paweloo97 - 2010-01-17, 16:32 Temat postu: Sandero trzyma wartość Na rynku niemieckim po noworocznym obniżeniu cen większości Dacii, klienci mają kolejną zachętę do zakupu Dacii Sandero. Sandero zwyciężyło w tegorocznym zestawieniu magazynu Auto Bild i Instytutu Badań Rynkowych Bähr & Fess Forecasts dotyczącym utraty wartości po 4 latach w 15 klasach aut. Podstawowa wersja Sandero kosztuje tam 6990 euro, a utrata wartości wynosi 3 425 euro i jest najniższa spośród wszystkich nagrodzonych. Więcej informacji: http://autoswiatlo.motogrono.pl/ laisar - 2010-01-17, 18:19 Wszystko fajnie, ale należy zauważyć, że to wartość kwotowa - bezwzględna. Względnie - procentowo - wśród samych finalistów Sandero przesuwa się na miejsce 9. A przecież nie wiadomo, czy w takiej kategorii w ogóle by wygrało... maciek - 2010-01-17, 19:32 wszystko jest ok, ale jak wyliczyli jak spadnie na wartości przez 4lata jak w Europie jest sprzedawana przez 2 lata (od marca 2008 jeśli się nie mylę ) Jarosław P - 2010-01-17, 19:32 Sandero zakwalifikowano jako" auto małe " , to ja się pytam jak nazwać np seicento , matiz , panda , atos ? 
Chyba autka malutkie takie pici pici
maciek - 2010-01-17, 19:41 klasa: Mini laisar - 2010-01-17, 20:50 Z określeniem segmentu do jakiego należy dane auto bywa duży problem. Z jednej strony brak jest bowiem oficjalnych, jednoznacznych i powszechnie uznanych definicji, a z drugiej - te, które są, bardzo często różnią się w zależności np. od kraju. Warto poczytać artykuły np na Wikipedii: http://pl.wikipedia.org/wiki/Klasa_samochodu - http://en.wikipedia.org/wiki/Car_classification - http://de.wikipedia.org/wiki/Fahrzeugklasse Na powyższe problemy nakładają się dodatkowo uprzedzenia dziennikarzy czy danej społeczności - i dopiero jest zonk! Vide dyskusja na Wiki właśnie nt Logana: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dyskusja:Dacia_Logan Akurat z Sandero nie ma większego problemu - to klasyczny nasz segment B, zwany gdzie indziej małym (D), supermini (UK/EuroNCAP - choć w tym drugim przypadku wrzucenie do jednego "wora" z naszą A-klasą to MSZ bezsens) albo subkompaktem (USA). Natomiast a propos tytułowej kwestii: http://www.forum-auto.com...080.htm#t275559 - sprzed jakiegoś już czasu, ale i tak wydaje mi się ciekawe... (: Jarosław P - 2010-01-17, 21:05 Nie ma się nad czym zastanawiać w Polsce wszystko stoi na głowie , więc i z klasą aut jest coś nie tak , ale MY wiemy co mamy !!!! laisar - 2010-01-17, 21:17 Jako ciekawostkę podam, że np. nawet taki SAMAR początkowo klasyfikował MCV-kę tak samo jak sedana... <<<: straszna_maruda - 2010-01-25, 21:32 Też to zauważyłem. Wydaje się że po latach w końcu zaczęto dostrzegać faktyczne pozycjonowanie auta. Na początku bo było to niby takie tanie clio to wrzucono do segmentu b. A mcv zamieszała choćby z rozstawem osi i pozycjonowanie poleciało.Zdaje się że pora totalnie przetasować pozycjonowanie w klasie aut i opisać reguł na nowo. laisar - 2010-01-25, 23:25 Zawsze istniały modele asegmentowe - i chodzi właśnie tylko o zauważenie tego. Nniestety, siła inercji myślowej jest czasami straszliwa... |
