ian - 2009-11-23, 10:36 Temat postu: Przyjezdżają Sandero do warsztatu... z Niemiec Co pewien czas zaglądam do zaprzyjaźnionych warsztatów. W ostatnich miesiącach namierzyłem tam kilka Dacii Sandero sprowadzonych z Niemiec. Powypadkowych, z niewielkimi uszkodzeniami nadwozia. Do wymiany najczęściej zderzaki, błotniki, reflektory, atrapa chłodnicy z przodu. Przód chroni ukryta pod zderzakiem potężna, poprzeczna stalowa belka. I takie informacje usłyszałem: Jest zainteresowanie na rynku Daciami, ale tylko tymi nowymi modelami, z ostaniego roku praktycznie nieosiągalnymi w polskich salonach. Jednak żadnych części do nich praktycznie nie można dostać. Trzeba sporo cierpliwości i czasu, by cokolwiek zdobyć. Według jak jest zaintersowanie potencjalnych klientów zakupem nowych samochodów, to dealerzy powinny zadbać o odpowiednią liczbę samochodów do sprzedaży. Szybko zareagować na potrzeby rynku. Tymczasem jak widać łatwiej ściągnąć Sandero z Niemiec niż doczekać się go w salonie. eastcowboy - 2009-12-24, 15:39 Szukam oryginalnych zdjęć Zwijacze dogberry - 2009-12-27, 16:16 I pewnie sprzedawana przez dealera w swoim komisie jako 100% bezwypadkowe 
Mamert - 2009-12-28, 00:23 .... po dziadku lub babci, stał cały czas w garażu i dlatego ma tak mały ORYGINALNY przebieg
|
