|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Instalacja solarna
wox - 2009-07-09, 21:28 Temat postu: Instalacja solarna Zgodnie z życzeniem zamieszczę ogólne informacje o grawitacyjnej instalacji solarnej za około 1200 - 1300 zł jaką wykonałem samodzielnie.
Zacznę od tego, że mam "wyjątkowy - dziwny" dom - m.in. spory taras (około 110 metrów kwadratowych).
Myśląc o instalacji solarnej w 2003 roku przykryłem (oczywiście ekipa od dachów) taras czarną blachą o niedużym nachyleniu (powierzchnia dachu prawie 150 m). Oczywiście krycie tarasu to zupełnie inna bajka.
W 2006 roku (dopiero) doprowadziłem wodę do najwyższej kondygnacji (tu mam 2 pokoje). W jednym, na odpowiedniej wysokości (współgrającej z dachem tarasu) umieściłem 100 l bojler z wężownicą. Na dachu rozłożyłem 25 m czarnej rury montażowej firmy Gardena o śr 25 mm, którą podłączyłem do wężownicy bojlera. Grawitacyjnie ciepła woda z gardenowskiego węża (miewała około 50 stopni) podgrzewała wodę w bojlerze. W ten sposób przy słonecznej, bezwietrznej pogodzie i temp. powietrza powyżej 25 stopni miałem ciepłej wody tyle, że wieczorem spokojnie wszyscy domownicy mogli się umyć czy zrobić sobie prysznic (obecnie 3 osoby dorosłe i 3 dzieci). Oczywiście instalacja ta działała sezonowo (czerwiec - sierpień), bo po pierwsze wypełniałem ją wodą (przed przymrozkami spuszczałem tylko wodę, rura - pusta - zostawała na dachu), a po drugie mam centralne ogrzewanie, stąd od jesieni po wiosnę, na brak ciepłej wody nigdy nie narzekam.
Teraz wykonałem (można by powiedzieć) prawdziwy kolektor słoneczny, którym zastąpiłem gardenowską rurę montażową (po 3 latach jest w doskonałym stanie). Oczywiście zaleję to płynem niezamarzającym (na razie jest woda).
Kolektor (najogólniej) ma wymiary 125 x 200 x około 8 cm. Skrzynia z płyt OSB (12 mm), trochę styropianu na spód (3 cm), na styropianie czarna blacha i do tego przymocowana wężownica z rurki miedzianej o śr. 15 mm (około 16,5 m). Całość przykryta szybą. Dzisiaj pierwszy sprawdzian - uzyskałem na wężownicy 75 stopni (przy nie najlepszej pogodzie i silnym wietrze).
Spełnia to moje oczekiwania - tym bardziej, że całość kosztowała 1220 zł.
Beckie - 2009-07-10, 10:34
Jest jakaś wymagana różnica wysokości między koletorem a zbiornikiem buforowym aby mogła odbywać się cyrkulacja wody?
DUCATI - 2009-07-10, 13:13
Ja czytalem, ze sie daje na dach kaloryfery pomalowane na czarno...
wox - 2009-07-10, 21:16
Bojler mam poziomy, a rozstaw rurek wężownicy wynosi 28 cm. Górna rurka kolektora oczywiście jest minimalnie niżej niż górna rurka bojlera, a dołem już sobie nie zawracałem głowy.
Dołączam zdjęcie kolektora. Wąż Gardeny schodził aż do samego dołu dachu.
zielony - 2009-07-12, 21:10
Dla mnie bomba Ja w zeszłym roku skonstruowałem prostsze urządzonko do podgrzewania wody w ogrodowym basenie (średnica ok 3,5m) na zasadzie przepływowej. Uznałem, że zakupiona z basenem elektryczna grzałka podłączana do obiegu filtra więcej żre prądu niż nagrzewa wody.
Kupiłem 50 zielonego (bo najtańszy) węża, zwinąłem go w spiralę i tego ślimaka umieściłem na kawałku sklejki, aby jego płaszczyznę móc ustawiać prostopadle do promieni słonecznych. Slimaka spryskałem czarnym sprayem, na jednym końcu węża podłączyłem pompę zanurzeniową o niezbyt dużej mocy, a drugi koniec do wody poprzez dodatkowy filtr własnej konstrukcji. Mierzona dokładnym termometrem temperatura na wejściu i wyjściu dawała różnicę > 2st.
Oprócz tego, okrągły basen "obudowałem" konstrukcją z tyczek i folii plandekowej, co znakomicie zredukowało wypromieniowywanie ciepła - zwłaszcza w nocy. Rankiem temp. w basenie zwykle miała min. 22 st., a po paru godzinach ogrzewania solarnego przekraczała często 30 st.
Mam zamiar rozbudować to ustrojstwo (do ok 100 m) i umieścić na stałe na dachu szopy w ogrodzie.
Beckie - 2009-07-12, 21:16
zielony napisał/a: | Mam zamiar rozbudować to ustrojstwo (do ok 100 m) i umieścić na stałe na dachu szopy w ogrodzie. |
Właśnie dach szopy wydawał mi się idealny dla podgrzewania wody do ogrodowego prysznica!
wox - 2009-07-12, 21:41
Ja też korzystałem ze zwykłego węża ogrodowego w celu dolewania co kilkanaście minut gorącej wody do baseniku dziecięcego. Podstawa to przykrycie i po południu w baseniku woda miewała 34 - 35 stopni.
Dzisiaj trochę więcej bezchmurnego nieba i kolektorek nieźle dał czadu .
Już mam nowe pomysły
Ja się za bardzo nie chwalę (bo w tej chwili nieużywany, zagracony i wymaga remontu/przebudowy), ale ... mam basen i to o wymiarach 4,5 x 14 metrów; dwie głębokości, z łagodnym przejściem od około 1 do prawie 2 metrów.
Marcin - 2009-07-12, 21:52
wox napisał/a: | Ja też korzystałem ze zwykłego węża ogrodowego w celu dolewania co kilkanaście minut gorącej wody do baseniku dziecięcego. Podstawa to przykrycie i po południu w baseniku woda miewała 34 - 35 stopni.
Dzisiaj trochę więcej bezchmurnego nieba i kolektorek nieźle dał czadu .
Już mam nowe pomysły
Ja się za bardzo nie chwalę (bo w tej chwili nieużywany, zagracony i wymaga remontu/przebudowy), ale ... mam basen i to o wymiarach 4,5 x 14 metrów; dwie głębokości, z łagodnym przejściem od około 1 do prawie 2 metrów. |
Tylko utrzymac taki basen finansowo i ogolnie w czystosci to nie lada wyzwanie Jak mialem basen o srednicy 3,5 metra na ogrodzie to pomimo dozowania chloru i antyglona i tak z czasem dno robilo sie śliskie i takie jakies malo zachecajace do siedzenia w tym basenie
zielony - 2009-07-12, 22:09
W moim baseniku (3,5 - 4 m3) wymieniałem wodę 1 raz w ciągu wakacji. Oprócz chemii ważne jest filtrowanie. Oprócz standardowego filtra woda wpadała do basenu przez pończochę. Oprócz tego regularne odkurzanie dna takim sprytnym odkurzaczykiem (też na pończochę).
Bardzo mi się podoba pomysł na zamknięcie węża w skrzynce przykrytej szybą - jak u Wox'a. Wydajność musi wzrosnąć
wox - 2009-07-12, 22:35
zielony napisał/a: | Bardzo mi się podoba pomysł na zamknięcie węża w skrzynce przykrytej szybą - jak u Wox'a. Wydajność musi wzrosnąć |
Zwykły wąż ogrodowy tego nie wytrzyma. Ten, który mam z Gardeny jest plastikowy i powinien (chyba) zdzierżyć do 80 stopni (u mnie raczej więcej niż 55 stopni nie było). W zamkniętej szybą skrzynce i przy prostopadle padających promieniach słonecznych uzyskamy na pewno ponad 80 stopni.
Ciekawe ile mój kolektor "wyciągnie" - czekam na bezchmurne niebo w godzinach południowych - ale już teraz mierzyłem 75 stopni, mimo "kiepskawej" pogody i nie najlepszego kąta (tego niestety na razie nie zmienię).
|
|