Piitubski - 2024-12-13, 19:13 Temat postu: Drgania drążka na trzecim biegu W moim nowym Sandero wyczuwam drgania drążka zmiany biegów na trzecim biegu. Na innych biegach tego nie ma. Czy też tak macie? Pepone - 2024-12-13, 22:15 Ale masz takie drgania przy dodaniu gazu i odjęciu gazu? Masz silnik H5? W H5H to niestety "normalne". Piitubski - 2024-12-16, 19:47 Drgania na trzecim biegu są prawie cały czas. Sandero wyprodukowane w czerwcu 2024 - nie znam kodu tego silnika 1.0 tce 90km - mam wersję bez LPG. Piter_ - 2024-12-16, 22:34 Nie wiem, czy to to samo, ale ja ogólnie mam wrażenie, że biegi się wrzuca dość topornie i ciężko... Michał B24 - 2024-12-17, 09:37 Ciężko to raczej nie, ale potrafią haczyć, więc trzeba być precyzyjnym w prowadzeniu drążka. aferka1970 - 2024-12-17, 09:48 u mnie w SS3 jest to samo, wcześniej miałam Logana 1.0SCE i moim zdaniem w Loganie skrzynia biegów działała płynniej, biegi wchodziły z mniejszym oporem . Piitubski - 2024-12-17, 18:12 Czyli te drgania na trzecim biegu to "ten typ tak ma"? Ellefson - 2024-12-19, 15:32 A nie drży nic innego? Kierownica? Nie są wyczuwane drgania po położeniu dłoni na desce rozdzielczej itp? Może to głupie, ale przyczyna może być zupełnie gdzie indziej niż skrzynia biegów - czasem warto np sprawdzić wyważenie kół... Piter_ - 2024-12-19, 17:16 Możliwe, żeby w nowym aucie były źle wyważone koła? Bo ja wyraźnie odczuwam drgania na pedałach/podłodze nawet na równej nawierzchni. (takie uczucie, jakby się jechało po szorstkim asfalcie)... eplus - 2024-12-20, 04:52 A na postoju? Bo silnik na pewno masz źle wyważony... 
Piitubski - 2024-12-20, 17:42
Drży tylko drążek na trzecim biegu - wyraźnie wyczuwam drgania od skrzyni biegów przenoszone przez ten drążek. eplus - 2024-12-21, 08:38 Przecież skrzynia biegów to jest mechanicznie jedna całość z silnikiem (blokiem). dudu$ - 2024-12-21, 20:41
są to budżetowe samochody i odczucia z jazdy nimi są trochę gorsze niż w autach z wyższego segmentu. Jeżdżę daciami od prawie 8 lat i miałem ich kilka sztuk. Wydaje mi się, że najgorsze odczucia z jazdy po drogach miałem w Lodgy gdzie czułem wszystko na pedałach i podłodze. Wtedy wszystko zwalałem na opony które miałem nowe ale to nie było to. W dusterze II również odczuwałem różnego rodzaju drgania przenoszonych z nawierzchni na auto, teraz mam Logana MCV II i też coś tam odczuwam, ale próbuję już na to nie zwracać uwagi. Jeszcze niedawno jeździłem Fiatem Tipo z 2019 roku, które również było autem budżetowym i w nim też odczuwałem drgania przenoszone z drogi na auto szczególnie przy prędkościach powyżej 110km/h. Posiadam jeszcze starą Toyotę Corollę E12 i w niej takich odczuć brak lub są minimalne. |
