DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Silnik 1,3 tce + skrzynia EDC wasze opinie.

Ikarusiarz - 2024-05-17, 13:52
Temat postu: Silnik 1,3 tce + skrzynia EDC wasze opinie.
Witam z Bydgoszczy.

Takie mam pytanie: Moja żona będzie miała dodatkowa pracę i chciałbym sprzedać Citroena 2,0 HDI 163 kunie / 8 biegów automat. Stwierdziłem, że duży , nowoczesny diesel nie będzie nadawał się na przebiegi dzienne 7,7 km + 9km + 1,9km i tak całe tygodnie.
Nie mam problemów z użytkowaniem diesli, czasami jadę nim do sklepu, żona do szkoły 1,9km i absolutnie nie ma problemu. Jednak nie jest to jazda codzienna. A od września tak ma być, codziennie.

Zapragnąłem z żoną zakupić Dacia ( już 3, jakby nie patrzeć ) Duster z 1,3 tce (150 km) i skrzynią EDC. Obecne Dustery bardzo mi się podobają w przeciwieństwie do tych pierwszych...
Decyzja prawie zapadła, ale... No właśnie ale...:

Wyczytałem, że w tych silnikach występuje problem "przybywania oleju". Nie są to niestety pojedyncze opinie... Niby benzyna do miasta... Czasem Cytryna podjeżdża po dwa kilometry, albo 1 do Biedry i z powrotem, oleju nie dolewam, a ni nie przybywa... Na miarkę patrzę rzadko, bo mam wskaźnik. Jak to jest naprawdę? Czy szanowni forumowicze, forumowiczki mają tu styczność z tymi silnikami? Wiem, ze tu też ten temat gdzieś wystąpił.

Jak Wam się sprawuje skrzynia EDC? Dużo ludzi chwali, ale w ciągu paru minut szukania znalazłem, też parę złych wspomnień..

Byłbym wdzięczny o opinie.

Pozdrawiam z Bydgoszczu.

r70 - 2024-05-17, 17:44

Ja bym do takiej eksploatacji nie kupił żadnego silnika GDI. Tylko wtrysk pośredni (czyli niewielu wybór) albo w wersji hybrydowej.
Co innego jak nasz już jakiś rozwiązanie silnikowe, sytuacja się zmienia i robi się nie optymalnie a co innego celowy zakup nietrafionego rozwiązania ;)
U mnie tak jest z 1.2 tce EDC - olej notorycznie śmierdzi benzyna, a po tysiącu od wymiany wygląda dużo gorzej niż w dusterze 1.0 po 15tys.

Ikarusiarz - 2024-05-17, 21:20

r70 napisał/a:
Ja bym do takiej eksploatacji nie kupił żadnego silnika GDI. Tylko wtrysk pośredni (czyli niewielu wybór) albo w wersji hybrydowej.
Co innego jak nasz już jakiś rozwiązanie silnikowe, sytuacja się zmienia i robi się nie optymalnie a co innego celowy zakup nietrafionego rozwiązania ;)
U mnie tak jest z 1.2 tce EDC - olej notorycznie śmierdzi benzyna, a po tysiącu od wymiany wygląda dużo gorzej niż w dusterze 1.0 po 15tys.


Jesteś pewien z ta hybrydą..?
https://forum.toyotaklub.org.pl/index.php?topic=50334.15

r70 - 2024-05-18, 07:18

Tak, jestem pewien. Nie chodzi to tylko o sam proces podlewania paliwem ale także tworzenie nagarów a hybrydy bazujące na silnikach z wtryskiem pośrednim tego dodatku nie generują. Poza tym hybryda w cyklu jak opisany przez autora wątku na pewno 50% (renault podaje 80%) czasu będzie jeździła na elektryku, więc przy przebiegu rocznym nawet 5tyś na spalinowym pokona 1000-2500km więc taki dystans pokona silnik spalinowy przed wymianą roczna wymianą oleju który pewnie będzie miał jakąś ilość paliwa (nie tak duża jak w przypadku gdy) to jeszcze silnik nie będzie miał tak zapieczonych pierścieni nagarami (a to jest zjawisko występujące przy wszystkich silnikach gdi) i nie będzie chlapał coraz większej ilości oleju.

Z gamy Dacia Sandero automat albo jogger/duster e-tech

sebsob - 2024-05-21, 13:26

U mnie dopiero rok/18 kkm przejechane taki zestawem (1.3 + edc) i oprócz faktu, iż samochód stara się utrzymywać nielogicznie niskie obroty silnika podczas jazdy, ogólnie jestem zadowolony. Tyle, że przy tym przebiegu dziwnym byłoby jakby coś się wydarzyło.
Spalanie/wygoda/komfort działania - jest ok.

Ikarusiarz - 2024-05-21, 15:47

sebsob napisał/a:
U mnie dopiero rok/18 kkm przejechane taki zestawem (1.3 + edc) i oprócz faktu, iż samochód stara się utrzymywać nielogicznie niskie obroty silnika podczas jazdy, ogólnie jestem zadowolony. Tyle, że przy tym przebiegu dziwnym byłoby jakby coś się wydarzyło.
Spalanie/wygoda/komfort działania - jest ok.


Dzięki za odpowiedź.
Rozumiem, że Kolega jakieś dłuższe trasy robi?

Zastanawiam się nad nowym Dusterem z hybrydą (tfu, tfu, nie sądziłem, że to kiedyś nadejdzie...), tyle, że ten nowy tak średnio mi się podoba...

Pepone - 2024-05-22, 08:47

Ja mam Megane IV z silnikiem 1,33 z roku 2018 i był to początek produkcji tego silnika. Problem przybywania oleju zgłosiłem może w roku 2019 bo wydawało mi się że faktycznie coś przybyło, co zakończyło się wymiana software. Dziś jeżdżę 6 rok mam 120 kkm nalotu i zero problemów z silnikiem. W mojej ocenie silnik bardzo udany, ekonomiczny, elastyczny, bezawaryjny.
Oczywiście MPI ma w stosunku do GDI tą zaletę że mieszanka "czyści" cześć układu dolotowego za wtryskiwaczem a w GDI tak nie jest. Co do nagarów na pierścieniach to w mojej ocenie narażenie jest identyczne.
1,2TCE po 2016 pewno zły nie jest ale jest niedostępny w nowych autach. Mając benzynę nie przejmował bym się zbytnio krótkimi odcinkami, to nie diesel. Na krótkie odcinki kup żonie uzywanego Dacie Springa albo Renault Zoe - te auta można kupić w okolicach 45 tys co wydaje się rozsądną kwotą za taki wózek zakupowy
Aktualnie większość jazd robię Springiem więc Megane będzie używana sporadycznie co mam nadzieję nie wywoła u niej jakiejś reakcji alergicznej (na elektryki)
Osobiście nie kupię hybrydy bo to dwa napędy w jednym czyli taki słaby elektryk plus silnik spalinowy z jego wszelkimi wadami (serwisy, wymiany oleju, awarie, UPG-i itp.) Dwa auta w domu to układ dziś niemal klasyczny ale jak dla mnie to: mały elektryk na jazdy lokalne i spalina na trasy - taki model wydaje się rozsądny.

sebsob - 2024-05-22, 13:26

Ikarusiarz napisał/a:

Dzięki za odpowiedź.
Rozumiem, że Kolega jakieś dłuższe trasy robi?


Nie, czemu. Auto używamy w domu, nie "bizesowo". Mieszkając w mieście wojewódzkim nie jeżdżę autem na codzień do pracy ale zakupy i wszelakie dowożenia dzieciaków na zajęcia dodatkowe to normalne.
Ale fakt, że większość przebiegu to weekendowe przejazdy wszelakie. I nie narzekam np. na trasę WRC-Gdańsk zrobioną tylko z jednym "siku" po drodze i tempomatem ustawionym na maks. prędkość przewidzianą kodeksem. Pojechaliśmy, wróciliśmy - było b. ok. Oczywiście to nie jest pożeracz autostrad ale przecież wiemy co i do czego kupujemy.

Ikarusiarz napisał/a:
Zastanawiam się nad nowym Dusterem z hybrydą (tfu, tfu, nie sądziłem, że to kiedyś nadejdzie...), tyle, że ten nowy tak średnio mi się podoba...


Ja do tej chwili (może poza sprawdzonym juz przez taksiarzy systemem w Toyocie) nie mam jakiegoś wew. zaufania do tzw. hybryd w dłuższej perspektywie eksploatacji (o frajdzie z jazdy mówić nie warto). Coś czuję, że poziom skomplikowania konstrukcji jest na tyle duży, iż lada dzień zaczniemy słyszeć o kosztach eksploatacji tych aut po przebiegu 150/250 kkm.
Żeby nie było jak z dieslem, gdzie w pewnym momencie przekroczono rubikon z ilością i jakością osprzętu wiszącego na silniku.

BTW.
Jak kupowałem Taczkę to żałowałem, że nie ma wersji z mocniejszym, 4 cylindrowym silnikiem połączonym z lpg i edc. Szedłbym prawie w ciemno ;)

Ikarusiarz - 2024-05-23, 21:52

Pepone napisał/a:
Mając benzynę nie przejmował bym się zbytnio krótkimi odcinkami, to nie diesel. Na krótkie odcinki kup żonie uzywanego Dacie Springa albo Renault Zoe - te auta można kupić w okolicach 45 tys co wydaje się rozsądną kwotą za taki wózek zakupowy


Teraz mam dobrze sprawującego się diesla, ale czeka nas jeżdżenie po osiedlu... 2 samochodów nie chcę, bo nie potrzeba, Spring za drogi i za mały - na wakacje odpada. Duster wydaje mi się być złotym środkiem.

Odpowiadam Koledze Sebsob ( knoci się system cytowania ): Ta hybryda w nowym Dusterze... Masz rację, że jak hybryda to tylko w Toyota. Kuzyn już jechał na lawecie nową Arkaną... Tydzień temu mijałem nowa Arkanę, też na lawecie - umarła na S5...
Oglądałem Toyotę kombi. Corolle już tylko z hybrydą, nie ma w sprzedaży innych wersji. Wszystko fajnie, tylko ten prześwit.. I znów Duster wymiata ;-)

Prezes - 2024-05-25, 22:09

A jak 1.3 tCe zachowuje się z 4 osobami i bagażami?
1.2 tCe odczuwał obciążenie bardzo. Teraz jak mam diesla, mniej koni, a załadowany jedzie lepiej i łatwiej się nim wyprzedza.

r70 - 2024-05-26, 08:27

Przewagą 1.2 była większa moc, ale żeby ją wykorzystać musiałbyś trzymać silnik w zakresie 4500-5500 obrotów czego raczej nie robiłeś, a w dieslu korzystasz z jego momentu obrotowego który jest o 25% wyższy niż byl w benzynie 1.2 i znajduje się w przedziale obrotów z którego zapewne korzystasz stałe. No więc nic dziwnego że nie odczuwasz teraz różnicy która w benzynie odczuwałeś. 1.3 ma moment podobny do Twojego diesla i wyższa moc -czyli teoretycznie zawsze jest lepszy, tyle że na pewno w zakresie 1000-1500 obrotow jest jednak słabszy - bo to nie jest jogo zakres pracy i moment narasta inaczej, ale też inaczej opada. Można znaleźć przedział obrotów gdzie jednak diesel jest lepszy ;)
Ikarusiarz - 2024-06-01, 14:48

No więc oglądałem i jechałem Corrolą kombi:
Niby duży, ale ciasny w środku i dotykałem kierownicy kolanami... Po policzeniu tego co bym chciał, czyli czujników parkowania dla żony i czegoś tam więcej wyszło 148500... Ta cena w porównaniu z ceną najbardziej wypasionego Dustera jest... ...Jest duża... Oszczędności w hybrydzie szybko się nie zwrócą...
Co do działania skrzyni CVT - uwielbiam takie dźwięki, więc jest ok.

Przyjechali przyjaciele nowym, zeszłorocznym Dusterem w konfiguracji jak w temacie. Dali pojeździć , na blacie spalanie 6,0. Jest ok.

No, ale zobaczyłem brzydala, nowego Dustera...
Dali pojeździć Arkaną w tej samej konfiguracji silnikowej, czyli hybryda pełna. Jest ok, wyczuwalne 2 przełożenia w jeździe na silniku spalinowym... Spalanie testowca, na komputerze 5,5.

No i jest zagwozdka.... Kanciasty brzydal, ma hybrydę, ale jest tańszy niż Corrola, nie liże podwoziem ziemi, ale hybrydowiec ma najmniejszy bagażnik...

sebsob - 2024-06-04, 08:09

Prezes napisał/a:
A jak 1.3 tCe zachowuje się z 4 osobami i bagażami?


Nie ma zadyszki.
Oczywiście przy benzynie odczuwasz różnice w załadowaniu bardziej niż przy analogicznym dieslu, ale ja sobie chwalę. Przy 1.3 (który w mojej ocenie jest delikatnie wręcz delikatnie za szybkie do tego co daje(ą) zawieszenie/hamulce w tym aucie) jest ok.
Zaliczone wakacje w italii z 4 osobami na pokładzie i trumną na dachu: zero stresu.

kn - 2024-11-21, 21:42

Czy to 1.3 EDC jest tym samym rozwiązaniem, które jest w Kangoo? Właśnie rozważam zakup Kangoo tu więcej i waham się, czy nie brać automaty - ofert na taką wersję jest więcej i może warto się skusić.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group