Potworny - 2010-06-11, 20:29 Temat postu: diesel Przeniesione z http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3325. http://www.daciaklub.pl/f...p?p=53577#53577
I jak sądzę, "dizelek" tak po kieszeni nie uderzył? 
krakry1 - 2010-06-11, 20:50 Dieselek owszem po kieszeni uderzył - w końcu to 8 koła drożej niż 1,6 MPI. Potworny - 2010-06-11, 20:54
No ale to na początku.... a potem to raczej same plusy.... i życzę by tak zostało.... 
mag - 2010-06-11, 20:55
Ale za to jaka frajda na stacji
Potworny - 2010-06-11, 20:57
"A no"  z perspektywy czasu i cennn
krakry1 - 2010-06-11, 21:03 No frajda na stacji zdecydowanie jest - przy benzynce trzeba by od razu autko zgazować. Bo inaczej wir w kieszeni (przy moim stylu jazdy). 
Potworny - 2010-06-11, 21:06
Zyklon B? Czasami o tym myślę... ale nie w kontekście mojej Daćki
mag - 2010-06-11, 21:06
Takie nazi-pomysły  ostatnie autko miałem zagazowane - rozpacz w czarne kropy... jeździłem na benzynie i - miód malina.... na gazie się nie dało. I dlatego disel...
Potworny - 2010-06-11, 21:23
Raczej nie planuje takiego losu mojej Drakulce....
Byłem daleki od takich skojarzeń.....  choć może trochę niestosownie... (no to się rozbrykałem...  )
Gratuluje wyboru...... czaju - 2010-06-12, 11:29 ja też nie planowałem zagazowania, ale przebiegi rzędu 40k km rocznie spowodowały, że nie dałbym rady. 20k km na gazie bez większych problemów (regulowałem zawory po około 17kkm) No ale starałem się wybrać jak najlepszą instalację no i jestem szczerze zadowolony ze Staga 300 premium - w sumie instalacja gazowa pochłonęła 3000zł (montaż), 50zł pierwszy przegląd i 170zł drugi przegląd (wymiana filtrów i regulacja zaworów), wymiana filtra powietrza 27zł. Czyli 3000zł na start + 250zł serwis. 250zł serwis/200 "setek" kilometrów = 1,25zł spalanie 8,5lx2,13x200 (mniej więcej tyle średnio mnie gaz wynosi bo to mało dynamicznie się zmienia) = 3621zł, na benzynie byłoby to 6,8x4,8x200 (mała przy moim stylu jazdy paliła 6,8l BP Ultimate 98, teraz pewnie widełki będą jeszcze większe) = 6528. 6528-3621=2907 3250 (koszta) - 2907 = 343, czyli praktycznie instalacja już się zwróciła, a jako że jest to dość inteligentna (stag 300 premium powinien dostosowywać się do stylu jazdy i jakości paliwa) nie odczuwam dużego ubytku w mocy między jazdą na LPG a na benzynie (zresztą ostatnio chyba za dużo sobie pozwalam). PS Tak jak byłem olbrzymim przeciwnikiem LPG, teraz naprawdę wszystko co zarzucałem LPG zaczyna być w moich oczach jedynie mitem. kakus - 2010-06-12, 17:15 no tak apropo to różnica miedzy 1,6 a 1,5 (68km.... jeździ sie tak samo , a może nawet lepiej) to 4 K pln a do 85 km to 6 K pln. mike - 2010-06-17, 18:38
- gdyby w czasie kiedy kupowałem swoją Drakulę były autka dci 85 kM to zapewne bym wybrał tę wersję zamiast 68 kM, bo brakuje mi mocy silnika; wiem, wszyscy straszą kosztami napraw po awarii turbiny i wtryskiwaczy; pożyjemy, zobaczymy - jak na razie minęło ponad 3,5 roku bez awarii; a tak naprawdę obawiam się bardziej korozji nadwozia - moje drugie autko, fiacik Uno po ponad 11 latach jest tak skorodowane, że strach tupnąć nogą by nie wyszła na zewnątrz; a czy się opłaca silnik dci będę wiedział za jakiś czas - na razie jest super; a swoją drogą - miał ktoś poważne problemy z tym silnikiem? krakry1 - 2010-06-17, 19:19 Raczej też nie znalazłem narzekań na francuskie dCi. Seal - 2010-06-17, 22:08
Przecież zawsze możesz go chipować np. w Jaszpolu. |
