DACIA Klub Polska
Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII

Spotkania, imprezy, wyprawy - Zjazd forumowiczów

Ernest - 2010-06-30, 20:53
Temat postu: Zjazd forumowiczów
Wydzielone z http://www.daciaklub.pl/forum/viewtopic.php?t=3435.


Może zamiast rejestracją działalności, warto byłoby pomyśleć o zjeździe forumowiczów?

laisar - 2010-06-30, 21:15

Myśleć zawsze warto (; ale jeszcze lepsze są konkretne pomysły... <;
Marek1603 - 2010-07-01, 19:09

Przecież były już dwie okazje w borkach i dużo osób nie było.
Beckie - 2010-07-01, 21:51

Przecież na zlot w Borkach chyba nie było tłumu chętnych z naszego klubu (mimo, że zostaliśmy zaproszeni na gotowe) więc wygląda na to, że własny duży zlot raczej nie ma zbyt dużych szans na powodzenie. Po pierwsze trzeba zarezerwować sporą ilość miejsc w ciemno a po drugie z dużym wyprzedzeniem.
opos - 2010-07-02, 06:34

Sądząc po przyroście ilości forumowiczów to jak zaczniemy poważnie rozmawić o zlocie na początku przyszłego roku to w lato 2011 lub jesienią 2011 można by coś takiego zorganizować.
Albo wyjazd do rumunii ( na przyszły rok to bym się pisał )

tomi - 2010-07-02, 06:39

Oby się udało, bo wiele prób wspólnych akcji nie wypaliło.
opos - 2010-07-02, 06:45

Jak się postaramy to wypali. Ja na jesień tego roku lub na przyszły rok mogę załatwić nocleg dla około 20 osób na pogórzu dynowskim ( w gospodarstwie agroturystycznym) i mini zjazd gotowy.
heniu1409 - 2010-07-02, 07:20

w okolicach Bydgoszczy by się przydało zorganizować
matucha - 2010-07-02, 07:34

Ja trochę się orientowałem przy okazji zlotu dla innego klubu i znalazłem ciekawą ofertę gosp. niedaleko Łodzi. Dysponują dużym terenem zielonym, gdzie spokojnie można zaparkować do ponad 100 aut i rozbić namioty. Przy organizacji zlotu na dużo mniejszą ilość aut praktycznie nie trzeba nic rezerwować. A jeśli ktoś nie chciałby w namiocie, tylko w łóżku spać, to ew. wtedy na własną rękę zamawia u nich pokój. Odchodzi wtedy problem typu czy przyjeżdża 10, 20 czy 30 aut. Chociaż to jest bardziej biwak niż zlot ;-) Plus taki, że osoba ta też organizuje spływy kajakami dla początkujących. Gdyby się nic ciekawego nie działo, to zawsze można skorzystać z ich oferty, żeby nie tracić kilku dni. Chociaż to nazwałbym bardziej wyjazdowym SPOT'em niż zlotem :-)
Marek1603 - 2010-07-02, 07:58

Becki właśnie to miałem na myśli, że na gotowca jest mało chętnych, a same deklaracje nie wystarczą. G-boy zawiesił swoją działalność na jakiś czas więc jest dobra okazja np na dobre połączyć nasze zloty i organizować razem klubem R.
Matucha coś podobnego można zorganizowac w Olsztynie pod Częstochową (słynne pokazy sztucznych ogni) około 40 osób, organizacja jazd quadami imprez integracyjnych, wyżywienie na miejscu, ognisko z pieczeniem prosiaka itp. Oprócz tego więcej osób można zakwaterować w pobliskich GA lub pod namiotami.

laisar - 2010-07-02, 10:58

Sądząc po sukcesie zeszłorocznego zlotu na Puławskiej: wola spotkania chyba jest - tylko że ziszczenie go wymaga dobrego przygotowania i właśnie "podania na tacy"...

I to ostatnie tak naprawdę nie jest niczym niezwykłym czy złym - lenistwo to w końcu motor postępu (: - ale ponieważ oczywiście samo nic się nie zrobi, to po prostu potrzebny jest ktoś (a najlepiej więcej ktosiów), kto sprawę konkretnie "popilotuje".


(Ja (ale na pewno nie tylko) mam trochę doświadczenia w podobnych imprezach, ale właśnie dlatego póki co w nic innego się nie zaangażuję. Ale może po wakacjach...? (; ).

Beckie - 2010-07-02, 13:07

Właśnie współorganizuję drugi tym roku piknik RR. Na pierwszy (początek czerwca) mieliśmy do wzięcia 8 domków dosyć drogich nad jeziorem w Zaniemyślu. Przyjechała stała ekipa spacerowa z Poznania + 1 para z psem ("zestaw") z Mysłowic (być może przy okazji wity u rodziny pod Poznaniem... a może odwrotnie). Drugi piknik wymyśliliśmy w Łebie w połowie września. Jest 17 domków w ośrodku a przez miesiąc zrobiliśmy rezerwację na 10. Lista chętnych (rezerwowa) jest jeszcze jeszcze na drugie tyle ale bez konkretnych deklaracji. Problem w tym, że ośrodek nie będzie trzymał dla nas wolnych domków bez opłaconej rezerwacji a nikt z własnych pieniędzy nie będzie wykładał bo a nuż w ostatniej chwili ktoś się zdecyduje. Inicjatywa była oddolna bo Klub RR praktycznie (chyba) nie istnieje. Gdyby nasz klub (Daci) miał jakieś środki (składki itp.) można by rezerwować cały ośrodek z takich pieniędzy. Przy pikniku RR jest jeszcze jedna kwestia - najlepiej mieć cały ośrodek, żeby można było swobodnie przebywać z bandą psiaków.
Konrad - 2010-07-02, 17:31

W zeszłym tygodniu byłem w Borkach ( na zlocie Klubu Niewiadów ).
My akurat ze zrozumiałych względów byliśmy na polu kempingowym, ale w tym czasie równolegle odbywał się zlot Fanklubu Fiata Multipla. Pogoda piękna

Osobiście uważam, że na tego typu zloty Ośrodek Borki jest bardzo dobrze położony i sprzyja tego rodzaju imprezom :
1. Znajdują się w centralnej części Polski, jest do nich dobry dojazd
2. Na terenie Ośrodka są pokoje, domki oraz kemping - co kto woli.
3. Jest zadaszone miejsce na ognisko.
4. Jest bardzo duży parking na którym można organizować np. konkursy
5. Jest plac zabaw dla dzieci.
6. W odległości ok. 300 m od Ośrodka jest Zalew Sulejowski : plaża, wypożyczalnia sprzętu wodnego.
7. Można pojechać na wycieczki samochodowe ( bunkry, rezerwaty itp ).
8. ....

Można dołączyć się do klubu Renault, można również zrobić zlot tylko dla Dacii ... ale żeby nie wyszło jak z wyprawą do Pitesti, lub ze zlotem Renault w Borkach gdzie było nas kilka osób.
Przy organizacji zlotu w Borkach dobrze byłoby wejść w kontakt z G-Boyem, który ma tam dobre kontakty i może coś pomóc.

laisar - 2010-07-02, 22:07

Cytat:
Gdyby nasz klub (Daci) miał jakieś środki (składki itp.) można by rezerwować cały ośrodek z takich pieniędzy

Składki czy inne ekstra klubowe finanse nie są do tego potrzebne - po prostu podaje się termin zgłoszeń i przyjmuje wpłaty rezerwacyjne, a faktycznej rezerwacji dokonuje się po zebraniu odpowiedniej liczby chętnych. A jak jest za mało - to do rezerwacji nie dochodzi i wpłaty są zwracane. Sporo banków ma już przelewy bez opłat, więc wymaga to co najwyżej nieco więcej "robocizny".


Co do miejsca: Polska jest duża i szeroka (: w razie czego jest w czym wybierać - ale oczywiście już sprawdzone miejsce to bardzo dobry kandydat.


Co do ewentualnej liczebności: mimo wszystko zlot Renoklubu nie wydaje mi się dobrym wyznacznikiem, a już nasza zeszłojesiena impreza nastraja raczej dość optymistycznie (;


Bo jedyne, co tak naprawdę jest potrzebne, to Wielki Organizator (; - nie ma więc co dywagować pt "a może byśmy coś zrobili" d: tylko albo zbierać pomysły na poszczególne elementy (np konkursy czy właśnie lokalizacje), albo zabierać się za konkretne działania...

Mikele - 2010-07-03, 11:54

Jeśli zlot byłby w pobliżu dużego miasta, gdzie jest kilku koncesjonerów Renault/Dacia to może udałoby się jednego namówić, by poświęcił się i wpadł ze Stepwayem i Dusterem 4x4 z ESP (na przykład) i możnaby pojeździć po jakiejś łące, a może nawet w czymś się potaplać ;-)

Problem będzie z czasem, bo jeżeli wrzesień 2010 to najpóźniej drugi, trzeci weekend, bo im później tym większa szansa na niespodzianki pogodowe, które mogą ograniczyć zabawę.
Z kolei termin przyszłoroczny to przyszłość tak odległa, że jak sądzę większości z zainteresowanych motywacja spadnie jeszcze w tym roku i nic nie wyjdzie...

Czy ktoś zgłosiłby się na ewentualnego koordynatora ?
Na początek ustaliłoby się ile osób jest zainteresowanych oraz gdzie i za ile możemy się spotkać, a potem jak wyżej - chcący się wybrać przedpłacają, a jak się zbierze odpowiednia grupa to rezerwujemy i już.

Beckie - 2010-07-03, 20:05

Mikele napisał/a:
Na początek ustaliłoby się ile osób jest zainteresowanych oraz gdzie i za ile możemy się spotkać,

Z mojego doświadczenia lepiej zaproponować termin i miejsce => wszystkim i tak nie dogodzisz. A kto się zdecyduje ten pojedzie a ci co nie mogli może się okazać w ostatniej chwili, że dojadą.

Marek1603 - 2010-07-03, 20:31

Mam obietnicę od jednego z włascicieli salonów, że we wrześniu jak będą mieli właśnie dustera 4x4 to zorganizuje dla klubowiczów offroad w terenie. Jak powiedział zarejestruje się i zaprosinas na dni otwarte dustera. Na razie to tajemnica.
Ernest - 2010-07-04, 18:48

Beckie napisał/a:
Z mojego doświadczenia lepiej zaproponować termin i miejsce => wszystkim i tak nie dogodzisz.


Zgadzam się z Tobą.
Jeśli nawet zorganizować zlot koło Lublina (przykładowo) to klubowicze z Wrocławia lub województw północnych miały by daleką drogę do przybycia. Najrozsądniejszą (tak mi się wydaje) propozycją jest Warszawa, ale to tylko moje zdanie.

Mikele - 2010-07-05, 16:54

To może faktycznie Borki ?
Położenie jest centralne, a forumowicze z Łodzi i Wawy jak sądzę ochoczo przyklasną :-D

jacek - 2010-07-05, 18:51

Okolice Łodzi są w środku Polski - czyli Borki
Mikele - 2010-07-08, 18:30

No i przycichło...

Mam zadzwonić i podowiadywać się, czy są jacyś inni chętni ?
Jeśli mamy rzeczywiście się spotkać w ładnych okolicznościach i większym gronie to hasło: "weźmy się i zróbcie" to troszkę za mało, by odnieść sukces ;-)

laisar - 2010-07-08, 21:29

Się nie pytaj, tylko koordynuj d: (;
Beckie - 2010-07-08, 21:45

Mikele napisał/a:
weźmy się i zróbcie" to troszkę za mało

No to gdzie i kiedy???

Mikele - 2010-07-08, 22:14

Borki/wrzesień ?

Wcześniej będzie za wcześnie, a w roku 2011 - za późno :-)

Konrad - 2010-07-08, 22:37

MIKELE - wejdź w kontakt z kolegą G-Boyem, to może uda się wynegocjować dobre ceny - on organizował tam zloty przez kilka lat i zna zarządców.
laisar - 2010-07-09, 02:10

Mnie tam wrzesień pasuje - ale bez ostatniego weekendu.
Beckie - 2010-07-09, 07:44

Czy ankieta z propozycją wrześniowych weekendów pomoże wybrać termin?
yarocz - 2010-07-09, 07:49

Musimy pamiętać, że na początku września planowany jest wyjazd do Pitesti.
Więc może lepiej koniec sierpnia?

laisar - 2010-07-09, 10:37

Ekhm, z tym "planowaniem" to chyba jednak nieco zbyt optymistyczna hiperbola... (;
Marek1603 - 2010-07-09, 19:26

We wrześniu mamy na śląsku zlocik więc można by go przenieść ewentualnie do borek jak koledzy będą za. Kto tam był to wie, że jest super.
emka - 2010-07-09, 22:03

Kombinujcie to może i mi podpasuje termin ....
Mikele - 2010-07-14, 20:54

Pisałem na maila ale nie dostałem od G-Boya żadnej odpowiedzi.
W piątek po prostu zadzwonię do Borek i wypytam co i jak.

Mikele - 2010-07-19, 11:50

Z Borkami nie jest różowo - wolne są tylko pokoje (domki campingowe zarezerwowane), a i to jedynie w terminach 3-5 (pierwszy weekend) lub 24-26 (czwarty weekend).

Pokoje są 2-osobowe i kosztują 100 zł. za dobę, bez wyżywienia. O negocjacji cen będzie można zacząć mówić jak się choć odrobinę zbierzemy, żeby było wiadomo jaką siłę nabywczą prezentujemy :)

G-boy nie odpowiada. Może jest na wakacjach...

Marek1603 - 2010-07-19, 14:08

Ja do Borek jestem chętny jak mi tylko termin spasuje.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group