|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Dział ogólny o daciach - Blokada prędkości maksymalnej.
Ernest - 2010-07-29, 22:20 Temat postu: Blokada prędkości maksymalnej. Witam.
W "moim" Loganie jest zamontowana fabrycznie blokada prędkości maksymalnej wynosząca 162 km/h. Czy jest jakiś sposób zdjęcia tej blokady, i jeśli tak to jaki jest jej ew. koszt.
Pozdrawiam.
czaju - 2010-07-29, 23:08
Jesteś pewny faktu istnienia blokady?
Szczerze mówiąc Sandy niejednokrotnie rozpędzała się trochę wyżej, ale to raczej już brak mocy powoduje że nasze 75konne rydwany (ważące grubo ponad tone) nie są skore do rozpędzania się ;p
Mikele - 2010-07-29, 23:26
Nie wiem czy w Daćkach instalowane są ograniczniki prędkości, ale więcej w tym przypadku niekoniecznie znaczy lepiej.
Opony na których standardowo jeździmy są wąskie by zmniejszać apetyt na paliwo (który i tak jest spory), do tego indeks prędkości mają odpowiedni do fabrycznych osiągów. Do tego na tylnych kołach są bębny. Dla własnego bezpieczeństwa nawet jeżdżąc 150 kmh lepiej mieć dobre opony i hamulce tarczowe nie tylko z przodu...
Jeśli ktoś chce szybciej - droga wolna, ale po pierwsze w naszym kraju nie ma miejsc, w których można się (legalnie) tak rozbujać, a po drugie powyżej dozwolonych prędkości na przykład moja MCVka prowadzi się bardzo, bardzo kiepsko. Ja najszybciej moim autem jechałem niecałe 180 kmh (wg. GPS) i to tylko przez chwilę, żeby sprawdzić "ile fabryka dała", nie wyobrażam sobie utrzymywania takiej prędkości, szkoda nerwów.
Nie wspomnę o ilości paliwa spalanej przy takiej jeździe
Beckie - 2010-07-30, 07:04
Mikele napisał/a: | powyżej dozwolonych prędkości na przykład moja MCVka prowadzi się bardzo, bardzo kiepsko. Ja najszybciej moim autem jechałem niecałe 180 kmh |
W mojej MCV przy takiej prędkości nie odczułem, że prowadzi się kiepsko. Co prawda było to na autostradzie o bardzo dobrym stanie nawierzchni. Po "normalnych" drogach nie jeżdżę tak szybko.
Auto Krytyk - 2010-07-30, 08:35
Raczej ogranicznik prędkości nie ma, po prostu fizycznie ten samochód się nie rozpędza już powyżej tej prędkości. Moc oporu toczenia i powietrza równoważy moc na kołach samochodu i dalej już nie pojedzie chyba że z górki.
Ernest - 2010-07-30, 09:23
Blokadę stwierdziłem po rozpędzeniu się do 162 km/h po czym nastąpiło odcięcie dopływu paliwa jednoznaczne ze zmniejszaniem się prędkośći.
Mikele - 2010-07-30, 09:49
A może odcięcie było z powodu maksymalnych obrotów, a nie prędkości ?
A odnośnie złego prowadzenia, to moja subiektywna ocena, głównie na podstawie porównania z Laguną 2 ph 2, którą sunąłem po Niemczech nieco ponad 200 kmh. Prowadziła się pewnie, w przeciwieństwie do MCVki, która przy 180 kmh przyprawiała mnie o palpitacje serca i obawę, że jeśli trafię na jakąś nierówność drogi, to auto oderwie się od ziemi i będzie szybko obracać się w locie, wokół każdej ze swych osi.
Daćki to nie są auta do ganiania się po autostradach z posiadaczami aut "Type-R", "RS", czy innych "sportów". To są świetne rodzinne dupowozy, z wszystkimi pozytywami i negatywami związanymi z tym faktem
P.S.
Prędkości testowałem m.in. na obwodnicy Garwolina. I tak, łamałem przepisy ruchu drogowego i łamię je na co dzień, podobnie jak 99% kierowców w Polsce.
Ernest - 2010-07-30, 10:24
Cytat: | A może odcięcie było z powodu maksymalnych obrotów, a nie prędkości ? |
odcięcie paliwa nastąpiło przy 4000 obr/min.
czaju - 2010-07-30, 10:27
przy 165kph (wrzucałem zdjęcie) jest 4200obrotów - także do odcięcia jeszcze 1,5k.
To jest ograniczenie mocy, może zaczęło się jakieś wzniesienie, albo wiatr zawiał przez co samochód zaczął zwalniać. Mój dziadek miał ten (tj. pewnie e7j albo coś pokrewnego) silnik w Megane I i nawet tam (lżejszy i mniejszy samochód) z opowieści pamiętam, że zdecydowany maks tego silnika pozwalał na 170. Zresztą - mała zabawa w chiptuning pozwala na delikatne zwiększenie mocy (w naszym przypadku PODOBNO o 10KM, ale trudno mi w to uwierzyć) i gwarantuje że dojdziesz do 170-175, a gdyby taka blokada była to raczej by się nie udało
Bębny czy tarczobębny z tyłu... hmmm różne opinie słyszałem szczerze mówiąć...
Nie czarujmy się nie sposób zatrzymać jakikolwiek pojazd (nie wliczając kolizji) z 130+ w przypadku nagłego zdarzenia. A opony wąskie? 185 to wcale nie jest tak mało, zimówki mam 195 a indeks prędkości o ile się nie mylę jest do 180. Szczególnie że większość Daćkowozów ma stosunkowo nowe opony (<50k przelotu).
Osobiście podróżuję na drogach ekspresowych (i ekspresowopodobnych) z prędkościami 110-130(czasem 140) (w celu zapewnienia sobie komfortu jakiejś elastyczności naszych małych silników), na jednojezdniówkach ok -30 wcześniej podanych wartości.
Mikele - 2010-07-30, 11:42
Chip w wolnossących to nie 10 KM, a 10% od wartości początkowej.
A raczej do 10% - co ważne, bo z tego co się dowiadywałem to firmy zajmujące się tym zazwyczaj nie gwarantują, że tyle koni da się dodać tuningiem w każdym przypadku.
czaju - 2010-07-30, 13:16
Wiem że "do 10%", jednak są mapy na k7j na 85KM i 125Nm. Pytanie tylko czy pod każdym konkretnym silnikiem będą bezpieczne, spowodują aż taki przyrost mocy etc.
|
|