|
DACIA Klub Polska Forum Dyskusyjne Użytkowników DACII |
 |
Przegląd mediów o Dacii - Duster jest za tani
MarkD - 2010-09-14, 15:45 Temat postu: Duster jest za tani We Francji też czekają 7 miesięcy, do tego używane są droższe niż nowe:
http://www.autoevolution....-new-24375.html
krakry1 - 2010-09-14, 15:47
Panowie (i Panie) to są jaja.
lurtz - 2010-09-14, 15:57
Raczej zla analiza rynku. Stwoerzenie nowej lini produkcyjnej jest kosztowne, nie mogli inwestowac w jej stworzenie. Prawda jest taka, ze teraz powinni wszystkie srodki przeznaczyc na powiekszenie produkcji. Ale kto wie czy tego nie robia?
esdziewiaty - 2010-09-14, 16:18
Jestem zdania , że tworząc linie produkcyjna o większej mocy , inwestując XXXX Euro , zwróciłoby się to z nawiązka , ponieważ sprzedaliby jeszcze więcej tych samochodów. Nikt nie liczy ilu ludzi odpuściło sobie ten samochód własnie ze względu na czas oczekiwania, uważam , że nie jest to mało.
DrOzda - 2010-09-14, 16:25
Po prostu nie spodziewali się takiego sukcesu , zwłaszcza rozpoczynając sprzedaż w dość kryzysowym dla motoryzacji okresie.
maciek - 2010-09-14, 18:46
to jak w w PRL Dustery na kartki a jak chcesz kupić to używany za 3x tyle
czaju - 2010-09-14, 18:49
Myślę że tworzenie nowej linii jest bez sensu - "bum" przejdzie, a pracownicy do utrzymania zostaną...
marektbg - 2010-09-14, 18:51
Dokładnie za rok rynek się nasyci i takiego ssania nie będzie, a i samochody będą pozbawione chorób wieku dziecięcego.
MarkD - 2010-09-14, 19:04
Przy tych cenach ssanie będzie parę lat. Jeszcze jak dorzucą jakiś 2 litry silnik, a potem face lifting i znowu ssanie na maksa
laisar - 2010-09-14, 19:29
lurtz napisał/a: | zla analiza rynku |
Powtórzę się: dla mnie wygląda na to, że samo Reno nie do końca wie, co robić z tym całym sukcesem Dacii - więc analiza mogła być nawet dobra, a i tak nie musiało z tego nic wyniknąć...
Mogła też po prostu zawieść współpraca wewnętrzna - bo zdaje się, że wg pierwotnego planu, fabryka w Maroku miała już być gotowa na premierę Dustera.
maciek - 2010-09-14, 19:36
a co się dzieje z fabryką w Maroku?? czyżby nawaliła ??
sereq - 2010-09-14, 19:43
ja zwracam uwagę na akapit w tym tekście:
So, congratulations, Dacia, your Duster is a hit. But there's still a little something which won't let us be. If you are a French Duster buyer who waited for several month to buy one, why do you resell it after 10,000 km? And, as far as we can tell, there are quite a few Duster buyers trying to get rid of the car.
czyli w szybkim tłumaczeniu - dlaczego ci którzy czekali kilka miesięcy na kupno auta sprzedają je po 10.000 km ? chyba nie dla zarobku rzędu 1000 eur ?
laisar - 2010-09-14, 20:00
Sytuacje życiowe są różne - auto faktycznie może jednak nie odpowiadać gustowi, ale także ludzie przeprowadzają się po prostu w miejsca, gdzie potrzebny jest inny typ samochodu, rodzą im się dzieci, rozwodzą się albo umierają...
A nikt nie twierdzi, że owe odsprzedaże są nie wiadomo jak liczne - niemal identyczna sytuacja była zresztą przy wprowadzeniu Sandero: przy zamówieniach dwóch trzech dziesiątek tysięcy sztuk wystarczyło kilkadziesiąt odsprzedaży "prawie nówek", żeby ich wyższa cena była zauważalna.
Natomiast fabryka w Maroku jeszcze się nie zdążyła po prostu wybudować - bo ze względu na quasikryzys zaczęto to robić z opóźnieniem...
(Nowa, bo istnieje też stara - SOMACA - ale zdaje się, że też nie można jej zatrzymać do modernizacji z identycznych powodów: nie ma jej jak zastąpić <: ).
czaju - 2010-09-14, 20:09
Skończy się na tym że cena Dustera zostanie podniesiona o 10-15k i skończy się atrakcyjność tego samochodu (Sandero też bardzo szybko podrożało - moja by teraz kosztowała wg konfiguratora 40 210zł, czyli 3410zł więcej, czyli prawie 10%... a nie był to aż tak bardzo rozchwytywany samochód)
PS Za 40tysięcy można mieć niezły samochód jeśli patrzymy na benzyny, zarówno Renault Clio, Peugeot 207, Fiat Grande Punto, Kia Cee'd i pewnie inne o których teraz nie myślę (no może do niektórych trzebaby dorzucić ze trochę, ale też można i więcej dostać, i zapewne dostać rabat). Całe szczęście że w tym momencie nie kupuję samochodu bo chyba nie byłaby to już Dacia (cenowo zaczyna przypominać... samochód)
MarkD - 2010-09-14, 20:13
Czaju, ale cały czas jest rabat - 2000zł.
czaju - 2010-09-14, 20:16
Cytat: |
Czaju, ale cały czas jest rabat - 2000zł.
|
O tym nie wiedziałem - mimo wszystko jestem przekonany że znaczący spadek sprzedaży Quashkaia i Koleosa odbije się tym że koncern podniesie cenę Dacii (a jak zrobią kaszkaja za 70-80k to też spadnie zainteresowanie Dusterem).
MarkD - 2010-09-14, 20:20
Na oficjalnej stronie jest cennik z tym rabatem: http://www.dacia.pl/media...04/AM10_SAN.pdf. Jakoś nie wierze w spadek sprzedaży Qashqaia, raczej wzrost.
Prezes - 2010-09-14, 20:32
A ja się zastanawiam nad sprzedażą Dustera w grudniu. Ma zniknąć odliczenie dla samochodów z kratką i posiadanie tego badziewia (czyli kratki) przestaje być opłacalne, nic nie można załadować. A niektórym może się opłaci, co by cały VAT odliczyć w ostatnim momencie. A ja zamówiłbym sobie nówkę i rocznikowo o rok młodszy bym miał. I zastanawiam się nad Dieslem 110 KM, tylko ten FAP..
mekintosz - 2010-09-14, 22:32
Rozumowanie kolegi Prezesa wydaje sie sluszne, wiec moze bedzie okazja na dustera ? Moze ktos z osob rozczarowanych dlugim oczekiwaniem na dostawe zamowionego pojazdu zrezygnuja i pojawia sie niespodziewane dustery w salonach ? Ja swoja Sandero kupilem po roku - dzieki temu zyskalem 15 tys zl w stosunku do ceny ktora zaplacil 1-szy wlasciciel. Zauwazylem , ze teraz cala para idzie w promocje dustera, zas o sandero rzadko sie wspomina. Czesto nawet brak pojazdu w salonie, a stepway to juz w ogole rodzynek.
qubacen - 2010-09-14, 22:42
mekintosz napisał/a: | Czesto nawet brak pojazdu w salonie, a stepway to juz w ogole rodzynek. |
Racja
laisar - 2010-09-15, 00:59
czaju napisał/a: | Skończy się na tym że cena Dustera zostanie podniesiona o 10-15k i skończy się atrakcyjność tego samochodu |
Bardzo wątpię - podwyżka o 25% byłaby chyba światowym rekordem głupoty. Tyle to ewentualnie może kosztować kiedyś Duster3 <;
Cytat: | (Sandero też bardzo szybko podrożało - moja by teraz kosztowała wg konfiguratora 40 210zł, czyli 3410zł więcej, czyli prawie 10%... a nie był to aż tak bardzo rozchwytywany samochód) |
Nie wiem, czy szybko, ani jak Ci się to udało:
Sandero 1.4 Laureate:
- 06.10.2008: 34400 (premiera)
- 05.01.2009: 34400 - rabat 2 kzł
- 16.02.2009: 35400
- 12.05.2010: 35400 - rabat 2 kzł
- 02.08.2010: 35700 - rabat 2 kzł
Z opcji zdrożał metalik - o 50 - oraz pakiet elektryczny - o 350 zł.
Obecnie trzeba też dopłacić za koło zapasowe: 200 zł.
Drastycznie za to staniała klima: sama kosztowała 3500, a w pakiecie z radiocd 2250 - teraz cena pakietu to 1300 zł (lub ze skórzaną kierownica 1500 lub ze sterowaniem spod kierownicy 2000).
Na opcjach zwyżka wyniosłaby więc w sumie 600 zł, a zniżki od 250 do 2200 zł - czyli w sumie "podwyżki" byłby od -350 do -2300 zł.
A samo auto podrożało o 1300 zł.
Dość daleko od 3410...
Dla odmiany moja MCV-ka zdrożała co prawda przez trzy lata o całe 600 zł d: ale za to też bardzo potaniały do niej opcje (klima+metalik+pakiet bezpieczeństwa) i w efekcie zapłaciłbym teraz w sumie o 800 zł mniej - a jeszcze miałbym wersję po liftingu i radiocd gratis... (Zapas też wliczyłem).
Cytat: | PS Za 40tysięcy można mieć niezły samochód jeśli patrzymy na benzyny, zarówno Renault Clio, Peugeot 207, Fiat Grande Punto, Kia Cee'd i pewnie inne o których teraz nie myślę (no może do niektórych trzebaby dorzucić ze trochę, ale też można i więcej dostać, i zapewne dostać rabat). |
Rzecz w tym, że "niezły" nie musi oznaczać "lepszy od Daćki" - wszystko zależy po prostu od tego, czego się potrzebuje...
(Ale już gdybolgia: "może dorzucić, żeby dostać więcej" - pierwsza klasa <; ).
Cytat: | jak zrobią kaszkaja za 70-80k to też spadnie zainteresowanie Dusterem |
Nie zrobią, bo też się świetnie sprzedaje: http://www.samar.pl/__/__...powodzenie.html
jjmalin - 2010-09-15, 16:44
Stepway jest w Bielsku w Wektorze ale tylko jako testówka. Benzynka. Jechalem ....
MarkD - 2010-09-15, 20:26
A ja pogadałem dzisiaj w salonie Dacii i Sandero to czas oczekiwanie 1-2 miesiące. Pewnie cześć ludzi zmieniła wybór na Dustera.
czaju - 2010-09-15, 21:04
laisar, Zapłaciłem 36 850 za samochód na alufelgach, z pakietem komfort, elektrycznych szybach tylnych i lakierem metalik w wersji Laureate, konfigurator mówi mi że taki samochód kosztuje 40 210, faktycznie jeśli jest rabat 2000zł to cena nie wzrosła drastycznie...
A duster... no cóż okazuje się być bardzo tani, a zamiast powiększać fabrykę można powiększyć cenę i zarobić tyle samo.
mekintosz, co do nie częstego wystepowania Sandero w reklamach to akurat dzisiaj widziałem reklamę na Polsacie że za 26900 można dostać Sandy (fajna reklama - przelot 200 001km )
Wczoraj widziałem plakaty w Realu w Dąbrowie, a samych Sandero coraz więcej na drogach...
laisar - 2010-09-15, 23:57
@czaju:
Sandero 1.4 Laureate 2008 = 34400
+ alusy 1000 + komfort 2250 + elektryczne szyby tylne 300 + metalik 1400 = 39350
To samo dziś + zapas 200 = 40150
Czyli podwyżka 2008-2010 = 800 zł
Czyli: Cytat: | Zapłaciłem 36 850 [...] konfigurator mówi mi że taki samochód kosztuje 40 210 |
to błąd metodologii d:- Twoja cena uwzględniała rabat, a teraz go pomijasz.
Cytat: | zamiast powiększać fabrykę można powiększyć cenę [dustera] i zarobić tyle samo |
Chyba: "zarobić więcej"? <;
Poważniej: chyba nie byłoby bardziej spektakularnego sposobu zabicia wizerunku - ale oczywiście wszystko jest możliwe...
MarkD - 2010-09-16, 07:03
Laisar, są jakieś przecieki jak będzie wyglądał cennik (rabaty) po styczniu 2011?
ppart - 2010-09-16, 07:39
MarkD, W lipcu w salonie przewidywano, że Duster podrożeje już we wrześniu tego roku.
Martens - 2010-09-16, 07:47 Temat postu: używana Dacia droższa od nowej źródło: http://moto.pl/MotoPL/1,8...a_od_nowej.html
Cytat: | We Francji, okres oczekiwania na Dacię Dustera jest tak długi, że część klientów zamiast odczekać swoje woli kupić lekko używany egzemplarz z komisu. Co więcej, są w stanie zapłacić za niego więcej niż za nowe auto z salonu
Wszystko to z powodu ogromnego popytu na uterenowioną Dacię, który znacznie przerósł najbardziej optymistyczne prognozy branżowych specjalistów i zaskoczył nawet samego producenta. To, że auto będzie cieszyło się wielką popularnością można było przewidzieć już w dniu premiery. W ciągu pierwszych dni otwartych, chęć zakupu Dustera zgłosiło ponad pięć tysięcy Francuzów. Obecnie, na nową Dacię nad Loarą trzeba czekać nawet siedem miesięcy. Zamawiając auto dziś, klienci muszą liczyć się z tym, że w ich garażu auto pojawi się dopiero wiosną przyszłego roku.
Z takiego obrotu spraw z pewnością cieszą się właściciele francuskich komisów samochodowych, którzy rumuńskiego crossovera mają akurat na stanie. Portal autoevolution.com podaje, że używany Duster z przebiegiem rzędu 10 000 km, sprzedać można o 1000 euro drożej niż wynosi cena takiego samego, nowego auta w salonie.
Przypomina nam to początek lat 90., kiedy samochód używany był w Polsce droższy niż ten kupowany w fabryce. W PRL-u nowe auta nabywało się na talony. Jedynym miejscem, gdzie samochód można było kupić od ręki - z odpowiednim przebiciem, oczywiście - była giełda.
Dusterowi serdecznie gratulujemy sukcesu rynkowego. Pytanie tylko, skąd w komisach auta z tak małym przebiegiem? Czyżby 10 tys. kilometrów wystarczyło, by mieć dość "najlepszej Dacii w historii"?
Bartosz Sińczuk |
laisar - 2010-09-16, 08:57
MarkD napisał/a: | Laisar, są jakieś przecieki jak będzie wyglądał cennik (rabaty) po styczniu 2011? |
Nic nie słyszałem - ale obstawiam, że nie będzie większych zmian...
|
|