DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Dział ogólny o daciach - Typ skrzyni biegów do logana 1,4, r. 2005

Konrad - 2010-06-29, 19:57
Temat postu: Typ skrzyni biegów do logana 1,4, r. 2005
No i stało się ... padła mi skrzynia biegów przy przebiegu ok. 170 000 km. Samochód stanął jak wryty, a wnętrzności zmieliło. Wyszło mi bokiem ciąganie przyczepy kempingowej.
Nie mogę wymontować skrzyni dla porównania, bo zablokuję podnośnik w warsztacie na kilka dni, a tego nie chcę czynić ( żeby wyjąć skrzynię z naszych Daćek trzeba odkręcić belkę i nie można skręcić samochodu bez skrzyni ) gdyż podroży mi to koszty naprawy. Nowa skrzynia w serwisie kosztuje 13 000 zł !!!. Muszę kupić używaną.
Nie mogę nigdzie potwierdzić jaka skrzynia biegów zamontowana jest w Dacii Logan 1,4 MPI rocznik 2005.
Z tego co się orientuję to jest to skrzynia JH1, która również jest montowana w Sandero 1,4 ( znalazłem skrzynię z Sandero 1,4 w ludzkiej cenie ) i muszę wiedzieć, czy skrzynia z Sandero będzie pasowała do Logana.
Potrzebny mi jest numer katalogowy ( w serwisie nie chcą mi go podać ) oraz informacja z jakich modeli Renault pasują skrzynie do tego Logana oraz czy skrzynia z Sandero 1,4 jest taka sama jak w Loganie.
Sprawa jest pilna i liczę na pomoc klubowiczów ... a może ktoś ma do sprzedania skrzynię do Logana.
Z góry dziękuję.

laisar - 2010-06-29, 21:53

Dacia Logan 1.4, LS0E, 2005:

* nowa skrzynia JH1-053: 6001547276 - 8671,01 zł netto;

* wymiana serwisowa / wymiana standardowa (co zdaje się oznacza "regenerowana fabrycznie"), skrzynia JH1-S-04: 7711368067 - 6114,67 zł netto.


13 kzł to może z wymianą?

Co do skrzyni: ten "-053" to jedynie podtyp, oznaczający jakie dokładnie są wszystkie przełożenia - w razie czego da się żyć z innymi (;

(Więcej o podtypach: http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3445 ).

Konrad - 2010-06-29, 21:55

Dzięki
jan ostrzyca - 2010-06-30, 04:57

Czy miałeś jakieś niepokojące objawy przed awarią? Utrudnione zapinanie biegów, hałasy?
DrOzda - 2010-06-30, 09:09

Masz spore szanse że będzie pasować coś z Clio, Twingo lub Micry:
http://francuskie.pl/wiadomosci/5834
Jest bardzo dobry (ale dość drogi) szrot przed Górą Kalwarią:
http://autokram_turowice.webpark.pl/
oraz w Brwinowie
http://www.skladczesci.neostrada.pl/

Tylko ze skrzyniami jest ten feler że ciężko zweryfikować jej stan przed założeniem/rozebraniem. Najlepiej gdyby przy tobie ją wyjęli z dawcy ale to mało prawdopodobne.
A jeszcze jedno , czemu nie chcesz wyciągnąć całości napędu ?
Raz że łatwiej się to wszystko potem rozbiera i weryfikuje a dwa że spokojnie odstawisz samochód z podnośnika i masz kilka dni na znalezienie skrzyni i kombinowanie z przekładaniem np. starej obudowy sprzęgła do "nowego" korpusu skrzyni.
Przy okazji wymienisz sobie sprzęgło które mogło się przyczynić do zejścia starej skrzyni.

laisar - 2010-06-30, 13:32

@Konrad: Jak będziesz miał wolniejszą chwilę, to napisz proszę więcej (także dlaczego podejrzewasz przyczepę).


TSD: wciąż nie wiem, skąd to 13 kzł - operacja "demontaż-montaż skrzyni" to 5,7 rbg, więc nawet gdyby doliczyć drugie tyle na nie-wiadomo-co i przyjąć nawet 200 zł/rbg to wychodzi duuużo mniej...

DrOzda - 2010-06-30, 15:02

Pewnie opisali mu najbardziej pesymistyczny wariant tzn. wymiana skrzyni, sprzęgła i koła zamachowego ;)
Wiesz jak to jest rozbiorą samochód dojdą dodatkowe koszty a tu klient goły :(

tweeciak - 2010-06-30, 15:06

Najfajniej by bylo gdyby rozebrali auto i doliczyli 13.000+ kolo zamachowe, sprzeglo:)

tak pewnie by bylo...ale 13 ...za skrzynie...masakra

Marek1603 - 2010-06-30, 19:45

Konrad teraz sobie pożartuję. A taka okazja była z tą zapiekanką. Powodzenia w naprawie z jak najmniejszymi kosztami.
Konrad - 2010-06-30, 23:13

Marek1603 napisał/a:
A taka okazja była z tą zapiekanką. Powodzenia w naprawie z jak najmniejszymi kosztami.

Okazja była ( byłem na zlocie Niewiadówko-maniaków i cena mojego zakupu wprawiała w zdumienie ).
Teraz jest bodziec do szukania porządnego holownika ( Chrysler Grand Voyager 3,3 lub 3,8 V6 benzyna ). Zapiekanka to początek, mam aspiracje na większą przyczepkę.
Spoko spoko - Dacia zostanie jako auto do poruszania się po mieście ( autobusem nie da się wszędzie wjechać :mrgreen: ). Stwierdzam, że do ciągania przyczepy się nie nadaje. Przyczepa to na razie Niewiadów N126N ważąca około 700 kg.

@laisar : dlaczego podejrzewam przyczepę……
Kupiłem ją 2 miesiące temu. Pustą przywiozłem z Krakowa pod Warszawę. Było OK. Wiedząc, że Dacia ma słabe sprzęgło około miesiąc temu ( a może krócej ) wymieniłem je na dedykowany do Dacii komplet sprzęgła firmy VALEO ( nie wiem czy wtedy warsztat sprawdził olej w skrzyni, ale teraz na pewno się nie przyzna ). Nie miałem problemów z biegami ( poza klasycznym wstecznym ). Pierwszy raz pojechałem z przyczepą po prawie równym na działkę około 60 km od domu. Było OK. Drugi raz pojechałem na zeszły weekend na kemping do Borek ( ok. 120 km od domu ). Jadąc do Borek przy podjeżdżaniu pod górkę czułem, że Daćka ma trudności – 4, 3 bieg. W czasie tej jazdy zastanowiło mnie, że gdy jest na zbyt wysokim biegu zaczęło być słychać jakby gwizdanie. Po zredukowaniu ustawało i jechało się normalnie. To gwizdanie było niepokojące, ale nie zdawałem sobie sprawy co to może być. Gdy wracałem do domu i tankowałem – z ilości kilometrów w porównaniu do zatankowanego gazu wyszło mi, że Daćka 1,4 spaliła mi 12,5 litra gazu na 100 km. Przyczepa ważyła ok. 700 kg, w samochodzie dwie dorosłe osoby, dwoje dzieci, parę drobiazgów w bagażniku i dwa rowery na dachu. Przy jeździe na narty w takim zestawieniu ( bez przyczepy i rowerów, ale za to z kufrem na dachu ) i przy mrozie Daćka spalała ok. 10 l. Już samo spalanie świadczyło o dużym obciążeniu samochodu. Wracając z Borek po przejechaniu około 70 kilometrów gwizdanie na wyższych biegach przerodziło się w lekko słyszalne tarcie. Jadąc dalej po około 20 kilometrach stwierdziłem, że samochód nie ma siły jechać szybciej. Miałem problem z włożeniem czwórki – ledwo wchodziła. Włożenie większego biegu nie dawało nic, redukować się bałem. Czułem już, że robi się problem. Biorąc pod uwagę okoliczności postanowiłem jechać dalej ( miałem 30 kilometrów do domu ). Metaliczny odgłos tarcia stawał się coraz głośniejszy. Samochód pomimo wciśniętego gazu w podłogę na 4 biegu nie przyspieszał ( wcześniej było inaczej ). Po przejechaniu następnych 10 kilometrów gdy zatrzymałem się na chwilę i zostawiłem samochód włączony na luzie słyszałem metaliczny odgłos tarcia nawet przy samochodzie na luzie. Pojechałem dalej. Nadal słychać było tarcie. Przez następne 10 km tarcie stawało się coraz głośniejsze, aż w końcu na chwilę ucichło, po czym nastąpiło jakby uderzenie, tarcie wróciło ze zdwojoną siłą, skończyły się biegi i zaczęło szarpać samochodem jakby chciało go zablokować. Zjechałem na pobocze i zakończyłem jazdę. Po otwarciu maski i włączeniu silnika słychać było jedynie odgłos tarcia dobiegający ze skrzyni, a z odpowietrznika skrzyni ( przy akumulatorze ) leciał dymek. Potem gdy jechałem na lince ( całe szczęście że jechaliśmy na dwa zestawy ) nie dało się ruszyć bez wysprzęglenia, przy czym pomimo wciśniętego sprzęgła nadal słychać było tarcie. Biegów nie dało się wyczuć. Pomimo, że lewarek chodził normalnie – nie dało się znaleźć ani biegu ani luzu. To utwierdziło mnie w przekonaniu, że padła skrzynia, co potwierdzono w warsztacie. Na razie jej nie wyjmowaliśmy. Wyjmę ją przy wymianie i rozbiorę – muszę wiedzieć co się schrzaniło.
Dlaczego uważam, że to przyczepa – spalanie wzrosło znacznie ( z 8,5 l gazu na 12,5 ). Był to praktycznie drugi wyjazd z załadowaną przyczepą. Nigdy wcześniej moja Daćka nie ciągała takich ciężarów. Gdy tylko zaczęła – rozsypała się skrzynia. Sprzęgło profilaktycznie wymieniłem, ale nie spodziewałem się, że padnie skrzynia.
PS. Dzisiaj zamówiłem skrzynię od Sandero ’09 – skrzynia JH1-053. Mam nadzieję że będzie pasować. Okaże się w przyszłym tygodniu.
Przepraszam za taki długi post, ale mam wenę twórczą ( nerwy mi uchodzą jak piszę ).

jan ostrzyca - 2010-07-01, 07:50

Konrad napisał/a:

PS. Dzisiaj zamówiłem skrzynię od Sandero ’09 – skrzynia JH1-053. Mam nadzieję że będzie pasować. Okaże się w przyszłym tygodniu.


Ile zapłaciłeś za skrzynię?

Auto Krytyk - 2010-07-01, 09:10

Moim zdaniem sprawdź sprzęgło bo jeżeli na 4 biegu jechałeś z gazem w podłogę i nie przyspieszał, sprzęgło się paliło i ślizgało a w efekcie mogla sie tarcza albo łożysko rozsypać i zablokować wałek sprzęgłowy. ja bym najpierw rozmontował silnik ze skrzynia i zobaczył sprzęgło. Jeżeli skrzynia i poszedł ci dymek z odpowietrznikat o najprawdopodobniej tez oleju było mało w skrzyni.
krakry1 - 2010-07-01, 10:07

Z tą skrzynią (jeżeli to skrzynia) musiało być coś nie tak już wcześniej. Dwukrotne jak piszesz ciągnięcie przyczepy (w sumie kilkaset km) nie załatwiłoby skrzyni biegów. Przyczyny mogą być tu takie jak pisze Taxi Airport, ale także i inne (a tego nie sprawdzi mechanik dopóki nie zajrzy do środka). Miejmy nadzieje, że nie pośpieszyłeś się zanadto z tym zamówienie skrzyni z Sandero, przed rozebraniem wszystkiego.
kubalonek - 2010-07-01, 10:11
Temat postu: pytanie
Pytanie za 5 zł - czy w skrzyni był olej??
Naprawdę ciezko zarżnąc skrzynie , nawet francuska.

DrOzda - 2010-07-01, 10:28

Hmmm nawet bez oleju jest ciężko załatwić współczesną skrzynię - kiedyś widziałem taki egzemplarz gdzie ktoś przez co najmniej 20 tys km jeździł bez oleju i dopiero jak zaczęło sie robić głośno przyjechał do mechanika. Po wlaniu oleju i uszczelnieniu nadal trochę hałasowała ale ponieważ to i tak był stary już grat nic przy niej nie robiono i samochód przejechał kolejne 50 tys km do tej pory i tylko czasami synchronizatory zazgrzytają przy redukowaniu.
Jeśli skrzynia padła to raczej ze względu na jakąś wadę fabryczną albo coś ci skopsali przy wymianie sprzęgła - jesteś pewien że założyli odpowiednie części do tego modelu Logana ?

laisar - 2010-07-01, 11:33

Faktycznie, najbardziej podejrzane wydaje się to sprzęgło, zwłaszcza że dość niedawno było "ruszane" - ale nie ma co teoretyzować, wszystko powinno się okazać jak już auto zostanie rozebrane.

TSD: który warsztat robił to sprzęgło?


Natomiast z innej beczki: ja to się jednak trochę dziwię, że mimo ewidentnego narastania problemu kolega próbował jechać dalej...

Jasne, wiem: "łatwo się mówi po fakcie" - ale ja bynajmniej nie chcę w żadnym razie krytykować, a jedynie zwrócić uwagę, że czasem warto przemyśleć inne opcje, najlepiej na spokojnie.


Jakby co: co prawda mechanikiem nie jestem, ale w ramach możliwości chętnie w razie czego pomogę.

Tymczasem dzięki za szczegółowy opis, Konrad, i życzę bezproblemowej naprawy.

Marek1603 - 2010-07-01, 19:07

Stawiam na sprzęgło bo jak piszesz nie dało się ruszyć bez wysprzęglenia.
Konrad - 2010-07-04, 12:34

Skrzynia już wymieniona. Pasowała od Sandero 1,4 MPI. Sprzęgło zostało poprzednie. Starą skrzynię zostawiłęm - wolnej chwili będę ją rozbierał aby sprawdzić powód awarii ( może da się ją zreanimować ).
Za skrzynię zapłaciłem 620 zł ( 560 zł + 60 zł przesyłka ) + olej 120 zł ( 3 litry ) + robota 200 zł ( z duuużym rabatem ). Całkowity koszt 940 zł.

Temat może zostać zamknięty.

Beckie - 2010-07-04, 15:45

Nie tak szybko. :-D
Może najpierw zaglądnij do starej skrzyni i sprawdź czy w ogóle był w niej olej.

krakry1 - 2010-07-04, 16:19

Mnie to też intryguje - daj znać co było ze starą skrzynią.
Malutki - 2010-07-05, 20:16

A mnie intryguje cena.
Czy dobrze zrozumiałem że najpierw była mowa o 13,000 zł a skończyło się na niecałym tysiącu?

jan ostrzyca - 2010-07-06, 07:15

Konrad napisał/a:
Skrzynia już wymieniona. Pasowała od Sandero 1,4 MPI. Sprzęgło zostało poprzednie. Starą skrzynię zostawiłęm - wolnej chwili będę ją rozbierał aby sprawdzić powód awarii ( może da się ją zreanimować ).
Za skrzynię zapłaciłem 620 zł ( 560 zł + 60 zł przesyłka ) + olej 120 zł ( 3 litry ) + robota 200 zł ( z duuużym rabatem ). Całkowity koszt 940 zł.

Temat może zostać zamknięty.


Tanio wyszło. Pytałem o cenę bo moja skrzynka zaczyna wydawać niepokojące odgłosy...

Konrad - 2010-07-06, 19:23

Malutki napisał/a:
Czy dobrze zrozumiałem że najpierw była mowa o 13,000 zł a skończyło się na niecałym tysiącu?


Bo kupiłem używkę.

straszna_maruda - 2010-07-10, 22:02

Przyznam że ja też nie wierzę że ciąganie 126 załatwiło skrzynie. Przecież to była przyczepa do malucha to skrzynię od clio nie załatwi w parę km. Raczej brak oleju + wady fabryczne lub nieprawidłowe użytkowanie skrzyni i stąd taki efekt.
petek - 2010-07-13, 18:51

Konrad, ja też ciągam N126n Loganem, tyle że z silnikiem dCi. Jeżdżę już nim trzeci sezon i nic się na szczęście nie dzieje. Tak więc jakoś nie chce mi się wierzyć, że to od przyczepy uszkodziłeś skrzynię. Może miała jakąś wadę fabryczną, która pod wpływem obciążenia wyszła na jaw.
W tym roku zrobiłem 3 tys. km z przyczepą, w zeszłym ok. 6 tys., dwa lata temu też ponad 3 tys. i w moim autku nic się złego nie dzieje.

Konrad - 2010-07-14, 08:33

Może racja, ale to jest impuls do zmiany auta.
I tak Logan 1,4 nie nadaje się do holowania przyczep bo jest za słaby.
Już znalazłem ciekawy holownik do przyczepy, więc za jakiś czas moja drakula będzie na sprzedaż.

petek - 2010-07-14, 09:55

Konrad napisał/a:
I tak Logan 1,4 nie nadaje się do holowania przyczep bo jest za słaby


Kup wersję dCi, a będziesz zadowolony. :mrgreen:

imachine - 2017-08-16, 00:18

U mnie 1.6 8v, skrzynia wyje, licho wchodzi już 4ka, coś stukło i na 5tce huczy.

Skrzynia z tego, co czytam JH3-052.

Na stronie http://www.daciaklub.pl/u...acje_skrzyn.htm czytam że JH3-128 ma prawie takie same parametry.

Czy da radę założyć JH3-128 zamiast JH3-052, do Dacii 1,6 8V?

Te skrzynie chodzą po 150zł.

Po regeneracji JH3-052 od 1200.

Jest różnica, jeśli jeszcze są sprawne.

laisar - 2017-08-16, 01:52

imachine napisał/a:
Czy da radę założyć JH3-128 zamiast JH3-052, do Dacii 1,6 8V?

Oryginalnie 128 nie występuje w daciach i nikt tego nie próbował, więc tak naprawdę nie wiadomo.

Szanse są spore, bo cała rodzina JH/JR jest niemal identyczna. Przy takich cenach tym bardziej można zaryzykować, bowiem w najgorszym przypadku, gdyby śruby obudowy nie pasowały do dzwonu sprzęgła, to na 99% będzie można po prostu przełożyć całość zębatek. Chociaż to już oczywiście więcej pracy, niż prosta wymiana jednej skrzyni na drugą...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group