => Rozrusznik Ten tryb "Akcesoria" nie nada się oczywiście do dogrzania silnikiem w nocy, bo oczywiście silnik jest wtedy wyłączony, ale za to działa zasilanie wnętrza, np. radio, gniazdo zapalniczki itp. Na tej pozycji światła dzienne są wyłączone. Druga sprawa, to radio - przy włączonym silniku, lub choćby nawet "akcesoriach" Media Nav świeci. Nawet jak jest wyłączone, ekran działa i wyświetla godzinę, dając niewielką poświatę. Nie wiem jak jest z radiem podstawowym.
Mnie plastikowe olistwowanie wersji stepway uratowało przed szkodą parkingową. Żona przetarła tylnym nadkolem o zderzak kolegi, plastik o plastik. Na żadnym większych śladów nie widać, a lakieru już by raczej nie było.
Zastanów się jeszcze nad Lodgy. Bardziej cywilizowane, niższe, miejsca w bagażniku równie dużo, a jest opcja na 7 osób. W razie czego "dziadzia i babcię" możecie zabrać. Do bagażnika wchodzi wózek bez składania i zostaje pół bagażnika na walizki. Niby brak drzwi przesuwnych, ale dla mnie inne cechy Logdy przeważyły. Sam pojazd jest (a przynajmniej dwa lata temu) był subiektywnie jakby bardziej cywilizowany w środku od dokkera. Dymek - 2020-01-13, 15:26 Temat postu: Re: Witam i o zakup Dokkera pytam
Jest taki stan stacyjki- pierwszy stopień. Poza tym wyłączone radio możesz włączyć nawet bez wsadzania kluczyka- przyciskiem radia. Z tym, że zostawione w tym stanie wyłączy się samo po jakimś czasie.
Pewnym ratunkiem jest włączenie radia i wybranie trybu NOC. Adam_1984 - 2020-01-13, 15:33 Jeśli chodzi o Lodgy to zastanawiałem się nad tym autem, ale biorąc pod uwagę 3 foteliki z tyłu to w Lodgy trzeba się mocno schylić i wcisnąć do auta żeby zapiąć dziecko na środkowym foteliku, w Dokkerze jest to kwerstia powiedzmy "kroku do środka". Lodgy jest "ciekawiej" wykończona w śroku, ale jednak wysokość i swobodny dostęp do 3ch siedzeń wygrywa. Trochę szkoda że nie ma 3-ciego rzędu w Dokkerze, bo tak jak piszesz, czasem dziadków można by zapakować, ale zrobiłem sobie "brainstorm" i jeśli chodzi o babcie i całą rodzinkę wiozłem na przestrzeni 3ch lat tylko raz (wtedy była jeszcze 2ka dzieci). Krystian67 - 2020-01-13, 16:25 No to dopisuję sie i ja .Auto mniej wiecej takie jakiego oczekujesz. Róznice dla mnie oczywiste .Regulacja kierownicy. Lepsze obicia .Nie wiem jak radyjko . Ja mam MNE. W wersji uboższej tego nie było. Mam czujniki cofania , co uważam za cudo w tym przypadku. Radze sobie dobrze z gabarytami. Ale po ciemku już nie raz bym coś przestawił , szyby mam przyciemniane. Skoro nowy silnik , to się nie boj , jest gwarancja . Zmieniają sie też opony i felgi. W laurette chyba są 15 i mi sie nie podobało. Ja mam 16 z dedykowanym kołpakiem . Na co bym postawił dziś . Na lakier. Bo ten akrylowy jest słaby. Nie wiem jak w srodku z półką z w zwykłym dokkerze .Ja taką mam nad głową . Faktycznie plastiki na kołach to dobry pomysł , ale nie w tym wykonaniu .Temat do gnicia . Co jeszcze chcesz wiedziec , to służe pomocą .Jeżdze dwa lata i póki co mnie ładuje w kulki , to ASO . i tu rada . Uwazaj na ich obsługe. toka93 - 2020-01-14, 10:17 Miałem dokkera. Niestety jest to dostawczak przerobiony na osobówkę, nie odwrotnie. Toporne w srodku, źle się jeździ na długich trasach. Ma bardzo duży bagażnik i w sumie sporo miejsca. Drzwi przesuwne z dwóch stron to bajka do wsiadania. Dracid - 2020-01-14, 10:26 Co do świateł, to wystarczy pokrętło od nich z wyczuciem ustawić w pozycji między "zgaszone" i "pozycyjne" i nic się z oświetlenia zewnętrznego nie świeci. |
