|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Na każdy temat - Test opon letnich o rozmiarze 185/65 R15H
Seal - 2010-03-06, 22:42 Temat postu: Test opon letnich o rozmiarze 185/65 R15H Dla tych co myślą o wymianie w Drakulach w tym sezonie opon letnich na nowe: http://www.autocentrum.pl...ch-185-65-r15h/
stempik - 2010-03-07, 01:44
Coś pewnie muszę kupić bo autko ma wciąż oryginalne.Tyle tylko że wciąż nie zdecydowałem jakie. Jednego jestem pewien, to na pewno nie będzie Dębica.
Więc może:
Kleber DYNAXER HP 2 185/65 R15 88 T
Malutki - 2010-03-07, 15:52
stempik napisał/a: | Jednego jestem pewien, to na pewno nie będzie Dębica. |
A można wiedzieć czemu taka pewność na nie?
stempik - 2010-03-07, 23:22
Malutki napisał/a: | A można wiedzieć czemu taka pewność na nie? |
Dwa razy ludziom prawie wjechałem do bagażnika więc starczy. Wiem że nie byłem bez winy, ale po co ryzykować.
Beckie - 2010-03-08, 14:59
To na Kleberach na pewno prawie nie wjedziesz?
Malutki - 2010-03-08, 19:02
stempik napisał/a: | Malutki napisał/a: | A można wiedzieć czemu taka pewność na nie? |
Dwa razy ludziom prawie wjechałem do bagażnika więc starczy. Wiem że nie byłem bez winy, ale po co ryzykować. |
Na pirelli czy firestonach a może i kleberach też będziesz ryzykował.
A poza tym prawie robi różnicę
Wiesz gdyby Ci opony dostały nagle bąbli na bocznych powierzchniach albo wystrzeliły bez przyczyny to rozumiem ale że prawie wjechałeś w ludzi to nie jest argument.
Ja jeździłem na Dębicy kilka ładnych lat w starym aucie i teraz też mam dębice na letnich. Zimowe mam Pirelli ale tylko dlatego że trafiłem na wyprzedaż i kupiłem za półdarmo.
Oczywiście Ty kupisz co uważasz.
Beckie - 2010-03-08, 20:26
Najlepiej by było poruszać się zawsze (nawet mając kosmicznie najlepsze gumy) tak jakby się miało najgorszy szajs. Prawdę mówiąc, to nie przywiązuję jakoś specjalnie wagi do jakości opon a nigdy nikomu w kufer nie wjechałem.
wox - 2010-03-08, 21:21
Beckie napisał/a: | Najlepiej by było poruszać się zawsze (nawet mając kosmicznie najlepsze gumy) tak jakby się miało najgorszy szajs. Prawdę mówiąc, to nie przywiązuję jakoś specjalnie wagi do jakości opon a nigdy nikomu w kufer nie wjechałem. |
Coś w tym jest Sporo jest takich kozaków na drogach, dla których prawa fizyki nie istnieją, tylko dlatego, że maja "kosmicznie najlepsze gumy"
benny86 - 2010-03-08, 21:50
jak to mawia mój wulkanizator "najlepsze zimówki nie zastąpią mądrej główki"
Malutki - 2010-03-08, 22:02
benny86 napisał/a: | jak to mawia mój wulkanizator "najlepsze zimówki nie zastąpią mądrej główki" |
Zgoda i dlatego mój instruktor mawiał jak nie dadzą rady opony i hamulce to masz jeszcze kierownicę, ręce i rozum.
Skorzystałem kiedyś z tej rady i gdy przede mną facet gwałtownie zahamował to ja zamiast "wślizgnąć" mu sie do bagażnika wykreciłem kierownicą w bok i przejechałem obok "przerażnej twarzy" po chodniku i pojechałem dalej.
Mamert - 2010-04-11, 21:17
Z tego testu polecam Uniroyal RainExpert, jest droższa od badziewiastych Passio o raptem 30 zł / szt. Rewelacyjnie hamuje na mokrym, mam na tyle i auto aż przysiada, z przodu oczywiście Passio. Jak tylko przypłynie dodatkowa gotówka wymieniam na przodzie.
Seal - 2010-04-12, 22:02
Potwierdzam.
Właśnie je zakupiłem i już "testowałem" na mokrym. Są bardzo dobre i jeszcze do tego komfortowe. Polecam bo i cena jest dobra.
stempik - 2010-04-13, 21:38
Malutki napisał/a: | ale że prawie wjechałeś w ludzi to nie jest argument. |
To jest argument, bo przkonania nabrałem przy 50 a nie 150 km/h. Te gumy na mokrym są beznadziejne.
|
|