|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Dacia - zlosliwie
dmas - 2007-11-27, 22:45 Temat postu: Dacia - zlosliwie Ostatnio przytaczano na forum wiele ciekawych sformulowan (uzywanych przez przeciwnikow) n/t Dacii . Zebralem kilka jako ciekawostke. Podopisujcie - bo pewnie bylo ich o wiele wiecej.
Pamietajcie: "Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi..."
1. WYBRYK MYŚLI TECHNICZNEJ
2. konserwa
3. Wehikuł czasu
4. ...
Pablo - 2007-11-27, 23:28 Temat postu: Re: Dacia - zlosliwie
dmas napisał/a: | Ostatnio przytaczano na forum wiele ciekawych sformulowan (uzywanych przez przeciwnikow) n/t Dacii . Zebralem kilka jako ciekawostke. Podopisujcie - bo pewnie bylo ich o wiele wiecej.
Pamietajcie: "Prawdziwa cnota krytyk sie nie boi..."
1. WYBRYK MYŚLI TECHNICZNEJ
2. konserwa
3. Wehikuł czasu
4. ... |
Dobrze że to Twój 155 post, bo gdyby to była pierwsza wypowiedź na forum to pewno dostałbyś bana od admina
piotrres - 2007-11-27, 23:47
Zasłyszane:
1.) Francuski temperament, rumuńska precyzja;
2.) RumBurak (Rumuński Burak)-to o moim;
3.) Dracula
Pozdrawiam, Piotr M. S.
ZeneC - 2007-11-28, 06:05
Dacia - dziecko Króla Renaulta i rumuńskiej pokojówki.
dmas - 2007-11-28, 08:44
Pablo napisał/a: | Dobrze że to Twój 155 post, bo gdyby to była pierwsza wypowiedź na forum to pewno dostałbyś bana od admina |
wiem. specjalnie czekalem do takiej liczby... uff.
Black Eryk: Proszę o używanie opcji 'edytuj'...
ZeneC napisał/a: | Dacia - dziecko Króla Renaulta i rumuńskiej pokojówki. |
O! Wlasnie ten mi chodzil po glowie i nie moglem sobie przypomniec. Jeden z lepszych.
psur - 2007-11-28, 10:21
Ja się (jeszcze?) ze złośliwościami żadnymi nie spotkałem... ale już nie raz mi się zdarzyło, że ktoś bardzo intensywnie się oglądał za Loganem.
dmas - 2007-11-28, 12:05
Kratylos napisał/a: | bany bany rozdaje banny... kto chce bana |
... chyba nikt sie nie zglasza...
Pablo78 - 2007-11-29, 16:17
Co ja tam jeszcze słyszałem... aha...
"Ja bym się tam w rumuńską myśl techniczną nie pchał" - rzucił zwadiacko mój sąsiad po tym jak 3 raz w ciągu miesiąca jego "prawie nówka" Vectra odjeżdżała z przed domu na lawecie...
Marcin_R - 2016-03-29, 13:21
nie jeden kolega w pracy smial sie z Daci ,a sam jezdzi busem bo Golf czy Opel na warsztacie stoi wiekszosc czasu ... teraz juz sie nie smieja bo bezawaryjnie robie 35 000km rocznie i widza ze nic sie nigdy nie dzialo .
ken-wawa - 2016-03-29, 20:37
Niestety, jak moi znajomi w pracy uslyszeli o 2.5 miesiecznym opoznieniu mojego Dustera, to przez dlugi czas byl to temat do zartow numer 1 (opoznienie opisywalem na tym forum i w koncu zrezygnowalem z zakupu). Niestety ta sytuacja wpisala sie idealnie w nienajlepsza obiegowa opinie o Daci. Takze nie sadze, by ktokolwiek w mojej robocie po tej historii przez najblizszy czas kupil jakiegos Dustera....
Karenzo - 2016-03-29, 21:11
i dobrze
jeżeli ktoś kupuje auto dla znaczka nie zasługuje na dacie
niech sie kisi w prestiżu jakiegoś złomu
laisar - 2016-03-29, 22:36
ken-wawa napisał/a: | przez dlugi czas byl to temat do zartow numer 1 |
Zemścij się <: - na forach każdej marki zdarzają się takie historie, więc wystarczy je zebrać i znajomi w najbliższym czasie nie kupią żadnego nowego auta...
spoogie - 2016-03-30, 10:48
Ojciec mojego kolegi czekał w zeszłym roku na nowa suzuki vitarę 9 mcy (słownie dziewięć miesięcy). 3 mce miał normalnie czekać a przedłużyło sie o 6 kolejnych. Diler kilkukrotnie proponował mu zwrot kasy bo nie był w stanie zapewnić samochodu. Czy w tym przypadku też może to być tematem żartów i nie najlepszej opinii o marce suzuki?
Gulliver13 - 2016-03-30, 11:00
Cytat: | Ojciec mojego kolegi czekał w zeszłym roku na nowa suzuki vitarę 9 mcy (słownie dziewięć miesięcy). 3 mce miał normalnie czekać a przedłużyło sie o 6 kolejnych. |
Dokładnie tak jak w naszym przypadku. Nowe Suzuki z obietnicą odbioru za 3 miesiące, po miesiącu mówią że za pół roku a i ta data nie była ostateczna. Żadnych upustów czy dodatków nie zaproponowano. Mało tego, sprzedawca nie zgodził się przyjąć odstąpienia od umowy z uzasadnieniem a kazał uzasadnienie wykreślić bo opisaliśmy tam japońską praktykę wodzenia klienta za nos. Wyprzedaż rocznika w innych salonach nam uciekła i zostaliśmy z ręką w nocniku. Także ja jestem bardzo złośliwie nastawiony do Suzuki Polska. Nie polecam.
eplus - 2016-03-30, 20:13
spoogie napisał/a: | Ojciec mojego kolegi czekał w zeszłym roku na nowa suzuki vitarę 9 mcy (słownie dziewięć miesięcy). |
Suzuki rodzi się w bólach.
Kubuch - 2016-03-30, 21:46
Dacia Disaster
ajax - 2016-04-09, 12:22
Kubuch napisał/a: | Dacia Disaster |
Nie miało być : Dacia Di Aster
|
|