DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Galeria naszych samochodów - ODEBRAAAAAAAAAAŁEEEEEM!!!!!

Andrzej - 2007-11-30, 11:55
Temat postu: ODEBRAAAAAAAAAAŁEEEEEM!!!!!
Dziś nareszcie stał się TEN dzień, na który czekałem od 1 października. Moja srebrna Dracula MCV jest już w domku. Miałem jechać nią dzisiaj do pracy, ale trochę się boję - śliskie opony. Ale za kilka dni będą zimowe kółka i będziemy sobie pomykać...

Acha - Draculka ma dci 85 koników i naprawdę nie żałuję, że się zdecydowałem na mocniejszy silnik [niestety kosztem klimy]. Jeździ się o wiele lepiej niż wersją 68 konną - tu jest lepsza turbina i silnik nie zostaje na obrotach, no i dymamika też lepsza.
Co do wrażeń, po pierwszych kilkunastu kilometrach, to hamulce mogły by być lepsze - ale może jeszcze się dotrą. Średnie spalanie na tym odcinku [przez miasto - spory ruch, lekkie "zatwardzenia"] 6,2L/100. Autko jest cichutkie, ogrzewanie sprawne - i mam nawiewy na nogi pasażerów :-D
Teraz jesze pozostaje odłożyć trchę kasy na radyjko i czujnik parkowania.

PS. Teraz jest promocja na felgi. 14" można kupić po 153zł [Decar] - jakby kogoś interesowało...

Chamstwo, że muszę wychdzić do roboty - poprzytulał bym się jeszcze do Daćki....

Marcin - 2007-11-30, 12:02

Gratulacje :mrgreen: Niech dobrze Ci sluzy ;-)

PS. Mogles nazbierac jeszcze troche grosza i wziasc klime. Teraz zima to nie istotne, ale latem bedziesz narzekal ze nie doplaciles do tego gadzetu :-P

psur - 2007-11-30, 12:04

Gratulacje! A wersja 5 czy 7 osób? Życzę bezwypadkowej jazdy i żadnych usterek!
Andrzej - 2007-11-30, 12:14

Wersja 7 os. - co do klimy to myślę, że sobie poradzę dzięki uchylnym tylnym szybom - i zatok nie będę przeziębiał... Poza tym nigdy nie jeździłem autem z klimą to jeszcze wytrzymam.

A jeszcze jedna bardzo miła rzecz. Panu na parkingu bardzo się samochód podobał, nie miał wątów w stylu eeee dacia... nawet był zaitereasowany kupnem takiego dużego auta.

dmas - 2007-11-30, 12:44

Gratulacje! To sa te mile chwile...
Docieraj i komentuj.

Black Eryk - 2007-11-30, 13:03

Gratuluje ;-)
dogberry - 2007-11-30, 13:20

Gratulacje!

Silnik jest świetny, cichy i dynamiczny.

Jednak klimę mogłeś brać, przeziębić się nie da, to jest jakiś mit. Ja mając klimę nigdy nie byłem przeziębiony a latem jak okna były pootwierane to często się przeziębiałem.

Pozdrawiam

Pablo78 - 2007-11-30, 13:41

gratulacje Andrzej :!: :!: :!: :mrgreen:

Andrzej napisał/a:
Chamstwo, że muszę wychdzić do roboty - poprzytulał bym się jeszcze do Daćki....


Miałem dokładnie tak samo...

Spokojnie minie Ci po miesiącu... ;-)

Pablo78 - 2007-11-30, 13:42

Andrzej zapodaj fotki 8-)
Gregosa - 2007-11-30, 14:07

Gratulacje :)
Co do klimy - to uwaga do rad kolegów: łatwo jest wydawać cudze pieniądze i mówić "trzeba było brać...". ja tez nie wziąłem, bo to jednak 4 (cztery) tysiaki.
Byłem daćką w sierpniu w Chorwacji i Czarnogórze.
I żyję.

Nie jestem przeciwnikiem klimy. Wręcz przeciwnie, ale to jest tak:
---> jakbym mógł wydać 4 kawałki więcej - wziąłbym klimę
---> jakbym miał 10 kawałków więcej - to nie jestem pewien, czy dziś byłaby to dacia.
:)

dmas - 2007-11-30, 14:47

Gregosa napisał/a:
Nie jestem przeciwnikiem klimy. Wręcz przeciwnie, ale to jest tak:


"Nie jestem przeciwnikiem klimy, wprost przeciwnie - nie mam nic na przeciw" - O, tak powinno byc (Rejs).

a klima to duza wygoda... ale kosztuje. Wszytsko (jak i inne rzeczy) wedle swoich mozliwosci.

fisio - 2007-11-30, 18:45

:!: G :!: R :!: A :!: T :!: U :!: L :!: A :!: C :!: J :!: E :!:

Niech Tobie dobrze służy! Pogoda nie za bardzo, ale samochód to nie pomnik i o każdej porze jeździć musi!

baba za kółkiem - 2007-11-30, 19:48

No i pięknie. Gratuluję i bardzo się cieszę.
A co do klimy, to ja na przykład "wzięłam" i nie bardzo wiem po co, bo cały sierpień jeździłam po prostu z pootwieranymi oknami. Różni mają różnie, jak mówi poeta.

laisar - 2007-11-30, 21:23

Bo to jak z większością udogodnień - niby można się bez tego obyć, ale jednak przychodzi moment, że błogosławi się jego posiadanie. Pozostaje kwestia zbilansowania wszystkich czynników, a to już każdy musi zrobić we własnym zakresie.
jurek - 2007-11-30, 21:45

ja wezme z klima bo tego lata mi sie wnuki w uniaku prawie ugotowaly. pozdr
jacek - 2007-11-30, 21:59

Gratulacje!!!!!!!!
Jak będziesz jeździł do ok.2000 obr/ min spalać będzie mniej.
Jam mam ful wypas łącznie z czujnikiem cofania, czasem się przydaje ale głównie wierzę lustekom bocznym są naprawde dobre. Przemyśl ten zakup czujnika cofania kosztuje nie mało w serwisie - bo tylko tam możesz zakładać.
Miałem kilka nowych aut zawsze bez klimy szkoda mi było pieniędzy ale zawsze później żałowałem. Nie popełniłem tego błędu przy zakupie daćki - mam zamiar tym autem trochę dłużej pojeździć . Czy zrobiłem dobrze okaże się latem. Jazda z otwartymi oknami jest bardziej szkodliwa od rozsądnego korzystania z klimy.

laisar - 2007-11-30, 22:10

Cytat:
Jazda z otwartymi oknami jest bardziej szkodliwa od rozsądnego korzystania z klimy.


Uchylne szyby z tyły to jednak trochę inna sprawa - jeździłem z czymś takim w Suzuki Swifcie i świetnie się sprawdzało (oczywiście na miarę swoich możliwości). Z jednym zastrzeżeniem: korki...

baba za kółkiem - 2007-11-30, 22:18

jacek napisał/a:
Jazda z otwartymi oknami jest bardziej szkodliwa od rozsądnego korzystania z klimy.

A dlaczego? Na co szkodliwa?
Ja co do klimy mam wątpliwości związane właśnie z dziećmi. Że się pozaziębiają, jeśli przedobrzę, a o to łatwo. A przezokiennie wietrzenie w mieście, czyli w korkach, raczej zawianiem nie grozi.
I jeszcze - spotkałam się z takimi opiniami - klima nienajlepiej robi astmatykom i tym podobnym. U my to rodzinnie mamy oskrzela słabe.

laisar - 2007-11-30, 22:49

Pewnie chodzi o to, że ostre przeciągi (np przezokienne) są niezdrowe (bo są).

Ale klimy też trzeba właśnie używać rozumnie i nie przedobrzać.

jacek - 2007-11-30, 23:09

baba za kółkiem napisał/a:

I jeszcze - spotkałam się z takimi opiniami - klima nienajlepiej robi astmatykom i tym podobnym. U my to rodzinnie mamy oskrzela słabe.


Coś wtym jest klima wysusza powietrze więc astmatykom może dokuczać.
Przez rozsądne korzystanie z klimy rozmumiem : nie chłodzić auta do 20 C jak na zewnątrz jest + 30. po wyjściu z auta przeziębienie pewne. Myślę że te + 25 jest ok.

Andrzej - 2007-12-01, 11:06

Dzięki, jak miło usłyszeć tyle miłych słów jadnocześnie!

Niestey dzisiaj znów muszę jechać do pracy - ale pogoda lepsza to może wemę Darculkę...

A wracając do tematu klimatyzacji to długo kombinowałem czy wziąć czy nie. Ale zauważyłem, że jak jedziemy z żoną jej Fabią z klimą to ja od razu zamykam wszystkie wloty powietrza po swojej stronie bo po prostu bolą mnie zatoki [ żona ustawia klimę na min. czyli poniżej 18°C], a jej żadna cholera nie bierze i chce mieć w aucie chłodno [ona potrafi wyjść prz dwudziestostopniowym mozie z jeszcze mokrą głową na dwór - oczywiście bez czapki i nic, a ja od samego patrzenia na to robię się chory...] i ciągle się kłócimy, więc jak nie będzie klimy to i problemu nie będzie. Poza tym auto w ogramnej większości jest kredytowane, więc każdy dodatkowy gadżet to jeszcze większy kredyt. Gdyby były diesle i wersja 7os. dostępne w wersji Acces to kto wie czy nie wziął bym Accesa.

Co do czujnika cowania to rozmawiałem ze sprzedawcą, że nie wiąże się to, podobnie jak i instalacja radia, z utratą gwarancji, a samodzilny montaż to ładnych parę stów w kieszeni.

Dowiedziałem się także, że można sobie wymieniać olej na taki jak się chce - oczywiście spełniający wymagania stawiane przez silnik - trzeba tylko przynieść go ze sobą do serwisu i oni wymienią.

GeRRaD - 2007-12-01, 11:15

Nie daj się nabrać ze montaż radia i czujników parkowania poza ASO to utrata gwarancji - poszukaj w poprzednich wątkach na tym i poprzednim forum. Dojdzie do tego że tankować paliwo za 10 zł/litr będzie trzeba w ASO, bo się utraci gwarancję :evil:
Andrzej - 2007-12-01, 11:18

GeRRaD napisał/a:
Nie daj się nabrać ze montaż radia i czujników parkowania poza ASO to utrata gwarancji - poszukaj w poprzednich wątkach na tym i poprzednim forum. Dojdzie do tego że tankować paliwo za 10 zł/litr będzie trzeba w ASO, bo się utraci gwarancję :evil:


Przecież napisałem "nie wiąże się z utratą gwarancji" :mrgreen:

jacek - 2007-12-01, 14:46

Radzę wziąść słowa sprzedawcy na piśmie.
GeRRaD - 2007-12-01, 18:25

i potwierdzone przez notariusza i konsula Jersey :lol:

Nie zauważyłem Andrzeju :oops:

Yoda - 2007-12-02, 00:09

Andrzej napisał/a:
Co do czujnika cowania to rozmawiałem ze sprzedawcą, że nie wiąże się to, podobnie jak i instalacja radia, z utratą gwarancji, a samodzilny montaż to ładnych parę stów w kieszeni.
Zanim zaczniesz montować - daj znać. Albo nawet zanim kupisz. Jak będzie zapotrzebowanie, to się zmobilizuję i wrzucę opis na forum jak to sam robiłem.
Andrzej - 2007-12-02, 10:31

Yoda napisał/a:
Zanim zaczniesz montować - daj znać. Albo nawet zanim kupisz. Jak będzie zapotrzebowanie, to się zmobilizuję i wrzucę opis na forum jak to sam robiłem.


OK. Ja myślę, że narazie się w to nie będę bawił bo jest zimno, a ja nie mam garażu.
Ale jeżeli możesz to zmobilizuj się w miarę szybko :mrgreen:


Druga rzecz już z innej beczki - czyli wrażenia po 150km.:

Przy bardzo oszczędnej jeździe [ok. 80km/h, bez gwałtownych zrywów i przy w miarę jak na Warszawę luźnych ulicach], średnie spalanie w mieście wyniosło 4,4L/100, jak dołożyć do tego drugie tyle km. poza miastem to zrobiło się 4,2, czyli poz miastem 4,0.

Przełaczniki od ogrzewania - faktycznie trochę niefortunnie umiejscowione - muszę się trochę pochylić żeby do nich dosięgnąć, jeszcz gorzej umiejscowili pokrętło od regulacji świateł - za to nie będzie problemów z dostępem do radia..., ale wolał bym żeby było odwrotnie - bo można np. wybrać radio z pilotem.

"Tanie plastiki", którymi Dracula jest opatulona od wewnątrz są doskonałym ociepleniem - w aucie było całkiem ciepło nawet przy wyłączonym ogrzewaniu.

Wskaźnik temperatury - chyba trzeba włożyć do rozdziału "ten typ tak ma" przy spokojnej jeździe są tylko dwie kreski się palą - cztery pojawiają się dopiero jak przyciśnie się trochę gazu, ale jak się później zwolni to pozostają nadal cztery :-? pomimo, że podczas postoju załacza się wentylator na chłodnicy.

Tylne drzwi cholernie się brudzą - przydaje się wycieraczka. Wersja 7os. ma praktycznie zasłonięte tylne szyby - widać tylko dachy jadących z tyłu samochodów - plusem jest to, że jak ktoś siedzi Ci na zderzaku i mruga długimi to może sobie mrugać..., ale trzeba polegać przede wszystkim na lusterkach bocznych, których wielkość do pewnego stopnia rekompensuje brak widoczności w lusterku wewnętrznym.

85 koników daje samochodowi naprawdę przyzwoitą dynamikę - przy ok. 30km/h na 2 biegu wciśnięce pedału gazu, może nie do podłogi ale dość mocmo powiedzmy 3/4 podłogi, powoduje zerwanie przyczepności na mokrej nawierzchni [suchej akurat nie było...]. Hałas w samochodzie przy prędkościach do 120km/h jest generowany przede wszystkim przez silnik... ...od nawiewu - ustawionego nawet na poz.1.

Silnik lubi obroty pomiędzy 2000 a 3000, jak chciałem przyśpieszać przy obrotach ok. 1500 to "wrrrrrr" zamieniało się w "WRRRRRR", któremu towarzyszyło metaliczne pogwizdywanie turbiny - przy wyższych obrotach tego już nie było.

CDN...

dmas - 2007-12-02, 15:52

laisar napisał/a:
Ale klimy też trzeba właśnie używać rozumnie i nie przedobrzać.


ot cala sztuka...

ian - 2007-12-03, 11:47

hamulce mogły by być lepsze - ale może jeszcze się dotrą

Hamulce? To chyba jedna z lepiej wykonanych rzeczy w Dacii, i to nie tylko moja opinia, ale też właścicieli innych samochodów (tyle, że mam do czynienia tylko z sedanami).

Klimatyzacja w samochodzie to większe zużycie paliwa.... Wymaga regularnych przegladów, i czyszczenia, częstego uruchamiania, by dobrze się sprawowała. Te wszystkie bakterie, roztocza, wirusy to lubią sie gnieździć przede wszystkim w zabrudzonej klimatyzacji. Zwiększa sie też ryzyko przeziębień-jak się wyskoczy w podkoszulku z samochodu w którym jest 22 stopni na ulicę jesienią, lub zimą-he..,he...

Pablo78 - 2007-12-03, 21:52

ian napisał/a:
Hamulce? To chyba jedna z lepiej wykonanych rzeczy w Dacii, i to nie tylko moja opinia, ale też właścicieli innych samochodów (tyle, że mam do czynienia tylko z sedanami).


Zgadza się, na 1 jeździe próbnej jak przyhamowałem, prawie wyleciałem przez przednią szybę :evil: :mrgreen:

jacek - 2007-12-03, 22:54

ian napisał/a:


Klimatyzacja w samochodzie to większe zużycie paliwa.... .


Jazda z otwartymi oknami też patrz instrukcja obsługi- piszą + 4 %

Ale po co się spierać klima to luksus powoduje zwiększone zużycie paliwa; odkazić też trzeba można to zrobić samemu lub udać się do specjalistycznego serwisu. Ale jeśli ktoś miał auto z klimą to nastepne też będzie z klimą.

Andrzej - 2007-12-04, 09:22

Po 300km. hamulce się ułożyły [albo ja się do nich ułożyłem...]. Autko jest ciche - jak nie ma w nim dzieciaków - cholera, cała trójka chce siedzieć w bagażniku, masz babo placek - poza bagażnikiem to jest kara.

Średnie zużycie paliwa 4,5L/100 - przy jeździe 80-100km/h, na zwykłym paliwie.

Wskaźnik temperatury pokazuje dwie kreski nawet po półtorej godziny jazdy przez Warszawę - tylko jak się depnie to wskakują cztery - nic się nie zmieniło.

Acha - zauważyłem, że moja Draculka ma lekkiego zeza zbieżnego - fajnie robią przegląd zerowy w Decarze..., ale jak będzie mi się chciało to sam skoryguję.

Fajna sprawa, że jakoś inni kierowcy stali bardziej kuturalni, wpuszają, ustępują - wystarczy tylko włączyć kierunek i zaraz ktoś Ci robi miejsce - ot magia wielkości "duży może więcej" - jak jeździłem Fordziną też tak miałem.

Żonka trochę się marszczy, że nie ma klimy i czujnika cofania [razem byliśmy zamówić samochód i stwierdziliśmy, że 4000 +1200 to trochę za dużo - w kredycie wyszło by około 6500], ale może to i lepiej - więcej spokoju...

A oto fragment wypowiedzi mojego kolegi z pracy, który przetestował siedzenia w bażniku:

"Kur... Kozioł [to drugi kolega, który nie odważył się wejść] ja pier... tu jest miejsca od chu... zobacz zajebiście się siedzi jak normale fotele."

psur - 2007-12-04, 10:31

Cytat:
"Kur... Kozioł [to drugi kolega, który nie odważył się wejść] ja pier... tu jest miejsca od chu... zobacz zajebiście się siedzi jak normale fotele."


Pracujesz na budowie? ;-)

Andrzej - 2007-12-04, 11:16

psur napisał/a:
Pracujesz na budowie?


Nie, w biurze...

dmas - 2007-12-04, 11:17

psur napisał/a:
Cytat:
"Kur... Kozioł [to drugi kolega, który nie odważył się wejść] ja pier... tu jest miejsca od chu... zobacz zajebiście się siedzi jak normale fotele."


Pracujesz na budowie?


Ciesz sie, ze nic ich nie zdenerwowalo w samochodzie...
A swoja droga kazdy kto przymierzal sie w 3im rzedzie jest zaskoczony dostepnym miejscem - to prawda.

psur - 2007-12-04, 12:02

Cytat:
A swoja droga kazdy kto przymierzal sie w 3im rzedzie jest zaskoczony dostepnym miejscem - to prawda.


Ja też jak w salonie usiadłem w trzecim rzędzie to byłem zaskoczony. Żeby wsiąść - jak to w rzędzie bez drzwi - trzeba się trochę wygiąć, ale dla zdrowego człowieka to nie żaden problem. Za to jak już się wsiądzie, to miejsca jest bardzo dużo! Prawdziwe 7-osobowe auto.

Andrzej - 2007-12-06, 11:11

Dzisiaj założyłem zimowe kółka - wybrałem rozmiar 185/70 R14 - kiedyś ktoś się zastanawiał czy można. Więć teraz już na pewno wiem, że można. Różnica w wysokości kół praktycznie niezauważalna [dla mnie...]. Wybrałem oponki Frigo II - zobaczymy jak się będą sprawowały... Na razie mogę stwierdzić, że są trochę głośniejsze od Passio, które miałem oryginalnie, ale sprawdzę jeszcze ciśnienie [nie wierzę gumiarzom, a oczywiście na CPN-e, który mijałem po drodze do domu kompresor nie działał...]
Andrzej - 2007-12-11, 09:58

Zimóweczki już się dotarły [oczywiście gumiarz źle napompował] są w miarę ciche.
Wczoraj pojeździłem trochę po drogach gruntowych - jeździ się trochę jak terenówką. Nic nie skrzypi, nie stuka, autko dobrze radzi sobie z dziurami.
Po 1200km hamulce dotarte - nawet ręczny blokuje koła - aczkolwiek siła wspomagania mniejsza niż Seicento, którym jeździłem wcześniej [i obecnie też trochę jeżdzę] trzeba mocniej deptać w pedał.

Mam ochotę kupić pokrowiec [plandekę] dla Drakuli - czy może ktoś coś polecić/odradzić?

Black Eryk - 2007-12-11, 12:40

A ile nabili?
Andrzej - 2007-12-12, 10:26

po 2,0 dla tego oponki były głośniesze. Z prawidłowym ciśnieniem są spoko.


Wczoraj zaliczyłem swój pierwszy test łosia uciekając przed jakimś zgredem w starym Uniaku. Oj zabujało Draculką, zabujało - musiałem potem z powrotem połknąć serce...

Black Eryk - 2007-12-12, 11:49

Obyś za dużo nie nabił proponuje 2.2 na przod i 2.4 na tył.
Andrzej - 2007-12-12, 11:53

Dałem 2,4 pród i 2,6 tył - tak jak kazał producent. Powierzchnia styku koła z jezdnią około 15cm - więc wygląda na prawidłową.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group