Seal - 2009-03-22, 21:57 Temat postu: "Motor"(23 marca) test MCV Logana Zapraszam klubowiczów jutro do przeczytania testu pt."Siedem różnych sposobów na przewiezienie siedmiu osób" i podzielenie się swoimi uwagami. dogberry - 2009-03-22, 22:00 Zeskanuj ktoś 
Mariusz - 2009-03-22, 22:10 A po co skanować!!! Sprawa jest oczywista!! 
wieza - 2009-03-23, 17:56 No wlasnei przeczytalem pare slow z porownan i jest dobrze a nawet bardzo dobrze :) porownywali z Volvo, kia carnival, 308sw, mazda, i cos tam jeszcze. W skrocie to 3 rzad siedzen ma najwiecej miejsca w MCV :) to my wiemy nawet jak jest 3 rzad to pojemnosc bagaznika jest spora :) minus to wykonczenie itp ale jak porownamy z cenami konkurentow ktore proponowali to dacia jes o polowe tansza od najtanszego z pozostalych wiec cos za cos. Ogolnie test pozytywny na kozysc daci:) jak dorwe skaner to wrzoce ;) jacek - 2009-03-23, 20:00 Jedyne co mnie dziwi to brak podgrzewanych lusterek. Błąd albo w laureate po lifcie nie ma. laisar - 2009-03-23, 20:25 Sądząc po http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=1700 to błąd - braku informacji, konkretnie. Yoda - 2009-03-23, 21:18 Dacia najmilej zaskoczyła. Oferuje bezkonkurencyjną w tym segmencie przestrzeń i zostawia w tyle większe samochody. Chociaż z kompletem pasażerów silnik (85 dCi) nie radzi sobie najlepiej. Materiały tanie a wyposażenie kiepskie, chociaż słuszna uwaga że za tę cenę nie należy spodziewać się luksusów. Minusy to jeszcze słaby wizerunek marki i skromne wyposażenie bezpieczeństwa. Plusy - przestronne wnętrze, łatwy dostęp do bagażnika i cena oczywiście. Porównując ceny testowanych samochodów, to było to mniej więcej tak: poniżej 100tys, Dacia (51 tys) i 308SW (83 tys) Volvo XC90 220 tys, pozostała czwórka pomiędzy 100 a 140 tys. Ekonomiczny wybór - Dacia Najlepszy wybór - KIA Carnival Dla wymagających - Volvo XC90 Dostało się Nissanowi Qashqai (siedmioosobowy tylko z nazwy, jazdą w 3-cim rzędzie można karaś niegrzeczne dzieci). I na deser plusy i minusy Volvo XC90: Plus: spory bagażnik w konfiguracji siedmiomiejscowej Minus: nieduży bagażnik przy komplecie pasażerów "Ważne żeby te plusy nie przesłoniły minusów"  ))
paweloo97 - 2009-03-24, 08:55 przeczytam- brat mi kupi, po chorobie nie dam sam rady iść ... laisar - 2009-03-24, 09:08
A tak konkretnie to właściwie czego brakuje waszym zdaniem? Bo oprócz kolejnych poduszek to jakoś nic mi nie przychodzi na myśl... psur - 2009-03-25, 12:52
Rzeczywiście, poważna wada Yoda - 2009-03-25, 14:21
laisar - 2009-03-25, 15:04 To chyba miało być "na kapelusz"? <; W mojej - starej - wersji tak naprawdę brak mi do pełnego szczęścia chyba tylko regulacji kierownicy... (Chociaż... hm, właściwie... powinno dać się zrobić przeszczep - ciekawe czy to dużo roboty?... (; ). czaju - 2009-03-25, 17:07 Laisar Pewnie da się nawet zrobić kierownice przy samozmontowanym trzecim rzędzie siedzień ;) Seal - 2009-03-25, 17:52
Chętnie zobaczył bym w opcji dodatek w postaci ESP. Pablo78 - 2009-03-25, 22:28
w zasadzie dyskwalifikująca... 
laisar: "(Chociaż... hm, właściwie... powinno dać się zrobić przeszczep - ciekawe czy to dużo roboty?... " Uwaga, laisar znowu będzie majstrował...
czaju - 2009-03-25, 22:40 Laisar może jakiś projekt dołączanego napędu na tylną oś :) Szczerze mówiąc byłoby to fajne rozwiązanie w Dacii... laisar - 2009-03-26, 02:03
A, fakt - mimo że napisałem o tych dodatkowych poduchach to jakoś zafiksowałem się raczej na "zwykłym" wyposażeniu. No ale akurat systemów bezpieczeństwa i wspomagania jazdy jest "jak mrówków", więc jeszcze wiele można by dodać... Mnie wystarczyłoby chyba, jakby dołożyli to co jest dostępne w Sandero - ograniczniki napięcia i napinacze pasów. (W te pierwsze łatwo można się zaopatrzyć - wymieniając pasy na sanderowe [: ).
Nie, na razie zdecydowanie nie d:
Prościzna, serio - jakieś małe silniczki elektryczne przy każdym kole i jazda... (: jackthenight - 2009-03-26, 06:14
A tak w ogóle to co to daje ? Powiem szczerze że nie widzę w swoim różnicy pomiędzy pasami w Sandero a pasami w UNo :), więc co robią te ograniczniki napięcia, napinacze pasów ? Czy to dopiero działa przy wypadku (tfu tfu- odpukać) ? Mikele - 2009-03-26, 08:45 Ograniczniki napięcia są po to, żeby przy wypadku zmniejszyć obciążenia klatki piersiowej i na przykład nie połamać żeber kierowcy/pasażerowi.
Kiedy w ubiegłym tygodniu rozmawiałem z Bogdanem Nazarukiem przy okazji wizyty z serwisie, przedstawił mi taką zamianę pasów jako drogę przez mękę, ponieważ jakoby nie było wiadomo, czy zmieści się w słupku, czy wszystko będzie pasowało, a poza tym to nie powinno się wymieniać pasów, bo to może negatywnie wpłynąć na bezpieczeństwo... I teraz już nie wiem jak to jest naprawdę z pasami, a wcześniej bardzo poważnie rozważałem wymianę na pasy z Sandero w moim MCV. Pozdrawiam. laisar - 2009-03-26, 09:20
Owszem, to ma zadziałać dopiero w wypadku. Najpierw działa napinacz, zmniejszając opóźnienie zadziałania pasa, a następnie ogranicznik napięcia - zmniejsza siłę działającą oddziałującą na pasażera samochodu (zwłaszcza na klatkę piersiową - różnica jak między walnięcie w mur z cegły a z taki zrobiony z gąbki). Wyniki? http://www.daciaklub.pl/f...p?p=21151#21151
Elegancko <; mówiąc - pitoli. Jasne, że nie wiadomo na 100% czy pasują (chociaż ja obstawiałbym 95% szans, że tak), ale sprawdzenie tego to żadna filozofia - plastiki i pasy są bardzo prosto montowane. Wystarczy mieć pas z Sandero do przymiarki i po 15 min wszystko będzie wiadomo: albo pasuje idealnie i można zmienić, albo coś będzie nie teges i wtedy faktycznie nie ma co kombinować. Bardzo się dziwię tym serwisom - za dobrze chyba zarabiają... <: DUCATI - 2009-03-26, 13:46 Kolejny relikt przeszloci... Jak mozna nie dac napinaczy w nowym aucie... ?? Seal - 2009-05-10, 16:49 Dziś wrzuciłem scany (1 strona) dla tych co nie mieli okazji poczytać. |
